To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Mięso i produkty zwierzęce - Dziczyzna

isabelle30 - 2013-07-13, 20:50

Podejrzewam że na granicy regionów szybciej mozna się spotkać z czymś takim. Ja w każdym razie mam wokół zaopatrzenie w świninę z mazowieckiego
Sojuz - 2013-07-13, 21:06

Oj, to jest temat o dziczyźnie, a gadamy o chorobie Aujeszky'ego :mrgreen:
Może trochę pomogę moderacji w zebraniu postów o chorobie (na nowy temat lub do tematu wieprzowina):
Słowa kluczowe:
Kod:
chor* auj*

Opcje wyszukiwania:
- szukaj wszystkich słów
- pokaż wyniki jako posty
reszta bez zmian
;-)

ciocia_mlotek - 2013-07-13, 21:33

Cytat:
temat o dziczyźnie, a gadamy o chorobie Aujeszky'ego :mrgreen:

Bo ta choroba dotyczy dziczyzny. Dziki i inne dzikie świniowate chorują i są nosicielami. Jak by nie patrzeć podlegają pod hasło "dziczyzna". Dlatego posty o tej chorobie, zwłaszcza, że zaczęło się od rozmowy o mięsie dzika, są jak najbardziej na swoim miejscu. Pasują tu tak samo jak w wątku o wieprzowinie

Skipper - 2013-07-14, 00:18

Ciocia_młotek, nastraszyłaś mnie kobieto tym dzikiem, nie wiem czy lodówki nie będę dezynfekować bo dziczyzna się marynowała :evil:
Chociaż po przemyśleniu doszłam do wniosku, że dzik chyba z 4 miesiące głęboko zamrożony, a wirus w ujemnych temeraturach po ok. 40 dniach wymięka :twisted:
Poza tym umiejscawia się głównie w krtani, płucach, mózgu, rdzeniu kręgowym.
Więc chyba nie ma co panikować.

Nota bene dzik unijny - francuski :mrgreen:

Sojuz - 2013-07-14, 07:50

ciocia_mlotek, no ok, ale ktoś sobie chce zebrać info o tej chorobie, to co? Będzie skakał po całym forum w poszukiwaniu strzępków informacji, bo potem je zebrać w całość? :-P
ciocia_mlotek - 2013-07-14, 16:10

Ale jest cały temat dotyczący wieprzowiny i tej choroby. Nie ma więc mowy o skakaniu pocałym forum, bo nie mówimy tu o wyrywkowych informacjach ww 10wątkach. Informacje są w jednym miejscu bardzo wyczerpujące. Proszę, cała wielka dyskusja w temacie
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=691

Jeżeli natomiast informacje powtarzają się dodatkowo również w innych miejscach to tym lepiej. Nie każdy czyta wszystko.Kogoś interesuje dziczyzna, bo ma do niej dojście, a nie wieprzowina - znajduje tu informacje o chorobie. Jeżeli nawet jest to tylko pewne wspomnienie to taka osoba widząc, że dzika dotyczy to samo co świnię, pójdzie szukać informacji w wątku o wieprzowinie (lub wpiszę nazwę choroby w wyszukiwarkę).

isabelle30 - 2013-07-14, 16:14

Zgadza się ciocia! Mądrez prawisz!
Ja bym tylko w temacie zaznaczyła, że chodzi konkretnie o dzika. Bo dziczyzna to także mięso z sarny, jelenia... wszystkiego co dzikie i zdobyte drogą polowan.

ciocia_mlotek - 2013-07-14, 16:19

No tak to jest temat dotyczący dziczyzny w ogóle. Ale rozmowa przez kilka ostatnich postów dotyczy specyficznie dzika :mrgreen:
Jara - 2013-10-21, 07:46

Teść obiecał mi strzelić sarnę i gesi dla psa. Sarna ma iść do zmienienia z kością. Teraz pytanie: jakie kości mogą iść do mielenia?
isabelle30 - 2013-10-21, 08:19

Wszystkie które da się zmielić :mrgreen:
Jara - 2013-10-21, 11:13

Czyli nogi też?
isabelle30 - 2013-10-21, 11:23

też... jak zmielisz całego zwierza to masz odpowiednie proporcje kości, miesa, tłuszczu i podrobów.
ciocia_mlotek - 2013-10-21, 12:28

A ja po swojemu znów - czem,u mielić? Pokroić, do zamrażarki i już.
ciocia_mlotek - 2013-11-08, 13:15

Jara napisał/a:
Mój facet pracuje po godzinach na patrolu na autostradzie i czasem przez myśl mi przejdzie zawinąć świeżo zabitego daniela dla psa ;)


Ja osobiście nie widzę specjalnych przeciwwskazań. Tyle tylko, że taką świezynke trzeba dość długo przemrozić na w razie co (pasożyty). Znam sporo osób zbierających takie cudeńka

[ Komentarz dodany przez: dagnes: 2013-11-14, 11:35 ]
Posty o dziczyźnie na autostradzie wydzielono z wątku "Kwestie finansowe".

Jara - 2013-11-13, 08:21

ciocia_mlotek napisał/a:
Jara napisał/a:
Mój facet pracuje po godzinach na patrolu na autostradzie i czasem przez myśl mi przejdzie zawinąć świeżo zabitego daniela dla psa ;)


Ja osobiście nie widzę specjalnych przeciwwskazań. Tyle tylko, że taką świezynke trzeba dość długo przemrozić na w razie co (pasożyty). Znam sporo osób zbierających takie cudeńka


Tym oto sposobem od wczoraj mamy dwa dziki. Facet jechał autem i zabił 7 dzików, jeden z nich był przebity na wylot wycieraczką :/ Ogólnie szok, że facet jechał taką wydmuszką i nie zginął w tym wypadku, auto zdezelowane, silnik wpadł do środka.
My wzięliśmy dwa dziki, szef mojego chłopaka wziął dzika, policjant wziął dwa i jakoś się "rozeszły". Dziki oskórowane, zbadany, rozebrany czeka na wędzenie. ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group