To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla psów - Psia kupa na BARFie

Retriver - 2014-07-19, 12:31

Więc więcej cierpliwości i mniej mieszania przynajmniej w tej chwili. Młody na surowym dopiero dwa tygodnie, organizm różnie może reagować, tylko ja reaguję jeszcze nadreaktywniej niż jego jelita :mrgreen:
Ines - 2014-07-19, 12:32

Smecta to glinka, a węgiel... to węgiel ;-) ale działają podobnie - wiążą tak kupę, jak i toksyny obecne w układzie pokarmowym. Jeśli założyć, że glinka to zgubne działanie objawowe, to wydaje mi się, że założenie w stosunku do węgla powinno wyglądać podobnie.
Retriver - 2014-07-19, 16:50

ePiotr, mój pies skończył rok i waży 32 kg i uważam, że więcej nie powinien maksymalnie 34 kg. w jego akurat przypadku, natomiast proponowana przez Ciebie dawka żywieniowa jest dla mojego za duża. Porozmawiaj z wetem na temat obciążenia stawów jakie można w danym wieku zafundować psu, młody pies ma być chudy, nawet można powiedzieć powinien mieć zarysowane żebra (oczywiście nie skrajnie) im mniejszy nacisk masy tłuszczowej nie mylić z mięśniami tym lepiej dla stawów. Psiak załatwił się na ogrodzie masakrycznie błoto z wyraźnie nie strawionym mięsem, wszystko widać co dziś jadł.
ePiotr - 2014-07-19, 21:11

Retriver jesli Twoj pies ma problemy ze stawami to ok powinnas uwazac.Wydaje mi sie jednak, ze ogolnie nie powinno sie psu ograniczac jedzenia w obowie przed nadwaga ktora zaszkodzi na stawy .Problemy ze stawami najczesciej maja podloze genetyczne(dziedziczne) wiec..pies obciazony i tak je bedzie mial a inny niekoniecznie.Co do wagi jedzenia musisz pamietac ze niektore suple ( np krew drozdze) podaje sie na wage zjadanego posilku moze sie wiec okazac ze Twoj pies bedzie mial niedobory witamin albo mikroelentow.Duza dawka jedzenia niekoniecznie oznacza odkladnaie sie tluszczu u mlodego jeszcze psa(golden to rasa dlugo rosnaca) ale to wszytsko kwestia do dyskusji.Twoj problem teraz to trawienie pupila a on najwyrazniej sobie z tym nie radzi.Moze powinnas wszytrzymac sie z surowym, uspkoic zoladek( ja w takich sytuacja dawalem marchwianke)a pozniej zaczac od nowa ale juz ze zwaczami.One powinny zapewnic psu odpowiednia flore bakteryjna i poprawic trawienie.To oczywsicie moja teoria, moze niekoniecznie sluszna ale w takich przypoadkach nikt nie ma monopolu na racje.
Retriver - 2014-07-19, 21:26

Każdy pies jest inny, niektóre idą pięknie od początku na surowiźnie mój niekoniecznie. Znów wieczorem była jazda na trawniku, już nie miał czym się załatwiać a wciąż się naprężał. Jeżeli jutro sytuacja się nie ustabilizuje podejmę zmianę żywienia, przejdę na podgotowane lekko mięso, możliwe, że pies nie trawi surowizny. Co do wagi poprzedni golden ważył 45 kg teraz mam świadomość, że to było dużo za dużo, aktualny nie jest za szczupły jest ok. zdjęcia w powitalni sam oceń sylwetkę Bazyla.
Dobra wiadomość to taka, że enzymy trzustkowe w normie, wykonałam test kliszowy i klisza pięknie się odbarwiła to oznacza, ze enzymy działają.
Szkoda mi przerwać dietę, surowe dla psa to odpowiedni pokarm, cóż czasem jesteśmy bezradni.

psy-i-koty - 2014-07-19, 21:29

jak dla mnie to chcesz się za szybko poddać. Przecież nie spróbowałaś psa wyprowadzić na prostą więc nie pisz jeszcze o bezradności. Zrób głodówkę, daj probiotyk lub żwacze, wprowadź jeden rodzaj lekkiego mięsa. A jak to wszystko nie zadziała to dopiero wtedy myśl o zmianie karmienia.
Retriver - 2014-07-19, 21:58

Jutro kontynuacja dzisiejszego dnia bez kości, nie wiem mam przeczucie, że to one najbardziej bałaganią w diecie, widać je nie strawione w kupie, zresztę nie tylko kości.Nie poddaję się tak szybko, tylko piesiol przed barfem był na podgotowanym mięsie i to mu nie szkodziło. Możliwe, że na tydzień przejdę na obgotowane a potem spróbuję wrócić do surowego. Nie mam gdzie trzymać żwaczy, do zamrażarki upchałam cały zakupiony zapas mięsa wołowego i indyka. Poczekam do jutra co przyniesie następny dzień.
ciocia_mlotek - 2014-07-19, 22:02

Retriver, wydaje mi się, że wystąpił u was trochę problem nowicjuszy. Za dużo za szybko. Być może za wcześnie pies dostał pełen jadłospis, za wcześnie kości. Z twoich opisów wygląda, ze jest jakieś podrażnienie lub stan zapalny. Jeśli do tego jest biegunka to po pierwsze radziłabym go ciut przeglodzic a potem wrócić do początku. Jeden gatunek mięsa i tylko mięso. To nie muszą przecież koniecznie być zwacze. Jak się ustabilizować to powoli wprowadzać nowe rzeczy. Nie ma co kombinować za dużo na raz
Retriver - 2014-07-19, 22:12

Dobrze, jutro przechodzimy na kurczaka ten zawsze był najlepiej tolerowany, sam kurak bez dodatków.
ciocia_mlotek - 2014-07-19, 22:16

Ale to po glodowce. :-P
szafirka - 2014-07-20, 15:30

Potwierdzam, głodówka jest bardzo dobrym oczyszczaczem, Nero był prawie 2 dni na głodówce, zanim po osuchej na nowo zaczął jeśc mięso.
Retriver - 2014-07-20, 15:46

Trochę mnie przerasta ta dieta, jak zapatrujecie się na chwilowe parzenie mięsa np. jutro dwa udka z kurczaka jedno rano drugie wieczorem wyluzowane z kości, ewidentnie w nocnej kupie było dużo niestrawionych kości twardych, czyli to główny podejrzany u psiaka. Jak mam podać warzywa między posiłkami czy mogę podać z jednym udkiem, wstrzymam również suplementy diety aby dodatkowo nie podrażniać jelit.
psy-i-koty - 2014-07-20, 16:13

Od początku, już to pisaliśmy. Zrób głodówkę (24 godziny) potem dawaj mięso bez kości, skóry itp. Filet z kuraka/indyka. Kup te żwacze albo przynajmniej probiotyk. Po tygodniu wprowadź drugi rodzaj mięsa. Potem po kilku dniach jeden rodzaj podrobów. suplementów, jajek, podrobów, roślin NIE DAWAJ PRZEZ DOBRYCH KILKA DNI do czasu unormowania kupy.
ciocia_mlotek - 2014-07-20, 16:36

Dokładnie tak, nie kombinuj. Głodówka i jeden rodzaj miesa. To nie powinno cie przerosnąć raczej.
Takie ciągłe zmienianie diety raczej nie pomoże. Daj żołądkowi i jelitom psa się uspokoić. Po głodówce dobry tydzień na samym jednym mięsie. Żadnych wydziwiań. Psy-i-koty dobrze ci napisała z tym.
To nie o to tu teraz chodzi aby pojedyńcze rzeczy chwilowo wycofywać tylko o to aby uspokoić przewód pokarmowy i uprościć pokarm najbardziej jak się da. I dopiero potem wprowadzać jakiekolwiek nowości
Psy-i-koty żwacze i probiotyki to nie są zamienniki. żwaczy się nie podaje dla ich bakterii. To są bakterie "dla" przeżuwaczy ze względu na ich pokarm. To nie są "psie" bakterie. POza tym nie wydaje mi się aby probiotyk był tu potrzebny. Nie ma co mieszać we florze bakteryjnej jeśli nie ma na pewno z nią coś nie tak. Probiotyki to raczej przy antybiotykoterapii

psy-i-koty - 2014-07-20, 16:38

nie zamiennik, wiem. Tyle, że Retriver pisała, że nie ma miejsca na żwacze już w lodówce :-D więc może to by coś pomogło.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group