To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Żywienie w chorobach nerek

Skipper - 2014-09-14, 16:37

Ja mam 3 koty w tym jeden z PNN i wszystkie jedzą mieszankę dla nerkowca.
Sandra - 2014-09-14, 20:35

Jolka ja także uważam, że USG jamy brzusznej to zbędny wydatek no i oczywiście kolejny STRES co jak wiesz nie jest obojętne dla stanu nerek.
Odpuść i to badanie tak jak i pozostałe. To na chwile obecna nic nam nowego nie wniesie.
Kot i tak ma stres z innych powodów.... :-( , a Ty jeszcze większy.
Tak jak wszyscy Cię tutaj dopingujemy, w tej chwili najważniejsze jest aby Kicia jadł...i to nie takie mikroskopijne ilości dla krasnali.
Karmienie tzw. "siłowe" nie jest takie trudne i jest dla ludzi...oraz dla kotów niejadków..
Z czasem wypracujesz sobie najlepszą metodę, która kot zaakceptuje.
Koty lubią stanowczość i zdecydowanie w takich razach.
Wiem o czym pisze, bo mój syjam niejadek bywało dawał mi popalić i to on nauczył mnie, że koty się karmi na różne sposoby...
Twój kot po tych kroplówkach ma bardzo wrażliwą skórę na karku i musisz uważać aby go nie urażać w to miejsce przy karmieniu.
Ja stosuje właśnie chwyt za skórę na karku aby go blokować gdy otwieram mu japkę ale u was to odpada.
Wierze w Ciebie, że znajdziesz sposób najlepszy dla kota.
O tym zachłyśnięciu się kota mówi każdy wet, ale jeśli nauczymy sie podawać płyny w takim tempie aby kot zdążył przełykać, to łatwizna.
Ja również podaje do pysia, z boku pod język, po kropli...wolno.

tonks - 2014-09-15, 07:48

Moja znajoma radziła podawać płyny dopyszcznie z prawej strony pyszczka - mówiła mi, że w ten sposób mam najmniejszą szansę na zachłyśnięcie, chociaż nie wiem jak to udowodnić.

Dzisiaj będę robić mieszankę dla moich dziewczyn... Będziemy podejmować próby ułożenia mieszanki adekwatnej do ich stanu.
:kwiatek:

Ines - 2014-09-15, 10:44

Ja mam bardzo łatwo zachłystującego się potwora, zwykłe dopajanie do pyszczka zawsze kończyło się akcją z chuśtaniem kotem głową w dół. Dopajam ją delikatnym strumieniem lanym ze strzykawki na podniebienie w przedniej części pyszczka (to ma tą zaletę, że dodatkowo łaskocze i wywołuje odruch mlaskania i przełykania), albo równie delikatnym między języczek a dziąsła (to trwa dłużej, bo trzeba robić przerwy na przełknięcie, a jak kotu uda się zatrzepać głową, to wszystko wokół jest w tym, co mu właśnie do pysia pakujemy).
solea - 2014-09-15, 22:03

Przyszło dziś badanie moczu i kału. Wyniki wkleję, gdy będę miała dostęp do kompa.
Oto komentarz weta:
Witam, wynik kału jest w porządku, mocz przebadany jak się dało i wszystko wydaje się być w porządku, nieco inny ciężar właściwy wynika z tego, że kot przyjmuje więcej płynów i dużo oddaje moczu, co zresztą należy zaliczyć na plus. Gdyby były jakieś zaburzenia np. wyszło zawyżone białko, można byłoby podejrzewać problem z filtracją, jednak wszystkie składowe moczu są prawidłowe. Zatem proponuję wejść na omówioną dietę niskobiałkową i za 4-6 tyg. wykonać kontrolne badania krwi.

Wet kazał ułożyć mieszankę z królika, wyrzucić sól himalajską (na rzecz alg morskich) nieco zwiększyć ilość hemoglobiny i balastu w postaci ugotowanego ziemniaka (ćwiartka średniego ziemniaka na 200 g).

Pani doktor, powołując się na słowa prof. Neski powiedziała, że być może jest to cecha osobnicza Filosia- kreatyna zawsze była na poziomie 2,3. Bardziej niepokojące byłoby, gdyby rosła. Na razie mam nie stresować kota innymi badaniami i założyć zeszyt,w którym będę notować co zjadł,.ile i jakie ma wpróżnienja po tym. Za 4-6 tygodni mam przynieść zeszyt i powtórzyć badanie krwi.

Pani doktor podsumowała,.że leczy się pacjenta, a nie parametry i najgorsze co można zrobić, to leczyć zdrowe zwierzę. Dieta może zdziałać cuda i na tym mam się skupić. Na razie mój kot jest zdrowy z podwyższonymi parametrami nerkowymi, tak więc mam przestrzegać diety i kontrolować krew.


Czy ktoś z Krakowa wybiera się 25-26 na konsultacje do dr Niziołka w Bielsku?.

Skipper - 2014-09-15, 22:27

Królik niestety ma bardzo dużo fosforu, który u Twojego kotka trzeba byłoby trochę ograniczyć w diecie (parę postów wyżej podawałam co pisała Dagnes odnośnie poziomu fosforu w kociej krwi, na chwilę obecną nie wiadomo z tą kreatyniną czy taka kocia uroda czy chore nerki ale obniżenie tego fosforu to mu raczej na dobre powinno wyjść) a i tłustością też za bardzo nie grzeszy (do niskobiałkowej mieszanki sporo tłuszczu musisz dodać). Mam nadzieję, że z samego królika tej mieszanki nie kazał robić :shock:
Mój kot z PNN miał potas poniżej normy (3,9 mmol/l) oraz sód i chlorki lekko powyżej górnej granicy i dr Neska zaleciła obniżenie ilości soli oraz suplementację potasu. Sytuacja powoli ulega poprawie bo potas w górę, a sód i chlorki w dół idą.

solea - 2014-09-15, 22:46

Nie,.nie kazał robić z samego królika :) Królika mam dodać zamiast wołowiny (w mieszance kaczo- wołowej) i odpowiednio zbilansować. Idealnie jakby udało się kupić nutrię, ale chyba.jedyna ubojnia jest w Dębicy?
Królika pani doktor poleciła jako mięso hipoalergiczne (w związku z biegunkami po kurczaku). Fosfor na razie w normie i w moczu też wyszedł brak.

Pytałam panią doktor ile czego, ale powtórzyła tylko to,.co.już wiem z tego forum- eksperyment, gdyż każdy organizm jest inny. Dostałam dwie książki o żywieniu, ale chyba nie obejdzie.się bez proszenia Was o pomoc.

Skipper - 2014-09-15, 23:15

Solea, zgadza się, fosfor jest w normie ale jeżeli kot ma chore nerki (a tego do końca nie wiadomo) to fosfor powinien mieć znacznie niższy niż ma w tej chwili - zobacz mój post na samej górze strony). Jeżeli jest zdrowy to też mu obniżenie tego fosforu nie zaszkodzi, bo dalej będzie miał w normie tylko trochę niższy :mrgreen:
Sandra - 2014-09-16, 10:15

Czy aby mięso z nutrii nie ma specyficznego zapachu ?

OT usunięto

solea - 2014-09-16, 10:48

Sandro, mięso z nutrii ma specyficzny zapach,.dlatego moczy się je 3-4 dni w mleku bądź czymśtam jeszcze, nie pamiętam.

I jeszcze zapytam: z jakich mięs najlepiej zrobić niskobiałkową i niskofosforową mieszankę? Kurczak u nas odpada, nie chcę więcej ryzykować. Najlepiej gdyby była to kaczka i.....

OT usunięto

karakalek - 2014-09-16, 11:28

Soleo, super jeśli Twój kociasty chce jeść kaczkę, bo serca kacze kapitalnie obniżają białko w mieszankach, użyć też możesz tłustej łaty, tłustego szpondra, tłustego karczku wołowego, u mnie sprawdzał się również udziec indyczy lub gęsi ze skórą. Jeśli masz dostęp do jagnięcego gulaszu to jak najbardziej może wylądować w kociej misce. Zaglądnij do kalkulatora, w zakładce mięsa znajdziesz wszystkie potrzebne informacje na temat zawartości składników odżywczych :kwiatek: . Gdy wybierzesz już gatunki mięs, z których ma składać się mieszanka, to później za pomocą kalkulatora dobierzesz proporcje każdego z nich oraz suplementów tak, aby jedzenie spełniało parametry mieszanki dla nerkowców.

Zdaję sobie sprawę, że ogarnięcie mnogości informacji związanych z odpowiednim żywieniem, diagnostyką i leczeniem jest trudne, do tego dochodzi niepokój o zdrowie futrzaka. Człowiek chodzi jakby dostał pałą w łeb. Gdy znalazłem się w takiej sytuacji postanowiłem ułatwić sobie życie w sposób taki, że wydrukowałem wszystkie posty, które były ważne i traktowały o PNN. Powstała z nich całkiem spora książka, która leżała obok łóżka i w trakcie bezsennych nocy czytałem ją :-) .

solea - 2014-09-16, 13:22

Problem w tym, że ja już teraz robię tłuste mieszanki- 2:3 tłuszczu do białka. Jak więc obniżyć białko nie dodając więcej tłuszczu? Chyba tylko ziemniakami...?
karakalek - 2014-09-16, 14:02

Faworytem wśród mięs pod kątem zawartości białka jest tłusta łata w 100 g jest tylko 14g białka i 113 mg fosforu, w gęsim udzie bez kości w 100 g mamy 14 g i 180 mg fosforu, w sercach kaczych w 100 g jest 13 g białka i 188 mg fosforu, w kaczym mięsie ze skórą w 100g jest 18g białka i 203 mg fosforu, w szpondrze w 100 g jest 19 g białka i 169 mg fosforu, w jagnięcinie gulaszowej w 100 g jest 17g białka i 197 mg fosforu. Do mieszanki można dodać 10% warzyw. Gdy mieszanka jest tłusta mogą pojawić się zaparcia, dynia pomoże zaradzić problemowi. Przy takim zestawie w zależności od konfiguracji oraz łącząc je z innymi chudszymi gatunkami dawałem radę osiągnąć białko na poziome 4-4,5 g na kg m.c.
Margot - 2014-09-16, 15:40

solea napisał/a:
Problem w tym, że ja już teraz robię tłuste mieszanki- 2:3 tłuszczu do białka. Jak więc obniżyć białko nie dodając więcej tłuszczu? Chyba tylko ziemniakami...?


Pytanie, czy te proporcje białka do tłuszczu dotyczą suchej czy mokrej masy zjadanej mieszanki (liczysz biorąc dane z kolumny suma przy białku i tłuszczu), bo to robi różnicę.
Białka nie obniżysz w kalkowej mieszance dodając dodatkowy tłuszcz, ale wybierając tłustsze mięsa. Przynajmnije w dotychczasowych wersjach kalka. Dziewczyny pracują nad nową, w której może będzie łatwiej sobie z tym poradzić. Na razie musisz kombinować.
Karakalek napisał Ci, jakie są przykładowo dobre składniki mięsne.

Co do wołowiny, nie wiem dlaczego wet kazał Ci ją zastąpić królikiem. Chyba, że masz podejrzenie, że nie tylko kurczak, ale i wół uczula kota. Jeśli nie, to zupełnie nie rozumiem. Moje nerkowce jedzą wołowinę od początku choroby (3,5 roku), bo to ich ulubione mięso, oprócz kaczki i nie zauważyłam, aby negatywnie odbijało się to na ich zdrowiu i samopoczuciu.

solea - 2014-09-16, 16:29

Margot, obawiam się,.że nie do końca Cię rozumiem. Stosunek białka do tłuszczu oglądam sobie w liczbowej kolimnie, czyli np. białko 1200, więc tłuszcz 800.

Wetka po prostu zaproponowała to mięso na wypróbowanie jako dobrze przyswajalne i hipoalergiczne. Gdy zapytałam,.czy mieszanka ma.być 100% z króla powiedziała, że nie i że np. skoro robię kaczo- wołowe mieszanki, to zamiast wołowiny mogę użyć królika, nadal z przewagą tłustej kaczki.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group