To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Kącik behawioralny - Zabawki i zabawy dla kotów

kreomolinka - 2013-11-10, 10:17

Raz kupiłam taką wędkę z piórkami to piórka zjadł prawie. Hitem są tak jak mówicie: kartony i motki. Do tego sznurowadło na wędce. No i legowisko z którego robi skorupę żółwia i biega tak po korytarzu ;p
Skipper - 2013-11-10, 12:22

Rico jest zafascynowany słomkami do picia napojów :twisted: Bawi się tym jak szalony, gryzie, gania po całym mieszkaniu ze słomką w zębach...
Skippiego z kolei nic tak nie rajcuje, jak kawałek żyłki przyczepionej do wędki - na ten widok wpada w amok i gania za żyłką jak wściekły :twisted:
Kocie hity numer 1

_Jadis_ - 2013-11-10, 16:57

Skipper napisał/a:
Rico jest zafascynowany słomkami do picia napojów :twisted: Bawi się tym jak szalony, gryzie, gania po całym mieszkaniu ze słomką w zębach...


U nas nie wiem co się dzieje ze słomkami ale wiem , że znikają tak szybko jka tylko wyciągam je z szuflady :confused:

Skipper - 2013-11-10, 17:01

Hmmm... a nie znajdują się posiekane zębiskami pod szafą :twisted: ?
Słomki są dobre do zabawy bo za duże, żeby kot połknął i za twarde żeby pogryzł na mniejsze kawałki i spożył :twisted: A tak fajnie szurają przy przesuwaniu łapką po panelach...

NinaWi - 2013-11-10, 17:31

Moje same bawią się słomkami. Jedno bierze w pysk słomkę i ucieka, szorując nią po podłodze, reszta zaciekawiona odgłosem goni go/ja, by słomkę ukraść :lol:
Skipper - 2013-11-10, 17:42

Hehe, to u mnie tak jest z wędką. Rico kroczy wojskowym krokiem z dumnie podniesioną głową i ciągnie wędkę za sobą do upatrzonego schowka, żeby się nad nią popastwić; Skippi na dźwięk rączki wędki szurającej po podłodze wpada dosłownie w szał i leci za nim jak rakieta; po jego "niedźwiadkowatej" posturze aż trudno przypuszczać, że potrafi poruszać się z taką prędkością :twisted:
Komanka - 2013-11-10, 21:10

Te słomki mają chyba w sobie coś magicznego. Na dźwięk "łamania" słomki za tę wyginającą się harmonijkę kot się natychmiast aktywuje do zabawy. Później znajduję wymęczone słomki pod lodówką, w ilości wystarczającej na spory bankiet :-D
Maryna - 2013-11-10, 23:57

U mnie standard: kartonowe pudełka, kulki z papieru i folii alu, orzechy włoskie, patyczki kosmetyczne ale ostatnim hitem stał się plasterek pora (odkrojona biała część z korzonkami, którą koty wykradły z kosza na śmieci) :)
Skipper - 2013-11-11, 00:23

U mnie hitem są jeszcze strzykawki jednorazowe (bez igły oczywiście) - podaję nimi leki homeopatyczne Skippiemu i zazwyczaj po zażyciu dostaje strzykawkę do zabawy.
Maryna - 2013-11-11, 00:37

Strzykawka - nieźle :) u mnie kotka czasem nosi skarpetki po mieszkaniu pomiaukując przy tym :)
... chyba taki kompleks mamusi...

scarletmara - 2013-11-11, 01:21

moja Silka też ostatnio słomkę ukradła i się nad nią z tydzień pastwiła :-) bo ten kształt jej się spodobał - taki długi cienki łatwo chwycić w pyszczek i podrzucić do góry żeby mieć znów za czym gonić albo położyć się na plecach i przerzucać w łapkach (z kulką tak się nie da dlatego żadnych kulek moje futra nie lubią). Dzięki temu wpadłam na pomysł i teraz zamiast papierowych kulek robię im długie cienkie papierowe robaczki - zakochane są w tych papierowych robaczkach i już od miesiąca za nimi latają, Silka się nawet aportować dzisiaj nauczyła i cały dzień mnie męczyła żeby jej rzucać.
zenia - 2013-11-11, 08:07

_Jadis_ napisał/a:
Skipper napisał/a:
Rico jest zafascynowany słomkami do picia napojów :twisted: Bawi się tym jak szalony, gryzie, gania po całym mieszkaniu ze słomką w zębach...


U nas nie wiem co się dzieje ze słomkami ale wiem , że znikają tak szybko jka tylko wyciągam je z szuflady :confused:


u nas ruda także
dziecko tylko wyciaga kartonik,odrywa słomkę
a ta juz biegnie,siada ,czeka ,prawie że wyrywa
taka słomka słuzy godzinami do szaleństw
potem im bardziej zdezelowana tym bardziej pożadana
a wbita pod listwę parkietu ...istna psychoza

a jeszcze lepsza piłeczka pingpongowa :hura:

[ Dodano: 2013-11-11, 08:11 ]
a
jeszcze w rankingu-patyczki do uszu
tez tylko ruda
wyczuje taki z daleka
staram sie chowaz żeby nie zmemłała tej watki
ale istny armagedom

czyli
-piłeczka p
-słomka
-zakretka od napoju

tak u nas to wyglada

Bocian ma swoja ulubiona myszkę
zmaltretowana obdarta mała myszkę w kolorze brązowej panterki
i tylko tą sie bawi
może tak sama z sobą godzinami
potem wciska sie za szafkę za płaski TV żeby ja wydostać :confused:

NinaWi - 2013-11-11, 18:56

Maryna napisał/a:
ostatnim hitem stał się plasterek pora (odkrojona biała część z korzonkami, którą koty wykradły z kosza na śmieci) :)

Moja Celesta kradnie obierki od ziemniaków :lol: Niby śmieszne, ale potem ktoś musi te obierki pozbierać, bo się walają po całym domu... :-P

Tufitka - 2014-01-05, 11:47

a co sądzicie o:
http://www.youtube.com/watch?v=fkKP3Ut65Iw
http://www.youtube.com/watch?v=Mv1egp6kNWU
http://www.youtube.com/watch?v=HBZ-DAGwyNw
https://www.google.pl/sea...iw=1594&bih=855

to jest fajne
http://www.youtube.com/watch?v=vM8nNKIlYZY

Ines - 2014-01-05, 11:53

Mi się to bardzo podoba, myślałam o kupieniu takiego dla Tuli, ale nie jestem do końca przekonana, czy by z tego korzystała. Świetnie by się nadawało do rozładowania jej niespożytej energii (tak - Ragdoll z pokładami energii trudnymi do rozładowania istnieje!), ale nie jestem przekonana, czy dałaby się namówić na takie bezproduktywne bieganie w miejscu... Prócz ogromnych pokładów energii, ma też ogromny mózg z ciągłą potrzebą kombinowania i pokonywania nowych wyzwań, koło niezbyt się w to wpasowuje. Nocne spacery wokół bloku niestety lepiej... :confused:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group