BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - IBD (nieswoiste zapalenie jelit)
Sihaya - 2014-06-15, 20:40 Każda pasta na kłaka zawiera parafinę albo wazelinę. Jedna i druga przy zapaleniu dróg żółciowych, podrażnionym pęcherzyku, trzustce i wątrobie jest PRZECIWWSKAZANA BEZWGLĘDNIE !!! Nic nie szkodzi, że się nie wchłania jak mówią weci, przytkać może ujście przewodów żółciowych i wtedy można tylko już trumnę szykować dla kota. Przypominam, że parafina i wazelina nie rozpuszczają się w wodzie ani w sokach trawiennych, enzymy ich całkowicie nie ruszają.inquaa - 2014-06-15, 21:16 o matko a ja podałam mu parafinę.. dobrze, że mu się nic nie stało !!
Na razie siemię lniane dodałam do jedzona i nawet zjadł tzn to co mi wyszło z tego :)
Mam nadzieję ze od tego mu się nic nie stanie.
dzięki jak zwykle wszystkim za pomoc !!
aaa.. i kot jest cały czas głodny.. szuka cały czas jedzonka..
no i teraz cały czas siedzi i miałczy o co mu chodzi.. mam tylko nadzieje, że to nie z tego żeby go coś bolałoshana55 - 2014-06-15, 21:24 Jak się mu poprawiło i wrócił apetyt to bedzie głodny i bedzie jadł na potęgę jak to młode kocie. Poczytaj wątek o karmieniu kociąt i nie ograniczaj mu jedzenia niech je na zdrowie
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=376Sihaya - 2014-06-15, 21:30 Nic się nie przejmuj inquaa, na tym forum nie Ty jedna. Wszyscy się uczymy i jesteśmy tutaj aby się wspierać.
Parafina powleka żołądek i jelita nieprzepuszczalną warstwą, kot po jej podaniu przez kilka dni nie jest w stanie wchłaniać składników odżywczych z pożywienia, ani wody - wszystko przez niego przelatuje, ma uczucie ciężkości na żołądku i w jelitach, czuje się kiepsko, jest osowiały i apatyczny.
Parafinę ciekłą produkuje się z czego?.... A no właśnie z ropy naftowej! I pomimo tego, że parafina farmaceutyczna i kosmetyczna jest surowcem wielokrotnie oczyszczonym, poddawanym specjalnej filtracji, nic mnie nie przekona do tego, że można bezpiecznie ją stosować. Słyszałam już o przypadkach, kiedy parafina ciekła była skażona domieszką metali ciężkich z ropy naftowej. Takie skażone produkty migiem wycofuje się ze sprzedaży.inquaa - 2014-06-17, 20:43 Chciałam tylko napisać, że kotek nadal dobrze się ma i je mięsko
Niestety nadal się nie załatwia.. jak się w piątek załatwił tak nic.. dostaje co drugi dzień żółtko.
Przed chwilą dostał szparaga, trzymajcie Kazia - 2014-06-17, 21:04 Dobrze, że starasz sie kupkę popędzić.
Ale to zrozumiałe, że sie nie załatwia. Przecież przez tyle miesięcy był przyzwyczajony do wielkich kup...cala perystaltyka musi sie przestawić. To chwilkę potrwa.
I naprawdę zacznij myśleć, co na klaka mu dawać, jeśli nie chcesz pasty...bo skoro on łyka włosy, to przy twardej kupie, włosy teraz sie będą gromadziły i zbijały w twarde kule. Musisz coś z tym robić.inquaa - 2014-06-17, 21:08 Na razie daje mu siemię lniane wywar. Nawet to pije, dodaje też olej z łososia i w sumie koniec pomysłów. Trawę je i nic.. no zobaczymy co dalej.
Bierze też te kultury bakterii mlekowych i nawet po tym nie biegnie do łazienki..shana55 - 2014-06-17, 21:33 inquaa
Zawsze działa łyżeczka świeżego surowego soku z buraka rano lub 1-2ml Laktulozy (Duphalac) plus 2ml wody po jedzeniu. Raz dziennie. Po tym qoopka sama idzie Sihaya - 2014-06-17, 22:09
Kazia napisał/a:
Przecież przez tyle miesięcy był przyzwyczajony do wielkich kup...cala perystaltyka musi sie przestawić. To chwilkę potrwa.
Dokładnie tak. Inqua cierpliwości, kup laktulozę w aptece (czystą - Duphalac jak radzi Shaba) i podaj kotu z 1-1,5 cm na początek. Nie szalałabym jednak z codziennym jej podawaniem, bo kotu błyskawicznie przerośnie po niej flora i wtedy kupy będą mocno sfermentowane. Możesz też spróbować z inuliną (z apteki). Ale te oba środki nie działają na perystaltykę, dlatego najprędzej kupiłabym kotu preparat Colon C lub inny podobny (Jeliton, czy co tam mają w aptece, aby beż żadnych dodatków niepotrzebnych). Siemię lniane ma tylko powlekać jelita śluzem, wyślizgać kupę, ale może czasem działać za słabo, dlatego Psyllium będzie lepsze moim zdaniem - ma niesamowite zdolności do pęcznienia w jelicie, wiążąc się z masami kałowymi wchłania sporą ilość wody i kupy są po nim takie bardzo giętkie (jednocześnie zachowują właściwą strukturę) i łatwo prześlizgują się przez jelito. Działaj, a my trzymamy kciuki! Colonu... tak z 1/2 do 1 płaskiej łyżeczki, możesz zmieszać z jedzeniem i dodać ciepłej wody albo podać osobno w formie kleiku z wodą (może kot będzie miał ochotę pić sam).Margot - 2014-06-17, 22:19
inquaa napisał/a:
Na razie daje mu siemię lniane wywar.
inquaa, wywar z siemienia czyli "glutka" podaje się leczniczo, np przy powtarzających się wymiotach, między posiłkami lub na 20-30 minut przed posiłkiem, nigdy z nim("glutek" chroni śluzówkę podrażnionego żołądka, wyścieła jego ściany, ale jednocześnie ogranicza wchłanianie składników odżywczych z pokarmu, dlatego daję się go w odpowiednich odstępach czasowych). W celu poprawienia perystaltyki oraz ułatwienia wydalenia kłaków "tyłem", dodaje się do jedzenia odrobinę świeżo zmielonego (tuż przed podaniem, bo przetrzymywane zmielone siemię szybko jełczeje) w młynku do kawy siemienia lnianego. Forma podania powinna być więc dostosowana do problemu, na który ma pomóc. Poczytaj wątek o siemieniu lnianym.inquaa - 2014-06-18, 21:35 w sumie dziś mija 5 dni bez kupy. Koło 20 podałam mu laktulozę i dopiero teraz zaczął latać jak szalony i zrobił....
Nie chce mu tego podawać cały czas.. teraz ma to wszystko w stanie zapalnym i pewnie dlatego.
Ale kupa nie jest twarda jest miękkaa... i z kłakami, trawą. jak nie robił to nie powinna być twarda?
Z tym wywarem to nie wiedziałam nie będę mu już podawać do jedzenia :)Sihaya - 2014-06-18, 21:42
inquaa napisał/a:
jak nie robił to nie powinna być twarda?
Raczej nie, laktuloza bardzo szybko ściąga wodę do jelit i rozrzedza masy kałowe w tempie ekspresowym. To jest jej schemat działania. Może mógłby dostawać ciutkę mniej. Ale laktuloza to awaryjne rozwiązanie. Takim profilaktycznym każdego dnia może być Psyllium, skoro siemię kiepsko się sprawdza.inquaa - 2014-06-20, 08:33 No jak się okazało to źle mu to siemię podawałam..
... mam nadzieję, że wkrótce znacznie normalnie robić kupy.
A tym czasem.. znów wiem jak to jest mieć małego kota.. jak nie śpi to już sam się sobą zająć nie potrafi i tylko miał miał baw się ze mną Nawet kawy się w spokoju nie mogę napić
Dużo miałam szczęścia, że trafiłam na ten artykuł o jedzeniu bo dzięki temu jest znów jak nowy... mam tylko nadzieje, że taki stan utrzyma się już na zawsze
Dziś mam wizytę kontrolną (mam nadzieję, że ostatnią). Pobiorą mu krew, żeby sprawdzić, czy nie ma stanu zapalnego oraz zrobią badanie moczu... mam nadzieję, że wyniki będą dobre
Kazia - 2014-06-20, 09:16 Laktuloza rozrzedza kupę, aż do wręcz biegunki (oczywiście chwilowej).
Kiedyś czytalam, że nie można jej dawać ciągle, ale już nie pamiętam, dlaczego.
Ale, inquaa, u Twojego kota to ciągle jeszcze jest czas leczenia jelit i przestawiania się na inny tryb pracy. To potrwa pewnie kilka tygodni.
Więc spokojnie...pilnuj, żeby się wypróżniał, nie zatkał, i cierpliwie czekaj aż sie wszystko unormuje.
I nie rób żadnych gwałtownych ruchów.
Trzymaj się jednego schematu, tego Sihaji, pisz jak Cię coś niepokoi i konsultuj się tu na forum zanim coś zrobisz nowego.
I spokojnie.
Bardzo dobrze kot reaguje :)Sihaya - 2014-06-20, 09:53
inquaa napisał/a:
Dużo miałam szczęścia, że trafiłam na ten artykuł o jedzeniu bo dzięki temu jest znów jak nowy... mam tylko nadzieje, że taki stan utrzyma się już na zawsze
I tego Ci właśnie życzę :)
inquaa napisał/a:
Dziś mam wizytę kontrolną (mam nadzieję, że ostatnią). Pobiorą mu krew, żeby sprawdzić, czy nie ma stanu zapalnego oraz zrobią badanie moczu... mam nadzieję, że wyniki będą dobre
Szczerze....dałabym mu święty spokój teraz. Niech się chłopak regeneruje. Co najwyżej możesz jego kupę oddać do badania parazytologicznego i takiego ogólnego na strawność aby zobaczyć czy wszystko ładnie trawi. Na BARFie strawność diety jest bardzo wysoka, kot pięknie przyswaja. W niedługim czasie zobaczysz poprawę także jeżeli chodzi o okrywę włosową.
Kazia napisał/a:
Kiedyś czytalam, że nie można jej dawać ciągle, ale już nie pamiętam, dlaczego.
Bo ściąga wodę do jelit i przez to trochę odwadnia organizm oraz jest naturalną pożywką dla bakterii probiotycznych w jelitach i przy ciągłym podawaniu laktulozy dochodzi do nadmiernego przerostu flory, także grzyby ją lubią.