Barfuje od: 10.III.2012
Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 06 Mar 2012 Posty: 17 Skąd: Ziemia Kłodzka
Wysłany: 2012-03-08, 14:30 Plazma wołowa i mączka rybna
Mam pytanko dotyczące zastosowania plazmy wołowej (czy stosować zamiast hemoglobiny czy razem) oraz mączki rybnej z łososia czy tuńczyka (z braku świeżych ryb) w diecie BARF...
Czy ktoś już stosował i ma doświadczenie w dawkowaniu? Może jakieś przepisy-gotowce z użyciem w/w preparatów... Mam dostęp, bo tato kupuje takie rzeczy do zanęt wędkarskich...
Bardzo proszę o jakieś info w tej sprawie - szukam w necie, ale chyba neptyk jestem, bo nie mogę niczego znaleźć, co konkretnie dotyczy kotów - jest za to o psach...
_________________ ~*~ Kobiety i koty zawsze robią co chcą.
Mężczyźni i psy muszą się z tym pogodzić. ~*~
http://garnek.pl/elwal
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-03-08, 16:24
Łososia dodajemy do mieszanek jako naturalne źródło witaminy D. Świeże mięso z łososia bogate jest także w nienasycone kwasy tłuszczowe, a także zawiera inne witaminy i minerały.
Mączki rybne wytwarzane są najczęściej z różnorakich odpadów rybich, które poddawane są różnego rodzaju procesom wysokotemperaturowym w celu uzyskania produktu końcowego. Dodatkowo proces produkcji mączek zakłada uprzednie maksymalne odtłuszczenie surowca. Tłuszcze nie są pożądane, ponieważ szybko ulegają utlenieniu przez co zmniejsza się trwałość takowej mączki. Oddzielenie przeważającej ilości tłuszczów sprawia iż w produkcie końcowym pozostaje niewiele witaminy A i D. Dodatkowo wysoka temperatura w trakcie produkcji powoduje rozkład i tak już małej ilości pozostałej witaminy A, przez co w produkcie jest jej minimalna ilość. Wysoka temperatura powoduje także rozkład i niekorzystne przemiany tłuszczów.
Poza tym w praktyce produkcyjnej duża część mączek rybich stabilizowana jest przez dodatek chemicznych przeciwutleniaczy w celu zwiększenia trwałości, ponieważ tłuszcze w nich zawarte ulegają bardzo szybko utlenianiu. Z tego względu jeśli już chcemy podawać mączkę rybią trzeba zwracać szczególną uwagę na to aby mączka była bez tych dodatków.
Z tych względów osobiście jestem sceptycznie nastawiona do stosowania mączki rybiej jako zamiennika świeżego łososia, czy też innych ryb. Jeśli nie ma się dostępu do łososia to moim zdaniem lepiej jest jako źródło witaminy D dodawać olej z wątroby dorsza. Jeśli ma się dostęp do dobrej jakości sprawdzonej mączki rybnej bez dodatków chemii to moim zdaniem jako atraktant smakowy odrobina raz na jakiś czas dla amatorów rybnych smaków może być.
Co do plazmy wołowej to akurat nie znalazłam analizy owej plazmy, jednak znalazłam dane o suszonej plazmie wieprzowej i w porównaniu do suszonej hemoglobiny z forum oraz do preparatu Fortain zawiera ona bardzo małą ilość żelaza (a ten pierwiastek chcemy dostarczyć dodając hemoglobinę) przez to jeśli teoretycznie byśmy chcieli ją użyć to aby zaspokoić zapotrzebowanie kota na żelazo trzeba by dodać jej strasznie dużo:
Barfuje od: VIII 2011
Udział BARFa: 75-90%
Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 126 Skąd: Łódź/Lublin
Wysłany: 2012-03-08, 17:16
Zgaduję, że podobnie. O ile plazma to plazma - czyli osocze (krew po odwirowaniu elementów komórkowych). Odwirowują się także erytrocyty, a więc interesujące nas żelazo.
Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1721 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-03-09, 18:30
Habibi napisał/a:
Mam pytanko dotyczące zastosowania plazmy wołowej (czy stosować zamiast hemoglobiny czy razem) oraz mączki rybnej z łososia czy tuńczyka (z braku świeżych ryb) w diecie BARF...
Bardzo proszę o jakieś info w tej sprawie - szukam w necie, ale chyba neptyk jestem, bo nie mogę niczego znaleźć, co konkretnie dotyczy kotów - jest za to o psach...
Proszę bardzo.
To jest przykładowa analiza plazmy wołowej, którą ja dysponuję:
Żelaza nie ma w niej praktycznie wcale i nie może być w związku z tym mowy o jej stosowaniu zamiennie z hemoglobiną. Ja stosuję od wielkiego dzwonu jako "posypkę do bafa" bo niektóre moje niejadki ubzdurały sobie, że jest smaczna. Plazma jest doskonałym środkiem żelującym w przemyśle wędliniarskim, a jako surowiec paszowy jest stosowana w celach uzupełnienia białka w paszy dużych zwierząt gospodarskich. Aktywność biologiczna białek plazmy uzależniona jest m.in. od tego jaka temperatura została użyta przy produkcji surowca. Uważam, że nie ma sensu używać jej w diecie BARF.
Odnośnie mączki z łososia mam identyczne zdanie jak koniczynka. Jest to odpad kategorii drugiej i trzeciej uzyskiwany w procesie produkcji oleju rybiego tzw. paszowego przy zastosowaniu horrendalnie wysokiej temperatury i do którego to procesu używa się najgorszej jakości odpadów z ryb. Ponadto skład aminokwasowo-tłuszczowy dodatkowo przemawia na jej niekorzyść.
Barfuje od: 10.III.2012
Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 06 Mar 2012 Posty: 17 Skąd: Ziemia Kłodzka
Wysłany: 2012-03-09, 19:44
Bardzo dziękuję za wyczerpujące informacje - dla mnie, jako zupełnego laika, to bardzo pomocne
A z drugiej strony to dziwne, że moje kociaste, poza jednym, praktycznie poza tuńczykiem z puszki, nie chcą jeść ryb... A właśnie mączkę rybną zlizywały z palca, pchając się jeden przez drugiego
_________________ ~*~ Kobiety i koty zawsze robią co chcą.
Mężczyźni i psy muszą się z tym pogodzić. ~*~
http://garnek.pl/elwal
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum