Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2015-02-25, 23:29
Rogester
Jeśli myszki są dzikie i polne i jadły to co same zdobyły to nic nie trzeba dodawać....
Ja dodawałabym jeszcze tylko żuczki i motylki, ćmy i inne robaczki, które w naturze jadłby kot.
W innym przypadku suplementacja jest niezbędna.
Pytanie powinno raczej brzmiec czy jest jakis jeszcze inny cel poza suplementacja tauryny podawania takiego proszku? Bo jesli jedynym celem miałaby byc suplementacja tauryny to raczej kiepsko Po co dawać coś co zawiera w sobie raptem 2,4% potrzebnego składnika jesli cała reszta czyli 97,6% to niepotrzebny dodatek ? Jesli natomiast taki proszek jest zdrowy dla kotów również z jakichś innych przyczyn to wtedy można sie nad nim zastanawiać.
proszek z zielonych małż nowozelandzkich jest zdrowy dla kotów (i psów, i koni, i ludzi) :)
Na przykład:
Ma wysoki udział glikozamnoglikanów, wiele ważnych - niezbędnych do funkcjonowania całego organizmu - minerałów, pierwiastków śladowych (szczególnie kwas krzemowy), wielonienasycone kwasy krzemowe.
Bardzo korzystnie wpływa na aparat ruchu (kości, chrząstki, stawy).
Oprócz tego, że wpływa odżywczo na stawy, maź stawową to odbudowuje struktury komórek, wpływa korzystnie na wygląd skóry, sierści.
Jednak oczywiście nie zawiera tak dużo tauryny jak myszy czy mięsa.
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-02-25, 23:47
Bo tuszki mysie to whole prey, więc niezupełnie barf barf, to naśladowanie "sklepowym" mięsem, składu naturalnych ofiar zwierzów. A podawanie myszy to podawanie myszy, whole prey, całej zdobyczy.
Bo tuszki mysie to whole prey, więc niezupełnie barf barf, to naśladowanie "sklepowym" mięsem, składu naturalnych ofiar zwierzów. A podawanie myszy to podawanie myszy, whole prey, całej zdobyczy.
Dlaczego uważasz, że tuszki mysie to whole prey? Przecież BARF to biologicznie odpowiednie surowe jedzenie. A dla kota oznacza to w dużej mierze gryzonie do jedzenia. Czy to znaczy, że Wy nie podajecie swoim kociakom np. myszy?
Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-02-26, 14:18
Whole Prey to w zasadzie taka odmiana BARFa, w której podaje się całe tuszki zwierząt, których sie już nie suplementuje. Tylko żeby nie trzeba było ich suplementowac to powinny być właśnie grass-feed. Inaczej to marny Whole Prey bo nie dostarcza wszystkich niezbędnych zwierzakowi składników. Ines chodziło poprostu o ten typ BARFa, który jest tu na forum najszerzej omawiany i którym karmi większość z nas. Czyli sklepowe mięso+suplementy. Nasz kalkulator tez jest skonstruowany pod BARFa bazującego na sklepowym mięsie. Mało kto karmi tylko metodą whole prey u nas chyba.
Ostatnio zmieniony przez scarletmara 2015-02-26, 14:19, w całości zmieniany 1 raz
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-02-26, 14:18
tak, Rogester, duża część z nas nie podaje kotom myszy do jedzenia, bo nie ma co nich dostępu, albo żyje w obłudzie (jak ja) i nie podaje całych zwierząt, żeby sobie nie obrzydzać życia
Whole Prey to w zasadzie taka odmiana BARFa, w której podaje się całe tuszki zwierząt, których sie już nie suplementuje. Tylko żeby nie trzeba było ich suplementowac to powinny być właśnie grass-feed. Inaczej to marny Whole Prey bo nie dostarcza wszystkich niezbędnych zwierzakowi składników. Ines chodziło poprostu o ten typ BARFa, który jest tu na forum najszerzej omawiany i którym karmi większość z nas. Czyli sklepowe mięso+suplementy. Nasz kalkulator tez jest skonstruowany pod BARFa bazującego na sklepowym mięsie. Mało kto karmi tylko metodą whole prey u nas chyba.
Rany muszę przyznać, że jestem zaskoczona. W Niemczech barfiarze podają kotom tuszki myszek i innych gryzoni. Są dostępne w każdym punkcie/sklepie BARF.
Rozumiem teraz skąd bierze się to nieporozumienie:
dagnes napisał/a:
Sugeruje to wyraźnie, wprowadzając ludzi w błąd i nakłaniając do zakupu produktu, który nie jest dostarczycielem tauryny dla kotów. Pod wpływem oszukańczych praktyk ludzie dokonują zakupu produktu, którego nie tylko nie potrzebują, ale który przyniesie uszczerbek na zdrowiu ich kotów, bo używając go będą przekonani, że dostarczają zwierzętom taurynę, której w rzeczywistości nie dostarczają, co spowoduje u nich niedobory i pogorszy stan zdrowia. Jedna z naszych Użytkowniczek dała się niestety nabrać na to oszustwo
dagnes napisał/a:
Takie nieuczciwe praktyki producenta i sprzedawcy powinny zostać zgłoszone do odpowiednich organów. Natomiast na tym forum, dopóki jestem tu obecna, nie dam przyzwolenia na głoszenie tego typu szkodliwych dla naszych zwierząt haseł. To jest portal, na którym Forumowicze mogą oczekiwać rzetelnych informacji, a nie reklamy wprowadzającej ich w błąd.
To nie żadne wprowadzanie ludzi w błąd, czy oszukańcze praktyki. Niemieccy producenci dodatku do BARF jak Lunderland czy cdVet opierają swoje produkty na realiach w swoim kraju. Jeśli w Niemczech barfiarze karmią swoje koty tuszkami myszy itp. to dieta ich kotów może być dodatkowo suplementowana mączką z zielonych małż nowozelandzkich, która zawiera taurynę. Dla nich taka opcja jest wystarczająca. I nikt tu nie zarzuca producentom oszukańczych praktyk...
dagnes napisał/a:
Takie nieuczciwe praktyki producenta i sprzedawcy powinny zostać zgłoszone do odpowiednich organów.
Może zamiast zgłaszania do "odpowiednich organów" lepiej po prostu wyjaśnić sprawę u źródła i poszukać przyczyn danej sytuacji
tym bardziej jeśli
dagnes napisał/a:
To jest portal, na którym Forumowicze mogą oczekiwać rzetelnych informacji, a nie reklamy wprowadzającej ich w błąd.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2015-02-26, 15:29
Rogester, mieszkam w Niemczech i realia niemieckiego barfowania są mi znane całkiem dobrze. Proszę, nie opowiadaj nieprawdziwych historii o tym, że w Niemczech BARF polega na podawaniu kotom wyłącznie myszy i szczurów, albo nawet w dużej mierze. To, że są one dostępne, jako mrożonki (wcale nie tak powszechnie i na każdym rogu), nie oznacza, że całe rzesze barferów je kupują (poza tym wychodzą bardzo drogo). Kociarze zza polskiej zachodniej granicy mają także podobną psychikę jak polscy kociarze w zakresie oporów przed podawaniem myszy, a ich koty najczęściej wychowane na chrupkach podobnie jak polskie koty nie zawsze pałają chęcią zjedzenia martwej myszki.
Koci BARF w Niemczech wygląda wyjątkowo podobnie jak w Polsce, bo to właśnie na niemieckim BARFie bazowałam wchodząc z informacjami o BARFie najpierw na miau i chatul, a potem zakładając niniejsze Forum i tworząc BARFny Kalkulator.
Rogester napisał/a:
Niemieccy producenci dodatku do BARF jak Lunderland czy cdVet opierają swoje produkty na realiach w swoim kraju.
W przeciwieństwie do cdVet, Lunderland jednak nie twierdzi, że mączka z małży służy do suplementacji tauryny. Lunderland uważa, całkiem słusznie zresztą, że jest to suplement mający działanie wspomagające w schorzeniach stawów i takie zalecenia znajdują się w opisie jego produktu.
Wszyscy na BARFnym Świecie zdążyli się już zorientować, że bardzo zależy Ci na tym, by produkty cdVet, w tym mączka z małży, były kupowane przez naszych barferów, więc może zakończ już promocję tego proszku, który nie jest tauryną ani jej suplementem .
I nie chodzi o to, że ten proszek do niczego się nie nadaje. Ale w kwestii tauryny myślę, że wyczerpaliśmy temat jego przydatności.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
dagnes Nie mam zamiaru promować tego produktu, ani zachęcać do jego kupowania jako suplement tauryny. Tym bardziej, że - jak się tutaj dowiedziałam - większości kotów, nie dostaje w pożywieniu wystarczającej dawki tauryny, ani nawet dawki bliskiej wystarczającej.
Podałam jedynie jaka jest zawartość tauryny w 100 g produktu. I zwróciłam uwagę, że producent nie twierdzi, że jest to czysta tauryna czy coś podobnego lub, że zastąpi naturalne jej źródła.
Zgadzam się natomiast z tym, że Lunderland faktycznie głównie opisuje inne właściwości małż zielony choć również podkreśla info dla kociarzy, że zawiera dużą (jak już tu ustaliliśmy niestety nieznaczącą dla większości kotów) ilość tauryny. cdVet opisuje przy tym produkcie funkcje tauryny i informuje o działaniu na aparat ruchu - i to jest mylące. Myślę, że warto poinformować o tym producenta - i to będzie w tej sytuacji najlepsze co można zrobić dla nieświadomych kocich barfiarzy
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2016-12-06, 16:59
Nie, to nie jest to samo. Pierwszy, to według opisu sprzedawcy jakiś ekstrakt, drugi to mączka z suszonego mięsa małży. Teoretycznie pierwszy powinien mieć większe stężenie substancji, o które chodzi nam w zielonych małżach nowozelandzkich, jednak nie dawałabym zbytniej wiary w to, co sobie napisał sprzedający.
Przede wszystkim w załączonym pliku PDF o nazwie "Specyfikacja" jest powtórzony tekst z opisu produktu. A zatem nie ma żadnej specyfikacji. Brak jest jakichkolwiek danych o zawartości glikozaminoglikanów (GAG), nie ma żadnej analizy. Tekst o "jakości farmaceutycznej" nie ma pokrycia w faktach dopóki na opakowaniu nie ma umieszczonego europejskiego numeru farmaceutycznego dla danej substancji. Ogólnie wygląda to bardzo podejrzanie, co potwierdza cena. Niewiarygodne jest bowiem, by ekstrakt z małży był tańszy niż zwykła mączka.
Tymczasem drugi produkt (Lunderland) posiada wszelkie certyfikaty oraz analizy, które można znaleźć na stronie producenta. Mamy podany konkretny skład i dokładne określenie % zawartości wszystkich substancji. Dodatkowo sam producent jest nam już znany z racji produkcji wielu innych suplementów dla zwierząt, znajduje się w UE i podlega naszemu prawodawstwu, raczej więc budzi zaufanie.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum