To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Najciekawsze zdjęcia naszych zwierząt

Witalis - 2013-09-01, 14:13

to ja się pochwalę swoimi psotnikami ^^
Biało-ruda jest Gaja, a czarno-biały Psotnik. Psotnik ma status tymczasa od 3 miesięcy (znalazłam go w upały przed domem. Miał pchły, robaki i świerzba. Dziś jest zupełnie zdrowy), ale mam nadzieję, że przez zasiedzenie wyrobi sobie rezydenta.




podczas jedzenia barfu. On zjada całe skrzydła, a Gaja niestety musi mieć mniejsze kawałki. Marzeniem moim jest aby oboje jedli całe kacze szyje.

shana55 - 2013-09-01, 14:32

Szkoda by było ich rozdzielać, taka piękna para i widać, że się bardzo lubią. :-D Gaja by bardzo tęskniła za nim, zostawcie go, dwa koty lepiej się chowają, lepiej jedzą, zdrowsze są, bawią się razem a widok zawsze świetny :mrgreen: :kwiatek:
Witalis - 2013-09-01, 15:27

wiem, ja bym nigdy ich nie rozdzieliła, ale TŻ ma duże opory przeciwko dwóm kotom. Jestem zwolenniczka trzymania kotów min. 2 :)
Kiedy przyniosłam czarno-białą zapchloną kulkę z twardym brzuchem, to Gaja zaciekawiona stuknęła się z nim noskiem, a potem maluch rzucił się warcząc na myszkę-zabawkę.
Od razu zaczęli spać razem, albo blisko siebie, rzucać się do sobie do gardła :)

Sihaya - 2013-09-01, 19:57

Witalis, oba koty fantastyczne! Ona - przeurocza dama z wyższych sfer, a On pełen młodzieńczego wigoru, zwariowany chłopiec. Psotnik ma takie ogniki w oczach, że nie sposób tego nie dostrzec ;-) . W życiu go nie oddawaj, bo on bardzo dobrze działa na Gaję. Oba koty są jak ying i yang.
Tufitka - 2013-09-01, 21:22

zostaw Psotnika na stałe, Dama się od niego może uczyć prawdziwych kocich postaw i zwyczajów :mrgreen:
Ja też zostawiłam tymczasa na stałe. Relacje się ułożyły i ona najbardziej barfuje.

Sihaya - 2013-09-03, 17:50

Kochani, przedstawiam Wam zdjęcia naszej kochanej Kisi, która odeszła od nas z powodu przewlekłej niewydolności nerek. Kisia była wyjątkową kotką, nadzwyczaj bystrą i mądrą, nigdy nie miała dość pieszczot, przy każdej okazji wdrapywała się nam na kolana i nie sposób było się od niej opędzić. Miała wyjątkowy zmysł empatii, była czuła i delikatna w stosunku do dzieci, z którymi pracowała jako felinoterapeutka. Nigdy nie zapomnę jej spojrzenia, przeuroczego charakteru, jej wdzięku i gracji z jaką się poruszała. Kochałam ją miłością szaleńczą i nieokiełznaną. Niedługo mijają dwa lata od kiedy pożegnaliśmy się z Kisią a wciąż tak bardzo jej brakuje ...

Na zdjęciach Kisia z moja córą:





Meri - 2013-09-03, 18:05

Wspaniała z niej była kotka! :love:

Ciężko się pożegnać ze zwierzętami z którymi tworzyło się specyficzną więź...

Witalis - 2013-09-04, 07:18

no właśnie!
przepiękne zdjęcia :)

Ula i Ryś - 2013-09-04, 18:42

Niesamowite jest to jej dążenie do kontaktu, całą sobą próbuje nawiązać nić porozumienia z córeczką. Czy Kisia tak się zazwyczaj zachowywała?
koniczynka - 2013-09-05, 12:37

To ja się pochwalę moim Ozzym. Młody dzisiaj skończył 4 miesiące.







kfiatek - 2013-09-05, 12:45

Rozkoszny :love:
aśka - 2013-09-05, 14:40

Piękny jest.A uszka...jakby pożyczone :mrgreen:
Ziva - 2013-09-05, 16:18

jest NIESAMOWITY!! :love:
musisz go koniecznie pokazać w całości, najlepiej z profilu :kwiatek:

shana55 - 2013-09-05, 22:08

Jaka cudna mordzia :love: a ten noseczek ehhh tylko całować :love: :love: :twisted:
Meri - 2013-09-08, 18:50

Ale uszy! :love: :love:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group