To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Kulinaria dwunogów - BARF dla ludzi?

Dieselka - 2015-01-22, 22:48

Z teflonowej patelni z minimana ilością oleju. Nic wiecej
Dieselka - 2015-01-22, 23:16

A nie... Przeczytałam jeszcze raz. Oki caly cholesterol jest niby w normie ale w górnej granicy.

Tylko tel LDL ale mama zwrocila uwagę ze nie czytam ze zrozumieniem :p
Ja mam 76mg/dl a napisane jest:
-do 70 bardzo duże ryzyko chorób
-do 100 duże ryzyko
-do 115 male ryzyko

Czyli wychodzi na to ze powinnam chcieć miec tego jak najwięcej. A to mi się troche kłóci z wyobrażeniem :p

Anonymous - 2015-01-22, 23:36

Dieselka, :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: może lepiej wzrok zbadać jak krew? :-P
Dieselka - 2015-01-22, 23:54

Wzrok to ja wiem ze mam do kitu. Jak widac nie zawsze bryle pomagają :p

Ale tego dlaczego tego cholesterolu lepiej miec wiecej niż mniej to totalnie nie kumam. Ale tak czy siak jestem w grupie o dużym ryzyku. Why?:>

Anonymous - 2015-01-23, 00:21

A nie pomyliło Ci się z HDL?
vesela krava - 2015-01-23, 07:05

Ja te normy zawsze rozumialam jako zalecenia. Czyli dla osob z grupy wiekszego ryzyka (tam powinny byc tez wymienione kryteria) normy sa surowsze, co nie znaczy , ze ktos z grupy malego ryzyka nie moze miec niskiego cholesterolu.
Dieselka - 2015-01-23, 09:02

Oki już sobie powyjaśniałam.
po prostu opis i te normy są do kitu :P

Bo jak poczytałam to całkowity wcale nie powinien spadać poniżej 150 (nooo 120), bo to jest niezdrowe. A tu jest norma od 115! Dlatego niedziwne, że mnie moje 174 mocno zdziwiło :P

Ten LDL (tak, LDL :P) jest moim zdaniem źle opisany. Gdyby zamienić 'do' na 'od' to zaczyna mieć jakiś tam sens. Ale też norma na maxa wyśrubowana

Jak poczytałam o normach to optimum jest poniżej 100 (ja mam 76). Ewentualnie 70 zaleca się cukrzykom ale mi do tego akurat bardzo daleko. Chociaż myślę że skoro teraz McDonaldsy, pizzy, chleby i nabiały odstawie, to za jakiś czas i tak spadnę do niziutkiego poziomu

Ogólnie to chyba to, co pisała kiedyś dagnes ze te cholesterolowe normy się coraz bardziej, bez sensu śrubuje.

dagnes - 2015-01-23, 10:21

Dieselka, masz bardzo niski ten cholesterol (powiedziałabym nawet, że za niski :mrgreen: ). A normy są całkowicie od czapy (najlepiej mieć tak pomiędzy 200 a 300).
Dieselka - 2015-01-23, 10:56

Dlatego właśnie dotarło do mnie, że to są kosmicznie wyśrubowane te normy.

Wiecie: człowiek wychodzi od lekarza, ma jak byk na kartce napisane że jest w grupie dużego ryzyka że umrze na serce i się czuje dość... nieswojo :P

A jak się wgłębi w temat, to się okazje że faktycznie bardziej powinien uważać coby nie przedobrzyć w drugą stronę.

Nowomodna histeria cholesterolowa w praktyce :)

karolina13 - 2015-01-23, 17:55

Tak, i potem idzie taki człowiek do lekarza, bo przecież ma "podwyższony" cholesterol i co lekarz każe? Dieta niskotłuszczowa i dużo "zdrowego pełnoziarnistego pieczywa". I potem cholesterol idzie w górę, więc lekarz zaleca statyny, bo przecież już zawał blisko i w ten sposób rozwalamy sobie zdrowie. A wystarczyło odstawić węgle z dużym indeksem glikemicznym, aby insulina nie skakała pod sufit i dać wątrobie samej zadbać o prawidłowy, potrzebny organizmowi poziom cholesterolu.
Poza tym duża ilość LDL przy zdrowych tętnicach nie spowoduje odkładania się go w tym miejscu, co uniemożliwi tworzenie się blaszek miażdżycowych, a co za tym idzie nie spowoduje zawału serca.
Poza tym Ilość LDL jest też niedokładna, ponieważ jest wyliczana a nie mierzona. I teraz nie wiadomo, ile z tego LDL to są duże a ile małe cząstki. Bo tylko te małe mogą być potencjalnie groźne, jako że szybko ulegają utlenianiu.

dagnes - 2015-01-23, 18:13

karolina13 napisał/a:
Poza tym duża ilość LDL przy zdrowych tętnicach nie spowoduje odkładania się go w tym miejscu, co uniemożliwi tworzenie się blaszek miażdżycowych

Blaszki miażdżycowe nie są tworzone z cholesterolu, jego udział w składzie blaszek to niewielki % (do 10) - znajduje się on jedynie w jądrze blaszki. Podstawowym składnikiem blaszek miażdżycowych jest wapń oraz zwyrodniały kolagen. Tak przynajmniej twierdzą anatomopatolodzy, którzy te blaszki dotykają i badają pod mikroskopem ;-) . Cholesterolowe blaszki istnieją jedynie w wyobraźni lekarzy, którz nigdy ich na własne oczy nie widzieli.
Ponadto przyczyną ich powstawania są głównie stany zapalne w obrębie tętnic, braki substancji budujących ich ścianki oraz nadpodaż toksyn i stres oksydacyjny.

karolina13 - 2015-01-23, 18:32

Tak Dagnes zgadzam się z tobą. LDL to są lipoproteiny a nie cholesterol. Dlatego ja nie wspominałam o tym, że to cholesterol powoduje tworzenie się blaszek miażdżycowych. LDL zapoczątkowuje ich tworzenie łatając braki substancji budujących ściany komórek tętnic, które to łaty potem pokrywane są wapniem tworząc twarde blaszki.
To żeby nazywać LDL czy HDL cholesterolem to jest też duże uproszczenie.

Nina_Brzeg - 2015-01-25, 10:36

Wczoraj zrobiliśmy sobie święto (jakie planowałam regularnie po przejściu na 'niby paleo'). Na obiad domowa pizza (z samymi dozwolonymi składnikami na wierzchu - tylko ciasto było grzechem i cola :-P ). Poza koszmarnym przeżarciem, uczuciem ociężałości i sennością czułam się dobrze. Za to wieczorem poszliśmy pograć w munchkina i zjedliśmy trochę toffiffee i jeżyków. Późnym wieczorem umierałam na ból żołądka a teraz nadal nie jestem głodna, boli mnie brzuch i ogólnie czuję się paskudnie. Chyba jednak te 'wyskoki' będą rzadsze niż planowałam, i bez mieszania (zboża plus słodkie).
Ines - 2015-01-25, 10:39

Ja też postanowiłam zrezygnować z weekendów bez paleo na okoliczność wystaw :confused: dwukrotnie zdobyty order klozetu uświadomił mi, jak głupi to był pomysł.
Lena06 - 2015-01-25, 10:43

Dziewczyny... miałam dokładnie to samo... :evil:
I do tego cały dzień męczyłam się z alergią, z którą na paleo się pożegnałam...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group