BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Suplementy & Co - Tauryna
nomka - 2012-12-14, 15:15
Sihaya napisał/a:
Czysta tauryna w kapsułkach to mało prawdopodobne. Musi być z antyzbrylaczami, no chyba, że w kapsułkach będzie twarda jak kamień - raczej mało prawdopodobne aby którakolwiek z dostępnych technologi kapsułkowania była w stanie sprostać tak twardemu surowcowi jakim jest tauryna bez substancji antyzbrylających.
W świetle tego co napisała Sihaya wszystkie dostępne na rynku tauryny, nawet taka ze sklepu zoologicznego (Tatzenladen Taurine), czy dystrybuowana na forum - farmaceutyczna zawiera jakieś substancje, które powodują, że pozostaje w postaci sproszkowanej a nie twardej skały...
No chyba że ja czegoś nie zrozumiałam... Kastiel - 2012-12-15, 14:33 Temat postu: tauryna dla koni :)pytanie zielonego, spóźnionego, zaczynającego przygodę z kotem:
-------------
tauryna
-------------
http://onephoto.nazwa.pl/...pl&kategoria=12
mam pytanie do zaawansowanych:
na stronie tego sprzedawcy (akurat suplementy dla koni :)) znajduje się tauryna 99%-towa w opakowaniach 1 kg (forma krystaliczna - tak przynajmniej widać na zdjęciu). Zastanawiam się, wobec ograniczonej dostępności tauryny nad zamówieniem 1 opakowania
Czy ktoś może mi powiedzieć jaką dawkę chemiczną (ile g aminokwasu, bo posługujemy się tu dawkami gramami proszku, a to nie to samo) przyjąć , bym mogła przeliczyć to na dawkę proszku (zakładam, że na opakowaniu będzie napisane ile w 1g jest wagowo czystego aminokwasu)
następne pytanie: czy taka "japońska końska" tauryna spożywcza (raczej jest to zwykła tauryna spożywcza , ale pewna być nie mogę) będzie bezpieczna dla kotów , ktoś przerabiał ten temat?
jeśli ktoś z Wrocławia będzie chętny do wspólnego zamówienia (do 5 kg przesyłka kurierem za 16zł), możemy się dogadać harpia - 2012-12-19, 11:38 My też mamy formę krystaliczną 99% bodajże, raczej niczym się nie różni, możesz śmiało nabyć Sojuz - 2013-02-12, 08:37 nomka, pierwszy post tego wątku opisuje substancję. Generalnie jest to proszek, który lubi się zbrylać. Bryłki takie są potem twarde jak kamień (nawet młynek ma z nimi trochę kłopotów), ale potem ładnie rozpuszczają się w wodzie. Ja zeskrobuję potrzebną mi ilość, co chyba jest najłatwiejszym sposobem radzenia sobie z pobieraniem tauryny z pojemnika.malgos - 2013-02-16, 11:29 Temat postu: Re: Tauryna
koniczynka napisał/a:
Dawkowanie tauryny:
Przyjmuje się iż kot powinien spożywać 200-500 mg tauryny dziennie.
Koniczynko, w twoim sklepie podane są wartości "Zaleca się aby dorosły kot otrzymywał wraz z pokarmem 250-400 mg tauryny dziennie.".
A tu jeszcze:
Sihaya napisał/a:
Dzienna dawka bytowa tauryny to 500- 1000 mg dla kota dorosłego.
Nie wiem ile trzeba przyjąć tej tauryny dziennie. Czy to zależy od wagi kota?
Chciałam policzyć ile powinnam suplementować w tej chwili gotowe jedzenie uwzględniając ilość zjadanego pokarmu. Ale biorąc pod uwagę powyższe informacje nie wiem jakie mam przyjąć zapotrzebowanie. Sihaya - 2013-02-16, 14:18 malgos, 500-1000 g tauryny na kota to są wartości, które dziennie powinien przyjąć kot o średniej wadze ok. 4 kg. Przy niedoborach, w niektórych schorzeniach i w stanach zwiększonego zapotrzebowania podajemy taurynę w górnej granicy lub nawet więcej jeśli jest taka potrzeba. Takie informacje podaje literatura naukowa. Nie jest to sprzeczne w stosunku do tego, co koniczynka napisała, bo jeśli doliczymy do tych 200-400 mg tauryny tę zawartą w pokarmie mięsnym wraz z podrobami, to wyjdzie praktycznie na to samo. Nie ma się co stresować, uważam, ewentualną nadpodażą tauryny bo jej przedawkowanie nie jest możliwe.Klaudia - 2013-03-20, 20:26 Hej. Jestem właścicielką dwóch yorków - 6 lat, drugi 5 miesięcy. Do tej pory dostawali surowe mięso, kości, lecz w dalszym ciągu dostają karmę.
Forum czytam już od jakiegoś czasu, przewertowałam mnóstwo tematów, co nie co się dowiedziałam
Ostatnio intensywnie zastanawiam się na przejście BARFa całkowicie, także zaglądnęłam do działu suplementów i powoli czytam tematy
Jakie jest zapotrzebowanie psów na taurynę?
Czy jest to zależne od wagi psa? (starszy waży 4,2kg, młoda ok. 2,8kg)milena88 - 2013-04-29, 12:02 Ja miałabym pytanie odnośanie przechowywania tautyny. Czy może ona leżakować w tym samym woreczku co do mnie przyjechała, czy konieczne jest przełożenie jej do szczelnego wiaderka? Część potrzebną sobie odsypałam a resztę szczelnie zawiązałam tak jak była. Od dziś sama suplementuje sobie taurynę Zofijówka - 2013-05-23, 11:01 A czy podawanie jej psom jest uzasadnione? Psom, w tym sukom przed, w trakcie i po kryciu, w połogu i szczeniętom. isabelle30 - 2013-06-01, 22:14 Zofijówko, tauryna wspomaga serce. W sumie jest kluczowa dla prawidłowej pracy serca oprócz l-karnityny. Brutusa więc wspomagam - niestety niedoczynność tarczycy mocno serce niszczy a u niego zdiagnozowano problem dość późno. Dodatkowo tauryna wchodzi w skład kwasów żółciowych. Dość dużo jej tam potrzeba.
Tak, suplementacja tauryny u psów też jest uzasadniona, bo psy choć same sobie potrafią zsyntetyzowac ten aminokwas to jednak część potrzebnych ilości ciągną z pokarmuciocia_mlotek - 2013-06-14, 16:58
Ula i Ryś napisał/a:
I ta dodatkowa tauryna - dlaczego? Czy wartość odżywcza mięs hodowlanych jest niższa niż była w czasach dzikich kocich przodków? Może dlatego?
Wartość odżywcza mięsa sklepowego jest stanowczo inna niż zwierząt dzikich. Wiąże się to między innymi z trybem życia i pokarmem. Większość zwierząt hodowlanych jest pasiona sztucznymi paszami, o składzie i jakości nieodpowiedniej dla gatunku. Nie ma zwierząt w stanie dzikim, które się żywią głownie ziarnami zbóż i ich produktami. Dlatego podaje się suplementy
Koty nie syntezują tauryny same (albo w małym stopniu). Mięso zwierząt hodowlanych jest w nią dość ubogie. czytałam też, że mielenie mięsa ma jakiś wpływ na zmniejszenie ilości tauryny (ale ne mam konkretnych dowodów więc nie przyczepiam się do tej wizji kurczowo).
[ Komentarz dodany przez: dagnes: 2013-06-15, 11:03 ] Posty przeniesione z innego tematu: http://www.barfnyswiat.or...p?p=28586#28586Ula i Ryś - 2013-06-14, 17:05 Tak i mi się dedukowało w głowie mej. :) Brzmi logicznie. To identyczny kazus jak ten z łososiem norweskim dzikim/hodowlanym. W takim razie suplementacja mięsa jest niezbędna, chociaż zdaje się że samo mięso bez ekstra dodatków to i tak lepiej niż najlepsza sucha karma. Czy w ogóle jest właściciel kota/psiaka na BARF, który zauważył pogorszenie kondycji pupila po przestawieniu? Może zacznę prowadzić dla rodziców foto-dziennik obrazujący poprawę stanu kociszcza? ;)dagnes - 2013-06-14, 20:37
Ula i Ryś napisał/a:
I ta dodatkowa tauryna - dlaczego? Czy wartość odżywcza mięs hodowlanych jest niższa niż była w czasach dzikich kocich przodków?
Akurat w przypadku tauryny nie o to chodzi. Naturalna dieta kotów to głównie myszy, których mięso jest najbogaszym źródłem tauryny na świecie. Zawartość tauryny w tuszkach myszy jest 10-20 razy większa niż w jakimkolwiek innym mięsie, nawet hodowanym w sposób ekologiczno-naturalny. Dlatego koty, przystosowując się do takiej diety w procesie ewolucji, całkowicie utraciły zdolność syntezy własnej tauryny, jednocześnie mając na nią ogromne zapotrzebowanie w związku ze swym specyficznym metabolizmem.
Nie ma więc znaczenia, czy żywimy kota dziczyzną czy kurczakami - zawsze wystąpi niedobór tauryny jeśli nie będziemy jej suplementować, chyba że włączymy do kociej diety, jako znaczącą jej część, świeże myszki polne.Snedronningen - 2013-06-14, 21:05 dagnes, jeżeli mój kot sam sobie na myszy poluje i je zjada to nie muszę mu już tauryny suplementować?dagnes - 2013-06-15, 10:06 To zależy ile tych myszy zjada. Jeśli stanowią one co najmniej połowę jego diety, a reszta to surowe mięso, które mu podajesz, to kot powinien poradzić sobie z taką ilością tauryny.