BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Off Topic nieBARFny - Pielęgnacja psiej i kociej skóry oraz sierści
doradora - 2015-07-16, 07:31 5 dych
mówisz, że się sprawdza? bo moje furminatora bardzo nie lubią...vesela krava - 2015-07-16, 08:00 Moje tez, moge czesnac z 5 razy a potem mam spadac Furminator jest bardzo skuteczny, ale dosyc agresywny i wcale sie nie dziwie, ze im sie to nie podoba. I przez to niestety nie moge skorzystac z tej skutecznosci. Tym czesalam juz wszystkie koty, ktore ogolnie tego zabiegu nie lubia i wyczesalam bardzo duzo siersci (mam wrazenie, ze to glownie podszerstek). Niestety nie widze konca tych klakow, ale fakt ze tej wiosny nie wyczesywalam ich porzadnie, tylko dorywczo furminatorem.
Co ciekawe, zgrzeblo nie dziala specjalnie na kotce ex-dlugowlosej. Jakies 2 miesiace temu przy okazji czyszczenia kamienia kazalam ja ostrzyc, zostawili chyba ze 2cm wlosa. Teraz oczywiscie odroslo, ale jeszcze nie jest dlugowlosa. Rozczesuje jej siersc szczotka szpilkowa, cos w tym stulu, choc nie ten model:
I mam wrazenie, ze to wyciaga z niej wiecej siersci. Tak jakby jej siersc nie chciala przylegac do tego zgrzebla Fakt, ze obcieta dluga siersc jest troche inna, jakby mniej sliska. W kazdym razie u pozostalych dachowcow dziala super, tylko trzeba kota po zabiegu oczyscic.doradora - 2015-07-16, 08:37 vesela krava, myślisz, że to jest to samo? http://allegro.pl/furmina...5548050889.htmlvesela krava - 2015-07-16, 08:41 Wyglada identycznie, wiec to chyba to. Maja tylko jeden taki model.doradora - 2015-07-23, 07:51 po bardzo pozytywnej opinii vesela krava, zakupiłam na allegro ten furminator-zgrzebło
potwierdzam, jest rewelacyjne!
koty traktują to jak głaskanie i zdecydowanie nie uciekają jak przed tradycyjnym furminatorem
dodatkowy plus, ze po czesaniu kota na kanapie mogę tym zgrzebłem "wyczesać" tapicerkę Lena06 - 2015-07-23, 08:01 Kurcze, ja cały czas wstrzymuje się z kupnem furminatora, a teraz kusi też mnie to zgrzebło...
A wyczesuje sporo kudłów?doradora - 2015-07-23, 08:34 bardzo dużo, ale moje koty tak się lenią, że można je ręką skubać jak gęsi
w każdym razie furminatorem wyczesuję za jednym pociągnięcem wiecej, ale biorąc pod uwagę komfort kotów, to sumarycznie więcej kłaków wyczeszę zgrzebłemInes - 2015-07-23, 09:57 Dziewczyny, jakie to ma "zęby"? Gumowe? Rzeczywiście zbiera tylko martwą sierść?doradora - 2015-07-23, 11:22 takie gumowe piramidki ma
z moich kotów tak się sypie, że nie umiem odpowiedzieć, czy tylko martwą sierśćvesela krava - 2015-07-23, 19:18 U moich kotow siersci martwej jest tak duzo, ze poki co wychodzi tylko to (boje sie, jakby wygladaly, gdybym wszystko nagle wyczesala...). Jednak mysle, ze zywej siersci to nie wyrywa, bo kotom czesanie nie sprawia dyskomfortu.
Opracowalam sobie metode, ze po wyczesaniu zgrzeblem sciagam wlosy szczotka szpilkowa, ktora dodatkowo wyczesuje jeszcze sporo tego, co nie wyszlo. Niestety to jak syzyfowe prace, trace nadzieje, ze kiedys to futro ogarne
Ines, jezeli rozwazasz to dla swoich panien, to chyba jednak nie da rady, za geste maja futro... Bedziesz mogla je conajwyzej tym poglaskac Maduro - 2015-07-23, 19:52 Ja używam takiej rękawicy:
http://www.zooplus.pl/sho...akcesoria/32935
Czesio ma krótką sierść (jak to bengal) a mimo to, raz w tygodniu wyczesuje pełną garść martwych kłaków.Ines - 2015-07-23, 20:18 No wlasnie rozwazam, ale rozgladam sie za czyms innym niz furminator/furmaster itd, o dwa futra za duzo zniszczylam takimi szczotkami, trzecie i kolejne wolalabym oszczedzic. Ragdolle maja bardzo delikatne futro i niestety latwo je zmasakrowac.doradora - 2015-07-24, 07:43 u mnie rękawica, którą używa Maduro, nie działa, za mało wyczesuje, stosuję ją czasem razem z furminatorem, jedną ręką furminatoruję, a drugą głaszczę zdejmując to to odpadło od furminatora
ale mam inny problem
nie umiem z kotów zdjąć takiego luźnego martwego włosa, którego szczotka (furminator też) nie wyciągnęła,
zostaje toto na kocie, kot się potem myje i zakłacza
po kilku godzinach jest paw
jak sobie z tym radzicie??vesela krava - 2015-07-24, 07:59 doradora ja najpierw sciagalam mokrymi dlonmi, wycieralam nimi kota, wet mi tez sugerowal wilgotny recznik, ale ta metoda nie zdala egzaminu, gdyz koty sie oczywiscie myly do sucha a na drugi dzien bylo pelno wymiocin.
Teraz czeszac zgrzeblem, kiedy tej siersci sie sporo nagromadzi, zdejmuje ja szczotka iglowa (ta co wstawilam zdjecie wyzej, nie wiem jak to sie fachowo nazywa). Zaleta jest taka, ze kot nie czuje potrzeby wymycia sie a szczotka zbiera bardzo duzo tego wlosa, dodatkowo tego, ktory zostal przez zgrzeblo wyciagniety tylko do polowy (wiec przeglaskanie kota na mokro by nie dalo rady).Maduro - 2015-07-24, 13:02 Ja też na koniec usuwam pozostałości wilgotną dłonią - u mnie działa, no ale jak pisałem sierść u Czesia jest krótka. Ale nawet przy tak krótkim włosie im dłużej wyczesuje tym więcej ich wychodzi (jakby "mocowania" się luzowały od tego masowania). Myślę, że jak robiłbym to "do oporu" to Czesiek zostałby łysy