Uploaded with ImageShack.usSandra - 2012-06-27, 21:18
gerda napisał/a:
Te liście na oczy nie będą farbować na żółto?
Lekko macerujesz, nie przerywasz błonki liścia. Przeciągasz delikatnie 1x takim zmiętolonym liściem tylko po powiekach. Nie po spojówce czy rogówce. Nie zafarbuje bo w liściu jest znikoma ilość soku.
gerda napisał/a:
Zastosowałam sobie dzisiaj sok z glistnika na "wyduszany" wyprysk -lekko piecze.
Uważaj, bo ten sok jest bardzo silnie trujący. Dotykasz delikatnie tylko tego miejsca, które chcesz "wypalić", a taki wyduszany wyprysk to świeża rana, oby Ci przebarwienia nie zostały.
Aisha napisał/a:
Czy to te ziele takie zdrowotne ?
Znalazłaś ? Bardzo się cieszę.
I tym sposobem masz własne "Leki z Bożej Apteki" najlepsze i najświeższe pod słońcem.
Pod tym linkiem jest trochę info o tym cudzie
http://luskiewnik.strefa.pl/chelidonium.htmlAisha - 2012-06-27, 21:31 Zrobilam ta masc , bardzo malo wychodzi tego soku Moje palce sa czarne i szczypaly troche, wiec tak sie zastanawiam czy mu nie bedzie szczypalo? Na jego ranie jest duzy strup , jest bardzo twardy i wystajacy. Ile razy dziennie mu ta rane smarowac? jak ja przechowywac i jak dlugo?Aisha - 2012-06-27, 21:43 A tak ona wyglada dzisiaj
Uploaded with ImageShack.usSandra - 2012-06-27, 21:47
Aisha napisał/a:
Zrobilam ta masc , bardzo malo wychodzi tego soku
Dobrze, bo sok jest mocno trujący, więc nawet lepiej, że mało weszło.
Na początek dołóż maści, aby stężenie soku było niewielkie, smaruj głównie brzegi, dobrze byłoby aby nie zlizywał Zobaczysz czy będzie lizał (to jest gorzkie), a wtedy znów posmarujesz.
Palce szczypały, działałaś bez rękawiczek ? Umyj to dokładnie, i nasmaruj olejkiem, skóra Ci zlezie.
Maść może stać w normalnej temp. pokojowej, byle się nie przegrzała, a jak długo ?
Ja swoją używam nie dłużej niż pół roku.Aisha - 2012-06-27, 22:22
Sandra napisał/a:
Palce szczypały, działałaś bez rękawiczek ? Umyj to dokładnie, i nasmaruj olejkiem, skóra Ci zlezie.
Glupich wszedzie znajdziesz
Sandra napisał/a:
smaruj głównie brzegi
Ile razy dziennie? I jak dlugo?
Posmarowalam juz, nie rzucal sie, nie syczal i nie wariowal , to chyba wszystko dobrze Po posmarowaniu wyszedl z domu to nie widzialam zeby zlizywal, ale ta rana jest tak polozona ze ciezko mu bedzie dosiegnac .
Sandra napisał/a:
sok jest mocno trujący
A jak by zlizal taki sok? Nic mu nie bedzie?Sandra - 2012-06-27, 22:45
Aisha napisał/a:
Ile razy dziennie? I jak dlugo?
Smaruj tak długo i tyle razy ile konieczne tzn., aż zobaczysz, że wsiąka, nawilża, natłuszcza, a strup powoli odchodzi i jeszcze smaruj po odpadnięciu strupa.
Przed nałożeniem nowej maści, możesz przemywać jak radziła Sihaya, aby usuwać resztki starej maści i chorego naskórka.
Nie zatruje się, bo stężenie soku w maści jest znikome, a poza tym tak niewielka ilość w organizmie tylko mu wyjdzie na zdrowie Aisha - 2012-06-28, 17:36 Strup znowu sie oderwal , rana jest open czy taka mascia moge smarowac otwarta rane?Sandra - 2012-06-28, 18:34 Ile ten strup wytrzymał ? Nie za wcześnie odpadł ? Może to kot sobie go zrywa jak się myje.
Ale to nic. Na brzegi rany i tam gdzie nie ma sierści, nałóż odrobinę maści, ona i tak będzie oddziaływać na ranę, ale nie bezpośrednio, a jak ledwo, ledwo co przyschnie środek to możesz spokojnie kłaść maść.Sandra - 2012-07-19, 18:20 Aisha,
Jak się ma Suraj i jego strup ?Aisha - 2012-07-19, 23:54 Dziekujemy za pamiec
Prawie sie juz zagoilo, wloski juz ladnie odrosly . Smarowalam mascia z glistnika , ale ze po kazdym smarowaniu mu sie rana otwierala to przestalam smarowac. Przemywalam mu jodem, tak jak Sihaya doradzila, mialam wrazenie ze go szczypalo. Pozostala mu blizna taki mamy supelek, jak sie go glaszcze to tak czuc jak by mial kleszcza. Mam nadzieje ze mu to calkowicie zniknie i ze juz nigdy takiej obrzydliwej rany nie zalapie.Bonsai - 2012-10-31, 11:13 Temat postu: Przebarwienia sierściDziś zauważyłam, że cztery piegi na pysku Piegusa zrobiły się cytrynowożółte (z rudych). Nie wiem dlaczego - po raz pierwszy takie coś się zdarzyło - czy to na skutek leków (Euthyrox), czy może diety, czy może jeszcze coś innego?isabelle30 - 2012-10-31, 11:18 Ale czy to były piegi takie naturalne, od zawsze? Czy jakieś przebarwienia które bledną?
Przy niedoczynności tarczycy skóra ma słabszą kondycję i często namnażają się na niej w nadmiarze grzybki z rodzaju Malassezja. One wybarwiają sierść na taki brunatny kolor...
Ale Euthyrox powinien pomóc.
Może na zimę Piegus zmienia barwę?Bonsai - 2012-10-31, 12:33 Tak, naturalne. Piegus ma białą sierść z rudymi plamami ("piegami"). Dostaje drożdże i algi. Przed Euthyroxem nie miał problemów z sierścią, jedynym sygnałem na niedoczynność było uparczywe tycie. Sierść powiedziałabym, że trochę mu się poprawiła, ale pod tym względem, że jest bardziej lśniąca.Zofijówka - 2012-12-08, 13:52 Temat postu: Rozjaśniony nosCo jakiś czas moim psom z wyraźnie czarną truflą nosową- nochale nabierają brązowawy odcień. Ktoś ma pomysł, od czego?
Pierwszy raz zauważyłam to, zdaje mi się, kiedy Tundra była w ciąży. U PanKraca też się zdarzyło.