To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Kochane niewygody, "odzwierzęce" kontuzje

choice - 2013-11-24, 13:53

Do Nowego Roku obleci.
3-4 tyg sztywnego gipsu, potem moge pomyśleć o ortezie.

isabelle30 - 2013-11-24, 13:57

Aż Ci zazdraszczam...
Ach, posidzieć sobie tak w domciu, i być na chodzie...przydałoby się, oj przydałoby!

choice - 2013-11-24, 14:27

I gotować nie mogę i zmywać i sprzątać....
Długopisu utrzymac nie mogę.
Na komputerze tylko cięzko pisać.
ja jestem zdecydowanie praworeczna i koniecznośc wykonywania codziennych czynności tylko lewa ręka jest...trudna.

isabelle30 - 2013-11-24, 14:48

Popatrz na to inaczej... ty jesteś calkiem usprawiedliwiona... nie musisz nic. Możesz z czystym sumieniem wszystkie obowiązki zwalić na innych a sama sobie leżeć i pachnieć... i pójść sobie na spokojny spacerek... i pogapć się w tv, i poczytać książkę, i wyspać się...a napisać tutaj możesz w zwolnionym tempie :twisted:
Ines - 2013-11-24, 15:14

Zgadzam się z Izą. Złamanie palca to moje wielkie, niespełnione marzenie :lol: za każdym razem gdy sobie coś zrobię w jakiś palec to tak mi przykro, że się nie złamał! Chyba muszę zacząć owijać smycz wokół ręki :-> ale Tula waży niecałe 5kg i smyczy nigdy nawet nie napręża, więc marna moja nadzieja na kontuzję i l4... :lol:
isabelle30 - 2013-11-24, 15:16

Przyjedź do wawy z kociszczem...... dostaniesz Brutusa na smycz, owiniesz sobie wokół palca a kota puścimy psu przed nosem. Możesz mieć złamań ile chcesz i gdzie chcesz :twisted:
Ines - 2013-11-24, 15:21

Nie no ja wymagająca nie jestem. Palec mi wystarczy! :mrgreen:
danuta.katarzyn - 2013-11-24, 15:42

a ja zapraszam do Łodzi, pójdziemy tylko z moimi na górki z piasku (nie potrzeba kota) i pozwolę Ci je potrzymać na linkach, a jak już bardzo chcesz z kotem to i możesz z rok na zwolnieniu odpocząć :hura:
choice - 2013-11-24, 15:46

Ja zapraszam do nas - moje futro ma już doświadczenie jak uszkodzić tylko jeden paluszek :twisted:
Jazgata - 2013-11-24, 16:01

W Warszawie tez znajdziemy na to sposob ;)
Nina_Brzeg - 2013-11-24, 18:04

Też zawsze owijam smycz wokół ręki. Ale staram się uważać na palce, choć nie zawsze wychodzi. Ostatnio 2 dni kciuka nie używałam, bo mi go pies chciał wyrwać :evil:
A dzisiaj chodzę jak połamana. Kudłaty tak mnie szarpnął, że coś mi wlazło w kręgosłup. W sam raz do sprzątania dwóch dużych, szczurzych klatek :roll:

danuta.katarzyn - 2013-11-25, 12:03

No to od drugiej strony;
Dawno po północy, sama w mieszkaniu leżę na tapczaniku i oglądam Tv, psy śpią głębokim snem chrapiąc na zmianę. Oglądam z życia wzięte powieści kryminalne o seryjnym mordercy kobiet... i on znowu się skrada, zaraz zaatakuje..a tu psy się zrywają i pędem do drzwi, wybierają najkrótszą drogę tzn przelatują przez mój tapczan po drodze lekko mnie tratująć...dobiegłszy do drzwi spokojnie zawracają na swoje miejsce.... był to ostatni obejrzany przeze mnie dreszczowiec...... uraz pozostał do dziś :lol:

Ines - 2013-11-25, 12:46

Dziękuję za zaproszenia, ale najpierw chyba musiałabym sobie sama połamać te paluchy, żeby mieć czas Was odwiedzić :mrgreen:
Snedronningen - 2013-11-25, 13:04

Ines, do mnie masz bliżej. Tylko nie wiem na co by sukę wystawić aby łaskawie poleciała.
isabelle30 - 2013-11-25, 18:51

Wyrzuć z procy kawał gnata śmierdzącego :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group