Powitalnia - Barfne objawienie
durum - 2013-01-06, 22:10 Temat postu: Barfne objawienie Pozdrawiam wszystkich forumowiczów z Bydgoszczy.
Od kilku dni jestem właścicielem 12-tygodniowego kocurka rasy rosyjski niebieski.
Kotek karmiony jest karmą suchą i z tego co mi wiadomo dostawał od czasu do czasu pierś z kurczaka.
O diecie BARF dowiedziałem się przez przypadek ze storny jedego z hodowców. Temat tak mnie zaintrygowal, że po wygooglowaniu znalazłem to forum.
Co do barfowania jestem w pełni przekonany i zamierzam na początku skorzystać z prostych przepisów z dodatkiem FC. Dzięki lekturze barfnegoświata wyprawy do mięsnego nabrały zupełnie innego wymiaru.
Poniżej foto mojego pupila.
zdjęcie 1
zdjęcie 2
Sojuz - 2013-01-06, 22:18
Moja rasa, ech (kasy zabrakło ) Ja co nieco zgłębiłem temat niebieskich, więc możesz pytać. A tak w ogóle, to witaj po lepszej stronie żywienia
A kocurek imię ma?
durum - 2013-01-06, 23:36
Janek. Tak stało w rodowodzie i tak też go wołamy.
Poza urodą tego kota braliśmy pod uwagę jego charakter. Kotek jest bardzo skory do zabaw i nie stroni od wszelkiego rodzaju pieszczot.
W razie jakichkolwiek pytań z chęcią zapytam na privie.
Pozdrawiam
Sandra - 2013-01-07, 11:08
Z całą moją ekipa życzymy Jankowi szczęśliwego życia
W tak wczesnym okresie życia nie powinno być większych problemów z wprowadzaniem Barfa.
Znałam kilka "niebieskich" i zawsze miałam podejrzenia że krew tez mają arystokratycznie niebieską
Skipper - 2013-01-07, 21:13
durum napisał/a: | Poza urodą tego kota braliśmy pod uwagę jego charakter. Kotek jest bardzo skory do zabaw i nie stroni od wszelkiego rodzaju pieszczot. |
Koteczek świetny
Jakkolwiek ja bym zaczęła zastanawiać się nad towarzystwem dla Janka - co dwa koty to nie jeden
Po prawie 2 miesiącach posiadania drugiego kota na stanie powiem jedno - wyrwałam Skipperowi 3 miesiące z dziecięcego życiorysu przez to, że był SAM
Człowiek nigdy nie zastąpi kotu czterołapego towarzysza choćby nie wiem jak się starał.
Antinetka - 2013-01-09, 10:47
Śliczny rusek :) Przez długi czas sama myślałam, że jeśli kot, to tylko rosyjski niebieski, ale trafiłam przypadkiem na stronę pewnej hodowli i utonęłam w błękitnych tajskich oczach...
Niemniej rosyjskie to ciągle jedna z moich ulubionych ras :)
shana55 - 2013-01-09, 12:24
a ja w prostym nosie Norwega ale co tu dużo gadać wszystkie koty są cudne !!!!
tak te rasowe jak i te "rasy europejskiej"
durum - 2013-01-20, 15:28
Szczęśliwie donosimy, że jesteśmy po sporządzeniu pierwszej mieszanki. Janek jest zachwycony i od blisko trzech dni ochoczo pałaszuje miksturę pozostawiając w "odstawce" suchą karmę. Jestem z jedej strony zadowolony i nieco zapokojony podwójną (wg kalkulatora) porcją jaką zjada dziennie. Na razie daję mu tyle ile chce
luiza - 2013-01-20, 17:17
Witajcie
Z której części Bydgoszczy jesteście?
pozdrawiamy
durum - 2013-01-20, 22:42
Kapy.
A jaka jest Twoja lokalizacja?
luiza - 2013-01-21, 17:33
Zamczysko pod lasem
sliver_87 - 2013-01-21, 18:00
witamy :)
ja też zakocona zarówno ruskiem jak i norwegiem :) obie rasy przepiekne. a Janek to fajny kawał kocurka, zwłaszcza, że tyle wcina :)
zdrowia dla małego i powodzenia w BARFowaniu :)
malgos - 2013-02-18, 12:35
durum napisał/a: | Szczęśliwie donosimy, że jesteśmy po sporządzeniu pierwszej mieszanki. Janek jest zachwycony i od blisko trzech dni ochoczo pałaszuje miksturę pozostawiając w "odstawce" suchą karmę. Jestem z jedej strony zadowolony i nieco zapokojony podwójną (wg kalkulatora) porcją jaką zjada dziennie. Na razie daję mu tyle ile chce |
To gratulacje. Janek wie co dobre
durum - 2013-02-18, 19:38
Dziękuję za posty:)
Janek na BARF-ie jest pełen energii.
Poniżej filmik z jego "wyczynami"
Aportujący Janek
Miłego oglądania
Tufitka - 2013-02-19, 11:07
Skipper napisał/a: |
Jakkolwiek ja bym zaczęła zastanawiać się nad towarzystwem dla Janka - co dwa koty to nie jeden
Po prawie 2 miesiącach posiadania drugiego kota na stanie powiem jedno - wyrwałam Skipperowi 3 miesiące z dziecięcego życiorysu przez to, że był SAM
Człowiek nigdy nie zastąpi kotu czterołapego towarzysza choćby nie wiem jak się starał. |
Słuszna uwaga, jak będzie miał kompana, to kiedy będzie zostawał sam w domu - nie będzie mu smutno, nie będzie się nudził, będzie miał towarzystwo kocie, którego człowiek nie zastąpi nigdy.
Ja wzięłam dwie kotki - jak zostają same, to się na pewno nie nudzą, bawią się, czasem się na wzajem myją (tam, gdzie nie sięgnie językiem - np. uszka, druga poliże), śpią razem. Raźniej im jest razem. Pomyśl intensywnie nad towarzystwem dla Janka.
Witajcie wśród forumowiczów.
|
|
|