BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Mączka ze skorupek jajek
Autor Wiadomość
coztego 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 262
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-05-15, 10:48   

isabelle30 napisał/a:
Im bardziej sie wczytuje z wiadomości na forum zawarte tym wieksza panika mnie ogarnia.

Bo czytasz dział dla kotów, a Brutus chyba jednak jest bardziej psem ;-)
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2012-05-15, 12:50   

Ale u psów tez stosunek wapnia i fosforu musi być zachowany na odpowiednim poziomie. I z tego co się zorientowałam ta proporcja jest bardzo podobna. Podejrzewam tylko że koty jedzą mniej gnatów jako że mają małe pyszczki z małymi ząbkami i większości po prostu nie zgryzą.
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2012-08-23, 11:31   

A ja chciałam zapytać czy można najpierw skorupkę sparzyć a potem elegancko skórkę ściągnąć, ja tak zrobiłam i znacznie lepiej się te skórki zdejmuje, ale pytanie moje jest odnośnie temperatury, czy parzenie skorupek wpływa w jakimś stopniu na jakość wapnia?
 
 
maix 
Ekspert


Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Wrz 2011
Posty: 299
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-23, 12:00   

Koty mają małe pyszczki, bo są jednak przeważnie mniejsze od psów, choć nie zawsze ;-) MCO czy SIB mają czasem imponujące paszcze, a ich zębiska zadziwiłyby niejednego właściciela psa 8-) Zalecane proporcje mięsa i kości odzwierciedlają zalecane proporcje wapnia do fosforu, rozmiar ząbków nie jest decydujący :-D
Skorupki nie powinny być sparzone ani gotowane. Wysoka temperatura ma wpływ na wapń zawarty w skorupkach.
_________________
Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2012-08-23, 12:15   

Dzięki Maix za info, bo tak się właśnie zastanawiałam czy dobrze robię. Czyli nie parzyć!! A co z zaleceniami, żeby jajka parzyć przed użyciem, albo myć w gorącej wodzie?? Wychodzi na to, że skorupka z takiego mycia również się nie nadaje do użycia dla kotów, no a podczas mielenia w młynku od kawy też się temperatura skorupek podnosi, to nie jest szkodliwe??
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2012-08-23, 12:15   

Błonki pięknie schodzą pod lodowatą wodą...
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2012-08-23, 12:17   

Tylko palce odpadają.......... :-) a salmonella?
 
 
maix 
Ekspert


Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Wrz 2011
Posty: 299
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-23, 13:21   

shana55, Koty są bardzo odporne na salmonellę, nie wypowiem się na temat psów, ale sądząc po ich zamiłowaniu do padlinki :lol: też im raczej nie zaszkodzi. Chciałam tu dodać, że o tej padlince to wiem, bo miałam w życiu kilka psów, nie chciałam oczywiście nikogo obrazić :-)
Trzeba porządnie myć jajka, ja myję w bardzo ciepłej wodzie z płynem do naczyń. Rąk przecież też nie wyparzymy ;-)
Shana55 myślę, że także te kupne skorupki były prażone lub wyparzane i nic na to nie poradzimy. Jakieś straty zawsze są.
_________________
Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2012-08-23, 13:53   

Ufffff.....Uspokoiłaś mnie Maix :-) czyli nie muszę szaleć z tym myciem, umyję jajko w ciepłej wodzie a potem bedę ściągać te błonkę............. a taka wyparzona dobrze szła.......
pozdrawiam :-D
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2012-08-23, 14:59   

Nie należy absolutnie myś skorupek jajek przed użytkowaniem! A już napewno nie detergentem....Zdajesz sobie sprawe z tego że w ten sposób karmisz siebie i swojego pupila owym detergentem bardzo obficie? Skorupke myjesz wodą oczywiście, chyba że masz wyparzarkę do jajek. Potem zawartość sobie zużywasz a resztę myjąc pod zimną wodą obierasz z błonek. Dla bezpieczeństwa po wysuszeniu możesz skorupkę wyparzyć na patelni lub wrzucając w kamionkowym pojemniczku do piekarnika przy okazji pieczenia czegokolwiek na chwilę. I masz sterylne.
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2012-08-23, 15:30   

To czegoś nie rozumiem................ :-(
to myć, czy nie myć, parzyć, czy nie parzyć...........oto jest pytanie!! skoro nie można ich traktować wrzątkiem, to chyba nie powinno się ich także wyparzać ani na patelni, ani w piekarniku....
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2012-08-23, 16:07   

Ja myję jajka w czystej ciepłej wodzie. Potem też pod letnią wodą usuwam błonki. Wyparzanie później (po opróżnieniu zawartości) skorupek na patelni czy w piekarniku chyba powinno tak samo negatywnie wpłypać na jakość wapnia jak i przelanie całych jajek czy samych skorupek wrzątkiem.
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2012-08-23, 17:29   

shana55 napisał/a:
To czegoś nie rozumiem................ :-(
to myć, czy nie myć, parzyć, czy nie parzyć...........oto jest pytanie!! skoro nie można ich traktować wrzątkiem, to chyba nie powinno się ich także wyparzać ani na patelni, ani w piekarniku....

Chodzi o gotowanie. Podczas gotowania mamy duże straty wapnia - zostaje ono w wodzie. Ponadto długotrwałe działanie wysokiej temperatury nie jest obojętne na jakość i przyswajalność węglanu wapnia.
Wyparzanie to proces gdzie jajka traktowane są parą wodną w wysokiej temperaturze i pod wysokim ciśnienie. Ale jest to proces krótkotrwały i ma za zadanie odkazić jajka uzywane do celów spozywczych. W domach takich urządzeń nie mamy. Mozemy więc wrzucić same wypreparowane skorupki na chwilę na rozgrzaną patelnię. Salmonella ginie już w temp 60 stopni. I to bardzo szybko. A o nią głównie chodzi. Chwila na rozgrzanej patelni pomaga nam uspokoić sumienie.
 
 
Bushido 

Barfuje od: 06.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 25 Maj 2012
Posty: 66
Skąd: W-wa
Wysłany: 2012-08-23, 18:02   

też już się troszkę pogubiłam...

czyli do piekarnika na krótko można też wstawić zamiast wrzucania na patelnię?
czy wtedy trzeba zdjąć błonki czy niekoniecznie (skoro zostały potraktowane wysoką temperaturą)?
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2012-08-23, 18:10   

Mnie chodziło o zalanie wrzątkiem pustych skorupek na 10 sekund i odcedzenie, wtedy się fajnie ta błonka zestaliła i łatwiej mi było ją zdjąć. Nie gotowałam ani całych jajek ani skorupek i myślałam że dobrze robię...........
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne