BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Za Tęczowym Mostem - Małe odeszło... śpi słodko pod konwaliami
Meri - 2013-06-19, 12:37 Też bacznie obserwowałam temat... naprawdę bardzo mi przykro! bura4 - 2013-06-19, 12:58 My też podczytywaliśmy i trzymaliśmy kciuki - bardzo współczujemy...Tufitka - 2013-06-19, 13:08 Teraz za tęczowym mostem biega radosna po łąkach, wspina się po drzewach wolna od bólu i cierpienia.
Przyjmij kocie kondolencje ode mnie Dieselka - 2013-06-19, 13:10 dzięki wszystkim.
Do mnie zupełnie nie dociera. Nigdy dzisiejszego dnia nie było. Wszystko jest jakby obok.
Małe zostało pochowane w czerwonym pudełku z pumą - tak jak moja Kocica. Małe zawsze tak bało się dworu. Teraz jest pod opieką Kocicy. Śpią razem pod konwaliami.
Byle tylko wieczoru nie było.
Kto będzie polował na muchy, spał ze mną, bawił się z Dieslem, uczył się ze mną... moja najkochańsza przytulanka, która była wierniejsza od psa, ufała i kochała całym sercem. Przed śmiercią, też na ostatnich łapkach robiła wszystko, żeby być z nami.
A teraz się wyłączam. Nie chcę nawet o tym wszystkim myśleć. Tak pusto w tym domu...shana55 - 2013-06-19, 13:35 Bardzo Ci współczuje i strasznie mi przykro. Ehhhh.....
Żadne słowa pocieszenia i tak nie pomogą, ale Małe będzie już na zawsze w Twoim sercu.
A jak nadejdzie właściwy czas, los nagrodzi Cię nową kochająca istotką, która wypełni pustkę....Skipper - 2013-06-19, 17:57 Dieselka, tak mi przykro z powodu Małej...
Ale przynajmniej już nie cierpi... Tufitka - 2013-06-19, 20:24
Dieselka napisał/a:
Praktycznie od 5 strony to watek Malego Kota. Czy mozna go wydzielic? Niech jej historia nie bedzie pod etykieta brzydkich kup
może na pw napisać do kogoś, żeby przeniósł?Bianka 4 - 2013-06-19, 21:23 Dieselko, trzymaj się Malutka, brykaj szczęśliwie za TM. Tak bardzo mi przykro...
Tufitko, napisałam do modówSihaya - 2013-06-19, 21:49 O mój Boże! Czytam i zrobiło mi się bardzo smutno :(. Dieselko wyrazy uznania i współczucia, że nie poddałaś się na samym początku, że podjęłaś walkę! Małe, jak słabe by nie było, praktycznie do samego końca przejawiało wolę życia. Dzisiaj nastąpił ten moment kiedy kociczka się poddała. Strasznie mi przykro , przytulam Cię i ufam, że Małe znajdzie spokój i szczęście za TM. zenia - 2013-06-20, 10:56 o bosz...
a już myślałam że będzie dobrze
szkoda,taka szkoda
maleństwo [*][*][*]
ściskamyDieselka - 2013-06-22, 14:19 3dzień a ja ciągle czekam. Nie wierzę, że Maleństwa nie ma. Cały czas ją słyszę i co chwilę wołam. Bo to takie oczywiste, że ona jest.
To takie okropnie niesprawiedliwe. Przecież to młody kotek. Jak to możliwe że jej nie ma?!
Nie wierzę w to co się stało. Po prostu jest to niemożliwe.harpia - 2013-06-22, 15:13 Szkoda biduli, młodziutki kot :(
Ja wszystkich uczulam i będę to tłukła do głów w kółko, ZLECAJCIE SEKCJE, jeżeli przyczyna zgonu jest nie wyjaśniona!
Każdy mój zwierzak jest oddawany na sekcję, bez względu na to ile łez wylałam i jak bardzo go kocham, tak ma być.Dieselka - 2013-06-22, 16:27 ja nie musiałabym zlecać sekcji. Oni sami chcieli ją zrobić. Ale nie mogłam. Mogę być zła i niedobra ale nie mogłam. po prostu.
Gdyby to jeszcze miało pomóc innym. Ale tu było wiadomo że kota operować trzeba było. Może gdyby ta infekcja się nie przypałętała to byłoby inaczej. Bo wtedy można by się skupić na tych jelitach a nie na tym, że kota wirus wykańcza. No i organizm byłby silniejszy. Może gdyby mi się wizyta nie nałożyła z tym pogrzebem profesora, to też bym wcześniej ją na stół położyła. Gdyby.....
Ja wiem, że dla Małego to już jedno. Bo to tylko ciałko. Ale ja nie mogłam. po prostu.
A mi z resztą też nic by ta wiedza nie dała. Ja wiem, że nic więcej zrobić się nie dało.
Bo wszystko co wymyślam to tylko gdybanie.
Ale to w sumie żadne pocieszenie. Bo to nie chodzi o to co się zrobiło a czego nie. Chodzi o to, że jej nie ma. A powinna!
Ona nie powinna umrzeć. Była młodziutka i pełna życia. No i była nasza. Nasza najfantastyczniejsza.Tufitka - 2013-06-22, 23:40 Taka Twoja decyzja, masz prawo i nie tłumacz się z niej.fuzjana - 2013-06-23, 02:23 Moje kondolencje i trzymaj sie. Zrobilas co moglas.