Margot - 2013-04-19, 18:17 Dziewczyny, mocznik jeszcze troszkę podwyższony, ale nieznacznie. Dobrze byłoby dolewać Skuterkowi do mieszanki ciut więcej wody, jeżeli oczywiście będzie akceptował takie zupki lub zachęcać go do picia. monika - 2013-04-19, 18:58 Wcześniej mocznik był 17,1. teraz jest 13, więc nieznacznie podwyższony oczywiście, ale wygląda dużo lepiej  .
aleksandrachm - 2013-04-19, 20:01 Shana, Margot dziekuje wode zamierzalam dolewac, Monika mi poradzila cieplej troche dodac do porcji bo Skuterek zimnych posilkow nie lubi a wiadomo porcja bedzie sie rozmrazac w lodowce (nie moge zostawic na blacie w kuchni i czekac az nabierze temperatury pokojowej, przynajmniej w tygodniu nie do zrealizowania) a moje koty lubia takie ciaplaki niech tylko Skuter zacznie sam jesc, przed chwila znow go karmilam, ale juz nie strzykawa, poprostu wzielam go na kolana i dawalam porcje pod pyszczek, zjadl ok 35-40 gram zostalo mi 10 gram z tego co przygotowalam to Rusia i Cyc zjedli (co potwierdza ze miesko dobre, swieze) nie wiem czy dobrze mysle ale zaczynam podejrzewac ze ten antybiotyk tak zle dziala na Skutera, oczywiscie furosemise i furterkor tez sie przyczyniaja ale bez jedzenia nic z tego nie bedzie, leki dzialaja, oddech ma prawie normalny.... eh... Dziewczyny bardzo dziekuje 
aleksandrachm - 2013-04-22, 15:44 dzien dobry 
Prosze o rade, chcialam juz wczoraj robic mieszanke ale nadal nie mam 2 skladnikow. - tranu, totalne przeoczenie, mam w domu cos takiego: Cod-liver oil (dla kotow i psow), sklad:cod liver oil (96%), thistle oil, doczytalam na innych watkach ze tran to sam olej, jak ma dodatki to sie nie nadaje, moglby sie ktos wypowiedziec co do tego preparatu? - maczki z alg morskich, Ekozwierzak juz mi ja wyslal, dokladnie w srode ale jeszcze do mnie nie dotarla. Czy moge te skladniki pominac i juz dzisiaj robic mieszanke czy lepiej poczekac az je bede miec?
Skuter juz normalnie je i wg mnie to byla wina antybiotku ze stracil apetyt, po dyskusji z vetem ustalone ze juz nie bedzie dostawal zastrzykow, na przyszlosc inny antybiotyk i to w tabletkach. Na chwile obecna moj kocurek czuje sie dobrze i chce sie bawic, monopolizuje zabawe tak ze przez godzine pozostale koty tylko patrza jak on sie ze mna bawi, i nie daj boze Cyc albo Rusia sprobuja podejsc, warczy i syczy glosno oznajmujac ze to jego czas. a jak sie zmeczy to laskawie pozwala pobawic sie reszcie
Margot - 2013-04-22, 19:54 Olu, myślę, że możesz spokojnie już robić mieszankę. Czysty tran dodasz najwyżej później w takiej ilości jak przewiduje przepis (tzn. taką ilość wit. D). Witaminy A, D, E (i K) są rozpuszczalne w tłuszczach dlatego organizm może ich nadmiar zmagazynować lub w drugą stronę, uzupełnić ich braki nieco zwiększoną ilością. Oczywiście najlepiej i najwygodniej dostarczać je codziennie w odpowiedniej dawce w mieszance, ale w razie czego spokojnie można to nadrobić. Inaczej ma się sytuacja z witaminami rozpuszczalnymi w wodzie, które należy po prostu dostarczać regularnie w codziennej porcji (czyli np. wit. B, bo ich nadwyżki są wydalane wraz z moczem). Algi też dorzucisz na bieżąco, Skuterek bedzie miał stopniowo wprowadzane. Często pierwsze mieszanki bywają i tak duzo skromniejsze w suplementy, także celowo, aby zapoznawać z nimi powoli kota. Co do tego oleju, który masz, to w sumie zawiera tylko 4% oleju roślinnego (z ostu, jak rozumiem), reszta to olej z wątroby dorsza, więc może "od biedy" mógłby być. Co prawda lepiej kotom nie podawac olejów roślinnych, ale ten jeden raz i w tak znikomej dawce chyba nie powinien zaszkodzić. Może ktoś bardziej obeznany w temacie olejów jeszcze się wypowie. Musisz przede wszystkim spojrzeć na jego skład witaminowy i czy nie zawiera jakichś sztucznych dodatków. Co do jego dawkowania, ważne jest ile zawiera przede wszystkim wit. D w jakiejś konkretnej jednostce objętości. aleksandrachm - 2013-04-22, 20:09 Dziekuje Margot za odzew no to krecimy
a tran dokupie w takim razie, bo ten preparat co mam to niestety nie ma informacji ile czego na powiedzmy 100ml, tylko w informacjach opisowych ze zawiera wit A i D dla wzrostu i mocnych kosci a oset ma fatty acids ktore wspomagaja metabolizm, wsio, plus sklad jak podalam. a w weekend bede krecic barfa dla Cycka i Rusi (co bedzie wyzwaniem, Cycek - moj inteligent i arystokrata ktory nigdy nie tknal nic innego poza suchym i saszetkami przemogl sie do surowego miesa ale preferuje wolowine, jagniecina czy krolik sa be, no ewentalnie troszke watrobki, Rusia pochlania wszystko, jakby mogla to jadlaby nam z talerzy, nazywam ja zartobliwie Dewastator bo jest jak ten robot z Transformersow co wciagl piramidy i piasek) dziekuje i dam znac jak nam idzie jedzenie barfa 
Margot - 2013-04-22, 20:16 Zapomniałam wspomnieć, że tran, jako żródło wit. D, mogłabyś zastąpić świeżym łososiem. Z rybą jest czasem ten problem, że łosoś łososiowi nierówny i trudno oszacować ile tak naprawdę zawiera wit. D. Ponoć zdarzają się takie gatunki hodowlane, które tej witaminy nie zawierają wcale lub znikome ilości. A tran w butelce musi mieć specyfikację i podaną zawartośc wit. A i D (ewentualnie E, która dodawana jest jako przeciwutleniacz). Także jako potencjalny suplement - dostarczyciel konkretnej ilości wit. D, w sumie tran wydaje się trochę pewniejszy od ryb. aleksandrachm - 2013-04-22, 20:22 zaopatrze sie w tran w aptece, bo co do pochodzenia lososia w sklepach to ciezko sie wypowiadac aleksandrachm - 2013-04-24, 21:30 Dobry Wieczor Chcialam zdac raport - mieszanka zrobiona, Skuter ja je ale na przyszlosc musimy wiecej miesa zostawic w kawaleczkach a mniej zmielic. W sobote bedziemy robic kolejna mieszanke zebym miala spokoj w przyszlym tygodniu i pytanie: moge znow to samo? (w sobote tez bede robic mieszanke dla pozostalych kotow bo jak sie okazuje zjadly Skuterowa z apetytem, wiem, wiem ze ta mieszanka sie nie nadaje dla nich ale maz uparl sie dac na probe, proba udana wiec w sobote kupujemy miecho i krecimy dwie mieszanki) dziekuje bardzo za pomoc
Skuterek czuje sie dobrze, ma humor i ciagle mnie zaczepia do zabawy Margot - 2013-04-25, 22:40 Olu, pozostałym kotom mieszanka Skuterowa nie zaszkodzi. Zawiera jedynie nieco mniej soli. Białka wcale nie jest w niej za mało. Lepiej jak jest białka ciut poniżej 5gr. na kg/m.c niż jak się przesadzi w drugą stronę, bo za duża jego ilość obciąży nerki. Także spokojnie, wszystkie kotki mogą ją dostawać. aleksandrachm - 2013-04-26, 07:47 extra, dziekuje Margot no to jeszcze raz zrobie ta mieszanke tylko razy 3, bo na razie to ucze sie teoretycznie w kalku cos sensownego zrobic ale jak sie ma prace, dom, meza i koty na glowie to trudno z wieksza iloscia wolnego czasu jest gdzies watek jak obslugiwac nieobslugiwalne koty? najmlodsza zaprzestala jedzenia, ma prawdopodobnie zapchany nosek (to przeziebienie co Skuter przywlokl ze szpitali nie chce sie wyniesc), antybiotyk nic nie dal i od rana wczoraj mala zle sie czuje a od wczorajszego wieczora odmawia jedzenia, ze Skuterem to nie mam problemu - moge go nakaramic, podac leki a ta mala zolza jest okropna, chcialam ja nakarmic to sie tak zaparla ze nawet pycholka nie dalam rady otworzyc, i jeszcze zostalam podrapana, pierwszy raz od 3 lat kot mnie podrapal.... stwierdzam ze Skuter to naprawde cudowny kot albo faktycznie wiez ktora z nim mam sprawia ze ufa mi i pozwala na wszystko, a Ruska to kotka meza, jego sobie upodobala a nie mnie monika - 2013-04-26, 08:43 Tu jest o strajkujących niejadkach: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=224 a tu o nieobsługiwalnych kotach u weta http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1068. U Rusi to problem z noskiem  i chyba trzeba do weta dzwonić.
Skoro to panienka męża, to niech on ją może karmi na siłę  .
aleksandrachm - 2013-04-26, 10:03 Monika bylismy wczoraj u veta, dostala cos na ulatwienie oddychania i vet kazal czekac 24 godziny zanim podamy jej antybiotyk w tabletkach (2 tygodnie temu dostala antybiotyk w zastrzyku), jak sie okazuje to troche problem - do pyska bezposrednio niet a jesc nie chce obawiam sie ze nawet maz nie da rady, poczytam linki ktore dalas i bede probowac od nowa jak wroce wieczorem do domu ale vet przyznal nam racje ze Skuter przywlokl cos do domu z ktorego szpitala i chyba dlatego nie zaplacilam za wizyte i zastrzyk, tylko za antybiotyk edit: zaczelam czytac i niestety jakos nie bardzo to sie ma do Ruski, ona nie je bo nie je kompletnie wszystkiego, nawet przysmakow z whiskasa (a Skuter wtedy choc to jadl, teraz ich nie je bo woli miecho), co do zabiegow u veta to z Ruska nie ma problemu, ja ja trzymam a vet bada i robi zastrzyk, problem to ja mam z otwarciem jej pyska i wrzuceniem tabletki, to jest cos czego ona nienawidzi, tu wychodzi jej rasa, Ruska jest piekielnie silna i uparta baba, jeszcze pazury to moge podciac, tylko mi 'gada' ze jej sie nie podoba, jak jej tylek myje (bo czasami robi kupe na sciane kuwety i wychodzi potem z brudnymi rajtkami) to tez niezadowolona i glosno to wyraza, ale z tabletka to juz inna sprawa, zwlaszcza jak ona nie je aleksandrachm - 2013-04-27, 10:41 Dzien Dobry Raport z placu boju: Skuter barfuje juz jak profesjonalista bardzo lubi mieszanke i skacze wokol mnie jak szykuje mu posilek, dzisiaj czesc mieszanki sie nie zdazyla rozmrozic wiec troche trwalo zanim byla gotowa do podania ale i tak musialam dac szybko bo Skuter nie mogl sie doczekac. Jadl zimna.... (ale rozmrozona).
Poradzilam sobie z Rusia karmiac ja metoda Finger Feeding o ktorej wyczytalam wczoraj, oczywiscie robilam to pierwszy raz wiec udalo mi sie w panne wcisnac tylko lyzke stolowa mokrej karmy Bio Herrmann's Fish. Moze moglabym i wiecej ale trwaloby to dluzej a mala juz i tak byla strasznie zestresowana. Dzisiaj juz sama zjadla sniadanie do ktorego dodalam troche mieszanki Skuterowej i 2 kawaleczki wolowiny. Na razie nie daje rady samej dac jej antybiotyk, tutaj pomoc meza potrzebna, czyli maz ja trzyma i stara sie rozchylic pyszczek a ja czekam na ten moment, celuje i rzucam. Teraz pytanie odnosnie kolejnej mieszanki dla Skutera, dzisiaj zrobie wg przepisu ktory mi opracowalyscie ale chcialabym za tydzien zrobic cos nowego (na przyszlosc chcialabym miec z 4-5 roznych przepisow) i wykorzystac reszte krolika (serca, watroba, nerki), czy Skuter moze to jesc? oczywiscie wiem ze zmienia sie proporcje innych rzeczy i jak uloze cos sensownego to poprosze o ocene i weryfikacje
aleksandrachm - 2013-04-28, 13:28 dzien dobry fotorelacja z robienia mieszanki, niestety kolejnosc sie pogubila przy ladowaniu ale najwazniejsze ze sa fotki jak Skuter zajada ze smakiem, Cycek na razie dostaje mieszanke raz dziennie, Rusia nadal ma problem z apetytem raz zje raz nie ale lepiej dziala jak dodam troche mieszanki do jej mokrej karmy http://img692.imageshack....7151499plk.smil najgorsza czesc dla mnie to krojenie zimnego miesa, to oddzielanie od kosci.... nie mam wprawy bo zawsze maz sie miesami zajmowal i przygotowywalam to mieso prawie 2 godziny, samo zrobienie mieszanki jak juz wszystko bylo gotowe ok 12 minut, w tym podwojne przerobienie miesa ok 6 minut lacznie z przekladaniem miesa z misek (maszynka do miesa miala debiut, w piatek zamowienie doszlo, wczesniejsza mieszanke robilismy reczna maszynka i maz mi pomagal, do tej elektrycznej meza nie potrzebuje do pomocy
|
||||||
