Barfuje od: 14.10.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 24 Wrz 2014 Posty: 89 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-03, 10:16
Paula8chain napisał/a:
Madzeska, może załóż sobie własny temat i opisuj tam postępy w karmieniu mięsem? Będzie na pewno łatwiej podejrzeć jak Ci idzie, a Tobie sprawdzać co już zrobiłaś i jakie były tego efekty
Nie ma konieczności zakładania osobnego wątku bo efektów nie ma żadnych Z nią ten nr nie przejdzie.Ale za miesiąc zamieszka z nami nowy mały kociak i będę go karmić BARFem
Barfuje od: 14.10.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 24 Wrz 2014 Posty: 89 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-03, 13:38
Z ręki tym bardziej,nawet chrupka w ten sposób nie weźmie
martadorota
Dołączyła: 30 Wrz 2014 Posty: 60 Skąd: warszawa
Wysłany: 2014-10-03, 19:04
SOS! Kupiłam preparat felini w zooplus i chcę zrobić karmę, ale ... nie dołączyli miarki! Jak wynika z opisu na półkilo mięsa powinnam dać 12,5 gram tego suplementu, ale nie wiem, jak zmierzyć. Może ktoś z Was używał Felini, ma miarkę, i może mi podać, ile to będzie w przeliczeniu na standardową łyżeczkę, czy tez łyżkę???
Co do Dyzia, który - jak pisałam - jest w "gorszym" stanie to ma wyniki rewelacyjne i nie ma ŻADNYCH KRYSZTAŁKÓW ! Jedyne odchylenia to związki ketonowe (?) słaba kwaśność (znów nie określili!) i skąpa flora bakteryjna. Wszystko pozostałe - bardzo dobrze. Miałam zrobić posiew, ale dziś tym razem pospieszył się i z samego rana wysikał, więc jak ktoś poradził złapałam do kubeczka i sama zawiozłam do labu na SGGW. Wczoraj, gdy robiłam badanie Lesiowi, to niestety prZez poradnię, a nie bezpośrednio i to był błąd, bo nie wiadomo, ile ten mocz czekał na analizę i co się tam namnożyło. W weekend powtórzę mu i znów sama do labu zawiozę. Niemożliwe, żeby kot, który z mego punktu widzenia, jest w lepszej formie miał gorsze wyniki (chociaż dziś oba są w dobrej formie:)). Ale, ale: na koniec ponawiam moją prośbę z początku tego posta . Sprawa o tyle pilna, że mięso leży w lodówce i czeka na obróbkę A i jeszcze pytanko: ile i jakiego tłuszczu dodać: oleju?, masła?
Miarka powinna być w środku, czasem jest naprawdę głęboko zanurzona w proszku, poszukaj dobrze.
martadorota
Dołączyła: 30 Wrz 2014 Posty: 60 Skąd: warszawa
Wysłany: 2014-10-03, 19:10
Rany, rzeczywiście , nie pomyślała, że może być zakopana. Dzięki Agnieszkaa. Ale nadal nie wiem - z kolei - ile miarek na pół kilo mięsa, bo instrukcję owszem dołączyli, ale w języku mi nieznanym:)
Przepis z preparatem Felini Complete
1 kg mięsa bez kości (w tym 150 g serc)
12,5 g Felini Complete
dodatkowy tłuszcz w zależności od tłustości mięsa
200 ml wody
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Z nią ten nr nie przejdzie.Ale za miesiąc zamieszka z nami nowy mały kociak i będę go karmić BARFem
! Jedyne odchylenia to związki ketonowe (?) słaba kwaśność (znów nie określili!) i skąpa flora bakteryjna. Wszystko pozostałe - bardzo dobrze. Miałam zrobić posiew, ale dziś tym razem pospieszył się i z samego rana wysikał, więc jak ktoś poradził złapałam do kubeczka i sama zawiozłam do labu na SGGW. Wczoraj, gdy robiłam badanie Lesiowi, to niestety prZez poradnię, a nie bezpośrednio i to był błąd, bo nie wiadomo, ile ten mocz czekał na analizę i co się tam namnożyło. W weekend powtórzę mu i znów sama do labu zawiozę. Niemożliwe, żeby kot, który z mego punktu widzenia, jest w lepszej formie miał gorsze wyniki (chociaż dziś oba są w dobrej formie:)). Ale, ale: na koniec ponawiam moją prośbę z początku tego posta 
A i jeszcze pytanko: ile i jakiego tłuszczu dodać: oleju?, masła?
