To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Karmy dla kotów - Dyskusje o gotowych karmach dla kotów

Anusi@k - 2014-08-18, 08:40

Tufitka napisał/a:
Mam wrażenie, że nie znany jest Ci ten wątek http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=17
Ważny jest lepszy skład - to jest logika.
Można animondę mieszać z miamorem bo w nim nie ma podrobów a w animondzie jest ich za dużo. Nie powinno się przesadzać z podrobami.


Tufitka, jak ktoś kupuje Felixa bo jest tani to chyba lepiej ja kupi Animondę skoro 25zł na kg karmy to za dużo i go nie stać.
Jakby ktoś miał kasę żeby płacic 25zł za kg karmy, to nie kupował by Animondy ani Miamora tylko wziął by GP czy CFF, dla mnie to oczywiste.

Nie rozumie polecania czegoś czego ktoś i tak nie kupi - trzeba podać coś co wyjdzie w podobnej cenie i będzie lepsze od obecnego.

Oczywistą sprawą jest, że jak coś kosztuje 50% mniej ma gorszy skład i logiczne jest że jak masz kasę to najważniejszy jest skład ale jeszcze bardziej logiczne jest że jak kasy nie masz to wybierasz coś tańszego i możliwie najlepszego.

Nie rozumiem w ogóle dyskusji. Masz kasę - kupujesz drogie/droższe, nie masz kasy - kupujesz tanie/tańsze ale możliwie najlepsze.

purr - 2014-08-18, 14:39

Mój kocur nie chce jeść drogich karm :-/ Gardzi CFF, Applawsem, Feringą, Grau. Kocha AC. I co poradzę? Kupuję mu Animondę :food: Raz na kilka dni zjada barfa razem z kotką.
Retriver - 2014-08-18, 16:24

Zamówiłam Power of nature mix czteropak, jak kot nie będzie chciał jeśc to się normalnie załamię, chyba sama będę zmuszona zjeśc. :food: Wczoraj nawet mięcha nie ruszył, zaczynają się kocie miłostki, koty miauczą, biegają jak w amoku i chyba mojego dopadły amory tylko on biedaczek wykastrowany po co tak biega i nie je :niewiem:
zenia - 2014-08-18, 18:21

no to się szykuj Retriver na wyzerkę :food: hahahahah
bo często nie chcą jeśc dobrowolnie
jeśli nie są fanami takiej żywnosci :-P

Retriver - 2014-08-18, 18:37

Zenia, dziękuję za wsparcie :confused: , nie strasz, zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na futro w nadziei na polepszenie jego stanu, coś ostatnio wyłazi. On jest przyzwyczajony do suchej i do mięska, jak się przegłodzi da radę. Zresztą ta karma jest polecana na BŚ jako jedna z najlepszych stąd wybór. Ostatecznie oddam innym kociakom a mojemu uszu natrę i ogona nakręcę. ;-)
Anusi@k - 2014-08-19, 05:58

Spokojnie Retriver, dużo kotów też je PONa ze smakiem ;) - mój bardzo lubił - jadł go wprawdzie mniej ale to dlatego że jest bardziej treściwy. Gorzej było z kuwetą ;(...po prostu nie była to karma dla niego. Za to na nowym Orijenie jest super ;). Więc jak nie PON to można zawsze spróbować Orijena ;).
psy-i-koty - 2014-08-19, 06:49

ha ha ha, w sumie u mnie każda karma mokra, którą koty pogardziły, zniknęła w psach... 8-)
Retriver - 2014-08-19, 06:51

Anusi[/b[b]]@k, w którą stronę gorzej z kuwetą :?: były biegunki czy zaparcia. Kot jest wychodzący na dwór i ciężko mi będzie stwierdzic czy ma problemy z wypróżnianiem. Z kuwety korzysta tylko w Sylwestra (boi się sztucznych ogni) i jak na dworze jest ponad 20 na minusie. Więc wszystkie kuwetowe informacje w tym przypadku mogą okazac się cenne. Na co mam zwracac uwagę.
Anusi@k - 2014-08-19, 07:48

u nas po PON zarówno suchym jak i mokrym była krew w qpie i bardzo (bardzooo) brzydki zapach z kuwety, na starym Orijenie to samo było, dopiero teraz jak zamówiłam nowego Orijena to jest spokój - na testach był też Applaws ale były wzdęcia i odbijanie, później TOTW było ok ale strasznie się objadał nim, zrobiła się piłka z niego bo Luby jak nie patrzyłam to mu dosypywał a on ciągle jęczał o jeszcze;/. Teraz na Orijenie jest w końcu spokój, od paru dni na testach mamy Purizona rybnego żeby sprawdzić czy zaczerwienione dziąsła to czasem nie alergia, tyle że u Nas podstawą jest mokre GP i CFF a tylko na wieczór suche.

Z karmą jest tak że dopóki nie sprawdzisz jak wpływa na Twojego kota to ciężko cokolwiek doradzić bo jak widać każdy kot reaguje na karmę inaczej. Jakby u Nas było dobrze na PON to na pewno bym jej nie zmieniała...

zenia - 2014-08-19, 13:07

u nas tez od kiedy całkiem wrócilam do PON smród z kuwet ze wyrtrzymac nie można,choć kupa w konsystencji normalna
hhhmm
ciekawe dlaczego

Tufitka - 2014-08-19, 13:10

Cytat:
Nie rozumiem w ogóle dyskusji. Masz kasę - kupujesz drogie/droższe, nie masz kasy - kupujesz tanie/tańsze ale możliwie najlepsze.
Jak nie masz kasy, to po co brać zwierzę?
Anusi@k - 2014-08-19, 13:18

Tufitka napisał/a:
Cytat:
Nie rozumiem w ogóle dyskusji. Masz kasę - kupujesz drogie/droższe, nie masz kasy - kupujesz tanie/tańsze ale możliwie najlepsze.
Jak nie masz kasy, to po co brać zwierzę?


Ja kasę mam ale potrafię zrozumieć że ktoś inny może jej nie mieć, w życiu bywa różnie - raz kasa jest raz jej nie ma - to znaczy że ktoś jak nie ma kasy powinien zwierze wyrzucić? a jak znowu ma to przygarnąć z powrotem ?

Retriver - 2014-08-19, 14:33

To nie za super z tym PON, mogę jeszcze odmówic, realizacja miała byc dopiero jutro ze względu na braki czteropaków, hmmm muszę to przemyslec. Karma bardzo droga jak dla mnie a tu takie przypadki krew i smród, czyli niezbyt służy.
Kocio i tak dzień w dzień zjada surowe mięsko dziś już porcyjka weszła.

Co do pieniędzy i posiadania zwierzaka, czy biedni ludzie nie mogą miec zwierzaka, mogą i dbają o nich tak jak tylko potrafią, nie można uboższym odmawiac posiadania zwierząt, nie raz widzę jak babcia o cieniutkiej emeryturce kupuje smakołyk koteczkowi sobie odmawia. Bardziej mnie męczy fakt bogatych ludzi nie dbających i szybko nudzących się zwierzakami.
Teraz mam pracę ale jak długo ..... . Zresztą lepiej koteczkom piesiolkom w domu na uboższej diecie niż w schronisku.

[ Dodano: 2014-08-19, 15:36 ]
Anusi@k, co to za nowy Orjen :?:

Anusi@k - 2014-08-19, 15:35

Retriver napisał/a:

Co do pieniędzy i posiadania zwierzaka, czy biedni ludzie nie mogą miec zwierzaka, mogą i dbają o nich tak jak tylko potrafią, nie można uboższym odmawiac posiadania zwierząt, nie raz widzę jak babcia o cieniutkiej emeryturce kupuje smakołyk koteczkowi sobie odmawia. Bardziej mnie męczy fakt bogatych ludzi nie dbających i szybko nudzących się zwierzakami.
Teraz mam pracę ale jak długo ..... . Zresztą lepiej koteczkom piesiolkom w domu na uboższej diecie niż w schronisku.


Dokładnie, to chciałam napisać. Mamy czasy jakie mamy, różnie ludzie zarabiają, zwierze czasem samo przyjdzie i się zaprasza takiego pod swój dach żeby nie nocował na zewnątrz. Różną ludzie mają sytuacje finansową i moim zdaniem grunt to zapewnić najlepsze warunki na jakie mnie stać.
No jak ktoś ma kasę a oszczędza bo co za różnica co kot zje, to już inna bajka.
Ale na pewno takiemu kotu będzie lepiej w domu wśród kochających ludzi i ciepłego miejsca do spania ze średnim jedzeniem niż na ulicy na resztach ze śmieci czy najtańszym żarełku w schronie.

Retriver napisał/a:
Anusi@k, co to za nowy Orjen :?:


Ten w workach 6,8kg, wcześniej był chyba po 7kg pakowany i miał inny - niby lepszy skład, ale u Nas na starym smród z kuwety okropny, bałam się brać ten nowy ale zaryzykowałam i naprawdę jest super.
Z tym PONem to bym się nie sugerowała tak bardzo moją opinią bo czytałam dużo o tej karmie i nikt nie zgłaszał takich zażaleń ;) - oprócz niechęci jedzenia ;).

Agnieszkaa - 2014-08-19, 15:46

Anusi@k, czy chodzi o Orijena red? http://www.zwierzakowo.pl...d-cat.4389.html
Rozważałam jego zakup, ale moje koty za orijenem nie przepadają :roll:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group