To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Mięso i produkty zwierzęce - Gotowy BARF (mrożonki mięsno-kostne)

isabelle30 - 2013-11-04, 15:13

Świeżynka to świeże mięso ze sklepu, obejrzane, świadomie kupione, poporcjowane i zapakowane własnoręcznie do zamrażarnika. Bez niespodzianek w opakowaniu :mrgreen:
diyala - 2013-11-05, 02:34

Ja nie mam takich problemów z As-Polem. Zamawiam już bardzo długo, ze 2 lata jak nie więcej i żadnych sensacji czy to z przesyłką, czy z kundlami tj. żadnych problemów gastrycznych, żadnego grymaszenia przy misce, nie było.
Anonymous - 2013-11-05, 08:09

Moje psiaki po As-Polu miały takie biegunki że..... szkoda gadać. A Primexa tknąć nie chcą. Więc teraz również tylko na świeżynkach są :D
szafirka - 2013-11-05, 08:52

Czyli jednak nie jestem odosobnionym przypadkiem jeśli chodzi o nietolerancją mieszanek z as-pola. Dla mnie to mięso było dziwne, nie było zepsute, ale jednak muszą tam mielić wnętrzności.
kelpie87 - 2013-11-05, 09:09

Ja mięso z as-polu kupiłam raz na wystawie i mimo ze miałam psy które wciągały każde mięso, to jedzenie tego szło im bardzo opornie. Szczególnie dzik był obrzydliwy, a niby-wołowina miała wg mojego oka i nosa mało mięsa, tylko jakieś flaki.
Bigiel - 2013-11-05, 09:23

U mnie z aspolem bylo ok przez dłuższy czas, potem trafiłam na partię gorszą (?) - były to żołądki i wołowina, po których psy miały wodniste biegunki, koty nie chciały tego ruszyć. Już więcej tam nie zamawiałam.
Teraz tylko żołądki z Primexa.

Neras - 2013-11-05, 09:28

szafirka napisał/a:
Czyli jednak nie jestem odosobnionym przypadkiem jeśli chodzi o nietolerancją mieszanek z as-pola. Dla mnie to mięso było dziwne, nie było zepsute, ale jednak muszą tam mielić wnętrzności.

Bo pewnie na dziko psowate by sobie wybierały lepsze kąski a wnętrzności by zostawiały.
Jestem zootechnikiem z wykształcenia i nie mogę się przyczepić do jakości mięs z As-Polu , wygląda jak każde inne, zapach i smak też jak odpowiedniego mięsa, po prostu każdy pies ma swój gust i nie każdemu smakuje to samo. W innym wątku ktoś się chwalił że jego pies lubi mózgi a mój nawet nie spojrzy w ich stronę - z psami jak z ludźmi , ile ich jest tyle gustów i smaczków :)

szafirka - 2013-11-05, 09:41

A ja jestem filologiem z wykształcenia i przyczepiam się do jakości mieszanki z as-polu które otrzymałam. Zapach, konsystencja, więcej kości niż mięsa, więcej wnętrzności niż mięsa. To mi wystarczy, by więcej nie zamówić. Nie muszę być zootechnikiem, wystarczy mi moje doświadczenie.
Anonymous - 2013-11-06, 07:50

Ja tam " żółtodziobem" nie jestem. Ale ciężko mówić tutaj o predyspozycjach smakowych, jak już kilka osób napisała chociażby o tym, że z psa się lało..... Nawet nie ma zielonego pojęcia jak długo z tej wodnistej biegunki moje psy wyciągałam....Nie miało znaczenia jakie mięso to było z kością czy bez. Jakiś rok-2 lata temu problemy tego typu występowały u moich psów po tej tańszej wersji "piesek" stefek" a po roku dotyczyło już to serii "biosk" i "as-pol"
Baniusia - 2013-11-06, 09:04

U mnie nie było tych kłopotów.
danuta.katarzyn - 2013-11-06, 09:39

Moje gwiazdy primex -be, as-pol za to w miarę, teraz jest mięso także w kawałkach: wołowina, łata barania,żebra jagnięce i konina. Dla mnie problematyczne jest dzielenie zamrożonych porcji , idzie w ruch nóż i młotek i.... pot spływający z mego czoła
sachma - 2013-11-06, 11:26

ja rozmrażam w lodówce, dzielę na porcje i zamrażam to czego nie skarmię w ciągu 2 dni ;)

u nas też primex nie wchodził, a raczej wchodził, ale Lenny nim rzygał.. teraz próbujemy aspola, zobaczymy - na razie idzie nieźle.

Neras - 2013-11-06, 11:41

Ja dostałam dzisiaj rano przesyłkę z As-Pola , wszystko zamrożone aż mi się palce poprzyklejały do opakowań, wiec nie narzekam na dostawę choć się jej obawiałam. Ja z gotowych mieszanek zamawiam głównie żoładki bo reszte jestem w stanie sama przemielić, pokroić itp., i mój pies jest nimi zachwycony.
elaiedzia - 2013-11-06, 11:55

W zeszłym roku dostałam z ASPOLU partię tak śmierdzących żołądków, że trudno było je podawać nawet w ogrodzie, w dodatku miały jakiś krwisty kolor. BLEEEE. Zareklamowałam, dostałam partię nastepnych i tylko w kolorze była różnica, smród za to koszmarny. I w sumie pewnie bym się nie dziwiła, gdyby nie fakt ,że kilka wcześniejszych dostaw było ok. Po tamtym zamówieniu do tej pory biorę z Primexu, smród znacząco łagodniejszy .
Neras - 2013-11-06, 12:11

Ja też do tej pory brąłam z Primexu , zobaczymy jak te z As-Polu chociaż na pierwszy rzut nie podoba mi się kolorystyka, są bardzo ciemne i pewnie będą pioruńsko śmierdzieć... a nie mam możliwości dać ich na dworzu. Zobaczymy , powiem wam wieczorem co i jak.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group