To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - BARF w chorobach dolnych dróg moczowych

Skipper - 2014-10-06, 21:09

Do ALAB-u sama krwi ani moczu nie oddasz, pisałam o tym na forum. Trzeba dawać przez weta, dr Neska też wysyła do ALAB-u.
Jak chcesz zrobić szybciej przykładowo badania krwi (bo z moczem musisz poczekać na pobranie z pęcherza) to zadzwoń do ALAB-u i zapytaj, które lecznice z Twojej okolicy z nimi współpracują. Powiedzą Ci i możesz podjechać do takiej lecznicy na pobranie. Badania opłaca się u nich robić, bo ceny mają bardzo konkurencyjne.
Ja tak robię, jeżdżę do lecznicy na Gocławiu, biorą tylko 20 zł. za pobranie krwi ale to każdy wet za pobranie Ci skasuje.

martadorota - 2014-10-06, 21:17

skoro w alabie samemu nie można, to może jednak zrobić badania w sggw i jednoczesnie zapisać się do dr Neski???
Chodzi mi też o to, by ograniczyć wszelkie wizyty do niezbędnego minimum, bo przecież stres może też przyczynić się u kotów do pogorszenia...

Skipper - 2014-10-06, 21:21

Możesz zrobić i tak, tylko jak pisały dziewczyny zrób jak najszerszy profil badań. Ja do dr Neski chodziłam z badaniami z Lab-Wetu ale potem przerzuciłam się na ALAB bo taniej wychodzi. Nawet lepiej jakbyś poszła z badaniami bo od razu będzie Ci mogła coś powiedzieć.
Najwyżej nie rób moczu (jak chcesz żeby zrobiła kotu pobranie z pęcherza), wyniki skonsultujesz później.

martadorota - 2014-10-06, 21:25

ok, dzięki, dziewczyny. Jutro działam. Fajnie, że tu znalazłam takie wsparcie, bo w pewnym momencie poczułam się z tymi kociaczkami kompletnie bezrdana i zagubiona. Dobranoc Wszyskim :kwiatek:
Margot - 2014-10-06, 21:33

A ja Ci radzę nie stresować kotów i załatwić wszystko kompleksowo u dr Neski. Być może uda Ci się zapisać jeszcze na ten tydzień, a jak nie, to na pewno na przyszły da radę. Te kilka dni naprawdę nie zrobi róznicy, bo kotki chyba nie są w stanie cięzkim. Jeśli sikają, maja apetyt, normalnie się zachowują, to OK. Nie narażaj ich na stres związany z jazda na SGGW, a za parę dni do dr Neski, skoro u niej wszystko załatwisz, co potrzeba. Najlepiej celuj w poranne godziny wizyty i pamiętaj o 12 h głodówce kotów przed wizytą, czyli pobraniem krwi m.in. (dla zwiększenia wiarygodności wyników wszystkich badanych parametrów we krwi).

Ja nie sugerowałam, abyś sama jechała do ALAB-u, tylko aby pobierany materiał podczas wizyty u dr Neski (krew + ew. mocz, jeśli nie chcesz sama zawieźć na SGGW) trafił tam.

ab. - 2014-10-07, 19:55

Ja od 10 miesięcy używam cytrynianu wapnia i moja Szajka miała przy ostatnim badaniu ph 8,5 :hair:
Reszta jest ok. nic z tego nie rozumiem.

Skipper - 2014-10-07, 20:09

Zapytam z ciekawości - czy wcześniej robiłaś kiedykolwiek Szajce badania moczu (tzn. jak jadła BARF-a) ? Jakie pH było ?
ab. - 2014-10-08, 14:48

W tamtym roku robiliśmy jej mocz i miała ph 7.
Dlatego wtedy zaczęłam stosować cytrynian wapnia.

A co sądzicie o podawaniu soku z żurawiny?
Czy on pomoże w zakwaszeniu moczu?

Przeczytałam, że jeżeli ko ma wysokie ph, ale jest aktywny, sporo siusia i ciężar właściwy moczu jest niższy od 1,035 to nie trzeba panikować.

martadorota - 2014-10-08, 20:00

Badania krwi Lesia sią wzorcowe, kotek jest zdrowy! :-) . Dziękuję Margot za skierowanie mnie do dr. Neski. Nie tylko ona sama zrobiła na mnie - jako lekarz - bardzo dobre wrażenie, ale i w poczekalni nasłuchałam się o nie bardzo dobrych opinii. Też ją polecam.
:kwiatek:

Skipper - 2014-10-08, 20:02

Ab. a jaki sok chcesz podawać ? :roll: Sama zamierzasz robić czy jakiś kupny ?
Żurawina zakwasza mocz tylko też trzeba ją odpowiednio dawkować żeby nie zaszkodzić kotu.

Martadorota super, że z Lesiem jest OK, a mocz był pobierany ?

martadorota - 2014-10-08, 21:38

moczu na posiew niestety nie pobrałysmy, bo miał zbyt mało wypełniony pęcherz, także w najbliższych dniach muszę jeszcze to zrobić. Ale krew podobno - wzorcowa, w nerkach tez nie ma zmian, w pęcherzu są kryształki, ale na szczęście nie ma kamyków
Skipper - 2014-10-08, 21:44

O, to krew też dzisiaj była pobierana :mrgreen: Co dalej z tymi kryształkami w pęcherzu - leczenie jakieś czy tylko zakwaszanie ?
A tak w ogóle to Lesio dzielnie zniósł wizytę ? :twisted:

martadorota - 2014-10-08, 21:58

Lesio wizytę zniósł bardzo dzielnie i bez problemów pozowlił sobie zrobić usg oraz pobrać krew. Tylko juz po badaniach wyrwał się i wskoczył na taki wysoki słupek pod sufit w gabinecie i nie chciał stamtąd zejść:). Ale w końcu go zdjęłysmy. Mam jeszcze zrobić posiew (chyba, czekam na odpowiedź pani doktór, czy robić, skoro po krwi i usg widać, że jest zdrowy, wolałabym go na to nie narażać). Pani doktór też słyszała o barfie, koty mogą jeść mokrą karmę i mięso, tylko zaleciła by zakwaszać L-methiocidem. I będę to narazie robić. Po trzech tygodniach badanie ogólne moczu, jak na ten metiocid reaguje organizm i wtedy podejmę dalsze decyzje, czy i czym ewentualnie zakwaszać
Skipper - 2014-10-09, 18:33

To super, masz przynajmniej fachową poradę co z kotem robić.
Ja dzisiaj robiłam Tośkowi badania moczu - po ponad 3 tygodniach przyjmowania metioniny pH spadło z 8,5 do 7,0. Mocz klarowny, kryształów nie ma :hura:

ab. - 2014-10-09, 19:10

Skipper napisał/a:
Ab. a jaki sok chcesz podawać ? :roll: Sama zamierzasz robić czy jakiś kupny ?
Żurawina zakwasza mocz tylko też trzeba ją odpowiednio dawkować żeby nie zaszkodzić kotu.


Kupny z apteki. Nie mam pojęcia jak go dawkować, a nie chcę jej zaszkodzić.
W sobotę postaram się pobrać mocz od obu kotek i porównać ich wyniki. Jak się uda zebrać wystarczająco dużo to sprawdzę w dwóch różnych laboratoriach.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group