To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Weterynarze - BARF a weterynarze

AniaR - 2014-06-01, 17:36

Tufitka napisał/a:
beatrx napisał/a:
czy makaron czy ryż czy kasze i jak dowiedział się, ze nic z tego to znowu był lament o niezbilansowaniu, bo przecież pies nie jest mięsożercą.
makaron, kasza czy ryż nie są do bilansowania. Skąd on wie, że tymi produktami zbilansuje jedzenie? :shock:

Pewnie ze szkoly :hair:

Komanka - 2014-06-01, 18:45

beatrx napisał/a:
co mój pies je do mięsa, czy makaron czy ryż czy kasze i jak dowiedział się, ze nic z tego to znowu był lament o niezbilansowaniu, bo przecież pies nie jest mięsożercą.


Bo to oczywiste, że w naturze pies (drapieżnik) poluje na kłosy pszenicy i tapla się w ryżowisku polując na ziarenka... :evil: Ale jeszcze nie czytałam o psie rozniecającym ogień, żeby sobie strawę ugotować... Dam mojemu zapałki, może mu ograniczam ewolucję?

beatrx - 2014-06-01, 21:33

Skipper napisał/a:
No tutaj masz takiego weta (a raczej wetkę) :mrgreen:

dziękuję, właśnie o niej czytałam tu na forum. jeszcze z Warszawy widziałam, ze polecają dr Milewską, dr Dembele i dr Karaś-Tęcze, ale nie wiem jak u nich sprawa z BARFem wygląda, a nie chce jechać tyle km, żeby usłyszeć to samo co u mnie.

Tufitka napisał/a:
beatrx napisał/a:
czy makaron czy ryż czy kasze i jak dowiedział się, ze nic z tego to znowu był lament o niezbilansowaniu, bo przecież pies nie jest mięsożercą.
makaron, kasza czy ryż nie są do bilansowania. Skąd on wie, że tymi produktami zbilansuje jedzenie? :shock:

jako przykład świetnego bilansowania miałam podanych właścicieli jakiejś hodowli psów, co od niego paszę dla świń kupowali i mieli na niej piękne psy, bo to była pasza zbilansowana. on ogólnie strasznie cisnął na przebiałczenie psa, więc chyba myślał, ze jak do tego białka i tłuszczu dorzucę węgle ze zboża to się to zbilansuje :niewiem:

Tufitka - 2014-06-02, 09:47

jakaś hodowla, co karmi (wg mojej wiedzy) niezbilansowanym jedzeniem. A gdzie w tym suplementy?
beatrx - 2014-06-02, 10:30

wg niego ta mieszanka dla świń miała wszystko w sobie (zbilansowane - to słowo-klucz, którego często używał), więc wnioskuje, ze suplementy były zbędne.

cóż, on chciał przekonać mnie do suchej karmy, więc podawał tego typu przykłady, że pies wcale mięsa jeść nie musi, żeby pięknie wyglądał, wystarczy zbilansowana karma. tak dokładniej nie chciałam wnikać, o co chodzi, bo trochę wcześniej mówił o tym, ze podając psu karmę wegetariańską robi mu się krzywdę, a potem wyjeżdża z bezmięsną karmą dla świń jako idealnie zbilansowanym posiłkiem dla psa :confused:

Dieselka - 2014-06-02, 14:12


http://kwejk.pl/obrazek/2071150/kot-wegan.html

blueskye - 2014-06-05, 03:24

beatrx napisał/a:
ale Amerykańskie karmy sprzedawane przez weta mają jakąś tam gwarancjeblablabla.

karmy w usa maja zagwarantowane minimalne dawki skladnikow odzywczych z tymze te gwarancje sa ustalane przez aafco czyli dobrowolne stowarzyszenie skladajace sie z .... reprezentantow najwiekszych firm produkujacych karmy dla zwierzat!! czy purina, royal canin itd.. nic tez dziwnego ze weterynarze je wciskaja bo sa "wspierani" przez te wlasnie firmy.

Mglista - 2014-06-09, 09:28

Taak, ja też zaliczyłam ostatnio "edukującą rozmowę" u weterynarza na temat karmienia barfem. Co prawda poszłam z kotem zdrowym, bo tylko na szczepienia, ale jakoś rozmowa zeszła na karmienie. No i zaczęło się - że niedoborowo, że bakterie, że kot potrzebuje koniecznie węglowodanów w postaci zbóż itp. Łatwo pan weterynarz nie miał, bo ja studiuję weterynarię i co nieco już w tej głowie mam, ale na koniec padł tekst "jeśli zwierzak będzie chory to sama pani będzie temu winna". Ech...
Ale tak ogólnie to ja się nie dziwię wcale, że weterynarze tak reagują na Barf - sama uczę się teraz na egzamin z żywienia i w obowiązujących mnie materiałach jest napisane, że, cytuję " monodieta mięsna prowadzi do zakłócenia równowagi pomiędzy podażą wapnia i fosforu i w konsekwencji do zaburzeń układu kostnego, wywołanych wtórną żywieniową nadczynnością tarczycy" lub" ze względu na ryzyko infekcji psom nie wolno podawać surowego mięsa, jajek, kości" oraz "karmy suche zdecydowanie wystarczą psu jako jedyna karma". Żyć nie umierać.

situnia - 2014-06-09, 10:38

no monodieta mięsna niezbilansowana prowadzi do zakłócenia równowagi pomiędzy podażą wapnia i fosforu, po to w końcu to bilansujemy żeby nic nie było zaburzone :-P A Twój wet podejrzewam, że np. nie liczył ilości i stosunku Ca:P w gotowych karmach :mrgreen: Mógłby się mocno zdziwić...
Tufitka - 2014-06-09, 11:03

Mglista napisał/a:
w obowiązujących mnie materiałach jest napisane, że, cytuję " monodieta mięsna prowadzi do zakłócenia równowagi pomiędzy podażą wapnia i fosforu i w konsekwencji do zaburzeń układu kostnego, wywołanych wtórną żywieniową nadczynnością tarczycy"
to jak mają się odżywiać koty wolno żyjące? Ma sobie pójść do sklepu i kupić chrupki lub mokrą karmę ze zbożami?
Jak się ma budowa układu pokarmowego kota (do trawienia jakiego pokarmu jest przystosowany) do tego co je (ma jeść, wg mądrych materiałów uczelnianych)? Nie ma tutaj jakieś rozbieżności między tymi informacjami, czy może ja coś nie kumam i daję się wpuszczać w kanał z barfem :shock: ?
Mglista napisał/a:
w obowiązujących mnie materiałach jest napisane, że, cytuję lub " ze względu na ryzyko infekcji psom nie wolno podawać surowego mięsa, jajek, kości" oraz "karmy suche zdecydowanie wystarczą psu jako jedyna karma".

a jakie infekcje mają na myśli? Mój pies je surowe i jakoś infekcji nie załapał :shock:
Jeszcze nie widziałam psa, który kupowałby chrupki :confused:
Kto sponsoruje ten podręcznik?

situnia - 2014-06-09, 11:41

No ale taka mysz, którą sobie złapie kot na wolności jest zbilansowana. A to z psami to nawet nie skomentuję ;-)
Komanka - 2014-06-09, 16:42

situnia napisał/a:
No ale taka mysz, którą sobie złapie kot na wolności jest zbilansowana. A to z psami to nawet nie skomentuję ;-)


Jeszcze trochę, a koncerny chrupkowe wykażą, że ewolucja się pomyliła. Miała iść w kierunku pola pszenicy, ale omyłkowo skończyło się na myszy buszującej pośród łanów :roll: Oni, wybawiciele narodów i gatunków, odkręcają ten jakże straszny w skutkach sposób żywienia.

situnia - 2014-06-09, 19:11

W sumie to już wykazali, spójrzcie na to:

vegekoszyk.pl wprowadza do oferty wegetariańską karmę dla psów i kotów i produkty firmy AMI - również mokrą karmę w puszkach! Nie tylko w najlepszej cenie w Polsce ale jak zwykle dodatkowo przekazuje Vivie 5% na akcje dla zwierząt!

tu cała akcja na fejsie


shana55 - 2014-06-09, 19:51

.....szkoda słów :shock: :evil:
Takie rzeczy powinni prawnie zabronić

Mglista - 2014-06-09, 19:57

Tufitka to treści z wykładów naszego profesora od żywienia.
Wege dieta dla zwierząt? Mój boże... Te psy i koty na tym przeżywają w ogóle?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group