Zastanawiałbym się nad fosforanem gdyż generalnie w BARF-ie bezkostnym brakuje wapnia, a fosforu zwykle jest znacznie za dużo.
Można wtedy:
chlorek wapnia
węglan wapnia
lub cytrynian wapnia
Też na Alledrogo
Pozdrawiam
_________________
Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2019-04-17, 21:33
jeh131
Mączka kostna nie jest do Barfa bezwzględnie potrzebna!
Wystarczą mielone skorupki z jaj jako wyrównanie niedoboru wapnia.
Są mięsa wysokofosforowe można je użyć i dodać skorupek tak żeby proporcja wapna do fosforu była 1,15 a normy nie przekroczone.
Nic nie piszesz o swoim kocie, czy młody czy dorosły, czy po za alergią jeszcze ma jakiś problem zdrowotny. Nerkowcom w ogóle obniżamy fosfor do 50mg na kg.m.c.kota na dzień przez nie dodawanie kości.
Starszym kotom tym bardziej pilnujemy nerek.
Ja nie używam mączki kostnej z tej prostej przyczyny że nie wiadomo co tam w niej jest naprawdę. A tak na marginesie wcale nie trzeba mocnej i elektrycznej maszynki do mielenia chcąc zmielić jedno czy dwa skrzydełka z kurczaka.
Techniki obłaskawienia skrzydełek są na Forum
Odświeże troszke temat, jakoś więcej siedze tutaj niż na fb :P
Czy ktoś ostatnio używał/kupował mączke z zooplusa?
Prawdopodobnie to nie jest już ta 35/25. Jest ona w kalku może? Mączka kostna grau w kalku podana bez proporcji to będzie ta z zooplusa? Czekam narazie na zamówienie, ale chciałabym już uzupełnić nią przepis :)
Czy moze ktos mi polecic jakas dobra maczke kostna?
Ta Dr. Clauders'a,o ktorej pisala Dagnes nie moge nigdzie znalesc. Jedynie co znalazlam to ta na Zoo Plus. Nie musi byc konecznie dostepna w Polsce, Niemieckie opcje tez mile widziane.
ostatnio na gupie o barfie na fb pojawil sie komunikat, ze nowa maczka Grau 22,6/17,7 nie nadaje sie dla kotow ( psow tez) po zakonczonej fazie zwrostu ze wzgledu na zly stosunek wapnia do fosforu , ze jest za duzo fosforu za malo wapnia i to moze w przyszlosci odbic sie kocich nerkach. Nowa maczka grau jest dopisana w nowej wersji kalka. Bardzo bym prosila o zajecie stanowiska forum czy to naprawde tak jest jak przedstawia to dietetyk na tej grupie.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2020-12-18, 16:17
wera33,
Każda mączka kostna nadaje się do BARFa, pod warunkiem, że osoba jej używająca wie co robi, dlaczego to robi i co chce poprzez jej użycie osiągnąć.
Mączka Grau 22,6/17,7 także (jak wszystkie inne) może być używana w BARFie dla psów i kotów w każdym wieku, także po okresie wzrostu, po spełnieniu warunku zawartego powyżej. Jej dawkowanie musi być oczywiście odpowiednio wyliczone dla konkretnego zwierzęcia i konkretnej mieszanki/porcji BARF
Dla przypomnienia (podstawy BARFa):
Mączką kostną zawsze regulujemy wyłącznie ilość fosforu w BARFie, jaką chcemy osiągnąć, natomiast odpowiednią proporcję Ca:P uzyskujemy w następnym kroku poprzez dodanie suplementu wapnia.
Jeśli zwierzę zjada odpowiednią dla niego ilość mączki kostnej w odpowiednio dla niego zbilansowanej mieszance/porcji, to nie może być ona powodem szkód w nerkach.
rude_zlo napisał/a:
A czy mączka może zostać zastąpiona preparatem Dolvit firmy Dolfos? Co prawda ma dodatki witaminowe alezastanawiam się czy po uzupełnieniu ich w kalku byłoby ok?
Jeśli z jakiegoś powodu potrzebne jest użycie tego preparatu ze względu na zawarte w nim inne niż fosfor i wapń składniki, to można go zastosować. Nie zamiast mączki kostnej, lecz z powodu takiej a nie innej konieczności. O tym, czy oprócz Dolvitu można jeszcze będzie (lub trzeba) dodać mączkę kostną, czy też nie, zadecyduje wyliczony bilans składników mieszanki/porcji BARF w zależności od tego, ile Dolvitu się do niej włoży oraz jaki poziom fosforu mamy zamiar osiągnąć.
melba napisał/a:
wlasnie dostalam mailing z oferta maczki kostnej Lunderlandu
https://www.lunderland.or...kostna-100g/603
ale w sumie nie jestem pewna czy to taka maczka do standardowych mieszanek, bo ma dziwna dluga nazwe na poczatku i brak informacji o proporcjach wapnia i fosforu...
To nie jest mączka kostna, tylko mączka z chrząstek wołowych. Czyli coś zupełnie innego.
Artoo napisał/a:
Zastanawiałbym się nad fosforanem gdyż generalnie w BARF-ie bezkostnym brakuje wapnia, a fosforu zwykle jest znacznie za dużo.
Fosforu w BARFie bezkostnym nie jest wcale za dużo dla zdrowych zwierząt. Może go być nawet za mało, jeśli potrzeby danego zwierzęcia są większe.
Fosfou jest relatywnie zbyt dużo w stosunku do wapnia tylko wtedy, gdy nie wyrównamy proporcji Ca:P jakimś suplementem wapnia.
dagnes, to tak dopytam w kwestii formalnej, jakie jest obecne dzienne zapotrzebowanie na kmc na fasfor u kotow? Z tego co czytalam zostaly we wrzesniu obnizone normy fosforu dla kotow. W kalkulatorze jest 70 mg na kmc (dosc sporo) niesmialo zapytam tez czy mozna sie posluzyc przy obliczaniu stosunku wapn/ fosforu takim wzorem? 63 mg/ kmc do potegi 0,67 i wapn 71mg/kmc do potegi 0,67.
Witajcie! Czy mieliście może do czynienia z mączką kostną firmy Meatlove Fuel Meatbone Meal. Niestety, ale producent podaje jedynie skład analityczny i nie wiem jak ją wpisać do kalkulatora. Czy ma ktoś może jakieś sugestie?
Barfną społeczność poróżniło podejście do fosforu w diecie kota. Jedna z grup rekomenduje zakończenie podawania suplementu fosforu (mączki kostnej lub mięsa z kością) po etapie wzrostu kota, a potem u dorosłych zmienić stosunek wapnia do fosforu na min. 1,20 (dokładną wartość dopasować do wyników krwi). Podpierają to badaniami zgodnie z którymi "wysoka ilość fosforu w krótkim czasie (4 tygodnie) spowoduje pogorszenie pracy nerek u zdrowych kotów ALE jeśli towarzyszy jej zbyt niski poziom wapnia a stosunek wapń:fosfor jest poniżej 1,0".
Zachowując w barfie zalecany stosunek nie ma obawy o zbyt niską podaż wapnia, jednak administracja zasugerowała żeby dla bezpieczeństwa dbać o jak najniższy poziom fosforu w mieszankach dorosłych kotów, bo fosfor na minimalnym poziomie i tak jest dla dorosłego kota w zupełności wystarczający, istotny jest tylko dla rosnących, a to pomoże ograniczyć ryzyko zachorowania w przyszłości na nerki.
Na grupie pojawiły się informacje, że w aktualnym kalkulatorze są błędy, bo nie uwzględnia dzisiejszego poziomu wiedzy i zmiany wytycznych (np. norm Fediaf, które obniżyły minimalne zapotrzebowanie fosforu). Adminka podkreśla, ze aktualna wersja kalkulatora ma normę prawie trzykrotnie wyższa niż zalecenia Fediaf, co powinno dać wszystkim do myślenia. Jeśli to istotne mogę wkleić bibliografię którą przywołują.
Druga grupa sugeruje, że sam fosfor pochodzący tylko z mięs może być niewystarczający i zaleca nadal bilansować z użyciem mączki kostnej lub mięsa z kością, jesli kalkulator pokazuje że wartość fosforu z mieszanki odstaje od normy sugerowanej przez kalkulator (a bez suplementu zawsze odstaje). Adminka mówi że w barfie nie bazuje sie na wartościach minimalnych (FEDIAF) tylko optimum, każe zwracać uwagę na stosunek wapń:fosfor, a mączkę kostną albo kości zaprzestać podawać dopiero kiedy kot ma problemy z nerkami albo odchyły we krwi.
Kilka dni temu na webinarze o barfie osoba niezwiązana z żadną z tych grup tez rekomendowala, żeby mieszanki dla kota po zakończonej fazie wzrostu nie zawieraly mączki kostnej ani kości, a stosunek wynosił 1,15.
Dagnes, czy mogłabyś się odnieść do zarzutów dotyczących błędów w kalkulatorze i pominięcia w nim nowych wytycznych dotyczących fosforu w diecie kotów? (pojawiają sie tez wypowiedzi, że Hebe pracuje nad nową wersją kalkulatora, która będzie uwzględniała nowe normy.)
I drugie pytanie, związane z pytaniem wery33. Napisałaś, że mączkę kostną można stosować nawet u dorosłych kotów, o ile dba się o wyrównanie proporcji Ca:P suplementem wapnia i że "odpowiednia ilość mączki kostnej w odpowiednio zbilansowanej mieszance nie może być powodem szkód w nerkach." Jeśli od tamtej odpowiedzi to się nie zmieniło, to jak oszacować odpowiednią ilość mączki kostnej, jak wyliczyć odpowiednią wartość fosforu dla zdrowego, dorosłego kota? Gdzie ten fosfor ma sie znajdować w obrazie krwi, bliżej dolnej granicy, na środku? Laboratoria mają normy bardzo szerokie, uwzględniają nie tylko koty dorosłe ale i rosnące a ilość nerkowych kotów, zmiana Fediaf i rożne publikacje powodują że zaczyna sie robić fosforowa panika. Będę wdzięczny za Twoje spojrzenie na temat.
Sierra
Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 12 razy Dołączyła: 04 Gru 2018 Posty: 778
Wysłany: 2021-03-04, 23:40
Hathor a tak kompletnie od innej strony... badania były prowadzone na kotach żywionych wyłącznie barfem (jak tak to którą wersją?), mokrymi puszkami czy suchą karmą? Nieodpowiednie, źle dobrane żywienie jak i nie wystarczająco staranne przeprowadzanie badań potrafi doprowadzić do sporych przekłamań, a zdaża się to częściej niż ludziom się wydaje.
O ile pamiętam tutejsza wersja barfa bazuje na składzie myszy, a więc najbardziej naturalnego dla kotów pokarmu.
Sierra nie czytałem źródeł na które się powołują. Spojrzę na nie, bo krytycznie patrząc powinienem to zrobić przed napisaniem posta.
Odnoszę za to wrażenie, że gdyby opierały się na BARF, to dawno by tu zostały wywołane i omówione.
Przywiązuje też do nich małą wagę, skoro konkluzja mówiła o „pogorszeniu pracy nerek u zdrowych kotów ALE jeśli towarzyszy mu zbyt niski poziom wapnia a stosunek wapń:fosfor jest poniżej 1,0”. Chyba wszyscy (świadomi) barferzy utrzymują go powyżej.
Zastanawia mnie za to popularyzacja poglądu, że zapotrzebowanie na fosfor u dorosłych kotów jest dużo niższe niż kilka lat temu sądzono i zarzuty, że kalkulator cały czas tego nie uwzględnia.
Sierra
Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 12 razy Dołączyła: 04 Gru 2018 Posty: 778
Wysłany: 2021-03-05, 16:10
Niestety, żywienie kotów surowizną ma tak wiele odmian, że ciężko za tym wszystkim nadążyć. Trzeba samemu siąść, przemyśleć sprawę i na coś się zdecydować. Do tego dochodzą przeróżne "mody" - możliwe, że obecnie modne jest obwinianie o wszystkie kocie choroby fosfor, tak jak od wielu lat u ludzi obwnia się o wszystko tłuszcz... Niestety, nie mówi się jak poważne problemy zdrowotne można mieć przy zbyt niskotłuszczowej diecie
Osobiście z tego całego galimatiasu wybrałam whole pray (no już nikt mi nie wmówi, że jest coś zdrowszego niż karmienie kotów ich naturalną zdobyczą!) i naszą, forumową, wersję barfu - ze względu na odtwarzanie składu myszy, a nie bawienie się wg. własnych pomysłów różnych twórców... z całym szacunkiem do tych twórców, po prostu takie podejście do tematu najbardziej do mnie przemawia.
Chyba tylko barfny kalkulatorek odtwarzający skład wróbelka by mnie jeszcze bardziej ucieszył i wzbudził większe zaufanie - mam koty czysto ptakożerne
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2021-03-06, 00:34
hathor napisał/a:
Dagnes, czy mogłabyś się odnieść do zarzutów dotyczących błędów w kalkulatorze i pominięcia w nim nowych wytycznych dotyczących fosforu w diecie kotów?
Mam ten temat na uwadze i od momentu wpisu wery33 planowałam go rozwinąć, bo widziałam, że pojawiło się sporo dezinformacji oraz półprawd w barfowym światku w tej kwestii. Temat jest w sumie prosty, a jednak dość obszerny, gdy chce się wyjaśnić go bez zostawiania znaków zapytania. Potrzebuję kilku dni żeby coś więcej napisać, ale na pewno zajmę się tym teraz w pierwszej kolejności.
jeh131 napisał/a:
Mam jednak problem z mączką kostną - wszystkie jakie znalazłam, polecane na forum pochodzą z kości wołowych, a na wołowinę Zwierzynka jest niestety uczulona i to kompletnie odpada. Jesteście w stanie polecić jakąś inną mączkę, nie pochodzenia wołowego?
Czy mieliście może do czynienia z mączką kostną firmy Meatlove Fuel Meatbone Meal. Niestety, ale producent podaje jedynie skład analityczny i nie wiem jak ją wpisać do kalkulatora
Skład analityczny to dokładnie to, czego potrzebujesz aby wpisać suplement do Kalkulatora.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum