To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Powitalnia - Dzień dobry!

gucia_ska - 2020-04-26, 17:13
Temat postu: Dzień dobry!
Dzień dobry Kochani!

Chciałam się z Wami serdecznie przywitać :hura:
Forum przeglądam już od około miesiąca, więc co-nieco już przeczytałam :->

Mam na imię Agata i na co dzień mieszkam we Wrocławiu.
Na chwilę obecną jeszcze nie mam w domu żadnego mięsożercy, jednak w najbliższym czasie planujemy razem z moim narzeczonym powiększyć naszą rodzinę o kociaka :mrgreen: - stąd moje zainteresowanie jak najlepszym sposobem żywienia mięsożernego stworzonka ;-) .
Bardzo zależy nam, żeby nasz kotek od początku jadł jak najlepiej, dlatego już jakiś czas temu postanowiłam zdobyć jak najlepszą wiedzę w tym temacie.
Forum jest bardzo pomocne w tej kwestii - prawdziwa skarbnica wiedzy!

Czytamy, czytamy, uczymy się i czynimy przygotowania, a kiedy tylko nasza rodzina się powiększy, na pewno damy o tym znać na forum!

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie!
/gucia_ska

Sierra - 2020-04-26, 18:52

Gucia witam serdecznie :macha: . Bardzo się cieszę, że myślisz o zdrowiu przyszłego pupila jeszcze zanim nawet pojawił się w domu :mrgreen:

Macie już jakiegoś kociaka na oku czy dopiero się rozglądacie?

gucia_ska - 2020-04-26, 19:42

@Sierra, mamy - nie konkretnego kociaka, ale skontaktowaliśmy się już wstępnie z hodowlą ragdolli i czekamy, kogo będą dla nas mieli :mrgreen:
Sierra - 2020-04-26, 22:03

Czyli ma być dużo i puchato :love: . Będziesz musiała koniecznie założyć galerię, uwielbiam wszelkie duże i puchate koty :love: . Hodowla też barfowa?
gucia_ska - 2020-04-27, 09:07

Otóż to! Wielka puchatość :love:
Sierra napisał/a:
Hodowla też barfowa?
-tak! Hodowla jak najbardziej propaguje naturalne żywienie puchatych mięsożerców ;-)
Sierra - 2020-06-22, 10:56

A ja przypominam, że tu się czeka na informacje :mrgreen: .
gucia_ska - 2020-06-22, 12:26

Sierra, właśnie sobie pomyślałam chwilkę temu: "Hmm... przydałoby się napisać o tym, jak bardzo jestem podekscytowana wizją babrania się w mojej pierwszej BARFowej mieszance..." :mrgreen:
Ale jeszcze chwilkę musicie poczekać - tak, powiedzmy, do końca tygodnia :hura:

Sierra - 2020-06-22, 15:28

gucia_ska napisał/a:
"Hmm... przydałoby się napisać o tym, jak bardzo jestem podekscytowana wizją babrania się w mojej pierwszej BARFowej mieszance..."


Przejdzie Ci :twisted:

gucia_ska - 2020-06-22, 21:45

Sierra napisał/a:

Przejdzie Ci :twisted:
- ale ja luuubię się babrać w mięsie :roll:
Carol.sz - 2020-06-23, 10:08

gucia_ska napisał/a:
Sierra napisał/a:

Przejdzie Ci :twisted:
- ale ja luuubię się babrać w mięsie :roll:


A można Cię wynająć? :-P
Mnie czeka robienie mieszanki na weekend, jak ja się cieszę, że mam maszynkę i tylko 1 kota :)

Sierra - 2020-06-23, 12:04

Gucia... tylko pamiętaj, że kociaki ŻROM :twisted: . Nie stosuje się u nich ograniczeń ilościowych!
Można bawić się w obliczanie kaloryczne, ale ja to olewam - głęboko wierzę, że zdrowy kociak nie będzie jadł mieszanki więcej niż potrzebuje :-P .

Tulka wchłania w siebie nawet 300 g dziennie i cały czas systematycznie się rozpędza :twisted: . Dzisiaj na przykład zjadła już śniadanko (ok. 100 g) i... pół cycka kurzego :shock: . Podejrzewam, że możne nastąpić lekki bunt obiadowy.

Twój maluch pewnie będzie jadł podobne ilości. W końcu to dość zbliżone rozmiarem rasy ;-)

gucia_ska - 2020-06-23, 12:53

Carol.sz napisał/a:
A można Cię wynająć?
- :-) jeszcze nie rozważałam opcji podnajmowania się do mieszania mięcha :-P
Sierra napisał/a:
Gucia... tylko pamiętaj, że kociaki ŻROM :twisted: .
- jestem tego w pełni świadoma, ale mam dosyć słabo rozwiniętą taką wyobraźnię "ilościową" (nie wiem, jak to nazwać). Będę musiała więc zobaczyć na żywo te ilości pochłaniane przez mały, puszysty odkurzacz :mrgreen: .
Sierra - 2020-06-23, 13:37

gucia_ska napisał/a:
jestem tego w pełni świadoma, ale mam dosyć słabo rozwiniętą taką wyobraźnię "ilościową" (nie wiem, jak to nazwać). Będę musiała więc zobaczyć na żywo te ilości pochłaniane przez mały, puszysty odkurzacz :mrgreen: .


Właśnie dlatego napisałam ile Wiewiór je :mrgreen: .

Mały, 2 kg kotecek w wieku 4 miesięcy (no, za 3 dni :oops: ) spokojnie zjada ok 2-2,5 kg mieszanki tygodniowo. Za to zaletą maluchów jest brak grymaszenia :mrgreen: . Bardzo łatwo przestawia się je na TWOJĄ mieszankę (wychodzę z założenia, że każdy miesza trochę inaczej i zmianę oszoby mieszającej warto dokonywać powoli, tak samo jak zmianę karmy na inną).

Nie wiem co konkretnie wybrałaś (w sensie chłopca czy chłopczycę :-P ), ale możesz założyć podobne ilości. Warto mieć też mały zapas w zamrażalce. Ja staram się nie spadać poniżej zapasu tygodniowego - jeżeli COKOLWIEK się stanie to i tak koty są zabezpieczone 8-) .
Dlatego jeżeli chcesz robić mieszankę raz w tygodniu to celuj od razu w jakieś 2-3 kg :kiss: .


EDIT:
Po napisaniu postu zważyłam Tulkę... w od środy (równo 2 kg) utyła i ma 2.2 kg :shock:

EDIT 2:
Pomyliłam się, Tula nie wzgardzi obiadkiem... Tula już się awanturuje, że godzina do obiadu to zdecydowanie zbyt dużo dla małego koteczka :shock: . Jako szczylkowi przysługuje jej "mała porcja na żądanie", a to oznacza, że... od godziny 9 do godziny 14 ten jamochłon zjadł 150 g mieszanki + 150-200 g piersi z kurczaka :shock: . Boję się reszty dnia :shock: .

Czuję się jak skończona sknera nakładając Sierci porcje po 30-40 g :oops: .

Carol.sz - 2020-06-23, 16:11

gucia_ska napisał/a:
:-) jeszcze nie rozważałam opcji podnajmowania się do mieszania mięcha :-P


Nowy zawód - mieszacz Barf'a

gucia_ska - 2020-06-26, 22:00

Och tak!
Zrobiłam "pierwszą mieszankę". Na dzień dobry sprzęgło maszynki poległo na kościach z indyczego skrzydła :lol: - na szczęście zamówiłam 5 dodatkowych (-dzięki Sierra, to za Twoją radą!).
Tak, jak przewidywałam - lubię tę robotę :mrgreen: , sądziłam, że pakowanie mieszanki do woreczków będzie upierdliwe, ale nawet to baardzo mi się podobało!
Teraz zacieramy łapki i... czekamy na naszego Kotka <3



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group