Z tego, co wiem zawierają w swoim składzie mleko. O szczegóły dotyczące dokładnego składu jakościowego i ilościowego warto zapytać sprzedawcę lub producenta. Nie mam niestety więcej informacji, poza tym, że smaczne i zachwalane przez finalnych konsumentów.
Chętnie dowiem się o szczegóły.
Z tego, co wiem zawierają w swoim składzie mleko. O szczegóły dotyczące dokładnego składu jakościowego i ilościowego warto zapytać sprzedawcę lub producenta. Nie mam niestety więcej informacji, poza tym, że smaczne i zachwalane przez finalnych konsumentów.
Chętnie dowiem się o szczegóły.
Witam!
Dla uniknięcia klasycznych niejasności - jestem właścicielem sklepu Modern Pet Szczegóły składu są dostępne właśnie pod linkiem do produktu podanym powyżej przez Sihaya : wejdźcie w zakładki "skład" i "analiza". Jeśli jakichś informacji w tych opisach brak to pytajcie - postaram się uzyskać info od producenta.
Barfuje od: 05/2010
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 1 raz Wiek: 48 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 168 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-05-07, 14:18
Skład (wg opisu na ModernPet):
woda, mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (drób), produkty pochodzenia roślinnego, oleje i tłuszcze, mleko i produkty nabiałowe (wolne od laktozy), minerały, inulina (min. 0,3%), fruktooligosacharydy (min. 0,1%)
Ja bym jednak się zastanawiała ;)
Mięsa nie wiadomo ile (jest napisane że z drobiu, ale też bez konkretów)
Plus produkty pochodzenia zwierzęcego (czyli to samo co w karmach - nie wiadomo co, ale może to być wszystko co nie jest mięsem a pochodzi ze zwierza)
Produkty pochodzenia roślinnego - jakie?
Oleje i tłuszcze - jakie? Wiemy, że kot nie wszystkie oleje może jeść, nie wszystkie są dla niego wskazane
Podchodząc do tego tak jak do analizy karm to powiedziałabym, że to się nie nadaje do spożycia przez kota
_________________
aśka
Barfuje od: roku Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 177 Skąd: śląskie
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2012-05-08, 11:24
Przy opisie VIYO Senior mamy klasyczny podział kotów, dokonany przez producentów karm, a biorący pod uwagę suchożerców oraz zjadaczy marketowych i innych mięsopodobnych puszek, zaliczający koty powyżej 6. roku życia do seniorów. Szybsze starzenie się organizmu oraz występowanie w tym wieku tzw. chorób wieku starczego jest charakterystyczne dla źle żywionych zwierząt, więc dla nich każdy suplement, uzupełniający potrzebne składniki, będące w karmach niedoborowymi, będzie zbawieniem (nie każdy jednak będący w handlu preparat spełnia te zadanie). Dla naszych BARFnych zwierzaków, które po skończeniu 6. roku życia są pełnymi wigoru młodzieńcami, nie są potrzebne żadne tego typu "wspomagacze", gdyż wszystko czego potrzebują otrzymują w mieszankach BARFowych.
Ale koty źle żywione (komercyjnym śmieciem), z niedoborami, o wiele bardziej skorzystają jeśli dostaną od swych właścicieli choćby kawałek surowego mięsa, surowe żółtko i trochę oleju z łososia zamiast tego "napoju". Nawet wśród właścicieli kotów, które jedzą wyłącznie chrupki lub puszki powinniśmy promować podawanie surowego mięsa, surowego żółtka i oleju z łososia jako niezbędne "suplementy" i dodatki do karm, które naturalnie polepszają kondycję zwierząt, zamiast drogich, komercyjnych wynalazków, które nie wiadomo dokładnie co zawierają. Moim zdaniem składnikiem tego napoju, który ma największe odziaływanie (na właściciela kota, nie na zwierzaka) jest jego cena.
Uzupełniając to, co napisała aurinko, dodam tylko, że zachwalany przez producenta skład kwasów omega w tym preparacie wcale nie jest właściwy. Stosunek omega-6 do omega-3 wynosi tam 5-10/1 co nie będzie miało żadnego pozytywnego działania na kota. W pokarmie stosunek ten powinien wynosić optymalnie 1:1, gdzie wartością graniczną jest 4:1. Biorąc pod uwagę fakt, że komercyjne karmy zawierają znaczny nadmiar kwasów omega-6 w stosunku do omega-3 (nawet 20-50:1), powinno się suplementować kotom wyłącznie kwasy omega-3 aby zrównoważyć ich niedobór w karmach. W dodatku - powinny to być wyłącznie kwasy EPA i DHA pochodzące ze zwierząt (głównie ryb), gdyż zawarty w roślinach omega-3 ALA nie może być przez koty wykorzystany. Ponieważ producent preparatu nie określił skąd pochodzą jego kwasy omega, znając realia rynkowe jestem przekonana, że w skład napoju wchodzą wyłącznie oleje roślinne.
Ilość tauryny, jaka znajduje sie w tym napoju również nazwałabym symboliczną i dającą jedynie właścicielom kotów wrażenie, że dają im coś dobrego. Faktycznie, uzupełnienie niedoborów tauryny, powstałych wskutek jedzenia komercyjnych karm jest niemożliwe do uzupełnienia tym preparatem.
Produkty pochodzenia zwierzęcego to oczywiście produkty uboczne, które nominalnie zawierają białko, ale zwykle jest ono mało przyswajalne, jak np. kolagen. Dla uzupełnienia dodano do preparatu również produkty mleczne, zawierające jedne z najbardziej alergizujących białek, z którymi osobiście byłabym wyjątkowo ostrożna i nie podawałabym kotom.
Witaminy zawarte w tym napoju (A, D, E) to witaminy, które zwykle znajdują się w dużym nadmiarze w komercyjnych karmach i ich dalsze suplementowanie jest moim zdaniem niewskazane i szkodliwe.
No, cóż - napój VIYO to ponadto w 87,9% woda, powiedziałabym, że bardzo droga woda .
Reasumując - kupując napój VIYO, kupuje się złudne poczucie dbania o kota, które zamiast pomóc, może nawet kotu zaszkodzić.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
aśka
Barfuje od: roku Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 177 Skąd: śląskie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum