BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Żywienie w chorobach nerek
Sandra - 2014-09-09, 09:53 Tutaj jest o Skorupkach
O PKD zapewne wiesz juz tak wiele, że nie ma co dodawać .
Można jedynie próbować spowolnić rozwój choroby dostarczając pokarmu właściwego dla drapieżców (surowe mięso przetłuszczone+ suple) oraz dobrze dobrane leki.
Możemy mieć nadzieję, że tak sie stanie.
Pokarm jest lekarstwem i co do tego nie ma wątpliwości.jolka - 2014-09-09, 10:09 Karakalak, dziękujemy za porady. Radość z jedzenia surowego trwała krótko, ale może dlatego że dodałam dzisiaj tranu oprócz Ipakitine i wody. Ryby odpadają (fosfor!), Kiciuś zjadłby ale łososia a to "bomba fosforowa", mintaja nie. Tak naprawdę nie wiem jaki ma teraz Fosfor bo czas na następne badania które przy tym przypadkowym odżywianiu "na oko" wiadomo jakie będą. Wczoraj udało się nam zjeść żółtko ale za cenę odrobiny jogurtu w tym.
Mięsa na mieszankę mam: szponder, wątróbki żołądki serca (niestety tyko kurze), kaczych w okolicy nie zakupie ale ktoś mi w tym pomoże.
Zamawiając skorupki Bio co jeszcze powinnam zamówić przy okazji? na pewno Taurunę i Salmopet (olej z łososia)
[ Dodano: 2014-09-09, 10:11 ]
Gdyby Kiciuś mógł pić mleko to wypiłby sam sporo, daję trochę z wodą ale ograniczam. Czy mleko mu bardzo szkodzi?Sandra - 2014-09-09, 10:13
jolka napisał/a:
Salmopet (olej z łososia)
Natychmiast, to jest sprawa pilna.
Miałas nabyc nawet w Aptece.
Dobrze byłoby kupić taki, który nie jest sztucznie suplementowany wit D lub innymi, bo tutaj chodzi nam o kwasy Omega.
Przy każdej chorobie kota wspomagamy zwiększoną ilością tego specyfiku.
Tranu nie dawaj do mięsa lecz do pysia, bo przedobrzysz.
Tu znów podajemy znikome ilości, bo to wit D. przecież.
Aby pił to podawaj to mleczko..., bo to 87% wody.
Patrz tylko aby nie miał rozwolnienia.jolka - 2014-09-09, 10:39 W Aptece zakupiłam tran Naturell (z dorsza, w tym A,D,E i Omega 3), z łososia nic nie mieli w 'ludzkiej" Aptece. Dlatego.
Dla pewności, tutaj zamawiam i koniecznie SALMOPET, nie Brit,
czy może jeszcze coś przy okazji powinnam zamówić? czy Terra Faelis mokre kurczak/indyk?
Kurczak, indyk może być, jedynym minusem tych karm jest dość wysoki poziom sodu. Koty nerkowe mają tendencję do nadciśnienia, dlatego powinno monitorować się parametry jonogramu, aby pod wyniki układać dietę.
Ważne teraz jest aby dostawał kwasy omega.
Jeśli zdecydowałabyś się na BARFa, to należy kupić jeszcze naturalną witaminę E potrzebną także do zakonserwowania Salmopetu, jeśli fosfor jest w normie to do mieszanek dodaje się drożdże browarnicze, a jeśli zbyt wysoki rozważyłbym wtedy podanie witaminy B-complex, kolejnym składnikiem mieszanek to suszona hemoglobina, którą mogę się podzielić. O taurynie i mączce ze skorupek już wiesz. Kolejnym składnikiem mieszanek jest sól bez antyzbrylaczy, morska lub himalajska. I na koniec tej listy algi morskie.
Dobrą praktyką jest wprowadzanie suplementów stopniowo w celu uniknięcia rewolucji żołądkowej, i aby zwierzę miało czas na przywyknięcie do nowych smaków.
Jeśli będziesz potrzebowała pomocy w przygotowaniu przepisu to służę pomocą :)
Serducha kacze świeże dostępne są u Gugulskiego na Starym Kleparzu, lub w Makro mrożone.Sandra - 2014-09-09, 18:51
jolka napisał/a:
W Aptece zakupiłam tran Naturell (z dorsza, w tym A,D,E i Omega 3), z łososia nic nie mieli w 'ludzkiej" Aptece.
Ale jakiś tran już masz ? Pisałaś, że podajesz....
Może Ty sama sobie zaaplikuj, bo też odporność Ci spadła od stresu.
Nic sie nie zmarnuje.
OT usuniętojolka - 2014-09-10, 12:05 Dzień dobry. Wczoraj zauważyłam że teraz mamy już kroplówkę nie z NaCl, a płyn Ringera. W nocy Kiciuś zachowywał się dziwnie, nie była to normalna zabawa jak zwykle, z piłeczką, tylko biegał "jak szalony" i obijał się po meblach. Znowu stres bo było to podobne do początkowej reakcji wstrząsowej wówczas po penicylinie. Wtedy puchł, na łysinkach widoczne wybroczyny, skakał po meblach, drapał się, cierpiał bardzo. Może wczoraj była to tylko zabawa ale od euforii do apatycznego skurczenia się, dziwnie się zachowuje. Może nie znosi już "zastrzyków", widać że ma o to do mnie żal, traci zaufanie, stroni ode mnie.
---------
1. Czy zmiana z NaCl na płyn Ringera nie mogła wpłynąć negatywnie na organizm?
---------
Szkoda że nie można wejść do sklepu i wyjść ze wszystkimi tymi suplementami w kieszeni, bo już dawno bym miała; bardzo proszę o potwierdzenie listy i czy w JEDNYM miejscu (linku) mogę zamówić wszystkie te rzeczy czy w różnych miejscach (b. proszę w tym o pomoc i namiary linkowe)
- Tauryna
- naturalna vit E
- drożdże browarnicze
- suszona hemoglobina (ewent. od karakalek, dziękuję)
- mączka ze skorupek jaj
- algi morskie
- sól himalajska / morska - (jest w zwykłych sklepach - sól morska JODOWANA, czy taka może być z półki sklepowej, czy jakiejś specjalnej firmy?)
- SALMOPET (mam link , zooplus..)
-----
Wczoraj kolega pomógł mi włączyć Macros i ustawić Kalkulator Barfa, ale nie widzieliśmy tam w zakładce BARF funkcji START; jak będę mieć suple to poproszę o pomoc techniczną. Kacze serca też kupi (mieszka k. Starego Kleparza) Na te saszetki wet. nerkowe zmarnowało się dotąd dużo pieniążków, i szło do kosza.
Ps. Na ostatniej wizycie w Lecznicy lekarz mnie załamał, mam być przygotowana na to że mój kot "ma dni policzone". Dzisiaj też rano zwymiotował (po 2 dniach) pianą i sierścią. Na śniadanie było żółtko z jogurtem, apetyt coraz gorszy; rozmraża się cielęcina, skrzydełka kurze, dam mu surowej cielęcinki (jeszcze bez tych suplementów ?!) z dod. Ipakitiny, Probiotyku, kapsułkę tranu z vit (to mamy).shana55 - 2014-09-10, 13:18 jolka
Tłusta ta cielęcina?? Może on woli tłusta wołowinę, albo indyka albo najzwyklejsze udko z kurczaka z tłuszczem?? Skrzydełek kurzych mu nie dawaj, w żadnym razie.
Kiciuś ma jeść mięso, mięso i jeszcze raz tłuste mięso. !!! Karmiony z reki jak potrzeba, co godzinę kawałeczek prosto do pysia. Chce śmietankę?? Dajże mu tłustej śmietany nawet 30%, 10ml śmietany z ciepłą woda, mój niejadek tak wypija 60ml do strzału.
Zdążysz kupić wszystkie suple nic się nie dzieje ale daj temu kotu jeść. Wymioty pianą z sierścią to może być z głodu właśnie. Czy ten kot zjadł wogóle przez ten czas porządny posiłek?? Bo tylko czytam nie je, nie je, nie je i wet i kroplówki i włosy mi dęba stają.
Jeśli kotek waży około 4kg wystarczyło by, żeby zjadł 100g tłustego mięsa , wypił 130ml płynów, obojętnie jakich, mleka, śmietany z wodą, rosołu, wody i już by sie sytuacja poprawiła.
A jakby sie wzmocnił i stanął na nogi to powoli, barfa wprowadzać z parametrami dla nerkowca i suplami.karakalek - 2014-09-10, 18:27 Jolu, to bardzo przykre wieści. Skoro Kiciuś źle znosi kroplówki, to może trzeba mu ten zabieg jakoś uprzyjemnić np. podając coś intensywnie pachnącego do jedzenia (tuńczyk) w czasie trwania kroplówki. Może odczuwać dyskomfort, jeśli płyn nie został ogrzany, dobrze jest podgrzać tak, aby był lekko ciepły (włożyć do naczynia z ciepłą wodą). Dzięki temu prostemu zabiegowi moja kocica chętnie przychodziła na kroplówkę; gdy widziała, że jestem w trakcie przygotowań sama wskakiwała na krzesło mrucząc przy tym głośno . Stosowałem dwa rodzaje płynów, na początku NaCl, a później tylko Ringer z mleczanami. Wiem o przypadkach kotów, które źle reagowały po podaniu PWE. Kolejną sprawą, na którą warto zwrócić uwagę to igły - polecam Terumo, są bardzo ostre i łatwo się nimi wkłuć. Pomiędzy powszechnie dostępnymi igłami a Terumo różnica jest kolosalna.
Myślę, że może warto byłoby, aby lekarz prowadzący skonsultował się z nefrologiem doktor Neską-Suszyńską. Ewentualnie możesz sama spróbować się z nią skontaktować: http://www.znanylekarz.pl...rnista/warszawa
Parę postów wcześniej wspominałem, że w sytuacji, gdy zwierzak wymiotuje należy wprowadzić leki osłaniające przewód pokarmowy: Famogast (na receptę) lub Ranigast (bez recepty) na zahamowanie wydzielania kwasu solnego, Ulgastran na wygojenie nadżerek, Cerenie na nudności. Można jeszcze wspomóc się lekami na apetyt (Peritol, Megace). Kot musi zacząć jeść! Równie ważne jest nawodnienie zwierzaka!
Jak już wspominała Shana, nie podawaj kotu skrzydełek, mają dużą zawartość fosforu, a mało wartości odżywczych. Kociak potrzebuje dobrej jakości białka. Zaleca się mięsa tłuste (np.tłusta łata, tłusty mostek wołowy). W kalkulatorze w zakładce mięsa możesz się zapoznać z wartościami odżywczymi poszczególnych gatunków mięs. Należy zwrócić uwagę na zawartość fosforu i białka. W tym wątku Dagnes i Margot, tłumaczą, dlaczego jest to ważne i radzą, jakimi rodzajami mięs karmić.
- sól himalajska / morska - kupisz w sklepach ze zdrową żywnością, morska może być jodowana, ale bez antyzbrylaczy, trzeba patrzeć na skład.
- Salmopet http://www.zooplus.pl/sho...ersc/olej/60917Skipper - 2014-09-10, 18:41
karakalek napisał/a:
Zaleca się mięsa tłuste (np.tłusta łata, tłusty mostek wołowy). W kalkulatorze w zakładce mięsa możesz się zapoznać z wartościami odżywczymi poszczególnych gatunków mięs.
Szponder wołowy też byłby dobry (a chyba w sumie najłatwiej go kupić), kość tylko trzeba wyciąć. I brać kawałek z dużą ilością tłuszczyku, bo z tym bywa różnie - w niektórych kawałkach jest mniej, w niektórych więcej tłuszczu.jolka - 2014-09-10, 19:24 Szponderki tłuste mam, zapytam jeszcze dla pewności (wybaczcie ale z tymi traumami jestem przewrażliwiona) ile dni mają się przemrażać w zamrażarce by były na surowo bezpieczne? Jak już wiem że może pić mleko, śmietanę, to bardzo ułatwia, bardzo lubi i w dużych ilościach. A teraz idę zjeść SAMA te ... skrzydełka.shana55 - 2014-09-10, 19:35 Nie muszą się wcale przemrażać!!!! Możesz mu normalnie dać takie prosto ze sklepu opłukane albo i nie, i niech je na zdrowie. A resztę podzielić po 100g i zamrozić żeby się nie zepsuło, bo tylko po to się mięso mrozi.
Śmietanę tłustą z wodą żeby było letnie. Tak jak pisałam Ci wyżej.
Mleko niekoniecznie bo nawet 3,2% jest za chude.tonks - 2014-09-11, 15:27 Poniżej zamieszczam nienajlepsze wyniki mojego Scullinka.
To kotka w wieku 5 lat, kastratka od 5 miesiąca życia, długowłosa. Moja. Jest w dobrej kondycji, dobrze się załatwia, jest żywa, radosna, niebolesna, czasami ma większy apetyt, czasami mniejszy, czasami jest bardziej ospała, ale następnego dnia roznosi mieszkanie. Nigdy nic nie jeździ jej w brzuchu, nie ma biegunek ani zaparć.
Wcześniej jadła chrupy - Snabelle, Applaws, Acana i puszki - schesir, cosma, almo nature, applaws, sheba, catz fine food. W kwietniu zaczęłam przestawiać ją na BARF. Obecnie je BARFa z puszkami takimi jak wyżej (jeżeli na mięsko nie położę puszki to nie będzie chętna zjeść).
Nie robię jej głodówek, codziennie staram się, żeby "coś" zjadła, mięsko, barfa, puszkę, a kiedy w sierpniu był u nas tymczas wróciła do jedzenia chrupków.
Komentarz weta jest taki, że niepokoi wysoki cukier (może niesłusznie się czepiam, ale kici zjadło o północy, zabrałam talerz, rano nie jadła, ale zdążyła się wkurzyć przed badaniem krwi), podniesiona kreatynina (mnie też), cholesterol i chlorki, a T4 w górnej granicy normy, co znaczy, że moje dziecko jest zagrożone nadczynnością tarczycy. Zaleca ograniczenie podaży białka w diecie. Wysoki cholesterol i glukoza mogą wskazywać na problemy z trzustką (coś mi się kołacze po głowie że kilka lat temu miała z nią problem).
Zaleca też usg, ale nie mam na nie kasy w tej chwili, to wiążę się dla mnie z zabraniem dwóch dziewczyn, ale jak najszybciej postaram się ją odłożyć i udać się do naszego speca.
Chlorki postaram się zmniejszyć razem z podażą soli niejodowanej w pokarmie.
Chciałabym bardzo zmniejszyć białko w diecie, obecnie cieszymy się jak uda nam się zejść poniżej 50%, ale wiem, że to za mały spadek.
Postaram się wybierać puszki z jak najmniejszą ilością węglowodanów, do tej pory wybierałam w dużej mierze ze względu na to jak dobrze podchodziły jej smakowo.
Czy nie zmniejszyć jodu w jej diecie? (obecnie podaję w algach zgodnie z kalkulatorem)
Oczywiście wszystko będę konsultować z weterynarzem zanim cokolwiek wprowadzę. Myślę jeszcze nad powrotem do chrupków, choć z bólem serca. W przyszłości moją hodowlę kotów chciałabym prowadzić na BARFie.
Wiem, że jej zdrowie jest w moich rękach i prędzej odwołam zamówienie na książki na studia niż pozwolę jej podupaść na zdrowiu. Zarżnęłam się w tym miesiącu finansowo.
Poszukam jeszcze jej poprzednich badań, ale wcześniej nie mieliśmy fajnego weta, który zalecał badania tarczycy.
Help Skipper - 2014-09-11, 17:01 Szkoda, że w badaniach nie była robiona fruktozamina. Podwyższony poziom glukozy u kici może być wynikiem np. stresu u weta, natomiast poziom fruktozaminy jest proporcjonalny do stężenia glukozy w ciągu ostatnich 1-3 tygodni - oznaczenie fruktozaminy będzie bardziej przydatne w zdiagnozowaniu cukrzycy niż oznaczenie tylko glukozy.
Badania kocich siuśków były robione ?tonks - 2014-09-11, 17:28 Nie były, bo nie dała złapać. Jakbym miała drugą osobę do łapania sików, gdy podnosiłam kota to byłoby nam łatwiej. Nie chcę jej cewnikować.
Nie pomyślałam o fruktozaminie - w następnym badaniu na pewno oznaczę.
Edit: przyznaję, że to ja jestem ciapa i nie umiem złapać jej moczu - łapałam u krótkowłosej dachówki znajomych, ale ta się nawet nie obejrzała, gdy podstawiałam jej wyparzoną łychę pod pupę, a moja się patrzy z wyrzutem, próbuje kręcić i nie mogłam trafić - sikać nie przestawała, bo żwirek był zasikany. Z sikaniem nigdy nie było problemu, żadnego zastoju, żadnego krwiomoczu, żadnego sikania poza kuwetą