Czy jest sens podawać kotom młody jęczmień sproszkowany i trawę pszeniczną - obydwa w postaci proszku? Są dostępne takie specjały i zawierają dużo cennych pierwiastków oraz np. dużo witaminy C której zawsze brakuje mi w mieszankach. Są to produkty eko.
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-04-05, 10:33
Na temat sensu podawania sie nie wypowiem, ale jezeli jedyna motywacja ma byc zawartosc witaminy C, to zauwaz ze rubryka "norma" wskazuje 0 Koty po pierwsze pozyskuja ja z surowej watroby, po drugie same produkuja.
vesela krava, Zawierają wiele innych pierwiastków, witamin i enzymów ale to chyba po prostu trawa tyle że w proszku?Wydawało mi się że witamina C jest ważna stąd na liście suplementów mączka z owoców dzikiej róży która ma ją uzupełnić. Nie wiem tak szukam co kupić żeby wzmocnić moje cztery koty.Chwilowo nie mam oleju z łososia. Sierść im leci strasznie.
Może mączka z małży będzie lepszym zakupem niż trawy i owoce suszone?Kosztowna jest ale może lepiej taką maczkę kupić niż roslinne produkty typu trawy, mączki z roślin??
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2015-04-06, 10:12
Michalina, ale trawa nie ma dla kotów wartości odżywczych - jedzą ją wyłącznie w celu oczyszczenia sobie przewodu pokarmowego. Nie trawią jej.
Jak chcesz dać im dodatkowe składniki odżywcze to kup drożdże piwne, spirulinę, jakieś "nietypowe" podroby, a nie trawę w proszku.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
dagnes, Dziękuje.Nie wiedziałam że koty nie czerpią wartości odżywczych z trawy. Właśnie o to mi chodziło CO podać extra. Spirulina mówisz a chlorella też ?Mogę zamówić więcej różnych suplementów tylko nie wiem jakich. A maczka z małży? Drożdże dostają cały czas i wszystkie inne podstawowe suple.
Zaraz ale czytałam tutaj również że trawa nie tylko oczyszcza ale dostarcza wartości odżywczych kotu... To jak to jest? Ta pszenica o której myślę jest w formie SPROSZKOWANEJ chciałam dodać ją do mieszanki. to co nie trawią jej? Nie wchłoną tych witamin i pierwiastków?
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-04-07, 15:52
Mysle, ze nawet sproszkowanej trawy kot nie trawi, gdyz zawiera celuloze. Jedynym miesozerca, ktory trawi celuloze, jest mis panda, ale nawet i on musi obzerac sie bambusem caly dzien, by z tego wyzyc. Zastanawiam sie, ile konkretnie ta trawa w proszku ma wartosci odzyczych i ile jej by trzeba dac, aby kot mial z tego jakikolwiek pozytek? Podejrzewam, ze duzo i tym samym kot by sie musial zmienic w krowe (albo misia pande) Dla pewnosci dodaj sobie ten proszek do kalkulatora i przekonaj sie, czy ma jakikolwiek impakt na wartosc odzywcza mieszanki.
vesela krava, Hm . Wszystkie wartości witamin i pierwiastków są podane przez producenta.Jest też napisane że jedna łyżka takiej trawy to odpowiednik kg warzyw. Zresztą podam link do produktu
http://allegro.pl/show_item.php?item=5173495980
To nie wiem , tyle się pisze że trawa i zioła mają świetny wpływ na organizm kota tyle pierwiastków itd.Skoro kot trawy nie trawi to jak przyswaja te składniki z tych traw i ziół, które mają ponadto zastępować zbędne warzywa.?
Nie muszę na siłę tej trawy podawać, chciałam dobrze zwłaszcza że na razie przed domem mam tonę śniegu zamiast wiosennej trawki np. perzu.
Tak się zastanawiam też że jeśli dodam takiej trawy do mieszanki to koty mogą zwymiotować całe jedzenie bo przecież trawa tak na nie działa czyli w sumie nie jest to najlepszy pomysł.
A babka płesznik i babka jajowata to nie jest celuloza?
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-04-07, 16:22
Michalina36 dlatego proponuje, bys wrzucila sobie ten proszek do kalka do przykladowej mieszanki i przekonala sie empirycznie, jaki wplyw na wartosci odzywcze to ma. Moje podejrzenia sa takie, ze trzeba by tego dodac sporo a przy duzych ilosciach moze byc tak jak piszesz - kot zwymiotuje.
Babka plesznik i jajowata to w zasadzie chyba ziarna. I nie podajemy ich, by kot je strawil badz czerpal z nich jakiekolwiek wartosci odzywcze, ale w celu rozluznienia stolca.
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-04-07, 19:38
Pozostaje pytanie czy te pierwiastki sa dostepne dla kota w tej postaci, czy tego manganu nie jest za duzo i czy trawa w proszku (domyslam sie, ze suszona) nie drazni zbytnio przewodu pokarmowego. Jak dla mnie za duzo niewiadomych, ja bym lepiej stawiala na roznorodnosc mies i podrobow jak pisala wyzej dagnes, a trawe podawala swieza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum