To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla kotów - Warzywa i inne produkty roślinne

agal - 2013-09-05, 11:08

Od ponad roku dodaję buraki do barfa (poza tym marchew i pietruszkę). Nie wiem tylko, czy to nie za dużo cukru... Ale koty bardzo lubią barfa z burakami :D

Ag.

gerda - 2013-09-05, 11:09

Gotowane czy surowe te buraki ?
SuperStado - 2013-09-05, 12:49

Ja podałam surowe obierki z buraków. Były zmielone razem z kośćmi, ilość wg przepisu. Koty nie narzekają na smak.
harpia - 2013-09-05, 15:53

Burak bardzo dobrze usuwa mocznik z organizmu, dlatego zapach z kuwety mógł się zmienić ;-)
No działa oczyszczająco na jelita i nerki, ważne by to były surowe buraki lub sok z buraka :mrgreen:

agal - 2013-09-05, 16:17

harpia napisał/a:
ważne by to były surowe buraki lub sok z buraka


A gotowane? Bo ja gotuję, ale wody z gotowania też uzywam ;)

A.

Meri - 2013-09-05, 17:57

A ile tego soku z buraka można dodać do mieszanki, żeby nie przesadzić?
harpia - 2013-09-06, 09:49

Gotowane też, ważne by gotować nie obrane, wtedy nie tracą wartości :)
Burak to jedno z najbardziej wartościowych warzyw, ma duże ilości witamin z grupy B, witaminę A, C i dużo więcej, na pewno nie zaszkodzi dodawać go zwierzom, a przede wszystkim sobie ;-)

Witalis - 2013-09-07, 16:32

ciekawe.
Jak będę jutro robić mieszankę, to dodam buraka. Może zacznę też dodawać surowe warzywa,bo zawsze gotuje.

kfiatek - 2013-09-07, 17:30

Zaintrygowana kupiłam i dodałam do mieszanki. Zobaczę jak to u nas podziała.
agal - 2013-09-08, 07:48

harpia napisał/a:
Gotowane też, ważne by gotować nie obrane, wtedy nie tracą wartości :)


Nie, no pewnie, że nieobrane :) Cieszę się, że nie szkodzę potworom. One buraki bardzo lubią. Odkąd dodaję je do mieszanki jedzą bardzo chętnie :)

Ag.

Meri - 2013-09-15, 16:28

Zrobiłam dzisiaj pierwszą mieszankę z burakiem, ale ugotowałam go z obawy iż nie zostanie przyjęty. Dałam na spróbowanie z odrobiną mięska i się przyjęło, o dziwo Haru dzisiaj pierwszy raz najpierw zjadł zmielone mięso z burakiem, a dopiero potem "czyste" kawałki. Wszystko jest zabarwione na piękny fiolet, ale liczę na efekty. :kwiatek:
SuperStado - 2013-10-03, 08:03

Zrobiłam mieszankę z inną zieleniną, w efekcie smrodek wrócił. W celu weryfikacji teorii buraczanej, najnowsza mieszanka na buraku, smrodku brak :kciuk:

A co tam u was?

Meri - 2013-10-03, 14:59

U nas burak działa, a do tego zastanawiam się czy jest on moczopędny? Bo mój rudzielec odkąd ma mieszanki z burakiem częściej zagląda do kuwety. :mrgreen:
Skipper - 2013-10-03, 15:41

U mnie koty były kastrowane zanim mocz nabrał zapachu, tak że po podaniu mieszanki z burakiem trudno cokolwiek stwierdzic. Ale jest lepiej jadalna niż z marchewką i Rico nie rzyga po burakach :hura:
Meri - 2013-10-03, 16:15

Mój Haru też był kastrowany wcześnie jak miał 3 miesiące, ale tu nie chodzi o typowy zapach kocura, a zapach mocznika. :-P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group