[Ines]

Pamiętałam z innego forum wzmianki na temat kocimiętki i postanowiłam trochę poszperać.

Jest ponad dwieście gatunków kocimiętki, ale prawdopodobnie tylko trzy z nich działają na koty - Nepeta cataria, N. grandiflora i N. ×faassenii. Te same gatunki działają odstraszająco w stosunku do nielubianych przez większość z nas owadów.

Przy okazji dowiedziałam się, że dla kocimiętki najlepsze będzie podłoże piaszczyste, kamieniste lub wapienne (na żyznej dobrze nawodnione glebie zupełnie nie radzi sobie). Dobrze znosi brak wody (idealna roślina dla mnie) i mrozy.

A poza tym jest piękna. Innymi słowy, na pewno zagości kiedyś na moim balkonie.

[Sandra]

Jadis, moje kocimiętki rosną na ziemi jałowej w słońcu i półcieniu.
Są bardzo żywotne i odporne na brak wody. To wspaniała roślina. Miododajna
Wszystkie które mam były zakupione jako malutkie sadzonki w mikro doniczkach wiosną na targu roślin/kwiatów/ziół.
Gdybyś chciała wyhodować w domu od nasionka to robisz to tak.
Nasiona wkładasz do wody letniej na około 2 godzin, potem odcedzasz je i obsuszasz.
Obsuszone nasiona wysiewasz do doniczek po kilka sztuk. Nie głębiej niż na 1 -1,5 cm.
Jeśli zależy Ci na szybszej wegetacji okrywasz pojemniki folią która przepuszcza powietrze (kilka dziurek można zrobić samemu).
Nie wolno zapominać o uzupełnianiu wody podczas wegetacji.
Gdy sadzonki będą gdzie indziej rosły sobie dalej, to dopiero późną wiosną wysadzamy je do gruntu docelowego.

Poniżej kilka przepisów na kocimiętkę

Działanie i zastosowanie
Ziołolecznictwo ludowe wykorzystuje kocimiętkę do leczenia biegunek, przewlekłych zapaleń oskrzeli i żylaków odbytu.

Ziele i liście kocimiętki zawierają olejek eteryczny irydoid nepetalakton oraz garbniki.
Stosuje się je podczas leczenia przeziębień i grypy, ponieważ eteryczne związki działają bakteriobójczo. Poza tym roślina wykazuje właściwości napotne i przeciwgorączkowe.
Ziele działa również przeciwskurczowo i wiatropędnie. Stosuje się go w przypadku niestrawności, wzdęć i kolek (także u dzieci).
Olejki eteryczne działają uspokajająco i relaksująco na ludzi i zwierzęta. Używane są w przemyśle perfumeryjnym i spożywczym.

Napar z kocimiętki
Napar z kocimiętki właściwej przyrządza się z dwóch łyżeczek suszonego ziela lub liści. Wsypuje się je do szklanki ze wrzącą wodą, a następnie przykrywa. Po pietnastu minutach napar jest gotowy.

Napój ma działanie nasenne i napotne, dlatego stosuje się go w trakcie przeziębień i gorączek. Zmniejsza napięcie nerwowe i związane z nimi bóle głowy. Reguluje pracę żołądka.
Napar z kocimiętki stosowany zewnętrznie do płukania głowy łagodzi podrażnienia skóry (głowy).

Nalewka z kocimiętki
Do 0,5 litra czystej 40% wódki dodaje się 100 gram suszonych liści lub ziela i pozostawia na 2 tygodnie w zacienionym miejscu. Nalewkę należy codziennie wstrząsnąć. Po upływie 2 tygodni zioła odcedza się, a nalewkę rozcieńcza dwoma szklankami (400ml) przegotowanej wody. Miksturę przechowuje się w lodówce, w ciemnej butelce.

Nalewka z kocimiętki ma zastosowanie w łagodzeniu dolegliwości żołądkowych, kojeniu skołatanych nerwów i bólów głowy. Stosuje się ją 2-3 razy dziennie w dawkach po 2-4 ml.

Źródło http://poznajziola.pl/ziola/

[_Jadis_]

jestescie super dzieki . jeszcze tylko 2 pytania

rozumiem, ze to roslina nie jednoroczna..jak wsadz eto juz bedzie rosla i rosla przynajmniej kilka lat?

czy ona sie bardzo rozrasta? mysle o takiej donicy okolo 30cm ale nie chcialabym , zeby sie okazalo ze nast wiosny bedzie jej tam juz za ciasno

[Dieselka]

myślę że ta donica da radę. Moja jest taka... no mniej niż metr ale duże krzaczysko. No i rośnie jak chwast :)

[Sandra]

Kocimiętka to roślina wieloletnia. Może zaginąć ( nie odbić) po kilku latach bez powodu.
Sadzonka rozrasta się, a raczej rozkłada na boki.
Na donicę 30 cm wystarczy 2 - 3 sadzonki. Następnej wiosny nie będzie jej za ciasno, bo roślinka zamiera na zimę i jakby obkurcza swój zasięg działania, aby znów ruszyć na wiosnę.

[_Jadis_]

roslina idealna . dzieki

[Pieszczoch]

Moja znajoma obsadziła sobie cały przedogródek kocimiętką,bo była pewna,że
odstrasza koty
Niedawno przychodziły 3 koty,a teraz ok.20

A mój Lisek skubie świeże listki na chory brzuszek

[Pieszczoch]

Mój kot akurat jest obojętny na jej aromat.Natomiast listki podjada w celu leczniczym.
Zjedzenie kilku listków kocimiętki nie jest dla kota niebezpieczne.
Jednak spożyta większa ilość tej roślinki może u zwierzątka wywołać problemy trawienne oraz
działać zbyt moczopędnie.
Ale takie sytuacje należą do rzadkości.
Jedne koty mogą zachowywać się w sposób,,szalony''inne zaś reagować mniej,,dramatycznie''
Każdy kot ma swoją,,osobowość''.
Kocimiętka nie uzależnia,nie ma mega negatywnych konsekwencji,min.wzmożonego łaknienia.
I,co najważniejsze jest w 100%legalna
Często w celach leczniczych ja i moje zwierzątko robimy napary i inhalacje.
Niezawodny jest również spray,wykonany samodzielnie bez zbędnych dodatków.
Pozwala on odwrócić uwagę mojego zwierzątka od nieprzyjemnych,stresujących sytuacji,
często związanych z konfliktem z innym zwierzęciem.
Z kocimiętki zrobiłam fajną,prostą zabawkę,którą moje zwierzątko uwielbia.
A w miejscach,w których odpoczywa wiszą gałązki lub bukieciki