BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Karmy dla kotów - Dyskusje o gotowych karmach dla kotów
Dragana - 2016-03-21, 00:41 Proszę, mam nadzieję, że pomogłam
O fosforze i innych piszą tylko tyle:
Cytat:
Ground egg shells and sea salt
Egg shells are the most natural source of calcium! The trace element "calcium" is essential for the structure of healthy bones and teeth but calcium ions are also important for the nerves and other cells. We attain the perfect ratio of 1.15:1 to phosphorus for cat food by controlling the added calcium.
Albo jest gdzieś, ale nie widzę. Chyba najlepiej do nich napisać.Kimchi - 2016-03-31, 22:01 Temat postu: Karmy HussePrzeszukałam forum i nie znalazłam w kociej części opinii o karmach szwedzkiej firmy Husse. Jest ona znacznie bardziej popularna wśród psiarzy. Na wystawie kotów kupiłam kilka rzeczy na próbę i jeden ich produkt bardzo kotu zasmakował. Chodzi o Mięsne Kawałki Lax. chciałabym zapytać czy nadaje się to jako smakołyk/uzupełnienie/przerywnik diety barfowej dla kota nerkowego (dużo wody). Kocię się szybko nudzi i czasem muszę wprowadzić do jej diety coś nowego. Oto skład:
Skład:
Mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (87% w każdym kawałku), ryby i produkty pochodzenia rybnego (łosoś 4% w każdym kawałku), minerały
Oczywiście jako nawet jako laik widzę, że na stałe żywienie to się nie nada, ale czy podawane okazjonalnie może zaszkodzić?IzabelaW - 2016-04-03, 19:44 Kimchi, po pierwsze karma wg opisu zawiera produkty pochodzenia zwierzęcego czyli nie wiadomo co, a po drugie dla kota nerkowego ma dużo za dużo fosforu. Ja bym jej nie podawała, chyba że w kryzysie choroby, kiedy nie jadłby nic innego tylko ją. Albo jak zachętę w trakcie przestawiania na barfa jako "kropla na szczycie mieszanki" ale też tylko wtedy, gdybym nie miała nic innego.rondel - 2016-04-11, 13:54 Witajcie,
Przechodzimy na dietę odchudzającą z kotką. Kupiem karmę Power of nature Meadowland Mix . I niewiem jak ją dawkować, bo podaje również ok 50 g fileta z kurczaka sparzonego.
Proszę o podpowiedź.Margot - 2016-04-12, 12:08 Witaj rondel,
To trochę bardziej skomplikowana kwestia, żeby można Ci było krótko i zwięźle wytłumaczyć, zwłaszcza, że nawet nie zadałaś sobie trudu, żeby opisać choćby w kilku zdaniach przypadek i problemy z otyłością czy samą nadwagą twojej kotki, a nikt tu nie jest jasnowidzem.
Jeśli oczekuje się prostej i konkretnej odpowiedzi na swój problem, to trzeba podać ze swojej strony konkretne informacje (dane karmy z etykiety, wagę kota, dotychczasowy tryb odżywiania i spędzania przez nią czasu, info o ewentualnym stanie zdrowia, etc., a nie ograniczyć się do lakonicznego i mało uprzejmie, a wręcz roszczeniowo brzmiącego zwrotu "Proszę o odpowiedź", nie dając nic od siebie.
Musisz niestety włożyć trochę wysiłku i przeczytać kilka tematów, które Ci kwestie odchudzania rozjaśnią.
Dobrze byłoby zacząć od zapotrzebowania kotów na poszczególne składniki odżywcze, dowiedzieć się jak się do tego maja składy karm, w twoim przypadku konkretnie karma Power of Nature (na pewno przeczytać cały temat o karmach, jakie mają zalety, jakie wady, jak interpretować ich skład i wyliczać ilość składników odżywczych na kg masy ciała kota, PON jest przeanalizowana na naszym forum), poczytać wątki o mięsie (przeanalizować tabelę z wartościami odżywczymi kurczka/piersi dostępne w necie, jeśli nie barfujesz i nie masz zamiaru, bo akurat w kalkulatorze barfnym mamy takie zestawienie), przeczytać uważnie wątek o odżywianiu kotów szczególnej troski -Barf dla kotów szczególnej troski- poświęcony otyłości, etc. (nawet jak nie stosujesz barfa, ale tam są różne rzeczy wyłożone)
Dobierając dawkowanie różnych pokarmów (stosując zróżnicowaną dietę), nie tylko musisz patrzeć na całkowite obniżone energetyczne zapotrzebowanie kota, ale jak w związku z nim optymalnie dobrać mu składniki odżywcze (w jakich proporcjach białko/tłuszcz, ew. węglowodany z karmy, czy je całkowicie wyeliminować), ale także na ilość dostarczanych minerałów, aby nie przedawkować lub nie spowodować niedoborów.
BTW. Sparzona pierś z kurczaka nie jest najlepszym wyborem w ogóle, bo za chuda i ma za dużo białka, a za mało tłuszczu. To nie tłuszcz powoduje tycie, ale głównie węglowodany. Ale uprzedzam, że jeśli je wyeliminujesz z diety całkowicie , co być może będzie niezbędne, a do tego wyeliminujesz tłuszcz, najlepsze i najbezpieczniejsze źródło energii, to z samego białka, jeśli będzie go za dużo i będzie podstawowym źródłem energii i tak organizm sobie wytworzy glukozę, która na końcu odłoży się w postaci tłuszczu.
Całą wiedzę masz wyłożoną na forum. Zapoznaj się najpierw z tytułami poszczególnych wątków w poszczególnych częściach forum i zacznij czytać. Jak będziesz miała wtedy pytania, bądź coś będzie niezrozumiałe, to oczywiście pytaj.Dragana - 2016-04-12, 16:50 Temat postu: Karma z jednego zwierzaSprawa dotyczy nie mojego kota, ale postaram się jakoś składnie wszystko opisać.
Zacznijmy od tego, że kotka w wieku jedenastu lat jest ultragruba. Nie wiem, ile dokładnie waży, ale to będzie coś około 6 kilogramów. Powiem tak: jest na tyle spasiona, że nie da jej się złapać za kark, a sama nie jest w stanie wylizać sobie dolnych pleców, jak to robi normalny kot. Od paru lat natarczywie wylizuje sobie łapki, brzuch, pachy i generalnie wszystko oprócz ogona, do czego jeszcze sięga. W tej chwili ma placki całkiem łysej skóry, w ogóle bez sierści. Pani w końcu wzięła ją do weterynarza, gdzie stwierdzono, że kot ma alergię na (tak mi przekazano) "jakieś mięso, prawdopodobnie na wieprzowinę, kurczaka, indyka i wołowinę". Bez jakichś badań, bez niczego. Oczywiście z zaleceniem kupienia jedynej słusznej karmy, co też pani uczyniła.
Teraz pytanie. Czy istnieje gotowa mokra karma, która składa się z części tylko jednego zwierzęcia? Myślę, że dobrze byłoby ustalić, które mięso uczula kota, bo napychanie go ryżem (który jest na pierwszym miejscu w składzie obecnej paszy) to za mądre nie jest. Naprawdę nie wiem, czy oni chcą kota na Chińczyka przerobić, czy co?
Moja opinia jest taka, że kotkę uczulają te śmieci dodawane do kocich karm z niższych półek lub wylizuje się ze stresu, bo ją plecy swędzą, a nie jest w stanie się podrapać (nie wspomniałam wcześniej, ale chyba z zaniedbania skóry ma łupież na grzbiecie). Całe życie jadła jakieś royalowe suche (dla kastratów lub nerkowców albo dorosłych - nie mam pewności), od około miesiąca przestawiona na Animondę Carny. Miała być wprowadzona lepsza karma, ale wyszło z tą alergią...
Jeśli było coś takiego na Forum, to bardzo proszę o nakierowanie mnie, gdzie szukać Margot - 2016-04-12, 17:04
Dragana napisał/a:
Czy istnieje gotowa mokra karma, która składa się z części tylko jednego zwierzęcia?
Dragana, z tych lepszych (i droższych zarazem) jest Catz Finefood Purrrr z zooplusa, dokładnie z przeznaczeniem dla alergików. Jeśli wierzyć danym zooplusa, to ma nawet całkiem przyzwoity poziom fosforu (jak na gotową karmę). Jest 6 smaków, każda zawiera jeden rodzaj białka zwierzęcego/rybiego. Są warianty/zestawy po 6 i po 12 puszek, gramatury 200 i 400gr. Ja testowałam 200gr. kangura i o dziwo w dwóch dotychczasowych puszkach było zawartości ok. 220gr.
http://www.zooplus.pl/sho...finefood/526336Dragana - 2016-04-12, 18:29 Dzięki, Margot! Patrzyłam w Zooplusie, ale jakoś nie natrafiłam na tę karmę. Mam nadzieję, że uda się dojść do tego, co uczula kotkę.rondel - 2016-04-13, 06:47 , a nie ograniczyć się do lakonicznego i mało uprzejmie, a wręcz roszczeniowo brzmiącego zwrotu "Proszę o odpowiedź", nie dając nic od siebie.
Prosiłem o podpowiedź.
Dziękuje za odpowieź.gpolomska - 2016-04-13, 08:43 Podpowiedź czy odpowiedź - co za różnica, skoro trzeba wróżyć ze szklanej kuli nie znając wieku, wagi, stanu zdrowia itd.? Zasadniczo przyjmuje się 5g białka na 1kg masy należnej kota w przypadku zdrowych kotów dorosłych (w przypadku kociąt jest inaczej) i do tego ilość tłuszczu taką, żeby stosunek białka do tłuszczu był w okolicy 1,8-2,3 przy odchudzaniu kota o ile ma zdrowe nerki (i też trzeba korygować jeśli kot za szybko/za wolno chudnie).
Chcesz konkretnych odpowiedzi, ale nie podajesz właściwie żadnych danych! Tu nie ma mediów czytających w Twoich myślach.Skipper - 2016-04-14, 15:42
Margot napisał/a:
Dragana, z tych lepszych (i droższych zarazem) jest Catz Finefood Purrrr z zooplusa, dokładnie z przeznaczeniem dla alergików. Jeśli wierzyć danym zooplusa, to ma nawet całkiem przyzwoity poziom fosforu (jak na gotową karmę). Jest 6 smaków, każda zawiera jeden rodzaj białka zwierzęcego/rybiego.
W Zooplusie piszą na temat tej karmy - cytuję "Fakt, że żaden produkt Catz Finefood nie zawiera sztucznych dodatków, a składniki karm pochodzą z godnych zaufania, niemieckich gospodarstw sprawia, że marka należy do grona luksusowych." Jak doczytałam jest 6 smaków: kurczak, łosoś, kangur, wieprzowina, jagnięcina, owca.
Chyba przetestuję na moich kotach jako niskofosforowy (jak na gotowe karmy) dodatek poprawiający smak BARF-a
Przyznam, że miałam wątpliwości co do tego kangura z niemieckich gospodarstw, ale wygląda na to, że faktycznie hodują thelullaby - 2016-04-20, 14:44 Cześć i czołem,to mój pierwszy post tutaj, więc krótko o moim ogonie. Mam roczną kotkę tzw. dachowa przygarnięta ze wsi. Odkąd jest u mnie jadła GranatęPet (mokre) oraz Applaws (suche). Próbowałysmy między czasie przejść na Bozitę (mokrą) i Acanę (suchą), ale nie powiodło się. Obecnie Sisi znudzona Granatą, testuje Power of nature z marnym skutkiem. W związku z tym zaopatrzyłyśmy się teraz w Catz Finefood (mokre) i suchego orijena. Je 150 g mokrego i 10 g suchego dziennie. Macie jakieś porady, wskazówki? Co do jakości karm, karmienia?Lena06 - 2016-04-20, 18:01 thelullaby, witamy na forum,
proponuję przeczytać ten wątek od początku, bo już w nim są wskazówki, porady oraz opinie na temat jakości poszczególnych karm thelullaby - 2016-04-20, 19:34 Sporo tych informacji. Przeczytałam wątek - wnioskuję, że Orijen, PON, TOTW, ZiwiPeak i Porta21 z suchych nie są złe, jak i Grau, Catz FineFood, GranataPet, PON, ZiwiPeak są ok, jeśli chodzi o mokre. Dolewam ogoniastej 3 łyzki wody do mokrego, żeby ja dodatkowo nawodnić? Jakiś sposób, żeby przekonać ogon do jedzenia PON? Chciałabym urozmaicać jej posiłki, żeby nie znudziła się po roku i mieszać np. Catz finefood jednego dnia, drugiego PON-tylko czy to ma rację bytu?Silvena - 2016-04-20, 19:59 Jeśli kot nie będzie miał biegunek od mieszania to jak dla mnie lepiej urozmaicać. Nie wszystkie koty jednak lubią zmiany. Czasami wolą pojeść dłużej jakiś smak, a czasami dwa razy pod rząd tego samego nie zjedzą... zależy od kota