Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-03, 14:33 EKO środki, kosmetyki naturalne i inne cudeńka
Marta Agnieszka napisał/a:
Sobota więc i sprzątanie, które wiąże się z używaniem detergentów. Tofik oszalał. Musiałam go od tego odganiać.
Także jestem za zmianą środków czyszczących. Ja także używam środków naturalnych, które są bezpieczne dla zwierząt i ludzi i można je używać obok żywności, opierających się na wyciągach roślinnych, occie, soli plus naturalnych olejkach eterycznych z cytrusów. Używam płynu do prania, do podłóg, do toalety i spryskiwacza do czyszczenia blatów itd. Cały czas cierpła mi skóra, że Lucyfer chodzi łapkami po mokrej podłodze i później je wylizuje. Ciągle go podczas mycia wyganialiśmy go do innego pokoju, ale on nie rozumiał o co chodzi. Teraz mam problem z głowy.
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2013-05-03, 14:28, w całości zmieniany 2 razy
Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012 Posty: 247 Skąd: UK
Wysłany: 2012-08-03, 15:06
Hej, tak na marginesie, jak bralismy pierwszego kota od razu wizyta u weta. Nasza cudowna pani doktor zaznaczyla od razu, zeby unikac wszelkich produktow firmy Dettol- mydla, srodki czyszczace itp, gdyz zawieraja one zwiazki chemiczne, ktore sa bardzo trujace dla kotow. Zaczelismy uzywac srodkow naturalnych, kocie reczniki pierzemy w minimalenj ilosci platkow mydlanych, poki co jest ok
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1100 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-12, 17:15 EKO środki czyszczące i kosmetyki naturalne
Już się tutaj pojawiło na forum, więc postanowiłam pociągnąć temat.
Środkami eko interesuję się mniej więcej od roku. Zaczęło się od prania w orzechach (niestety nie jestem najbardziej systematyczna i nie stosują cały czas). Ale porzuciłam Kreta na rzecz sody i octu. W tej chwili wykańczam mleczko do szorowania i zastępuję je powoli sodą oczyszczoną.
Ostatnio też odkryłam na nowo Białego Jelenia i Ziaję. Białego Jelenia używam - mydeł kostek i w płynie, oraz płynu do mycia naczyń. Ziajka - szampony i kosmetyki do twarzy.
Z chemii gospodarczej zamówiłam i czekam na produkty firmy ATTITUDE - płyn do mycia szyb, płyn do mycia podłogi i ECOZONE płyn do mycia toalet.
Ale ponieważ jestem kompletny laik w czytaniu etykietek chami - więc może ktoś z Was powie mi czy te produkty są na pewno eko, czyli wg punktów:
1. nie zawierają substancji szkodzącym środowisku
2. nie zawierają substancji pochodzenia zwierzęcego
3. nie są testowane na zwierzętach
i po 4. nie będą szkodziły moim sierściuchom n.p. jak po wymyciu podłogi takim płynem sobie ją poliżą).
A może macie jakieś super eko sposoby?
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-12, 17:43
Też jestem zainteresowana tym tematem i bardzo się cieszę, że założyłaś ten wątek.
Gdzie kupujesz sodę oczyszczoną? I w jaki sposób zastępujesz Kreta sodą i octem?
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2012-08-12, 18:12
Te orzechy nie są takie znowu eko. Nie rosną u nas, są sprowadzane a transport dla środowiska obojętny nie jest. Można prać w białym jeleniu. Lepiej - mydło mozna robić z powodzeniem w domu (tylko ostrożnie)
Z kosmetyków - doskonałe są płatki owsiane. papka jako maseczka, woda odsączona z nich (po zaparzeniu) jest genialna do mycia twarzy.
Mydło można robić z kasztanów. Oskubać ze skórki, rozgnieść, uformować i wysuszyć porządnie na słońcu.
Doskonałe właściwości myjące ma mydlnica lekarska. Można uzywać liści albo korzenia. Napar z suszonego, sproszkowanego korzenia mydlnicy może być używany jako żel do mycia ciała lub szampon. Ja używam szamponu (robię sama) z naparu korzenia i naparu z liści pokrzywy - świetny. Dla blondynek doskonałym połączeniem jest korzeń mydlnicy i rumianek (ja tego zestawu używam do higieny intymnej ze względu na właściwości rumianku). Generalnie można sobie nawymyślać całą masę takich połączeń.
Super peeling do ciała (bardzo odświeżający) - sypana kawa (ja używam takiej już po zaparzeniu), cukier i oliwa z oliwek. Skóra jak u niemowlaka, ujędrniona i pięknie pachnąca (i jaki koloryt)
Tego jeszcze nie próbowałam ale ponoć super (coś jakby tonik)
50g suszonych kwiatów lawendy
100g suszonych liści rozmarynu
zalać w szklanym ciemnym naczyniu spirytusem i odstawić w ciemne miejsce na 2 tyg. Po tym czasie przecedzić rozcieńczyć pół na pół przegotowaną wystudzoną wodą i rozlać do ciemnych buteleczek. Przechowywać w ciemnym miejscu. Przemywać twarz
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2012-08-12, 21:36
Znalazłam kilka informacji na temat srodków czystości.
Płyn do mycia okien
Do dwóch szklanek wody dodaj cztery łyżki octu i dwie łyżki soku z cytryny. Roztwór wlej do plastikowego spryskiwacza do kwiatów i nanieś niewielką jego ilość na zgniecioną gazetę. Olśniewający efekt murowany.
Płyn do mycia wanien, kafelków itd
Przygotuj 300 ml wody i rozpuść w niej łyżeczkę boraksu. Roztwór ten doskonale usuwa tłuszcz, można go stosować do mycia wanny, umywalki oraz kafelków. Natomiast do usunięcia osadu z kamienia użyj octu. Pamiętaj, aby go nie rozcieńczać w wodzie.
Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012 Posty: 247 Skąd: UK
Wysłany: 2012-08-12, 21:49
Chodzi wam o produkty eko ogolnie, czy te ktore nie zaszkodza kotom?- bo troche sie pogubilam. Z tego co sie orientuje, to ani cytryna, ani ocet nie sa dobre dla kota. Co wiecej, sluza do odstraszania go
Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 299 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-12, 22:48
Tak po tytule wątku wnioskuję, że chodzi o EKO
Cytat:
Do dwóch szklanek wody dodaj cztery łyżki octu i dwie łyżki soku z cytryny. Roztwór wlej do plastikowego spryskiwacza do kwiatów i nanieś niewielką jego ilość na zgniecioną gazetę. Olśniewający efekt murowany.
Ten efekt można uzyskać też bez octu i kwasku, samą wodą. Warunek to zwykłe gazety, nie te kolorowe. Chodzi o właściwości farby drukarskiej, zdaje się, że zawiera ołów, który tak ładnie nabłyszcza szyby.
Ja do wody do mycia podłogi dodaje odrobinę naturalnego olejku eterycznego - cytrynowy, grapefriut lub cytrynowe drzewo herbaciane. Koty je uwielbiają, a miało odstraszać, żeby gadziny nie łaziły na pomyte Teraz cała ekipa chodzi za mną krok w krok i wącha z lubością podłogę
_________________ Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2012-08-12, 22:58
Ocet, o ile się nie mylę, zapobiega osadzaniu się brudu. Swoją drogą - skoro cały bajer polega na ołowiu z druku to nie jest eko :). Natomiast o occie nie pierwszy raz słyszę
Barfuje od: 11.2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 6 razy Dołączyła: 06 Cze 2012 Posty: 356 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-12, 23:26
Ocet doskonale rozpuszcza też kamień, świetnie się nim czyści akwaria ze starych śladów poziomu wody (oczywiście należy go usunąć przed kontaktem z rybkami ;) ).
Teraz "leci" jakiś program o sprzątaniu zapuszczonych mieszkań, o ile pamiętam to na kanale "Domo". Proponowano tam np do czyszczenia okrutnie zapuszczonej wanny połówkę grejfruta z nasypaną do niej solą (szorowanie tym grejfrutem z solą). Do przetykania zatkanego zlewu - proszek na niestrawność (? a może na zgagę? muszę to sprawdzić, gdzieś to sobie zanotowałam) plus ocet. Do czyszczenia bardzo brudnej kuchenki - proszek do prania z enzymami zmieszany z gorącą wodą i dodatkowo podgrzewany suszarką. Itd.
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1100 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-13, 06:27
Bianka 4 napisał/a:
Też jestem zainteresowana tym tematem i bardzo się cieszę, że założyłaś ten wątek.
Gdzie kupujesz sodę oczyszczoną? I w jaki sposób zastępujesz Kreta sodą i octem?
Wsypujesz 1-2 łyżki sody do odpływu i zalewasz octem. Gejzer murowany :)
A sodę dostałam od koleżanki, która w jakimś sklepie internetowym kupiła worek 5 kg.
Cytryna i ocet odstraszają koty, ale czy są szkodliwe? Jeżel tylko odstrasza, to bym się nie przejmowała. Ja wolę wymyć wodą z octem podłogę i niech je to odstraszy przez chwilę niż myć chemią-chemią.
Ocet to faktycznie dobry odkamieniacz. Mozna na szmatkę i przyłożyć np. w miejscu gdzie się zrobił kamień (umywalka, wanna, brodzik). Ja na przykład czasami robię taką papkę soda + trochę wody, zostawiam na trochę, a później np myję zlewozmywak.
A mi generalnie chodzi o produkty takie, które są jednocześnie i eko i nieszkodliwe dla futer. Taki wątek - dyskusja :)
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012 Posty: 247 Skąd: UK
Wysłany: 2012-08-13, 10:44
Maseczka nawilzajaco- oczyszczajaca
1/2 awokado
1 marchewka
1 lyzka oliwy z oliwek
Awokado obrac ze skory, usunac pestke i rozdziabac. Marchewke gotujemy do miekkosci, (byle by nie rozgotowac, bo potem wszystko splywa ). Markewke, awokado i oliwe rozdrabniamy tluczkiem do ziemnakow (moja mama uzywa np. blendera), po czym nakladamy na wczesniej oczyszczona twarz na 25 minut. Zmywamy letnia woda, byle nie zimna!!!
Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012 Posty: 247 Skąd: UK
Wysłany: 2012-08-13, 10:47
Cytat:
Super peeling do ciała-bardzo odświeżający - sypana kawa (ja używam takiej już po zaparzeniu), cukier i oliwa z oliwek. Skóra jak u niemowlaka, ujędrniona i pięknie pachnąca (i jaki koloryt
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2012-08-13, 10:51
Ja robię na tak zwane oko. Z czego kawy najwięcej, cukru dodaję łyżeczkę a oliwy tyle, żeby uzyskać z tego wszystkiego papkę.
Ten peeling jest super ale wanna wygląda po tym fatalnie haha. I jeszcze to, że na początku skóra jest bardzo tłusta, ale jak już te resztki oliwy się wchłoną - bajka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum