Dziekuje ci Maix za przepisy, jestes wielka , napewno zaopatrze sie w fortan w zooplusie. Mam jeszcze takie pytanko, co moglabym mojemu futrzakowi podawac jako tzw przysmak lub przekaske? Probowalam ze skrzydelkiem ale tylko polizal i troszke podgryzl, nie wiem z czym jeszcze moglabym sprobowac, bo nie chce mu kupowac sklepowych chrupek itp
Z gory dziekuje
Mari masz w zupelnosci racje , ja od razu zalozylam ze on juz sie tego nie chyci, zapomnialam o kociej naturze Nastepnym razem wezme futrzaka sposobem, pusty koci brzusio potrafi czynic cuda Dziekuje za rade i pozdrawiam...
Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 114
Wysłany: 2011-10-23, 22:41
Dołączyłam do grona posiadaczy kalka i zaprzyjaźniamy się teraz .
Coś takiego sobie wypisałam. NIc na czerwono nie straszy.
Proszę o zerkniecie
Indyk udo (bez kości) 450 g
Gęś mięso ze skórą 100 g
Wołowina prega 300 g
Indyk serce 150 g
Wątroba indycza 22 g
Tłuszcz wołowy 3 g
Catfortan 8 g
Tran 1,1 g
Mączka z wodorostów 1,3
Krew wołowa 5,5 g
Olej z łososia 9 g
Mączka kostna 35/15 - 3 g
Skorupki 4,6 g
Sól himalajska 4 g
Tauryna 3 g
Woda 250 g
Warzywa 50 g
Tokowit 100 - 1 tab
Barfuje od: 02.2010
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 168 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-10-23, 23:54
Czytam tak wszystkie przepisy i zastanawiam się czy za dużo oleju z łososia nie daję :( Na każdy kilogram mięsa wrzucam 20 ml przy naturalnym suplementowaniu.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2011-10-24, 14:49
Mari,
Mnie się wydaje, że matematycznie wychodzi, że te stosowane przez Ciebie ilości oleju z łososia są dopuszczalne i mieszczą się w zaleceniach producenta (przynajmniej tego od Salmopetu). Na Salmopecie jest dawkowanie dla kotów (i psów) do 5 kg wagi do 2,5ml oleju dziennie, a dla kotów i psów od 5-15kg wagi 5ml dziennie. A zatem jeśli np 4kg dorosły kot zjada 100gr. mięsa, to 1kg mięsa starczy mu na 10 dni, to wyjdzie że dostaje 2 ml oleju dziennie (jeśli jest równomiernie rozprowadzony w mieszance ). Jeśli kot jest gigantem i waży np 8 kg, więc 1kg mięsa spożywa w 5 dni, to ilość oleju w twojej mieszance też mieści się normie, bo będzie to 4ml /dzień.
A ponieważ ostatnio tu na forum doszliśmy do tego, że w czystym oleju z łososia nie ma żadnych witamin i minerałów, ta wlewana przez Ciebie ilość nie powinna kolidować z innymi suplementami.
Aczkolwiek zastanawiam się czy nie wychodzi Ci mieszanka za tłusta przy suplementacji takiej ilości oleju, bo pewnie nie samych chudych gatunków mięska używasz?
Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 299 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-25, 11:17
Przede wszystkim to witam po przymusowej kilkudniowej przerwie.
Aldaker napisał/a:
Dołączyłam do grona posiadaczy kalka i zaprzyjaźniamy się teraz .
Coś takiego sobie wypisałam. NIc na czerwono nie straszy.
Proszę o zerkniecie
Aldaker jak najbardziej ok, receptura doskonała, aczkolwiek widziałam stronkę twoich przepięknych koteczków i przypuszczam, że te ilości mięska to dla zabawy wklepałaś do kalkulatora ?
Mari napisał/a:
Na każdy kilogram mięsa wrzucam 20 ml przy naturalnym suplementowaniu
Mari moim zdaniem tego oleju z łososia nie jest za dużo, chociaż Dagnes podawała kiedyś, że powinno się stosować dawkę ok. 1ml na jeden średniokotodzień Ty masz chyba ciut większe kotecki niż średnie? W każdym razie jeżeli twoje koty jedzą ok.25g czystego mięsa na kg masy ciała na dzień, to przeciętny 4kg-owy kot zjada (jak słusznie wyliczyła Margot) na dzień ok.100g czystego mięsa, na które przypadnie 2ml oleju. Problemu tu nie widzę
Co do przedawkowania Hipotezo, chyba wszystko można przedawkować, ale konsekwencje są różne. W przypadku oleju z łososia - jeżeli rzeczywiście nie ma witamin (za Dagnes) - to skutkiem będzie ewentualnie sraczunia
EDIT: temat nie dotyczy tłuszczów roślinnych, których kotom nie podajemy!
_________________ Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
Ostatnio zmieniony przez maix 2011-10-27, 23:23, w całości zmieniany 1 raz
Ech no bo ja mam wciąż jakiś uparty problem z wyliczeniem ile to jest ten mililitr. Kupiłam nawet strzykawkę (kilka takich strzykawek), ale jest jakaś taka durnowata, że przy każdej próbie odmierzenia upapram się bardziej niż to wszystko warte. No i kalkulator nie chce mi sam obliczyć ile ma być tego oleju do mieszanki, więc czuję się jak takie dziecko we mgle. To do mieszanki nie dodałam wcale i tylko rano trochę polewam mięsko przed podaniem. Sraczuszki na razie nie było i zastanawiam się czy mogą być jakieś poważniejsze konsekwencje, jakbym jednak polewała ciut za dużo
_________________ Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...
Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 114
Wysłany: 2011-10-25, 11:32
maix napisał/a:
Aldaker jak najbardziej ok, receptura doskonała, aczkolwiek widziałam stronkę twoich przepięknych koteczków i przypuszczam, że te ilości mięska to dla zabawy wklepałaś do kalkulatora ?
Dzięki Maix,
Hehe... bo mój umysł jak zobaczył zapis 25 000 gr i jakieś inne wartości podobne, to się z lekka zapętlił w tych zerach i musiałam zrobić restart .
Stwierdziłam, że policzę na "cywilzowanych" ilościach, skoro to mój pierwszy wyczyn .
Ale dzisiaj pomyślałam nad kolejnym przepisem już hurtowym i za chwilę poproszę o zerknięcie...
Bo i pytania mam...
W zasadzie to pierwsze już tutaj:
Widzę zapis w kalku udo indyk bez kości (i nie ma nic o skórze), a drugi zapis mięso indyk ze skórą. A ja chcę wpisać udo BEZ KOŚCI, ALE ZE SKÓRĄ. To co wybrać?
obcinanie skóry i ważenie, trochę zabawy i potem ciulowe mielenie skóry.
Łatwiej idzie jak skóra przyczepiona do mięsa...
Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 299 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-25, 11:46
mirela napisał/a:
Bardzo proszę o ocenę jadłospisu moich sierści:
1700 g pokrojonego w kostkę mięsa (udo i golonko z indyka, w tym 400g tłustej wołowinki)
300g zmielonych mięsnych kawałków (skóra, kawałki golonki ze ścięgnami)
100g tłuszczu cielęcego
380g zmielonych żołądków kurzych
150g marchewki ugotowanej w rosole
250ml rosołu
200ml wody
32g FC
2,5g tauryny
Zrobiłam porcje po 120g i dzielę taką na: 1/3 starszak (waga:4300g) 2/3 młodszak (waga 3200g). Dostają dwa razy dziennie i późnym wieczorem po skrzydełku z kurczaka.
Na razie jesteśmy tylko na barfie. Mam nadzieję, że wytrzymam :). W między czasie kompletuję suplementy.
Mirelo trudno mi ocenić recepturę, bo nie wiem co to za mięsko te 300 g zmielone - wołowina? Mam nadzieję, że nie surowa wieprzowina
Nie wiadomo też ile soli było w rosole.
Marchwi mogłoby być mniej, wystarczy 100g. Wydaje się, że jest za mało witaminy A, więc dodatek np 50g wątróbki bardzo pożądany, może też brakować odrobiny żelaza, witaminy D i wbrew pozorom soli. Ale tak to jest z FC, ze dodajesz tyle, ile zaleca producent, a w kalkulatorze wyskakują na czerwono niedobory...
Ale tak stanowczo, to nie mogę ci napisać co i ile, bo nie do końca znam skład tej mieszanki.
_________________ Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
Właśnie bawię się pierwszy raz kalkulatorem :)
Soli w rosole nie ma - podczas gotowania nie dodaję.
Mięsko to indyk (skóra, mięsko przy ścięgnach itp.). Wiem, ze wieprzowiny nie dajemny :).
Z tą marchewką to myślałam, że marchew z rosołu jest mokra i cięższa ? Bo my mówimy o wadze SUROWEJ marchewki ?
Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 299 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-25, 12:25
Aldaker napisał/a:
A ja chcę wpisać udo BEZ KOŚCI, ALE ZE SKÓRĄ
Aldakier to udo z indyka z kością właśnie jest i ze skórą. Temat już był kiedyś wyjaśniany z Hebe.
EDIT: udo BEZ kości of course
Hipotezo na kota takiej wielkości, jak twoja niebieska laleczka powinno przypadać - mówiąc po ludzku ok. pół łyżeczki oleju z łososia na dzień, jak dasz 1 łyżeczkę też mu nic nie będzie. Jak będziesz lać mu codziennie więcej, to albo się obsrajda albo przyzwyczai
Ale ja jednak podejrzliwie odnoszę się do tego całkowitego braku witamin A i D w oleju. Lepiej nie przelewaj.
_________________ Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
Ostatnio zmieniony przez maix 2011-10-25, 13:11, w całości zmieniany 1 raz
Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 114
Wysłany: 2011-10-25, 12:43
Ufff... dzięki. Bo już mnie ta skóra obdzierana straszyła .
W takim razie idę obrabiać swoją górę mięska z mnogością zer - bo właśnie pierwszy transport przyjechał. Ogony już kwiczą...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum