BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - BARF w chorobach serca
Margot - 2013-04-12, 11:10 Ojej, to już jest wersja 1.4, a ja nawet nie miałam czasu sobie zaktualizować i sama pracuję jeszcze na wersji 1.2.
Dziewczyny, mam jeszcze jedną uwagę. Skoro mieszanka ma być robiona w przyszłym tygodniu, jak już będą najnowsze wyniki, to, gdyby okazało się, że mocznik nadal jest podwyższony, może trzeba będzie tymczasowo jeszcze zbić troszkę to białko w mieszance, z tych ok.4,8, kóre wyszły Shanie na ok. 4.0gr/kg masy ciała.
Wysokie białko w diecie przyczynia się do wyższych wartości mocznika, a Skuter dostaje diuretyk, który go odwadnia (bo ma spędzić te płyny z płuc). Lepiej byłoby nie zbijać później mocznika kroplówkami, aby nie obciążać serducha. A więc najlepiej tylko mokra dieta i jeszcze ciut obniżone białko.
Bedziemy wszyscy kombinować na bieżąco, jak będą już wyniki.
A teraz już wracam do swoich obowiązków.
Trzymajcie się.shana55 - 2013-04-12, 11:12 Jasne Margot
Bedziemy kombinować aleksandrachm - 2013-04-12, 11:16 Dziekuje Margot, i tu mam problem, niemieckiego nie znam a Ekozwierzak polska firma i pewnie nie wysyla za granice.
Jesli chodzi o mielenie to nie ma problemu, jezeli jakosciowo sie nadaja.
Monika - nie jestem zlosliwa tylko ze tu naprawde chodzi o zycie Skutera. eh... urolog oddzwonil i powiedzial zeby jednak Skutera przywiezc na kontrole, vet Skutera chory a reszcie vetow moj maz nie wierzy, Tom jest nieobecny.... normalnie bede zaraz gryzc sciany...shana55 - 2013-04-12, 11:26 aleksandrachm
Może to przejściowe kichanie, może jaki pyłek albo paproszek albo zapach, podrażnienie noska spowodował. Zmierz Skuterkowi gorączkę, podniesiona może o infekcji świadczyć wtedy warto do weta. Obserwuj koteczka jakby co się działo to do popołudnia zdążysz na konsultacje. Trzymajcie się aleksandrachm - 2013-04-12, 11:32 Margot, Shana, Monika dziekuje za pomoc, wszystko zaraz pokopiuje
Shana - bardzo bym chciala zeby to bylo przejsciowe, z temperatura to troche trudno, nie zdazylam kupic kociego termometru, moge uzyc ludzkiego? (i potem przelicze)shana55 - 2013-04-12, 11:46 Normalny ludzki termometr, ale w skali celcjusza no chyba że umiesz przeliczać z innej skali, ja jestem tępa w tym temacie. O gorączce u kota mówimy kiedy osiągnie wartość powyżej 39,9. Wtedy nie czekaj tylko do weta.aleksandrachm - 2013-04-12, 11:49 Margot jak pozniej zajrzysz - Skuter jest jak ges wyscigowa, z gory to widzisz zyletke, ma zapadniete boczki troche i przez to kosci miednicy odstaja, przytyl odrobinke po szpitalu, znaczy odzyskal wage ale nadal jest chudy, tylko ten luzny faldek pod brzuszkiem sie pokazal, jest luzny i pustyaleksandrachm - 2013-04-12, 11:50 Shana - tak mam z celcjuszem, jak wroce do domu to mu zmierze temperature (w pracy jestem teraz niestety a maz raczej mu nie zmierzy... ale zapytam)aleksandrachm - 2013-04-12, 12:20 Ekozwierzak w drodze wyjatku wysle mi algi do Dublina. Dzisiaj kupie jeszcze te kurze uda i sol himlajska.
Shana - Skuter ma 38.10 w skali celcjusza, czyli norma prawda?shana55 - 2013-04-12, 16:42 Normalna aleksandrachm - 2013-04-12, 16:46 Od godziny 14.12 nie kichnal
a na meza sie obrazil za to mierzenie, jak sie ponownie ukladal do spania to usiadl bokiem, zlaplal ogonek przednimi lapkami tak ze mial go miedzy tylnymi i tak trzymajac polozyl sie, spi w takiej pozycji teraz shana55 - 2013-04-12, 17:20 no widzisz jaka mądrala może mąż go za mocno przytrzymał albo za głęboko termometr włożył a posmarował końcówkę czymś tłustym??aleksandrachm - 2013-04-12, 17:32 maz nie wiedzial co moze uzyc i poprostu poslinil koncowke termometra (jakby do mnie zadzwonil to bym mu powiedziala ale najpierw mi powiedzial przez telefon ze nie bedzie mierzyl zadnej temperatury... widac jednak To co powiedzialam zapadlo mu w pamiec...), jednak byl delikatny i wrecz powiedzial ze nie jest pewien czy termometr nie byl za plytko, ale skoro termometr piknal po paru chwilach jak zakonczyl mierzenie i temperatura stanela na 38.10 to chyba dobrze zrobil
jakby trzeba bylo mierzyc jeszcze raz to teraz juz wie ze ma natluscic koncowke i wie gdzie masc lezy.... no ale nie bede narzekac, maz nigdy nie zrobilby krzywdy kotom i wiem ze Skuterek nie goraczkuje, a ze nie lubi zagladania pod ogon... ktory kot to lubi shana55 - 2013-04-12, 17:44 Moje koty też nie lubią takich zabiegów ale czasem trzeba i muszą to zrozumieć aleksandrachm - 2013-04-12, 17:58 Raczej Skuterek nie zrozumie i jeszcze pancia wroci do domu i bedzie znow wrzucac do pycholka tabletki... po tygodniu polykania tabletek i to 2 razy dziennie, zaczyna miec dosc a ja nie moge sobie pozwolic na rozkruszenie i wymieszanie z jedzeniem bo musze miec pewnosc ze polknal bo od tego zalezy jakosc jego zycia... wczoraj mnie ugryzl, ale nie mocno i wcale sie nie wyrywal z kolan, chcial mi powiedziec co o tym mysli (a tak w ogole wychowalismy to na super nie-agresywnego kota wiec naprawde nie lubi tych tabletek, w szpitalu zachwycil caly personel, wszyscy przyszli go pozegnac jak go odbieralismy), ale powiedzialam mezowi ze bede dzielna, dopoki nie ugryzie do krwi to podaje sama, musze jedynie technike dopracowac, w sumie robie to bardzo delikatnie ale wiadomo ze napewno dla niego mile to nie jest. Ja i tak jestem dumna ze to potrafie bo to moj pierwszy raz.
Zamykam biuro i jade do domu, dam pozniej znac jak sie czuje Skuter.
Dziekuje wszystkim za wsparcie i przepis , naprawde zaluje ze nie mam suplementow, juz jutro bym go krecila.