To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Kulinaria dwunogów - Witamina C

isabelle30 - 2013-03-01, 17:39
Temat postu: Witamina C
W związku z tym, że wywiązała się niezwykle interesująca dyskusja na temat działania oraz dawkowania witaminy C, postanowiłam wydzielić wszystkie postz tak, aby były czytelne i dostępne.
Sihaya - 2013-09-23, 09:14

Co do witaminy C to myślę głównie o ludziach. Dla psiaków też można. Dla kotów to raczej sensu nie ma.
Kazia - 2013-09-23, 09:37

Dlaczego dla kotów nie ma sensu?
Z mojego doświadczenia wynika, że ma sens jak najbardziej.

Sihaya - 2013-09-23, 09:52

Kazia, koty same syntetyzują sobie witaminę C. Nie ma sensu podawać jej jako suplement diety. W jakiś chronicznych, przewlekłych infekcjach można się na to ewentualnie zdecydować. Ja tam wolę dawać kotom jeżówkę zamiast witaminy C mimo wszystko.
Dieselka - 2013-09-23, 10:05

Małemu Wit. C bardzo pomagała
Kazia - 2013-09-23, 10:44

Sihaya napisał/a:
Kazia, koty same syntetyzują sobie witaminę C. Nie ma sensu podawać jej jako suplement diety. W jakiś chronicznych, przewlekłych infekcjach można się na to ewentualnie zdecydować. Ja tam wolę dawać kotom jeżówkę zamiast witaminy C mimo wszystko.
Oczywiście nie mialam na myśli podawania kotom stale jako suplement.
Tylko w razie, kiedy coś sie dzieje, szczególnie infekcje dróg oddechowych, ale również, kiedy nie wiadomo co jest i nie ma lepszej koncepcji, to zawsze można spróbować, czy wit C przypadkiem nie pomoże.
Czyli takie dawki uderzeniowe w razie konkretnej potrzeby.

sikora - 2013-09-23, 11:05

A czy wiadomo z jakich roślin ta wit c? Bo rozumiem , że jak lewoskrętna to całkiem naturalna. Wiem o wit c lewoskrętnej z firmy Inventia Colway- "trochę" droższa jest, ale dobra.

Ps.
Psy też produkują wit c.

elaiedzia - 2013-09-23, 11:05

Czy są jakieś zasady przechowywania i podawania tej lewoskrętnej?
Sojuz - 2013-09-23, 11:31

Przechowywanie w szczelnym opakowaniu, najlepiej bez dostępu do światła (surowiec jest na nie wrażliwy).

Spożyć można w formie napoju. Do szklanki/kubka wsypać pół łyżeczki od herbaty (ok. 3g), zalać zimną/letnią (do 40°C) wodą, mieszać aż do rozpuszczenia, wypić :mrgreen: W smaku jak szklanka soku cytrynowego. Można pić duszkiem lub po trochu. Sprawdzony sposób na mniej odpornych to przygotowanie sobie miodu, maczanie w nim łyżeczki i lizanie jej natychmiast po każdym łyku.

Kazia - 2013-09-23, 12:10

A nie można sobie zrobić takiej witaminki od razu z miodem do wypicia?
Sojuz - 2013-09-23, 12:40

Nie wiem, ponieważ w miodzie jest m.in. glukoza, która jest dość reaktywna. Choć z drugiej strony glukoza i witamina C są reduktorami (przeciwutleniaczami), więc nic nie powinno się stać. Aż tak dobrze chemii organicznej nie opanowałem :-P
Dieselka - 2013-09-23, 13:27

przecież "babcinym" sposobem jest picie wody z miodem i cytrynką.
Co by się miało stać z wit. C w obecności glukozy?

Ja mam tylko taką ogólną refleksję... Rozumiem wit. C w sytuacjach takich jak było Małe- czyli choroba, trzeba podać dawkę uderzeniową.
Pytanie czy chemiczna wit. C daje coś człowiekowi, czy nie lepiej to po prostu dietą uzupełniać na bieżąco?

Kazia - 2013-09-23, 14:59

Mnie daje.
Ja mam coś takiego, że jak mi gardło zawieje, to od razu jestem chora.
Zaczyna sie od drapania.
I od jakiegoś czasu, jak czuję takie drapanie to jem wit C, tak do 1,5 g dziennie.
Prawie zawsze udaje się przerwać infekcję i na drugi dzień już jest ok...ale witaminę biorę przez kilka dni.
Jest też teoria o cudownych wlaściwiściach wit C dla ludzi, w ilości chyba do 3 g na dobę, branej profilaktycznie, stale. Był wątek i link do artykulu, tylko przy moich zdolnościach to ja tego nie znajdę.

Dieselka - 2013-09-23, 15:08

ja nie neguję samych właściwości wit. C
Chodzi mi o taką "sztuczną" suplementacje tylko :)

Sihaya - 2013-09-23, 15:09

Dieselko, nie ma się nad czym zastanawiać, wiadomo że naturalna witamina C z owoców i warzyw przyswaja się w lepszym stopniu niż sztuczna. Myślimy jedynie o jej uzupełnianiu w stanach kryzysowych. Wytwarzamy dokładnie taki sam (o takim samym wzorze chemicznym) kwas l-askorbinowy w cyklu mocznikowym Krebsa, część jego się przyswaja, a część wydalana jest z moczem. Naturalna witamina C wyselekcjonowana z owoców i warzyw ma zaporową cenę. Biodostępność tego syntetycznego kwasu l-askorbinowego jest słabsza w porównaniu do naturalnie występującego w owocach i warzywach.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group