[Magdezja]

shana55, Zawstydzasz mnie Brawa należą się Tobie i wszystkim, którzy tworzą Barfny Świat

Jak wrócę do domu, to zamówię mięsko i jedziemy z większą ilością Już jedna szuflada w zamrażalniku jest Łapciowa

[hexa]

Pozdrawiam wszystkich.
Niedawno zaczęłam czytać powyższe. Nie chcę już dłużej czekać z pierwszą mieszanką, aczkolwiek w głowie "bajzel". Prawdopodobnie na tych stronach są odpowiedzi do moich pytań, ale zanim przeczytam te 126 stron porad dotyczących przepisów kocur będzie musiał jeszcze trochę poczekać. Jeśli to możliwe proszę o poradę.
Chciałabym pierwszą mieszankę zrobić niezbyt dużą, choć wiem już, że wtedy trudniej odmierzyć suplementy. Powody:
- 1 kot,
- mało miejsca w zamrażarce,
- nie wiem, czy diabeł będzie jadł gotową mieszankę (z suplementami i z mielonym mięsem, mielonego dawno, dawno temu nie chciał), nie chcę aby się zmarnowało, myślałam np. o wielkości 1 kg mięsa plus dodatki, albo nawet mniej do momentu łatwości odmierzenia suplementów,
- chyba zacznę od zmiany jednego posiłku tylko (nie od razu 100%) aby kot przyzwyczaił się do stopniowo dodawanych suplementów.
Mięso, które na dzień dzisiejszy mogę kupić bez problemu każdego dnia to kurczak, indyk, wołowina, możliwe że królik się trafi, podroby też. Jeśli chodzi o kaczki, gęsi itp na razie znalazłam mrożone tylko (nie wiem czy one się nadają, jak miałabym je poporcjować lub zmielić bez sporego rozmrożenia).
Suplementy jakie posiadam:
- tauryna,
- mączka z alg morskich,
- spirulina,
- drożdże piwne,
- fortain,
- olej z łososia,
- wit. E tokovit 100 i 200
- mączka ze skorupek jaj (sama zrobiłam),
- sól kamienna spożywcza niejodowana (jodowana też się znajdzie).
Nie mam jeszcze oleju z łososia i innych suplementów wapnia (a może zacząć z kościami?).
Mogłabym skorzystać z przepisów gotowych, przedstawionych na forum, choć te ilości są trochę większe.
Mój kot nie bardzo pożera wszystko jak leci, jeśli są jakieś dodatki, bestia wyczuje i może tylko liznąć. Dodałam mu już odrobinę tauryny do rozwodnionej mokrej karmy. Sprawdzałam, czy zje, zjadł (nie wiem jeszcze jak w mięsie). Moją mączkę ze skorupek jaj też zjadł (nie była idealnie sproszkowana ale były ledwo wyczuwalne drobinki). Nie miał po niej żadnych sensacji, więc mogę zrobić więcej. W związku z powyższym chciałabym sporządzić mieszankę z jak najmniejszą ilością suplementów aby go przyzwyczaić (a może po jednym, po kolei?) Tylko, które powinnam uwzględnić na początku, pomijając już mączkę ze skorupek i taurynę, bo z tym chyba już nie będzie problemu. Może jeszcze zapomniałam o czymś?

[hexa]

Pomyliłam się w powyższym. W suplementach: mam olej z dorsza tylko, z łososia jeszcze nie.

[Komanka]

Hexo,
1. Mając gotowy przepis z forum, wystarczy proporcjonalnie zmniejszyć każdy składnik i możesz wówczas zrobić mieszankę nawet z niewielkiej ilości mięsa (moja pierwsza mieszanka była z 300 g mięsa).
2. Jeśli masz skorupki, a kot jest zdrowy, to po co inny preparat wapnia?
3. Początek bez oleju z łososia może być, zwłaszcza że chcesz zrobić małą mieszankę próbną. Część kotów początkowo bojkotuje olej z łososia, więc zaleca się powolne oswajanie z tym smakiem.
4. Jeśli nie jesteś pewna, czy kot zaakceptuje wszystkie suplementy, to nie rzucaj się na głęboką wodę Pomału, po jednym nowym suplemencie. Naprawdę nic się nie stanie, jeśli mała porcja mieszanki nie będzie superzbilansowana każdym suplementem.
To samo z mięsem - ty nakupisz gęsi czy innych królików, a kot nie tknie i się tylko zniechęcisz
5.

[shana55]

hexa
Tu masz przepis na pierwszy strzał. Bezpieczny i dla kota z problemem urologicznym. Wszystkie parametry są w normach i możesz spokojnie zrobić i dawać kotu.
Nigdzie nie znalazłam wagi kota.... podaj mi tą wagę to przeliczę Ci ilość dzienną.

Cytat:

Mieszanka na 8 dni dla 5 kg kota Orientacyjna dzienna porcja: 180 g mieszanki (w tym 25 g mięsa na 1 kg wagi kota) 200,0 g Wołowina mostek tłusty 700,0 g Kurczak udo bez kości ze skórą 100,0 g Kurczak serce 1,0 szt Żółtko jajka 30,0 g Wątroba kurczaka 2,2 g Tran z wątroby dorsza Lunderland 1,6 g Mączka z alg morskich 2,0 g Drożdże piwne 15,4 g Krew wołowa suszona (w proszku) 1,1 tab Tokovit E 100 (kapsułka) 6,0 g Mączka ze skorupek Lunderland 1,2 g Sól himalajska 50,0 g marchewka gotowana, bez soli 3,0 g Tauryna 400,0 g Woda

Smacznego dla koteczka

[hexa]

Dziękuję za tak szybkie odpowiedzi :)

Komanka
dokładnie chciałam zmniejszyć proporcje, ale nie chciałam czegoś zepsuć, bo nie wiedziałam np ile mam użyć podrobów w stosunku do mięsa (już doczytałam trochę) oraz te suplementy nieszczęsne. Jeśli o mielone chodzi wolałabym nawet nie mielić, ale nie wiem właśnie czy Baron pożre suplementy w krojonych kawałkach. Zmielę niedużo na początek i sprawdzimy. Tak samo nie będę eksperymentować na początku z rodzajami mięsa, ale pomijając to czy takie mrożonki są dobre? Kupić zamrożone mięsko bez kości i pokroić zanim się rozmrozi i siup do zamrażarki?

shana55
Zastanawiałam się właśnie nad tym, jak to robić. 25g mięsa/1 kg kota, do tego liczba dni, na ile chcę zrobić jedzonko? Dziękuję za przepis. Baron waży 4,4 kg.
W przepisie jest krew wołowa suszona, w proszku. Ja mam fortain, a to nie to samo tak? Ile więc mam dodać fortainu? Nie mam nic innego.

[hexa]

Poprawka, palec przeskoczył mi na 4 i nie zauważyłam. Kot waży 3,5 kg.

[shana55]

hexa
Zrobiłam niewielką korektę do przepisu, przeliczyłam jeszcze raz
i wygląda to tak i tak będzie lepiej:

Cytat:

Mieszanka na 11 dni dla 3,5 kg kota Orientacyjna dzienna porcja: 130 g mieszanki (w tym 25 g mięsa na 1 kg wagi kota) 200,0 g Wołowina mostek tłusty 700,0 g Kurczak udo bez kości ze skórą 100,0 g Kurczak serce 1,0 szt Żółtko jajka 30,0 g Wątroba kurczaka 1,1 g Tran z wątroby dorsza Lunderland 1,6 g Mączka z alg morskich 2,0 g Drożdże piwne 12,9 g Fortain 1,1 tab Tokovit E 100 (kapsułka) 5,9 g Mączka ze skorupek Lunderland 2,0 g Sól himalajska 50,0 g marchewka gotowana, bez soli 3,0 g Tauryna 400,0 g Woda

Mieszankę zrób dokładnie taką jaki jest przepis. Przepis jest z kalkulatora i ma optymalne
wyliczenia. Czego nie rozumiesz w przepisie to pisz, bedziemy go omawiać na bieżąco.

[panterzyca]

shana55, kupiłam wit D i mam na opakowaniu, że w kapsułce jest 10ug [400j.m.] witaminy. To ile dodać do tej mieszanki [opieram się na "gotowcu"]? Widziałam gdzieś przelicznik, ale zanim się dokopię... [z tą rybą w mieszance to tak pomyślałam, że o wit D chodzi, ale jednocześnie wiedziałam już, że w hodowlanych nie ma i zwątpiłam w swoją pamięć ]

1 kg mięsa
40 g wątroby z indyka
5 g mączki ze skorupek
2 g soli
2 g tauryny
100 IU witaminy E
15 g hemoglobiny
1,3 g mączki alg morskich
2,5 g drożdży piwnych

Właśnie się skapnęłam, że w gotowcach nie ma żółtka. Jak to?? Dać jedno, prawda?
A jeszcze - w tym kg mięsa nie mam podrobów. I pomyślałam, że podawanie pokrojonego na np. 4 części serca indyczego może nauczyć Bubuś gryźć mięso. Jak często mogę dodawać takie serce, żeby nie przesadzić? 1x na tydzień?

PS. Bubuś od wczoraj na Pancreazimie, bo trzustka najwyraźniej nie wydziela enzymów

[shana55]

Panterzyca
30g łososia to tak mniej więcej 200 j.m. wit D, pół kapsułki W przepisie gotowym są uwzględnione podroby

Cytat:

1 kg mięsa bez kości (mięśnie, serca i żołądki)

przelicznik z kalkulatora to 15-20% podrobów na 1kg mięsa tak mniej więcej. W przepisie gotowym to będzie 850g mięsa bez kości i ma być tłuste i 150g podrobów (to mogą być serca lub żołądki lub jedno i drugie razem). Podroby drobno krojone lub zmielone najlepiej dać do mieszanki. Możesz dać jedno żółtko takie z mniejszego jajka
No i o wodzie nie zapomnij !!!

[panterzyca]

Wodę do każdej porcji już w misce dodaję, bo musi być taka konsystencja, żeby mi nie zapluła sypialni [w kuchni postanowiła nie jeść]. Mięso na razie musi być chude przez tę trzustkę, zalecenie wetki stosującej barfa. Ja wiem, że normalnie podroby się mieli do mieszanki, już tak robiłam, i że w tym przepisie są uwzględnione. Ale czy nie mogę ich wykorzystać do przyzwyczajania kota do gryzienia, skoro mięso już mam zmielone??

[shana55]

Jeśli Bubuś będzie jadła pokrojone podroby.... Moje koty nie chcą W mieszance zjedzą ale tak podane osobno są niejadalne. Natomiast mięso w kawałkach jedzą, ale bardziej wolą mieszanki Co do tłustego mięsa dla Bubuś to nie ograniczałabym go tak bardzo, skoro Kicia dostaje enzymy. Tłuszcz jest niezbędny w diecie kota, a chude mięsa maja przeważnie za wysokie białko, co też nie jest dobre. Dagnes poleca dietę urozmaiconą, komponowaną z uwzględnieniem różnych mięs i obserwację kota.

[panterzyca]

Tak, liczę się z tym, że może nie chcieć, ale jeżeli nie spróbuję, to nie będę wiedziała. Tzn. tak, wydaje mi się, że jeleń jest chudy, a struś tłusty i jeżeli tylko łaskawie stwierdzi, że jej smakują, to będę jej dawać na zmianę w ciągu dnia, ale tłuszczu już samego nie będę dodawać. Bardzo zły pomysł? Do tej pory każda mieszanka to był jak nie sam indyk, to z kaczką, ostatnia też z wołowiną, w międzyczasie niechętnie zjadany wół+gęś+struś, więc chyba w miarę urozmaicone? Obserwuję ją odkąd się u nas pojawiła niemal bezustannie Ale w sumie nie wiem, jak rozpoznam brak albo nadmiar tłuszczu

[shana55]

Nie sądzę żeby aż tak tego tłuszczu brakowało jeśli robisz takie urozmaicone mieszanki. Staraj się jednak, żeby wszystkie mieszanki były w miarę tłuste a nie, jedna mieszanka za chuda a druga za tłusta. I dobrze będzie.

[panterzyca]

Obecna miała być tłustsza specjalnie, bo kot niewiele jadł i chudł, a braku enzymów nie podejrzewałam. Z Twoją pomocą [i kalkulatora, jeżeli zacznie działać ten na OpenOffice] mam nadzieję, że będą idealne