BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARFne Życie - Przypadek pana Toby'ego
scarletmara - 2014-04-28, 20:06
Cytat:
Scarletmara z calym szacunkiem to co piszesz do domysly i bladzenie po omacku.
No i właśnie to jest powód dla którego nie widzę sensu przekonywania kogokolwiek do czegokolwiek.
Moja metoda to metoda eliminacyjna,która u mnie się sprawdziła chociaż szukanie przyczyny tą metodą zajęło mi łącznie 2 miesiące. Ale oczywiście nikogo nie dam rady przekonać i każdy zrobi co będzie chciał i będzie widział w moim poście tylko to co chce zobaczyć.Snedronningen - 2014-04-28, 20:20 ePiotr, w innym temacie pisałeś, że pies zjada śmieci na spacerach. Czy ten problem został u Was wyeliminowany? Jeżeli nie to całe próbowanie, testowanie i walenie na oślep nic Ci nie da.ePiotr - 2014-04-28, 20:59
Snedronningen napisał/a:
ePiotr, w innym temacie pisałeś, że pies zjada śmieci na spacerach. Czy ten problem został u Was wyeliminowany? Jeżeli nie to całe próbowanie, testowanie i walenie na oślep nic Ci nie da.
Tak z tym sie uporałem ale nie założyłem mu kaganca tylko 10 metrowa linke wiec mam go pod pełna kontrola nie ograniczajac mu jednoczesnie ruchów.Zreszta najwyrazniej apetyt na smieci mu mija bo juz nie lapie wszystkiego co w zasiegu pyska.
psy-i-koty napisał/a:
Może pies właśnie nie toleruje wołowiny i stąd te problemy? Próbowałeś kurzych piersi lub z indyka mięsa bez kości? A dajesz warzywa albo kości?
Może to wołowina ale żeby wprowdaic kurczaka musze trafic na moment bez sensacji żłądkowych ale jakos nie moge.Tak daje warzywa i kosci wszystko wg jadlospisu
[ Dodano: 2014-04-28, 22:22 ]
scarletmara napisał/a:
Moja metoda to metoda eliminacyjna,która u mnie się sprawdziła chociaż szukanie przyczyny tą metodą zajęło mi łącznie 2 miesiące.
Ja chetnie korzystam z kazdej rady ale w tym przypadku..Co wlasciwie mam eliminowac? Dostaje wolowine i nie moge nic innego wprowadzic bo jak jest klika dni spokoju i chce to zrobic to znowu zaczyna sie jazda.Mam sprawdzic czy lepiej przyjmuje zimne jedzenie czy cieple??To moze miec racje bytu w przypadku starszych psow a to szczeniak jeszcze.NSO - 2014-04-28, 22:10 ePiotr a to ty coś pisałeś że jeszcze kacze szyjki dajesz? Czy mylę cię z kimś innym?
Kaczka to nie wołowina jednak .
A z ciekawości jaką karmę dawałeś psu przed przejściem na barf?
Psy - i - Koty a ja kupiłam kiedyś ten EM15 i pies mi tknąć wody nie chciał przez 1,5 dnia choć lato było :P. Oddałam kumplowi który krowom wlał .ePiotr - 2014-04-29, 09:28 NSO masz racje dawałem kacze szyjki jako kości mięsne, wczoraj piszac pod wplywem emocji zapomnialem o tym.Zreszta co to zmienia? to tylko 15% całości reszta, mieso, serca ,podroby i żwacze sa wołowe.Wieczorem przed biegunka psiak dostal szyjki indycze bo kacze sie skonczyly.Przy okazji..nieświeże mieso nie powinno szkodzic psu na barfie?te szyjki po rozmrożeniu byly jakies takie oślizgłe.
Przed barfem Toby dostawał Black Angus Junior firmy Markus-Mühle wołowina z kaczką i śledziem. Jesli o suchej karmie wogle mozna powiedziec dobra to ta naprawde jest bardzo dobraNSO - 2014-04-29, 10:55 Masz racje ta karma jest dosc dobra, choc jak na moje kryteria ma troche za duzo roslinnych dodatkow/wypelniaczy (a na pewno nie moglabym jej podac psu bo ma kukurydze).
A czy twoj golden nie dostal rozwolnienia wlasnie po szyjach indyczych? Skoro dostawal caly czas wola i kaczke a tu nagle indyk to mial prawo zaragowac sraniem (moj zareagowalby tak na pewno :-D).
Ale nie zmienia to faktu ze psina twoja co chwile ma rozwolnienie i jest tak odkad jest na barfie. Ja na twoim miejscu bym sie tu nikomu nie tlumaczyla tylko zmienila sposob karmienia na taki jaki daje lepsze efekty. Moj Ori zawsze mial tendencje do biegunek z byle powodu ale na barf wyjatkowo czesto mu sie zdarzaly sraczki bez powodu. Teraz dostaje jeden posilek gotowany z suplementacja jak na barf i jeden posilek dobrej jakosci suchej karmy ktory jest skarmiany z reki i rozwolnienie mial tylko raz od czasu przejscia na takie karmienie a bylo to z powodu jakiejs wirusowki.
Osobiscie na twoim miejscu podawalabym twojemu psu teraz tylko zwacze z niewielkim dodatkiem miesa i chrzastek wolowych plus suplementy, a jesli jej sie nie poprawi lub bedzie sie jej pogarszac przy kazdej malej zmianie to wrocilabym do suchego lub sprobowala gotowanego. Ja swojego psa przestawilam z barf na gotowane z dnia na dzien i od razu byl swiety spokoj z kupami :-)
[ Dodano: 2014-04-29, 11:57 ]
Ps. Moze byc jeszcze opcja ze twoja sunia ma uczulenie wlasnie na wolowine i przy podawaniu jej barfa z jagnieciny na przyklad, wszystko wrociloby do normy.ePiotr - 2014-04-29, 11:25 NSO wszystko co piszesz ma sens ale rownie dobrze mozna polemizować.Dlaczego mialy by mu zaszkodzic szyje indycze? Jesli nie byly w jakis wredny sposb skażone to powinno byc ok.Tym bardziej ze w ubieglym tygodniu Tobi wciągnął 3/4 nogi inndyczej i nic mu nie bylo.Alergia tez jest możliwa tylko o ile mi wiadomo jesli cos uczula to bez przerwy objawy sie nasilaj i zmijeszaja ale sa caly czas. A ostatnie 10 wszytsko bylo super juz sie cieszylem ze wszystko sie unormowalo.Coz dam jeszcze psiakowi szanse .Jesli nic sie nie zmieni zmienie sposob zywienia ale nie bede raczej łączyl suchego z gotowanym. Wybiore jeden sposob a ktory lepszy powiem ci za rok albo dwa NSO - 2014-04-29, 11:45 Moj pies na pewno by zle zareagowal jakbym mu podawala glownie wolowine 2 tygodnie a potem nagle jeden posilekz koniny mimo ze oba rodzaje mies dobrze przyswaja. U niegochodzi o to ze nie moge mu mieszac a kazda zmiana bialka musi byc bardzo powolna i w malutkich ilosciach. Ostatnio odkrylam ze moj Ori nie ma uczulenia na indyka (comnie niesamowicie cieszybo nie dostawal nic z drobiu) ale gdybym teraz nagle ugotowala mu palki indycze, obrala mieso i wrzucila do koniny ktora aktualnie dostaje to znowu mialby sranie jak dziki. Dlatego pomyslalam ze skoro caly czas dawales Tobiemu kaczke i wola to mogl miec rozwolnienie wlasnie z powodu indyka. Ale nic nie wiedzialam o tym ze tydzien temu dales mu indyka i nic nie bylo. W zwiazku z tym nie mam innego pomyslu jak to ze pies zle reaguje na surowe (jak moj). Ale nie zachecam cie do mieszania gotowanego z suchym, ja tak robie dlatego ze chrupek potrzebuje do skarmienia z reki, a gotowanego miesa nie skarmie w ten sposob wydzielajac odpowiednie porcje palcami a ze przy okazji psu nie szkodzi to tym bardziej mi odpowiada.szafirka - 2014-04-29, 11:57 ePiotr,
po pierwsze współczuje, bo wiem co to znaczy borykanie się z nawracająca s****ą u psa ( +moje wstawanie kilkakrotnie w nocy, moje niewyspanie, nie wspominając o męczarniach psa).
Wołowina - jedno z najbardziej uczulających mięs. Mój Nero (poschroniskowy senior) spożywał jej sporo, i mimo że ogólnie ją tolerował, to i tak zdarzały się biegunki po jej spożyciu.
Zanim dotarłam do barfa, był ryż z kurczakiem-nie do końca trafiony, potem biegunki ustabilizowała sucha karma, ale ilość i wielkość kup była obfita. W pewnym momencie odmówił suchej karmy i zaczął się barf. Dieta barfowa trwała ok. 7 miesięcy, oprócz częstych bąków biegunka pojawiła się sporadycznie, i raczej była to luźna kupa- nie mylić z biegunką pod ciśnieniem. Aż przyszedł dzień, w którym znów wszystko się odnowiło. Niby powodem były żołądki drobiowe. Było ostro, skończyło się na kroplówce i zastrzykach. W każdym razie póki co za barf dziękujemy, wrócił ryż+kura+warzywa. Póki co jest ok.
Teraz tak. W ogromnej frustracji i poszukiwaniu złotego rozwiązania pośród suchych karm wybrałam kiedyś karmę suchą Trovet DPD - z kaczka i ziemniakami. To ustabilizowało jelita. Dlatego poradziłabym Ci odstawić wołowinę i spróbować tej karmy. Nie musisz kupować 10 kg wora, kup mniejszą ilość i sprawdź. Z czystym sumieniem na swoim przykładzie polecam.Zobaczysz co będzie się działo.Zwolennikiem suchych karm nie jestem, ale chodzi o to, by wyciszyć jelita.
Na pewno jagnięcina i baranina nie uczula, jeśli masz do tego dostęp, możesz poźniej tego spróbować. Mojemu psu kał zawiązuje i utwardza GOTOWANE warzywo - marchew, pietruszka, seler. To już sprawdziłam, po surowym warzywie ma sraczkę.
Po suchej karmie, jeśli będzie ok, wprowadziłabym surową baraninę czy jagnięcinę, czy też indyka z gotowanymi warzywami. Jak będzie źle, to można przejść na gotowane.
W przypadku mojego psa przy wielkiej ilości zalet niestety widzę też wady barfa. Ta dieta jest dobra, która odpowiada danemu psu (nie mówię tu oczywiście o śmieciowych karmach czy resztkach ze stołów).isabelle30 - 2014-04-29, 12:01 Wszystko nie uczula... póki nie uczuli naszego psa. Nie ma takiego białka które nie uczula nikogo. Baranina wcale nie jest tu wyjątkiem. Akurat mój pies ma uczulenie na barana na równi z wołem. Czyli na maksa.Ines - 2014-04-29, 12:01
szafirka napisał/a:
Na pewno jagnięcina i baranina nie uczula, jeśli masz do tego dostęp, możesz poźniej tego spróbować.
To jest nieprawda, na każdy rodzaj mięsa zwierzę może się uczulić Snedronningen - 2014-04-29, 12:06 ekhm, ekhm, taka drobna uwaga zamiast słowa "sraczka" można użyć "biegunka", zamiast słowa "sranie" również można użyć innego zwrotu. Bądźmy, proszę, w miarę kulturalni w naszych wypowiedziach.ePiotr - 2014-04-29, 12:08
NSO napisał/a:
W zwiazku z tym nie mam innego pomyslu jak to ze pies zle reaguje na surowe (jak moj).
Ok ale dlaczego sa okresy kiedy wszystko jest super(7-10 dni) Chyba nie moze byc tak że raz cos szkodzi innym razem nie. Powodow pewnie jest wiecej. Mieso i serca kupuje u mojego rzeznika ale mam wątpilwosci co jakosci tych szyjek kaczych , indyczych i żwaczy kupowanych w psiej firmie.Jesli producenci żywnosci dla ludzi robia przekrety dla zysku to czego sie spodziewac po firmie ktora zajmuje sie utylizacja odpadow rzeznych. Ale to akademicka dyskusja i gdybanie a jak jest naprawde ? Nie wiem.Ines - 2014-04-29, 12:10 To może zrezygnuj na jakiś czas z mięsa kupowanego w psiej firmie i zobacz jak będzie?Snedronningen - 2014-04-29, 12:17 e-Piotr, czy masz możliwość kupna mięsa ze wsi? Czy masz 100% pewność, że niczym pies nie jest dokarmiany? Czy jesteś pewien czy pies nie jest na coś chory i przez to są problemy? Może, tak jak napisała Scarletmara, to nie jest kwestia diety.