Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-02, 16:07 Kerabol
maix napisał/a:
Nie zaszkodzi też od czasu do czasu podać preparat uzupełniający cynk i biotynę np kerabol.
Przy okazji zadam pytanie odnośnie kerabolu. Skoro można dodawać do mieszanki, to w jakich proporcjach?
maix napisał/a:
Kerabol ma końską dawkę biotyny i całkiem przyzwoitą dawkę cynku. Obu składników mi zazwyczaj wydaje się w mieszankach ciut za mało.
Proponuje zgodnie z zaleceniem producenta - dodawać do rozmrożonej mieszanki przed podaniem 1 kroplę/kg masy ciała kota lub kotów/ dzień. Czyli np na wieczór. Kerabol na ogół smakuje i kotom i psom. Czasem się zastanawiam czy sobie nie strzelić porcji bo bardzo poprawia stan futra Ja podaję kerabol przez tydzień i potem przerwa 4-5 tygodni.
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2011-10-10, 11:29, w całości zmieniany 1 raz
Ten kerabol ciezko jest dostac w Belgi , tylko i wylacznie dla koni. Taki znalazlam http://www.dierapotheek.com/kerabol-1000-ml czy on sie nadaje dla kotow? Jest bardzo drogi , ale tez mysle ze potrzebny jest . Moze ktos wie w Niemczech gdzie mozna kupic dla kotow?
Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 299 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-02, 19:13
Aisha u nas jest tani Dosłownie kilkanaście złotych za 30 ml. Ty u siebie zapytaj weterynarza o coś z biotyną i cynkiem i po sprawie. Nie musi to być akurat kerabol. Ja nawet nie sprawdzałam, co jeszcze można dostać, bo ten preparat znam od dawna.
Ten, który znalazłaś, dla koni, jest trochę inny - ma jeszcze dodatek manganu, selenu i metioniny. To zapewne wpływa na jego cenę. Myślę, że Tobie potrzebny może być co najwyżej preparat z cynkiem i biotyną. Na pewno w gabinecie wet. coś takiego dostaniesz za niewielkie pieniądze.
W zasadzie nie ma konieczności żeby do mieszanek dodawać coś jeszcze. To jest takie widzimisię
_________________ Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
Aisha u nas jest tani Dosłownie kilkanaście złotych za 30 ml. Ty u siebie zapytaj weterynarza o coś z biotyną i cynkiem i po sprawie. Nie musi to być akurat kerabol. Ja nawet nie sprawdzałam, co jeszcze można dostać, bo ten preparat znam od dawna.
Ten, który znalazłaś, dla koni, jest trochę inny - ma jeszcze dodatek manganu, selenu i metioniny. To zapewne wpływa na jego cenę. Myślę, że Tobie potrzebny może być co najwyżej preparat z cynkiem i biotyną.
Patrzylam na mieszanki ktore robie i widze ze biotyna( wit. 7) jest zawsze wystarczajaco w mieszankach , jeszcze wiecej podawac?
Czego czesto za malo jest w mieszankach to cinku, chloru, manganu i selenu, co moge dodawac zeby to zwiekszyc? Ekstra suplemeny? Jakie?
Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 299 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-02, 23:29
Jeżeli biotyny jest wystarczająco - nie dodawać. To zależy od rodzajów mięsa np bardzo dużo biotyny mają nerki, sporo pierś z indyka. Jeżeli komuś wychodzi tej biotyny ciut za mało to można czasem podać coś łagodnego np kerabol.
Jeżeli chodzi o pierwiastki, które podałaś, też kiedyś kopałam w internecie za suplementami i nie znalazłam nic, co by mnie satysfakcjonowało. Te składniki występują naturalnie w mięsie, bogaty w mangan jest np ozór wołowy. Dobrze jest dodawać mięso kaczki, gęsi czy właśnie nerki.
W zasadzie to nie apteka i można przyjąć, że przy zachowaniu różnorodności mięs niedobory nie wystąpią, bo kalkulator to też nie wyrocznia.
Mogę ci podać, że zwiększona ilość chloru występuje w nerkach i móżdżku - wołowych i cielęcych, ale także mięsie indyka, gęsi, lepszych częściach wołowiny.
Zwiększoną ilość cynku dostaniemy z w miarę chudej wołowiny i karczku wołowego.
Mangan można sobie podnieść w mieszance przez dodatek ozora wołowego, a selen znajdziemy w wołowych nerkach oraz śledzionie, także cielęcej.
To tak z grubsza - dokładniejsze zestawienia wg zapotrzebowania
_________________ Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
Mogę ci podać, że zwiększona ilość chloru występuje w nerkach i móżdżku - wołowych i cielęcych, ale także mięsie indyka, gęsi, lepszych częściach wołowiny.
Zwiększoną ilość cynku dostaniemy z w miarę chudej wołowiny i karczku wołowego.
Mangan można sobie podnieść w mieszance przez dodatek ozora wołowego, a selen znajdziemy w wołowych nerkach oraz śledzionie, także cielęcej.
Dziekuje za odpowiedz Wiem ze mozna znalezc wszystko w roznych miesach , ale moj kot nie chce wszystkiego jesc, we wszystkich mieszankach mam za malo cynku, nawet jak dodam chudej wolowiny. Myslalam ze moze bedzie lepiej zeby od czasu do czasu podawac suplementy z cynkiem. Znalazlam cynk dla kotow , ale nie wiem czy to jest dobre bo w skladzie sa oleje roslinne
Oto Skład:
Naturalne podstawy: zawiera w kapsułce, 30 mg cynku pikolinian.
Składniki: wypełniacza mineralnego (celuloza mikrokrystaliczna), olej (stearynian magnezu) i oleju roślinnego
Jak myslicie nadaje sie? Sprzedawany jest jako suplement dla kotow, ale nie trzeba we wszystko wierzyc!
Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1721 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-10-08, 15:36
Aisho, sporo cynku znajdziesz w ostrygach i małżach, (zdaje się, że w krewetkach jest go również nie mało) - wystarczy wkręcić kilka sztuk do dużej mieszanki aby cynku było w sam raz Jeśli masz dostęp do świeżych owoców morza, warto z tego skorzystać. Październik jest dobrym miesiącem na ostrygi, których skorupy także są dobrym źródłem cynku.
Z suplementów dostępnych na rynku warto wybierać cynk chelatowany na glicynie, chelaty cynku ma aminokwasach sojowych nie są praktycznie w ogóle przyswajane przez koty. Inne formy cynku (tlenki, glukoniany) przyswajane są trudniej. Poza tym cynk lubi towarzystwo biotyny, witamin z grupy B, a także selenu i manganu, dlatego często występują one razem w suplementach dla ludzi i zwierząt. W zasadzie dobrze nadałby się ten kerabol, o którym pisałaś.
Dobrym źródłem cynku są również świeże pestki dyni. Można je podawać kotom w niewielkich ilościach od czasu do czasu, zwłaszcza jeśli zależy nam na podreperowaniu wątroby i uzyskaniu efektu przeciwpasożytniczego.
Jak sie nie myle , to nie mozna podawac malzy kotom, ale jak podac takiemu kotowi ktory jest bardzo wybredny? Sihaya czy mozesz spojrzec na sklad kerabol , ktory moge tutaj kupic? On jest dla koni, jest drogi ale dla moich kociakow wszystko zrobie
http://www.dochorse.nl/EQ...etail(563).aspx
W skladzie jest tez DL-methionine.
Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1721 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-10-08, 17:45
Aisho, zerknęłam. Niestety ten podlinkowany Kerabol ma odmienny skład od tego, który dostępny jest w Polsce - producent dodał do niego sacharozę, a ta jest dla kotów szkodliwa (z resztą nie tylko dla nich)
Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1721 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-10-08, 20:11
Nie ma sprawy Ja się tylko zastanawiam, co Ty zrobisz z tak wielką butelką (może odżywki do włosów dla siebie :)), bo ta ilość wystarczy dla dwóch kotów co najmniej na 10 lat a ważność jest pewnie około lat 2.
Są mniejsze kerabole dla kotów i psów - zawierają biotynę i cynk zdaje się właśnie też.
Na pewno macie też w aptece cynk w wersji chelatowanej dla ludzi w kapsułkach - poszperaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum