Maja - 2014-04-09, 20:53 Zgodnie z wyliczeniami pies dostaje 1 kg dziennie. Jest dość aktywnym psem, nie pracującym ale aktywnym. Co mam na myśli? 2-3h aktywnego spaceru z bieganiem, gonieniem, itp. to dla niego w sam raz. Plus rano i wieczorem spacer po 30 minut. Z tego co obserwuje to cały czas rośnie. I jak na razie idzie w górę, a nie w masę, bo jest dość szczupły. Jednego tylko nie rozumiem: jak dostał 1 kg kilka dni temu, ostatni pokarm o 20 to rano o 8 zwymiotował z głodu. Jak dostał dzisiaj te 500-600 (bo nie wiem ile dokładnie to było) to już mu wystarczy? Ale wracając do kwestii surowiny: czy moge mu dawać lekko podgotowanego kurcaka i po woli coraz mocniej go mieszać surowym? Zastanawiam się też nad karmieniem raz dziennie co 26 h. Karmicie w ten sposób? [ Dodano: 2014-04-09, 20:55 ] Ale zmniejsze mu dawkę dzienną do 800 g, zobaczymy to czy wspomoże jego łaknienie. ciocia_mlotek - 2014-04-09, 21:04 Wymioty, jak już pisałam, nie mają się tyle do ilości co do odstępów między posiłkami. Dawaj mu kolację później. Co do karmienia raz dziennie (poczytaj wątek o częstotliwości karmienia) to różnie bywa u różnych psów. Na pewno nie ma co sobie wyliczać godzin. Poza tym skoro twój piesek ma tendencje do głodowych wymiotów to karmienie raz dziennie ( a przynajmniej na razie) nie wchodzi w rachubę. Ogólnie częstotliwość karmienia należy dostosować do psa a nie psa do częstotliwości karmienia. Na chwilę obecna zdecydowanie zostań przy opcji 2x dziennie a potem to już wam w praniu wyjdzie Możesz podgotowywać i potem coraz mniej i mniej aż dojdziecie do surowego. Ale skoro pies w ogóle cokolwiek je to nie myslę, aby było to konieczne. On się przyzwyczai Maja - 2014-04-09, 21:16 Dzięki ciocia. A zdarzało Wam się, żeby się pies do surowizny nie przekonał? Rany ile psów dałoby się pokroić a świeżą wołowine! ciocia_mlotek - 2014-04-09, 21:20 Ja chyba jeszcze takiego nie spotkałam. I nie wydaje mi się, żeby twój miał byc wyjątkiem. najprawdopodomniej ty się bardziej stresujesz niż trzeba - co z kolei jest typowe dla opiekunów świerzo-barfowych 
motyleqq - 2014-04-09, 21:48 Maju, skoro pies zjadł 600g to moim zdaniem nie ma tu wielkiego problemu z wybrzydzaniem. myślałam, że on nie je nic  dacie radę
NSO - 2014-04-10, 07:37 Spróbuj dodać mięsa jakieś smaczne suplementy. Mój pies bardzo lubi mączkę z małży nowozelandzkich (dostaje tylko troszkę, wg zaleceń), a także tran z dorsza i olej z łososia, a najbardziej suszoną krew wołową rozpuszczoną w wodzie. Myślę że jakbym mu tymi suplementami podlała zwykły piach, to by zjadł  . To coś jak przyprawy: dodają posiłkom smaku. Jeśli pies nie chce jeść to może te "smakołyki" wymieszane z pokarmem go przekonają.
A poza tym, nie wiem jak sądzą inni, ale skoro lubi żołądki surowe, to może mieszaj mu te żołądki surowe z lekko podgotowanym kurczakiem czy innym mięsem i sprawdź co on na to? Ja bym do tej mieszanki, którą on lubi, przemycała niewielkie, malutkie (ok 10g) ilości mięsa surowego, np tej wołowiny. Ale żeby było na początek jej tyle, aby pies nawet nie zauważył tylko połknął z innym kawałkiem .
Maja - 2014-04-11, 12:35 Coraz lepiej nam idzie :) Dzięki za radę z konkuencją przy misce! wczoraj przy kolacji kiedy kot dopadł się do miski z surowym kurczakiem, którą to pies porzucił nie interesując się zbytnio, szybko się zreflektował, że jak nie zje to kot mu wszystko wsunie :) Dzisiaj na śniadanie mieszanka primexu (na spróbowanie) wciągnięta w mgnieniu oka: 450 g, więc jest chyba do przodu. Rozmrażam żołądki i dodam do wieczornej porcji wołowiny. Dziękuję Wam za pomoc! ePiotr - 2014-04-14, 16:33 Znowu wraca temat biegunki.Po ostatnim razie zastosowalem sie do wskazowek tutaj zawartych i wszytsko wrocilo do normy, wiec wprowadzilem z powrotem podroby.Pierwsza porcja zakonczyla sie krotka biegunka.Nastepną porcje zmniejszylem o plowe uzupelniajc brakujaca czesc kaczymi szyjkami . Kupa byla prawidlowa.Nastepna wiec porcje podalem w calosci z podrobow. No i jest to co jest.. czyli drugi dzien biegunka.Mam pytanie czy moge na stale podawac kości z podrobami np pol na pol?Czy wogole zmniejszyc porcje podrobow? Nawiasem mowiac po kosciach ma sucha rozsypujaca sie kupe wiec.. może powinienm mieszac kośc z podrobami? ciocia_mlotek - 2014-04-14, 17:11 Tak, podawanie podrobów razem z elementami kostnymi to bardzo dobry pomysł. Kości zatwardzaja podroby rozluźniają. U jednych psów objawia się to bardziej u innych mniej. Jak sam zauważyłeś kupa jest akurat kiedy dajesz pół na pół, więc tak właśnie podawaj ePiotr - 2014-04-14, 17:27 Mam jeszcze jedna pytanie.Jesli pies ma biegunke po podrobach to jak ona dlugo może trwać?Pytam bo wczoraj psiak dostal wieczorem kosci i dzis zrobil dziwna kupe.Nie chce wchodzic w szczegoly ale.. twarde male kawalki(chyba po kościach) zanurzeone w brazowej mazi .Podroby dostal w piatek. Maja - 2014-04-14, 18:22 I u nas komplikacji ciąg dalszy. 
1. Dzisiaj przeskoczył śniadanie, a potem wymiotował żółcią, nie wytrzymalam dałam kolację wczesniej (o 18 zamiast o 20), zjadł a teraz śpi. 2. Przyszły wyniki morfologii: W biochemii zwiększone stężenie Mocznika i Magnezu świadczą o gorszym funkcjonowaniu nerek. Prawdopodobnie jest to związane ze zmianą diety na barfa- jak twerdzi wet.Ale ja widzę, że weci wiedzą o diecie barf mniej niż ja, więc nie chce się tym sugerować. Spotkaliście się z takimi wynikami krwi? Mocznik 11,1 (66,93) mmol/l (mg/dl) (norma: 3.30-8.30 (20-50) Magnez 1,43 (3,49) (norma 0.60-1.30 (1.46-3.17) Bigiel - 2014-04-14, 18:52 Maja, a kreatynina, wapń i fosfor? Mocznik można zbić - usuń na razie kości z diety (ja po prostu wycinam), zamiast tego jako źródło wapnia możesz dawać mączek ze skorupek jajek. Czy dajesz mu olej z łososia i wit E? Ja dodatkowo daje enterosgel (mocznik nam przez miesiąc spadł z 10 na 9) Maja - 2014-04-14, 20:53
wapń i fosrof w normie. kreatynina w normie, ale górna granica. nie daję żadnych suplementów oprócz maczki ze skorupek. [ Dodano: 2014-04-14, 20:59 ] wpadłam na pewien trop: czy podwyższony mocznik może być skutkiem dodawania do diety jajek (pies je dwa jajka tygdniowo), jogurtu + czasem masła? dagnes - 2014-04-15, 11:26 Mocznik powstaje wyłącznie wskutek metabolizmu białek i jest wydalany przez nerki. Jeśli jest podwyższony, to albo w diecie jest za dużo białka (częsty błąd początkujących barferów to podawanie zbyt chudego mięsa - wówczas pies dostaje za mało tłuszczu i za duzo białka), albo praca nerek jest ograniczona wskutek ich choroby. Możliwe też, że pies dostaje po prostu za dużo jedzenia. Kreatynina na górnej granicy może zwiastować wczesne stadium niewydolności nerek, ale to trzeba zdiagnozować (powtórzyc badanie krwi, zrobić badanie moczu, w tym ciężar właściwy refraktometrem oraz USG nerek; to tak w skrócie, więcej poczytaj w wątkach dla psów i kotów nerkowych). Oczywiście problemy z nerkami, jeśli występują, nie są spowodowane jedzeniem mięsa czy jajek. W pierwszej kolejności - doprowadź dietę psa do prawidłowego zbilansowania, jeśli dotąd nie była (prawidłowe proporcje białka i tłuszczu). Skoro nie dajesz żadnych suplementów z wyjątkiem skorupek, to zacznij je dawać - takie niezbilansowanie może prowadzić m.in. do zaburzeń gospodarki elektrolitowej (u Ciebie na razie podwyższony magnez, co jednak nie powinno być "zasługą" BARFa, bo na takie efekty potrzeba długiego czasu). Bull_mama - 2014-04-16, 18:41 Hej. :) Słuchajcie, od 10 kwietnia moj Tyson jest na barfie: Pierwsze 4 dni był na samych żwaczach, teraz przez dwa dni dostawał wołowinę 50% i 50% żwaczy. Wszystko z kupalem ok (kupa wyląda dosłownie jak te żwacze i jest w konsystencji ok). Myślicie że mogę mu dzisiaj podać 50% żwaczy + kolanko cielęce? :) |
||||||||
