BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - BARF dla alergika
Rumianek79 - 2014-03-17, 08:58 Czytałam, że cytrynian wapnia podaje się w przypadku problemów z kryształami u kotów. Czy zatem mozna podawać go równiez kotom, które nie cierpią na zaburzenia układu moczowego?dagnes - 2014-03-17, 11:50 To jest normalny suplement wapnia i można go stosować u wszystkich zdrowych zwierząt, a także tych, które mają np. alergię na produkty kurze, co uniemożliwia używanie mączki ze skorupek jajek.Meri - 2014-04-12, 08:52 Nie miałam pomysłu gdzie to napisać, a już naprawdę czuję się bezradna. Mój rudzielec od czasu czyszczenia gruczołów odbytowych ciągle liże się w okolicach odbytu, prącia i po tylnych łapach. Zatacza takie 180 stopni, siada i zaczyna się lizać i to bardzo dużo się liże i często. Na odbycie i prąciu ma takie czarne kropki, ale mój wet uważa, że to normalne. Miał robione badania moczu i krwi i nic nie wyszło, widać, że mu to przeszkadza, swędzi/szczypie go coś tam, a ja nie wiem co to może być... nie mam już pomysłu co zrobić. onyxia - 2014-08-18, 10:56 To mój pierwszy post, chociaż podczytuję forum. Chciałam się na początek ładnie przywitać :).
Zalogowałam się, bo mam problem. Takie pytanie - czy możliwe jest, że po przejściu na barf ujawniła się alergia, której wcześniej nie było? Mimo podawanie w sumie tych samych rodzajów mięsa, co w karmie (dobrej jakości, więc jest tam mięso, przetworzone oczywiście). Alergia objawia się łupieżem i drapaniem.
Nie wiem co z tym robić, czy wrócić do karmy. Czy może szukać składnika, który uczulił.Sandra - 2014-08-18, 12:26 Po pierwsze za mało danych.
Powitalnia http://www.barfnyswiat.org/viewforum.php?f=29 czeka, a wtedy chociaż się dowiemy o jakie zwierze chodzi
Napisz więcej i poczytaj, a może sama uzyskasz odpowiedź.
Podrzucam jeden z wielu wątków w temacie
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=994onyxia - 2014-08-18, 17:28 Dzięki za odpowiedź. Masz rację, trochę jakoś tak niesłusznie założyłam, że ktoś miał podobny problem i otrzymam wytłumaczenie. A przecież do alergii trzeba podchodzić indywidualnie.
To może już napiszę tutaj wszystko.
Mam 4 letniego, niewychodzącego kocura. Mam go (z przypadku, nigdy kota nie chciałam i nie miałam wcześniej, ale teraz wiadomo nie wyobrażam sobie domu bez niego) odkąd miał 5-10 dni, wychowałam go na butelce. Z racji tego, że moje psy od wielu lat były na mięsie, plan był taki, że kot też miał jeść mięso.
Odkąd zaczął jeść stały pokarm (teraz sobie to przypomniałam, być może to istotna informacja), dostawał surowe mięso i było wszystko ok.
Później jakoś tak kupiłam mu puszki i został już na puszkach - zdecydowanie lepiej mu smakowały.
Jadł puszki chyba z każdym możliwym rodzajem mięsa - jest wybredny i każdy posiłek musi być inne, dwa razy nie zje tego samego (to samo w przypadku barfa). Kupowałam mu m.in ZiwiPeak, Biopur, Thrive, Applaws, Almo Nature, Power of Nature, O'Canis, Catz Finefood, Cosma Nature, Terra Faelis i podobne.
Wszystko było w porządku. Do tego jak był na puszkach dostawał czasem coś gotowanego czy surowego - nigdy nie było żadnego problemu.
Teraz postanowiłam, przejść z nim na barf, zaczęliśmy ok miesiąca temu. Pojawił się łupież i drapanie. Najpierw drapanie, myślałam nawet, że to pchły może - sprawdziłam, pasożytów brak. Potem łupież co bardzo mnie zaniepokoiło, nigdy wcześniej nie miałam doświadczeń z alergią u zwierząt.
Podaję mu chyba wszystkie możliwe rodzaje mięsa/ryb (powód - wybredność).
Z dodatków wszystkie rzeczy dostawał już wcześniej jak był na puszkach i czasem mu gotowałam - takie rzeczy jak: easy barf, tauryna, olej z łososia, jaja, algi etc - nie było problemów.
Jestem niemal ostatecznie przekonana do powrotu do puszek, czy gotowaniu, jeszcze postanowiłam tutaj zapytać. Jeżeli coś go uczuliło to musiałabym jakoś do tego dotrzeć, co było by trudne w jego przypadku (zastosowanie monodiety np). Nie chcę też tak eksperymentować na nim.
Chociaż teraz podczytuję podrzucony temat o testach (nie wiedziałam, że takie wykonują dla zwierząt). Ale trochę się tego obawiam, bo kot mi się bardzo stresuje podczas wizyty u weterynarza, nie chcę mu fundować pobierania krwi - dalej mam w myślach co wyprawiał podczas wyrabiania paszportu (chipowanie)..
Z moich obserwacji podejrzewam kurczaka, wydawało mi się że drapanie występuje niedługo po zjedzeniu właśnie kurczaka. Ale podaję to mięso bardzo rzadko (może 1 na tydzień). Karma z kurczakiem zdarzała się częściej. Dlatego nie wiem czy to możliwe, przy takiej minimalnej dawce.
Nie wiem o czym jeszcze powinnam napisać. Może wypisać jakie mięso dostaje: wołowina, wieprzowina (rzadko), dziczyzna, kurczak (jak pisałam rzadko), kaczka, przepiórka, indyk, królik, konina, struś, jagnięcina, koźlina (rzadko). Z ryb głównie łosoś, inne nie za bardzo mu podchodzą (zjadłyby ale gotowane na parze, surowe są niejadalne), ale dostawał jakieś inne też, do tego owoce morza, które bardzo lubi.Ines - 2014-08-18, 19:19 Może spróbuj zrezygnować z podawania kurczaka?
Jest też możliwość, że to uczulenie nie na mięso, ale na któryś suplement.Sandra - 2014-08-18, 19:21 Jak sama zauważyłaś stresuje się kocina przy każdym kontakcie z wetem, a zdiagnozowanie przyczyn alergii to długotrwała sprawa ...
Przy najmniejszym obciążeniu dla kociej psyche, spróbuj sama zastosować dietę pseudo eliminacyjną (mono dieta) i odstawiaj niektóre męsiwa wg Ciebie podejrzane.
Bardzo często kurczak jest winowajcą ( fermowe kuraki to horror), pamiętaj o wszystkich innych pochodnych kuraka jak jaja, mączka ze skorupek itp.
Może trafisz.
Ale zastanawia mnie również to, że do tej pory jadał wszystko i różnorodnie i było dobrze.
Czasem jakieś niewinnie wyglądające dodatki o minimalnym promilu w składzie preparatu mogą powodować alergie...no tak żadnej Ameryki nie odkrywam pisząc to wszystko co już zostało napisane na Forum...
Miesiąc barfowania to b. krótko, ale jeśli objawy są takie jak piszesz to ewidentnie zmiana diety i uczulać może wszystko..onyxia - 2014-08-18, 19:44 A wiecie może ile powinnam czekać na efekty? Temat alergii to całkowita nowość dla mnie. Np nie podawać tego kurczaka i wszystkich produktów z nim związanych przez tydzień i łupież powinien się zmniejszy/zniknąć? Czy potrzeba więcej czasu? Tj czy jak po tym tygodniu nie podawania jeżeli nic się nie zmieni to wyeliminować następny rodzaj mięsa?
Może powinnam też zrezygnować z tego easy barfa?
No i koźlina jest też podejrzana, bo w karmie jej nie było. Może one jest przyczyną.Sandra - 2014-08-18, 20:10 A no widzisz ile Ci się pytań nasuwa ??? Ja nie potrafię Ci odpowiedzieć na nie
Nikt z nas od Ciebie nie wie więcej na temat tego co dajesz jeść swojemu kotu.
Temat alergii to zawsze zagadka oraz żmudne poszukiwania.
Przyczyna łupieżu może być zupełnie inna, np. brak drożdży (witaminy z grupy B).
Drapanie się może byc okresowe- obserwuj po jakim mięsie.
Czy tydzień to akurat ? Nie sadzę....
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?p=130#130 http://www.barfnyswiat.or...p?p=12527#12527
onyxia napisał/a:
Może powinnam też zrezygnować z tego easy barfa?
Ja go nie stosowałam i nie mam doświadczeń.
Moje trzy koty nie wykazywały oznak alergii na żaden rodzaj mięsa.gerda - 2014-08-18, 21:22 Mój kot po wprowadzeniu barfa trochę się drapał, ale 1 raz (w ciągu nocy) wydrapał sporą łysinę na karku. Podejrzenie padło na olej z łososia lub właśnie kurczaka. Nie daję więc kurczaka do mieszanki (jajka daję przepiórcze). Z oleju też na razie zrezygnowałam, bo właśnie używam Easy (przy Easy kalkulator nie wymaga dodania oleju) Kot czasem "poskrobie" po głowie łapką parę razy, ale to naprawdę sporadycznie. Na wszelki wypadek konserwy kupuję bez ryb i kurczaka (taki zapas "w razie czego")onyxia - 2014-08-18, 23:42 Przeczytałam, że niedobór witamin z grupy B faktycznie może powodować złuszczanie naskórka, ale nie sądzę, że w tym jest problem mojego kocura. Easy barf posiada witaminy z gr B, plus naturalnie występujące w produktach, które je. Jeżeli jest to nawet za mało to wydaje mi się, że niemożliwym jest, żeby wywołało to aż taką reakcję w stosunkowo krótkim czasie. Ale być może się mylę.
Olej z łososia mój kot dostawał do puszek też, może od 2 lat codziennie go je. Jadł też od zawsze ryby gotowane czy surowe. O ile alergia nie powstawała teraz od czegoś, o tyle rybę mogę wykluczyć. Olej dostawał, bo kłaki z niego strasznie lecą, kiedyś ktoś mi doradził, że pomaga.
On nie drapie się jeszcze jakoś tragicznie. Robi to delikatnie, tylko po karku, skóra jest tam nienaruszona - sprawdzałam. Sam łupież pojawił się na jego grzbiecie tylko, w okolicy ogona.
Przeczytałam, też przed chwilą, że przyczyną łupieżu u kota może być, to że pije mało wody, to by się zgadzało. Tylko, że wtedy co z tym drapaniem.Ines - 2014-08-19, 06:33 A może Twój kot zmienia teraz intensywnie futro? Moja Tula bardzo intensywnie zmieniała okrywę włosową po przejściu na barfa i wydaje mi się, że przez moment miała też w trakcie wymiany łupież. Dawałam jej zwiększoną ilość drożdży i oleju z łososia dla wzmocnienia skóry i włosów.dagnes - 2014-08-19, 08:56
onyxia napisał/a:
czy możliwe jest, że po przejściu na barf ujawniła się alergia, której wcześniej nie było? Mimo podawanie w sumie tych samych rodzajów mięsa, co w karmie (dobrej jakości, więc jest tam mięso, przetworzone oczywiście).
Ostatnio pisałam na ten temat w dziale psim. Przeciwciała na dane białko surowe i obrobione termicznie są inne:
http://www.barfnyswiat.or...p?p=75877#75877
Alergia może zatem występować na surowym, a na gotowanym nie i na odwrót (częściej jest na odwrót). O ile oczywiście mamy w tym przypadku do czynienia z alergią.
Onyxia, jakim mlekiem wykarmiłaś swojego kota gdy go znalazłaś? Jeśli mleko/preparat mlekozastęczy był na bazie mleka krowiego to kot może mieć alergię na białko krowie (powinien mieć przeciwciała na obrobione termicznie białko mleka, ale jeśli w czasie karmienia go butelką, gdy jelita nie były jeszcze całkiem szczelne, zdarzyło Ci się także podać mu surową wołowinę w ramach przestawiania na pokarm stały, to będzie miał i na tą wołowinę; to wszystko nie jest takie proste, bo alergia może ujawnić się też w postaci krzyżowej, w zależności od tego, co kot dostaje oprócz danego alergenu; bez porządnej diety eliminacyjnej nie da się dojść do sedna problemu a testy alergiczne mogą jedynie pełnić rolę pomocniczą).
gerda napisał/a:
przy Easy kalkulator nie wymaga dodania oleju
Skąd masz takie informacje? Easy BARF nie zawiera kwasów omega-3 i trzeba je suplementowć jeśli karmisz mięsem sklepowym. Zawsze trzeba podawać olej z łososia, z wyjątkiem sytuacji gdy podajesz zwierzakowi wyłącznie mięso z naturalnego chowu wolnoywbiegowego/pastwiskowego. EB nie ma z tym nic wspólnego.onyxia - 2014-08-19, 11:05 Kupiłam mu mleko dla kotów w proszku.
Ale jak go znalazłam to takiego mleka nie miałam oczywiście i było już późno więc pierwszego dnia dostał mleko zdaje się kozie (?) plus żółtko, wiedziałam, że nie można krowiego. Gdzieś przeczytałam, że w awaryjnej sytuacji można kozie podać (nie wiem na ile jest to wiarygodna informacje, ale kot był wygłodzony i musiał coś zjeść).
Surowe mięso dostał jak miał już ok. 3 tygodni zdaje się. Był na surowym do 3-4 miesiąca o ile dobrze pamiętam. W tym czasie wszystko było ok.
[ Dodano: 2014-08-19, 12:19 ]
A jeszcze z tym linieniem.
On linieje bardzo intensywnie od zawsze i zawsze. Cały rok z niego lecą kłaki, oczywiście wiosna/lato bardziej. Teraz intensywność kłaczenia się zmniejszyła, czyli to nie jest raczej związane z barfem.
Chociaż może jestem tutaj przewrażliwiona bo przy pudlu, z którego nic nie leci nagle taki kocur kłaczący się pojawił - trudno się przyzwyczaić.
Poza kłaczeniem (co nie jest chyba związane z ewentualną alergią) i teraz łupieżem jego sierść wygląda bardzo dobrze. Jest lśniąca (nie przetłuszczona, ani matowa) i miła w dotyku.