diyala - 2014-04-06, 00:05
Obroża Sabunol u kotów nie działa na kleszcze. Dieselka - 2014-04-06, 09:48
Koleżanka z Warszawy bardzo polecała Scalibor, kiedy już nawet jednoczesne podawanie kropelek i zakładanie innej obroży nie działa. Nina_Brzeg - 2014-04-06, 10:15 Środek zawsze trzeba dobrać do psa. To, że u dziesięciu jeden działa nie oznacza, że u jedenastego też będzie działał 
U nas od lat Kiltixy i zero kleszczy. W zeszłym roku raz zakropiliśmy psy (tuż przed zimą kończyło się działanie obroży) i Fox co chwilę znosił kleszcze. Nigdy więcej kropli. Kiltixy śmierdzą ale działają na naszych psach idealnie. Dieselka - 2014-04-06, 10:42 U nas jest fajnie bo w zasadzie tych kleszczy aż tyle nie ma + zwykle są zdrowe. Na Dieslu w 100% sprawdza się advantix (każdy wyjazd natomiast kończył się kleszczem). Ale wiem, że w Warszawie ludzie potrafią podawać kropelki +obróżkę (i to obojętnie jakiej firmy)a i tak kleszcze są. Snedronningen - 2014-04-06, 10:54 Chciałam kupić foresto, bo w zeszły roku się sprawdzał, ale znów problem, bo dla dużych psów jest trudno dostępny. Kupiłam zatem kiltixa i jak na razie jest dobrze. Ale co będzie potem to się dopiero okaże. Zakraplanie nie wchodzi w grę. Suka się nie da. motyleqq - 2014-04-06, 11:59 my teraz też foresto i po raz pierwszy jestem zadowolona. nawet jak psy coś przyniosą, to spada martwe przed wbiciem się 
isabelle30 - 2014-04-06, 12:39 A u nas nieodmiennie pies służy jako srodek transportowy dla kleszczy. Wyłażą z niego i uciekają oby dalej ... po scianie, po podłodze. Nic nie stosujemy... codzienna dawka drożdży załatwia sprawę. I powiem Wam, że sytuacja dla mnie jest niezwykle komfortowa. motyleqq - 2014-04-06, 14:40 ciekawe. też od jakiegoś czasu prawie codziennie(bo czasem zapominam) daję drożdże ... teraz pytanie, co tak naprawdę działa u moich psów? 
chociaż skoro zdychają te kleszcze, to raczej od kropli. zobaczymy jak będzie dalej psy-i-koty - 2014-04-06, 14:43 o, moje też żrą drożdże co drugi dzień, ale to nic nie zmienia. Już kilka napity wstręciuchów wyciągnęłam w ostatnim czasie. isabelle30 - 2014-04-06, 14:51 Brutus dostaje drożdże codziennie od kilku lat. Aczkolwiek podejrzewam, ze i bez nich był mało atrakcyjny z jakiegoś powodu dla kleszczy. garadiela - 2014-04-06, 15:56
Moja wetka twierdzi ze dziala... Poki co nie ma ani jednego dziada wiec jest ok... Imidaklopryd 1,1% Piryproksyfen 0,4% Zakropiona jest tez dodatkowo ktoplami FLEVOX...Ale to mnie wlasnie zdziwilo czytajac ulotke 
. Działanie insektobójcze wobec nowych inwazji dorosłych pcheł utrzymuje się do 4 tygodni. Produkt wykazuje trwałe działanie bójcze do 1 tygodnia wobec kleszczy 
diyala - 2014-04-06, 17:02
Bzdura. Ja też jestem lekarzem i ta obroża nie działa na kleszcze, o czym zresztą producent informuje zarówno na opakowaniu jak i ulotce: http://www.google.pl/url?...4,d.bGE&cad=rja Psie obroże Sabunol działają jako-tako przeciwko kleszczom tylko dlatego, że zawierają dodatkowo permetrynę, której brak w kociej obroży (permetryna jest toksyczna dla kotów). Anonymous - 2014-04-07, 07:22 No moje psy sa kropione przemiennie sabunol. advantix, duowin contact, prac-tic. Dodatkowo maja obroże foresto (po których sobie kleszcze maszerują, wbijają się tez tuz pod obrożą, masakra jakaś) na kiltix maja uczulenie, wyskakują im ropne zmiany na skórze. Chyba będę musiała scalibor z Czech sprowadzać w takim razie... Dieselka - 2014-04-07, 07:58 koleżanka w akcie desperacji tutaj kupuje tego Scalibora. Kurcze, jak ja się cieszę że u nas nie ma takiego dramatu z kleszczami Bigiel - 2014-04-07, 08:56 Ja ściągałam z Niemiec.
Ja mam i to pod domem, ok Gaju. W zeszłym roku jeszcze w listopadzie psy przynosiły kleszcze po spacerach koło domu  Mamy spory teren zarośnięty krzakami więc idealne miejsce dla tego paskudztwa.
U mnie plus, że koty (w tym jeden który śpi na psie) czują się ok. |
||||||||||||||||||||||
Mimo kropel...