Tufitka - 2014-01-29, 12:51 zerknij tutaj, może coś Ci się przyda http://kocieokno.pl/moduly_zewnetrzne.php gerda - 2014-01-29, 12:56 Tufitka - czy wiesz, że ktoś korzystał z tej firmy ? Ja mam okna robione drewniane, nie wiem czy są typowe, pewnie tak. Na dole jest taka plastikowa listwa z dziurkami. Firma deklaruje, że rama nadaje się do każdego okna, ale tania nie jest i jakby nie pasowała 
Tufitka - 2014-01-29, 13:09 Producentka ma zamontowane (widziałam), a jedna pani u mnie w bloku ma kratkę na okno, nie wiem jak Ci wytłumaczyć które. Wygląda elegancko. Nic nie jest przykręcane do okna tylko na zaczepy. My sami robiliśmy kratki jako moskitiery (nie z tych co tu, bo na to trafiłam później, jak miałam zrobione), ale chciałabym w tym roku (jak dam radę finansowo) zamówić takie kratki, aby koty mogły na parapecie zewnętrznym się położyć. I wtedy na te kratki dodałabym z zewnątrz moskitierę (siatkę kupiłam w Leroy Merlin na dziale ogrodniczym z metra cięta). gerda - 2014-01-29, 13:21 U mnie parapet zewnętrzny jest z blachy lekko spadzistej (będzie się nagrzewać), więc nie wiem czy warto robić ramę zagiętą ( bo okno 2 m, w dodatku skrzydła są różnej szerokości) Od wewnątrz, w pokoju mam szeroki parapet więc wystarczy żeby sobie kot siedział lub leżał wygodnie. Nie wiem tylko do czego oni "przyczepiają" tą ramę skoro nie trzeba podobno wiercić  Jak to się niby tak trzyma, że utrzyma kocisko Na dole jest taka plastikowa listwa z otworkami, ale to jest cienkie, nie takie jak u nich na zdjęciu, a u góry jej nie ma więc jak to jest tam przyczepione (nie ma zdjęcia)
Tufitka - 2014-01-29, 14:05
Może tutaj coś więcej zobaczysz - inna stronka http://www.kociadolina.pl...-i-balkonu.html w tym wątku i ja i dziewczyny podrzucały linki do różnych rozwiązań, przejrzyj go, może na coś natrafisz. Nasze ramki wiszą na haczykach (mogę Ci na e'mail podesłać zdjęcia). Haczyki wręczone są do ramy z siatką i opierają się o ramę okna. Rama jest za oknem, a haczyki do ramy, która przylega do okna są wkręcone i zahaczają o framugi (nie skrzydło okna, tylko o tę nieruchomą część). gerda - 2014-01-29, 14:50 Oglądałam  Będę się chyba kontaktować z tą firmą, zobaczę co oni powiedzą. Popytam też jakichś fachowców na miejscu. Zaczynam się tym interesować już teraz, żeby na wiosnę było zrobione 
Ulik - 2014-03-06, 13:58 Hmmm znalazłam odpowiednia inspirację - pora zmierzyć taras, zrobić projekt i iść ładnie poprosić Tatę o wykonanie 
artur - 2014-03-21, 17:13 Mam duzy problem:( Kupilem wieksze mieszkanie i mam wielki taras 31 m kw. Problem polega na tym ze nie za bardzo jak jest sie wwiercic w cokolwiek z gory (jest tam tylko waska belka no i wspolnota niezbyt chetnie podejdzie do wiercenia w swiezej elewacji to raz dwa ze nie wiadomo jak sie tam nawet dostac). Taras jest na 3 pietrze wiec oczywiscie nie ma mowy zebym kicie wypuscil, bez zabezpieczenia. Ktos zna jakies rozwiazanie tego? taras ma kolo 5 na 6 metrow Skipper - 2014-03-21, 18:28 Pozazdrościć takiego balkonu
Nie napisałeś nic czy to balkon zadaszony, czy typu loggia czy coś innego. Jak nie chcesz zadzierać ze wspólnotą mieszkaniową (a z tego co mi wiadomo na wszelkiego rodzaju elementy montowane na stałe na elewacjach muszą wyrazić zgodę) to możesz spróbować podpytać w firmie robiącej stelaże namiotowe czy są w stanie zrobić Ci stabilny stelaż pod wymiar balkonu i potem obciągnąć go siatką. Siatkę zrobią Ci pod wymiar zakłady produkujące sieci rybackie. Konstrukcję taką możesz na wszelki wypadek przykręcić do ściany ale nie sądzę, żeby było to konieczne. Ma tę zaletę, że siatkę możesz zamontować również na górze pod dachem. Coś takiego możesz rozebrać i złożyć w każdej chwili, tak że wspólnota nie ma się czego czepić, bo sobie po prostu postawiłeś coś na balkonie bez naruszania elewacji. Obejrzyj fotki w moich postach tutaj . Możesz również zatrudnić firmę zajmującą się profesjonalnym zabezpieczaniem balkonów, ale zedrą z Ciebie fortunę (koszt stelażu i siatki na moim balkonie to ok. 1/3 ceny zaproponowanej przez firmę robiącą zabezpieczenia). Tak na marginesie jeden z kotów jest alpinistą i wspina się po siatce - dowód rzeczowy tutaj Siatka i stelaż spokojnie wytrzymuje jego wybryki. artur - 2014-03-21, 18:57 Rzecz w tym ze nie zadaszony, po jednej stronie jest sciana a po dwoch jest de facto tylko balustrada a nad nia cienka belka bardzo wysoko. W jednym rogu jest filar Dokladnie tak to wyglada 
Ines - 2014-03-21, 19:00 Myślę, że pomysł podsunięty przez Skipper sprawdzi się tu idealnie. Nina_Brzeg - 2014-03-21, 19:36 Ale super balkon! Jak się zabezpieczy to będzie koci raj :) Pomysł Skipper będzie chyba najodpowiedniejszy na taką powierzchnie. Firmy robiące zabezpieczenia są kosmicznie drogie więc warto szukać innych opcji. gerda - 2014-03-21, 19:38 Piękny balkon, szkoda żeby kot/y nie mogły na niego wychodzić - życzę powodzenia w osiatkowaniu, a potem czekamy na zdjęcia z kicią
Meri - 2014-03-22, 15:56 My od dzisiaj też wietrzymy futerko
artur - 2014-03-23, 13:35 Przeraza mnie perspektywa montowania samemu na tej wysokosci namiotu o wielkosci 5 na 6 metrow, chyba bez firmy sie nie obejdzie. Dostalem wycene z Axon chca 2800 za zabezpieczenie bez zadaszenia i 3400 z zadaszeniem. Sporo, ale nie wyobrazam sobie smierci kota a nie korzystac z tarasu w ogole przez to tez idiotyzm (tym bardziej ze do salonu drzwi sie nie da zamknac wiec kazdorazowo trzeba by kota zamykac w innym pokoju) |
||||||||
