[Snedronningen]

Zasady tematu, do których warto by się stosować ale jak ktoś nie chce to nie musi:
1. Nie ma zasad. Temat zupełnie o czym się komu żywnie podoba, bez myśli przewodniej.
2. Temat absolutnie bez moderacji*
3. *chyba, że ktoś będzie bardzo chciał, aby jakiś temat poruszony żył własnym życiem osobno, to prosimy o danie nam znać (prośba powinna być grupowa i poparta bardzo silną potrzebą).
4. Wskazane jest cytowanie wbrew zasadom przyjętym tutaj .
5. W skrócie: hulaj dusza piekła nie ma.

[dagnes]

O! Snedronningen nam się pokazała w całej okazałości .
Jak Królowa Śniegu wyglądasz . Taka zimna, wyniosła i o lodowatym sercu .

Ciekawe na ile nasze avatarki faktycznie pokazują nasze osobowości...?

[Snedronningen]

Lodowate, aby mi go pies nie chciał zeżreć, bo za zamrożonym nie przepada. A tak szczerze mówiąc to ja już chcę zimę, bo tęsknie do moich ukochanych minusowych temperatur.

[shana55]

Mnie te upały na zmianę z burzami już na prawdę bokiem wychodzą.....

[Sandra]

[Snedronningen]

Lubię śnieg.

[shana55]

Mój avatar to dowód, że marzenia sie spełniają

[AniaR]

Lubie lato. Pogoda to jeden powod. Kocham jak jest goraco. Najlepiej sie czuje, jak moge wygrzewac sie na sloncu. No i z racji swojego zawodu (uwielbiam swoja prace latem) nie musze pracowac. Wstaje wtedy jak mnie pies zbudzi na spacer, ide na dlugi spacer do lasu. Pije kawke bez pospiechu...... Dobrze jest.

[Sandra]

Lubię kawę mocną i aromatyczną...., a piję ją jeszcze w łóżku przy szeroko otwartych skrzydłach okna, za którym wróble prowadza swoje zwykłe świergotliwe życie, a moja kociarnia wpatrzona w zachwycie...
I wszystko na wyciągnięcie reki kochanej....

[Snedronningen]

AniaR, oddam za ten upał w zimie. Będziecie marznąć i trząść się i opatulać wszystkim co tylko możliwe a ja się będę bawić w najlepsze. Przy minusowej temperaturze.

[ciocia_mlotek]

Ja (mimo, że latem urodzona) jestem dzieckiem jesieni. Lubię też wiosnę. Takie dwa sezony dość neutralne jeśli chodzi o temperatury i oba tętniące kolorem. ZImę i lato lubie wybiórczo. Kocham śnieg ale nie lubię długo przebywac na dużym zimnie. Lubię pływanie w rzece i słoneczne ciepełko aleszybko się męczę w upałach
Lubię Szkocję. Tu da się lubić wszystkie sezony (i zaliczyć wszystkie 4 w jeden dzień). ZIma i lato są łagodne. Brakuje mi tylkoczasem więcej śniegu zimą (topi sie toto tu szybko)

[AniaR]

[Tufitka]

Dzisiaj podjechałam pod Halę Mirowską, bo mam dużo mieszanki (na cały miesiąc dla ok. 30 kotów) do zrobienia i rozłożyłam to sobie na dwie tury. Idę do swojej budy a tam obcy człowiek. No nic, rozmawiam (w myślach się zastanawiając czy nie zapytać co z p. Bożeną się dzieje, że jej nie ma? Mówiła, że nie idzie na urlop,a tu ktoś inny?) o mięsie, pytam o antrykot i że powyżej 10 kg bym wzięła i jaka cena (lepiej się upewnić, żeby nie płacić jak za zboże) i pan mówi, że jak wezmę więcej jak 10 kg to policzy 10 zł./kg. To od razu mówię, że biorę więcej niż 10 kg. Wyszło 12 kg (muszę odliczyć kostkę). Uradowana, że mam mięso odchodzę od budy i patrzę - a to inna buda - numer 126. Podeszłam do mojej budy 122 a tam zamknięte. Pytam sąsiada - mówi, że nie mają towaru i dlatego ich nie ma. Szczęśliwie znalazłam - przez moje gapiostwo - nową budę, gdzie antrykot liczą mi po 10 zł (bo zawsze biorę więcej niż 10 kg). W mojej budzie liczą mi 12 zł/kg. A antrykot ładny, akurat dla kociastych a i dla ludzia też coś na gulasz się uszczknie Co ten upał (nie lubię upałów, jak za bardzo przypieka i nie ma czym oddychać - tak jak teraz) robi z człowieka . Wiosna i złota polska jesień to jest pora, którą lubię najbardziej

[Ines]

A ja zupełnie nie po polsku - moją ulubioną porą roku jest ta, która akurat jest. Uwielbiam lato - kocham słońce i czuje się świetnie, gdy jest ciepło. Jesień jest przepiękna. Zimna chyba jeszcze piękniejsza, śnieg maluje fantastyczne krajobrazy. A wiosna - wszystko budzi się do życia, zaczyna na nowo... jest taka optymistyczna. Nie umiem wybrać swojej ulubionej pory roku, uwielbiam wszystkie

Czego nie lubię w lecie to tego, jak niefajnie się czują czasem moje koty w upały ze swoim futrem i to... jak ja się źle czuję w upały z ich futrem okna mieszkania wychodzą mi na wschód i rano słońce świeci mi wprost do łóżka... ledwo da się wytrzymać, a jeszcze niedopieszczona przez Tulę Aurelcia uwala na mnie co rano swoje włochate dupsko

[NSO]

Ines w Karusku kupisz legowisko chłodzące, możesz zafundować kotom, żeby w upały miały gdzie się schłodzić ;)