BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Witajcie :-)
Autor Wiadomość
Niebieski 


Barfuje od: 06.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 50
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 150
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-01-26, 15:59   Witajcie :-)

Witam serdecznie.
Jestem całkowitym laikiem w kocich tematach, nawet nie mam kota, dopiero za około 1-2 miesiące będę miał młodziutką kotkę. Na razie czytam i uczę się podstaw. Na forum chciałbym m.in. poznać tajniki BARFu, ponieważ zamierzam od młodości tak karmić kotkę.
O ile jej młody wiek nie jest przeciwwskazaniem, będzie miała ok. 16 tygodni. Wydaje mi się że już mogłaby pomału być przyzwyczajana do surowizny, szczerze powiem, nie wiem co je u hodowcy. :-D . W naturze po okresie karmienia mlekiem matki małe tez przecież jedzą to co matka upoluje.
 
 
Dragana 


Barfuje od: 08.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lip 2015
Posty: 680
Wysłany: 2016-01-26, 20:47   

Witaj :kwiatek:
Przed Tobą obszerna lektura, na pewno wszystkiego się nauczysz. Moim zdaniem młody wiek nie jest przeciwwskazaniem, tylko dużym ułatwieniem ;-)
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2016-01-26, 21:57   

Niebieski :kwiatek:
Witaj na Forum :mrgreen: Całkiem mądrze kalkulujesz. Normalnym pokarmem drapieżnika jest przecież surowe mięso. Dlatego my wszyscy tak właśnie karmimy swoich ulubieńców :love:
Czytaj Forum, zbieraj informacje, będziesz miał jak znalazł, gdy Twoja kicia do Ciebie dotrze.
Jak masz jakieś wątpliwości, albo czegoś nie możesz znaleźć pytaj!!
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1069
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-26, 22:33   

Witaj Niebieski :kwiatek:
Czyżbyś przygotowywał się na przyjęcie rosyjskiego niebieskiego?
Większość hodowców początkowo karmi maluchy mięsem, dopiero później przechodzą na chrupy... ale nic nie zaszkodzi zapytać o to hodowcę i w razie czego poprosić, żeby podawał małej mięcho :kciuk:
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Niebieski 


Barfuje od: 06.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 50
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 150
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-01-27, 08:53   

Bianka 4 napisał/a:
Witaj Niebieski :kwiatek:
Czyżbyś przygotowywał się na przyjęcie rosyjskiego niebieskiego?


Nieee :-) , to jest niebieska brytyjka. Właśnie dogadałem się z hodowcą (nie chcą łatwo oddać kotka). Kocica ma 16 tygodni i właściwie powinienem już ją brać, ale ze względów osobistych odbiorę ją dopiero 5 marca. Jak myślicie chyba nie będzie "za stara"?
Dowiedziałem, się że jest karmiona mięsem (ale chyba nie samym), dostaje suplementy w tym taurynę i coś jeszcze - jakąś gotową mieszankę, Felini? czy coś takiego. Wybieram się do hodowcy w następny weekend to wtedy wszytko wybadam szczegółowo.

Bianka piękne są te Twoje MCO. Znajoma ma dwa takie koty, zaczęło się oczywiście od jednego :mrgreen:
 
 
Niebieski 


Barfuje od: 06.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 50
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 150
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-01-28, 08:11   

Start z BARFem nie jest chyba taki trudny jak to może się wydawać. Po kilku dniach lektury forum mam takie wnioski:

1. Rozpoznać czy kot miał styczność z surowym mięsem.
- jeśli nie, i jadł mokre karmy sztuczne - wprowadzać stopniowo i bardzo pomału dodając
surowiznę do starej karmy (zaczynać od minimalnych porcji).
- jeśli nie, i wcześniej jadł tyko suchą karmę, zamiast mięsa
wprowadzać gotowe mokre karmy a następnie zamiast nich mięso (schemat identyczny)
- jeśli tak - modyfikować dalsze żywienie zgodnie z zasadami BARF - wprowadzanie
suplementów i różnych rodzajów mięsa - j.w. czyli bardzo powoli i stopniowo.
2. Początkujący BARFErzy mogą korzystać z przepisów znajdujących się na forum (z
gotowymi zestawami suplementów - Easy Barf lub Felini Complete - można te mieszanki
uzupełniać ale nie trzeba.

Na początek to chyba wystarczy. Docelowo po tym etapie kot powinien wcinać bez problemów surowiznę z gotowymi mieszankami suplementów.

Pytania:
1. Jak długo zwierzak może być karmiony mieszanką wg jednego przepisu?
2. Co ile mu zmieniać "danie" i po jakim czasie wracać do przepisu już podawanego
wcześniej?

Mile widziane uwagi do tego co powyżej:-)
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2016-01-28, 21:09   

Niebieski :kwiatek:
To wszystko zależy od kota :twisted: Jedne jedzą jedną mieszankę przez długi okres czasu, innym ta sama się znudzi po kilku dniach. Jedne koty będą preferowały mieszanki z jednego rodzaju mięsa, inne z wielu rodzajów. Jedne będą chciały na zmianę raz z kurczakiem raz z wołowiną lub indykiem lub jeszcze z czymś innym. Inne przy każdej zmianie mięsa będą grymasić.
Jak wiesz Barf opiera się na różnorodności i dobrze jest dać spróbować kotu wielu rodzajów mięs, najlepiej w niewielkich ilościach i dowiedzieć się co kot preferuje a czego nie jada :mrgreen: Tak więc widzisz wszystko się okaże w trakcie. A może być też tak, że Twoja kicia będzie otwarta na propozycje i nie będziesz miał żadnych problemów z wprowadzeniem Barfa.
Czego oczywiście Wam życzę z całego serca. :twisted:
 
 
Niebieski 


Barfuje od: 06.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 50
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 150
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-01-29, 09:35   

shana55, rozumiem, że trzeba to prostu brać na "zdrowy ludzki" rozum i unikać monotonni w jadłospisie. Zarówno jeśli chodzi o czas podawania jak i samo mięso. :-)
Ja będę startował z młodym kotkiem, który w jakimś zakresie jest już do surowego mięsa przyzwyczajony (na pewno je indyka, tyle na razie wiem). Postaram się "oswoić" ją z możliwie wieloma gatunkami mięsa (bez wieprzowiny oczywiście) co w przyszłości powinno wiele nam ułatwić.
Za tydzień jedziemy ją odwiedzić w hodowli a po powrocie biorę się za zakupy :-) .
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2016-01-29, 10:57   

Gusta kocie bywają zmienne ;-) Ja robię tak jak mi jest wygodnie, zależy co w sklepie dostanę, ale co mieszankę staram się zamieniać mięsa, chociaż po części. Czasami na początku jest szał, a po kilku dniach się nudzi; innym razem ciężko przekonać, ale jak już się rozsmakują to okazuje się, że już dana partia zaczyna się kończyć. Robienie dwa razy z rzędu niby tego samego przepisu niestety wcale nie gwarantuje zjadliwości mieszanki :-(
 
 
 
Niebieski 


Barfuje od: 06.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 50
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 150
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-02-27, 17:01   

Motyla noga, za tydzień w sobotę jedziemy w końcu odebrać "naszego" kota. Wszystko gotowe, tylko jeszcze muszę jakieś mięsiwo przygotować, coby było do jedzenia dla zwierza.
Mam zakupione mokre karmy jakie kocura jadła w hodowli, chrupek nie kupiłem wcale ale się zastanawiam czy nie byłoby dobrze zakupić "malutkiej paczuszki w razie czego" :oops: .
W hodowli koty jadły karmy mokre i mięso z FC. Z tego co się dowiedziałem najlepiej wchodził małej indyk z FC wiec chyba na początek pojedziemy na mokrej karmie + mielone z indyka z FC. Potem się zobaczy. Gorzej jak nic nie będzie chciała jeść.
 
 
vesela krava 
Ekspert


Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 08 Gru 2011
Posty: 952
Skąd: Francja
Wysłany: 2016-02-27, 18:17   

Jezeli kociak nie mial stycznosci z suchym, to niech Ci nawet do glowy nie przyjdzie mu tego proponowac, pozalujesz, to jest jak narkotyk ;-)
Moze sie zdarzyc, ze kociak nie bedzie za bardzo chcial jesc po przyjsciu do nowego domu, ze strachu. A moze tez od razu poczuc sie jak ryba w wodzie.

W ogole chcialam napisac, ze bardzo fajnie podchodzisz do adopcji kociaka, zaczynasz od tego, co trzeba :kciuk:
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2016-02-27, 18:17   

Początki w nowym domu bywają trudne, niektóre koty nie mają problemów z aklimatyzacją, innym zajmuje to nawet 2 tygodnie...
Nie panikuj za wczasu, na pewno będzie dobrze :kciuk:

Zawsze możesz poprosić hodowcę o garstkę chrupek, żeby coś było :-)
 
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1069
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-27, 22:10   

Trzymam kciuki :kciuk:
W zeszłym roku przyjechała do mnie koteczka z daleka... w hodowli karmiona mięsem i suchym... przez 4 dni nie jadła nic... do suchego nie podchodzi do dnia dzisiejszego (na szczęście). Widziałam, że mieszanka BARFowa ją interesuje ale nie wie co z tym zrobić... Okazało się, że w hodowli miała mięso mielone i nie wiedziała jak sobie poradzić z większymi kawałkami.
Głowa do góry!!! Będzie dobrze :kciuk:
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Niebieski 


Barfuje od: 06.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 50
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 150
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-02-27, 22:17   

vesela krava, Silvena, Bianka4, dzięki za odpowiedź. Wszystko już wcześniej wyczytałem i niby taki mądry jestem ale wielu rzeczy sobie nie zapisałem i teraz zaczynam trochę "dygać". Generalnie lubię mieć wszystko przemyślane i zaplanowane (to co się oczywiście da). Zdaję sobie sprawę, że kot to żywa istota i nie da się tu niczego zaplanować na 100%.
Kolejna wątpliwość mnie dopadła. Ile m/w taki mały 5 miesięczny brytek powinien dziennie zjeść?
Na karmie Catz Finefood jest napisane że "mały kot 150 g/ dzień".
Nie wiem ile kocisko teraz waży, ale czy prawidłowe jest takie założenie odnośnie ilości pokarmu:
- 30-35 g mięsa / 1 kg wagi kota
- reszta mokra karma
czyli jeśli kot wazy teraz np. 2 kg, to powinien dostać na dzień (orientacyjnie):
- 70 g mięsa + 1 saszetka 85 g karmy Catz Finefood
czyli razem: ok. 155 g pokarmu/dzień?

Mam zamiar karmić kota ok. 3 razy na dobę: 6,16,22.
Czy mogę rano (g.6) dać do miseczki np. 100 g mięsa (mam nadzieję, że zniknie w kilku podejściach do 16), potem np. saszetkę 85 g na pół (16 i 22)?[/b]
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1069
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-27, 22:30   

Mały brytek, tak jak każdy kociak, powinien jest tyle na ile ma ochotę ;-) W tym wieku mają niezły apetyt.... :food:
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne