To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne Życie - Przypadek pana Toby'ego

psy-i-koty - 2014-04-18, 18:04

moje jadły żwacze i im nie szkodziły, ale nie miały też magicznego wpływu na trawienie. Ja się tylko dzielę swoim doświadczeniem, każdy zrobi jak uważa.
ePiotr - 2014-04-21, 13:29

Wracam jeszcze raz do temtu podroby z kośćmi i wymioty.Dwa razy ostatnio pies dostal taką mieszanke na kolacje i za kazdym razem rano następnego dnia wymiotowal raz flegma a raz niewielka iloscia kosci.Wczoraj na wieczor dostal kosci ze żwaczami i wszytsko bylo ok. Najwyrazniej cos jest nie tak z podrobami.Tylko pytanie z ta konkretna partia , czy pies wogole nie toleruje podrobow. A moze powinienm podawac podroby z mniejsza iloscią kosci a nie pol na pol?
Ines - 2014-04-21, 15:23

Podroby to bardzo ogólne pojęcie. Żwacze, po których jest ok, to też podroby ;-) może nie toleruje białka jakiegoś zwierzęcia, albo jakaś część zwierząt konkretnie mu nie podchodzi? Jakie konkretnie podroby podajesz?
ePiotr - 2014-04-21, 15:29

Ines napisał/a:
Podroby to bardzo ogólne pojęcie. Żwacze, po których jest ok, to też podroby


Tak racja ale wiadomo co kto ma na mysli piszac tutaj żwacze. Jesli chodzi o podroby to pewnie sa to ploca przelyki moze wątroba i wszytsko co fantazja :mrgreen: producenta pozwolila zmielic.To tez bład chyba że tym razem kupilem mielonke.Zastanawiam sie czy nie lepiej bedzie dawc psiakowi np jezyki plus wątroba i nerki w ilosciach dopuszczalnych ostacznie to tez beda podroby Wszystko to jest wolowe ew. baranie

Ines - 2014-04-21, 15:31

Po niektórych mielonkach forumowe zwierzaki rzeczywiście mają rewelacje. Spróbuj z całymi podrobami - pewnie będzie ok.
motyleqq - 2014-04-24, 12:28

Etna właśnie zrobiła kupę o konsystencji rozpuszczonej czekolady :roll: nie wiem dlaczego, nie jadła nic nowego, wczoraj żwacz wołowy, dziś indyk z kością. mam ją dziś przygłodzić i zobaczyć co dalej?
poza tym zachowuje się normalnie, tyle że wczoraj bąki puszczała

wolfinka - 2014-04-28, 12:35

Potrzebuję pomocy w ułożeniu jadłospisu dla psa 60 kg, który miał problemy żołłądkowo- jelitowe ( biegunki i wymioty) w tej chwili dostaje RC gastrointestinal puszki i suchą karmę. Jadłospis musi być prosty dla początkujących, chciałabym aby opierał się na indykach, ponieważ pies dobrze je toleruje. Jest jeszcze jeden problem pies nie dostawał kości ichciałabym go suplementować wapniem z alg, czy można dodawać mączkę np. do jajka zamiast do mięsnego posiłku w jednym kawałku?? Po jakim czasie radzicie dołączyć inne mięsa? Czy korzystne byłoby podawanie mieszanek primexowych z kością ?
ePiotr - 2014-04-28, 13:18

Mam dosyc .Zaden z argumentów przemawiajacy za barfem NIE DZIAłA. Mialo byc zdrowo a nie jest.Kilka dni spokoju i znowu biegunka . Klika dni spokoju i znowu...I tak wkolo odkad pies dostaje mieso. Nie moge nawet isc z tym do weterynarza bo po ostatniej wizycie kiedy s ie wydalo czym zywie psa... niewazne
W każdym razie on nadal smierdzi i ma biegunki a ja nie mam pojecia dlaczego. Mialo byc prosto a nie jest bo mimo ze karmie go tzw nautralna metoda to nie mam pewnosci czy dostaje wszystko co trzeba i zeby mi sie w zyciu nie nudzilo to musze glówkować czy piesek ma odpowiednia ilośc wapnia i czegos tam jeszcze w jedzeniu i jak to supolementowac. Mialo byc tanio a nie jest bo sa tylko dwie opcje albo karmie psa w miare dobrej jakosci miesem placac za nie slono albo zywic go takimi samymi smieciami jakie pakuje sie do suchej karmy tyle ze na surowo. No nie jest jeszcze jedna opcja polownie na okazje :mrgreen: , majac nadzieje ze pies nie zdechnie z glodu w miedzyczasie :mrgreen:

Zaczynam powaznie zastanawiac sie nad powrotem do suchej karmy i mam nadziej ze bedzie on latwiejszy niz początek z barfem

scarletmara - 2014-04-28, 15:14

ePiotr weź kilka głębokich wdechów i jak już opanujesz emocje zacznij na spokojnie analizować sytuację.
Moje koty miały podobne problemy jak były małe. Tyle, że u mnie szczęściem tak się trafiło, że nie tylko na BARFie ale i na karmie było źle, wiec wiedziałam od razu, że to nie BARF jest winny i drążyłam temat. U Ciebie zapewne też przyczyna nie tkwi w samym BARFIe i trzeba ją znaleźć. U mnie okazało się akurat, ze koty nie tolerują węglanu wapnia w żadnej postaci a że węglan wapnia jest zawarty w każdej właściwie karmie (prócz tych najgorszych w ogóle mięsa nie zawierających) i w każdym suplemencie typu all in one (a takich wtedy używałam do BARFA) to bez względu na moje wysiłki zwierzakom się nie poprawiało i na domiar złego czym gorszą karmę próbowałam im dawać tym było lepiej bo węglanu mniej. Zapewne jak bym się skusiła na whiskasa albo kitiketa to dolegliwości w ogóle by im przeszły i jeszcze bym uwierzyła, że whiskas jest THE BEST. Ale ja zamiast tego poszłam w dietę eliminacyjną. BARF jest pod tym względem idealny bo można eliminować różne składniki, zamieniać je na inne i w ten sposób znaleźć czynnik powodujący biegunki i smrodki.

W przypadku psa jest nawet łatwiej niż z kotem bo skoro nie musi on mieć tak idealnie zbilansowanych posiłków każdego dnia to można w ogóle przez 2-3 dni karmić go monotematycznie np. jednym rodzajem mięsa bez żadnych kości, podrobów ani suplementów (żeby nie zaciemnieć obrazu sytuacji bo nie wiadomo czy pies akurat na kości czy podroby nie reaguje biegunką) i jeśli stan pasa się poprawi po tych 3 dniach to wiadomo, że nie w mięsie (przynajmniej nie w tym konkretnym) tkwi problem i łatwiej szukać dalej. Gdyby natomiast sie nie poprawiło to ja bym obstawiała dwie możliwości:
1. pies nie toleruje tego konkretnego rodzaju mięsa bądź mięsa z tego konkretnego źródła (nigdy nie wiadomo co w danym punkcie sprzedaży z miechem robią, wiec należy wziąć pod uwagę też taki wariant) - podajesz mu wtedy inne mieso z innego źródła i sprawdzasz czy to był powód.
2. dolegliwości nie są w ogóle związane z tym czym Ty go karmisz bo albo pies zżera coś innego co mu szkodzi jak nie widzisz albo problem tkwi w innych czynnikach typu: pies za szybko je, nie gryzie dobrze, jedzenie jest za zimne itp. szukaj tego co odróżnia karmę od BARFA. Bo rozumiem, że pies wcześniej był na jakiejś karmie i czuł się dobrze, tak ?

Powodzenia. Jak znajdziesz przyczynę problemów to dalej będzie już z górki :)

NSO - 2014-04-28, 18:09

EPiotr, ja przeszlam z Barf na jedzenie gotowane z niewielka iloscia dobrej jakosci suchej karmy dla psa z bardzo wrazliwym zoladkiem. Polecam, kupy od razu super i duzo mniejsze wydatki. Wiem ze to dla was kontrowersyjna wypowiedz ale czasem warto dopuscic inny sposob zywienia niz wasz, bo sa psy ktore na prawde lepiej funkcjonuja na innym pokarmie niz surowizna.
psy-i-koty - 2014-04-28, 18:15

ePiotr, próbowałeś dać psy probiotyk dla zwierząt? U nas zrobił cuda :) a może pies ma alergię na jakieś mięso i dlatego tak reaguje? A może za dużo mieszasz mu jak na początek? poza tym, może należałoby zrobić badania pod kątem schorzeń układu pokarmowego.
scarletmara - 2014-04-28, 18:24

NSO - Gdybym ja zrobiła tak jak Ty radzisz to moje futra żarłyby teraz Whiskas albo Kitikat a ja bym nadal nie wiedziała, że przyczyną problemów była nietolerancja jednego konkretnego związku, który bez problemu mogę wyeliminować z ich diety nie rezygnując ze zdrowego odżywiania. Ja jestem o tę wiedzę mądrzejsza a koty zdrowsze, więc może warto się wysilić i dotrzeć do konkretnej przyczyny zamiast iść po najmniejszej linii oporu.

P.S. proszę osobę, która przeniosła gdzieś indziej te posty powyżej o przeniesienie też mojej odpowiedzi bo teraz nie wiadomo o co mi chodziło :(

NSO - 2014-04-28, 19:35

Scarletmara porownanie KitKata i Whiskasa do zbilansowanego jedzenia dobrej jakosci przygotowywanego w domu to jak porownywanie Fiata Punto do BMW ;)
ePiotr zrobi jak uwaza, ja tylko chcialam pokazac ze sa rozne drogi do poprawienia stanu zdrowia psa z wrazliwym zoladkiem i ze nie zawsze barf jest najlepszym wyjsciem dla wszystkich.

ePiotr - 2014-04-28, 19:55

psy-i-koty napisał/a:
ePiotr, próbowałeś dać psy probiotyk dla zwierząt? U nas zrobił cuda :) a może pies ma alergię na jakieś mięso i dlatego tak reaguje? A może za dużo mieszasz mu jak na początek? poza tym, może należałoby zrobić badania pod kątem schorzeń układu pokarmowego.


tak za ktoryms razem kiedy miał biegunke i wymioty dawalem enzymy trwienne a role probiotykow spelniaja chyba żwacze?Raczej nie mieszam bo dostaje na razie wszystko z krowy.Poza tym do 05.03.2014r ten pies byl zdrowy! a teraz mam robic badania na jakies schorzenia?!

scarletmara napisał/a:
2. dolegliwości nie są w ogóle związane z tym czym Ty go karmisz bo albo pies zżera coś innego co mu szkodzi jak nie widzisz albo problem tkwi w innych czynnikach typu: pies za szybko je, nie gryzie dobrze, jedzenie jest za zimne itp. szukaj tego co odróżnia karmę od BARFA. Bo rozumiem, że pies wcześniej był na jakiejś karmie i czuł się dobrze, tak ?

Do momentu przejscia na barf pies dostawal karme na bazie wolowiny kaczki i sledzia i takie mieso daje mu teraz(oprocz sledzia)

Scarletmara z calym szacunkiem to co piszesz do domysly i bladzenie po omacku.Ja od prawie dwoch miesiecy nie robie nic innego tylko szukam probuje testuje i dlatego mam juz dosyć bo to walenie głowa w sciane.Marze chciaz o dwoch tygodniach kiedy bede mogl tylko i wylacznie cieszyc sie z posiadania psa

Mam pytanie do osoby ktora przeniosla moja wypowiedz do tego dzialu. DLACZEGO?

To co napisalem to nie prosba o rade ani temat do dyskusji tylko wyraz mojej frustracji i rozczarowania wiec powinien zostac tam gdzie go napisalem

psy-i-koty - 2014-04-28, 20:02

no właśnie żwacze u nas działały średnio, ale jak kupiłam takie coś
to się sytuacja poprawiła i teraz nic im nie szkodzi.
Może pies właśnie nie toleruje wołowiny i stąd te problemy? Próbowałeś kurzych piersi lub z indyka mięsa bez kości? A dajesz warzywa albo kości?
Ja ciebie rozumiem bo u nas początki wyglądały tak, że psy miały na zmianą s****ę z normalną kupą. Ale powoli się wszystko wyprostowało. I nie oburzaj się na sugestię zrobienia badań. pies może mieć problemy z trzustką niezależnie od diety.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group