To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Kulinaria dwunogów - Jak być młodym, pięknym i zdrowym przez 120 lat

Ines - 2015-10-01, 11:13

Poczytałam sobie o myciu głowy no poo, niektórzy myją nawet samą wodą , ale jak dla takiej leniwej trąby jak ja to za dużo świrowania przy tym... może jak zetnę włosy to będzie mi się chciało :mrgreen:
saphirith1987 - 2015-10-01, 11:40

Przez chwilę myślałam o myciu tylko wodą, ale uznałam, że byłoby mi bardzo ciężko, ze względu na to, że mam mało włosów i bardzo cienkie... Jak tylko zaczynają być lekko przetłuszczone to od razu wyglądają paskudnie... Eksperymentowałam z różnymi DIY szamponami, kupiłam parę takich bio eko i niewiadomoco, ale w ostateczności wyszło na to, że glinka + ocet najlepiej się sprawdza, dodaje objętości, której mi tak bardzo brakuje :-)
Teraz próbuję "odrosnąć" włosy ścięte w przypływie głupoty :-P Więc stosuję jeszcze masowanie skalpu i olej rycynowy a także przycinanie końcówek zgodnie z fazami księżyca, przy czym to ostatnie głównie dlatego, że zabawnie brzmi jak o tym mówię :mrgreen:
Kupiłam ten żel do mycia Babydream w Rossmanie, trochę się obawiałam rumianku, na który mam uczulenie, ale jest spoko. Twarz nim też raz umyłam i muszę powiedzieć, że była gładka jak pupcia niemowlaka :mrgreen:
Za leniwa jestem, żeby stosować kremy do twarzy, jak mam taką potrzebę, to posmaruję olejem kokosowym, konopnym czy marchwiowym...
Jako tonik (gdy mi się chce go używać w okresach spadku lenistwa czyli rzadko kiedy) całkiem nieźle mi się sprawdzał mocno rozcieńczony ocet jabłkowy albo jakieś hydrolaty czy np. woda różana.
No a zmywanie makijażu oczywiście olejem :-)
Ogólnie znajomi na mnie bardzo dziwnie patrzą, jak mówię o swoich kosmetykach, więc dobrze, że chociaż tutaj ktoś to rozumie ;-)

purr - 2015-10-01, 11:41

Dagnes w takim razie jaki krem, bez alkoholu, polecisz dla skóry tłustej, trądzikowej i skłonnej do zapychania?
ciocia_mlotek - 2015-10-01, 11:50

Ten szampon z glinki i octu to jak sie robi i uzywa? Po prostu miesza sie glinke z octem i tyle?
Octu u mnie dostatek jescze z zeszlego jablkobrania

olivkah - 2015-10-01, 11:54

saphirith1987, mam to samo z włosami. Z tą różnicą, że ścięte z rozsądku, a nie z głupoty :-P
Do twarzy też nie stosuję kremów, tylko czasem jak mi się przypomni olejek z dzikiej róży.

ciocia_mlotek, rozrabia się glinkę z wodą, myje głowę, potem płucze wodą z dodatkiem niewielkiej ilości octu (ze względu na wyrównanie Ph)

saphirith1987 - 2015-10-01, 12:37

Ja robię tak, że do pojemnika wsypuję do połowy objętości glinkę, potem dopełniam octem i mieszam, dodaję olejku z pokrzywy i rozmarynowego i gotowe... taką pastę wcieram we włosy, zostawiam na minutę czy dwie i spłukuję. Nie chce mi się robić dwuetapowo, poza tym wydaje mi się, że umycie jedną rzeczą o neutralnym pH jest lepsze niż najpierw wysokim a potem niskim, ale to tylko moje zgadywanie, możliwe, że się mylę.
Trzeba się tylko przyzwyczaić do innego sposobu nakładania, bo to się w ogóle nie pieni, więc trzeba tak bardziej powcierać, wmasować. Nie jest to uciążliwe jak już się przywyknie.

Komanka - 2015-10-01, 16:25

saphirith1987, obiecująco piszesz i chyba zrobię sobie ten szampon :-) Dodanie objętości, sztywniejsze włosy to moje marzenie. Bo też ścięłam ze względów głupiorozsądkowych, a zapuszczanie cienkich, podatnych na "wicie się" włosów to gehenna.
Glinkę i własny ocet jabłkowy mam. A może być jakiś inny olejek? Mam akurat z jojoby, migdałowy i z czarnuszki. Jak myślisz?

Od jakiegoś czasu zmywam makijaż olejkiem migdałowym (zwłaszcza oczy, które od jakiegoś czasu reagują alergicznie na niezidentyfikowane przez lekarzy "coś"). Potwierdzam, genialnie i szybko się zmywa, bez tarcia, przecierania, a skóra na powiekach jest świetnie natłuszczona :hura:

saphirith1987 - 2015-10-01, 16:55

Komanka, ja miałam na myśli olejki eteryczne - pokrzywowy i rozmarynowy, ty mówisz chyba o olejach :) Nie wiem, czy jest sens dodawać je do szamponu, na mój rozum chyba nie bardzo. Myślę, że sama glinka i ocet też dadzą radę. Z ciekawości następnym razem sprawdzę, jakie to ma mniej więcej pH.
Komanka - 2015-10-01, 21:21

No tak, trzeba czytać uważnie :roll:
:mrgreen:

olivkah - 2015-10-01, 21:54

I jeszcze dobry jest suchy szampon ze skrobi kukurydzianej (plus trochę kakao, żeby nie osiwieć). Nakładany pędzlem do pudru.
saphirith1987 - 2015-10-02, 09:17

Albo biała glinka + kakao, jeśli komuś się nie chce skrobi kukurydzianej tylko po to kupować, a glinkę ma :-P Zamiast stosować rano taki puder, można nałożyć przed pójściem spać większą ilość, przez noc nadmiarowy tłuszcz się wchłonie i rano tylko wyczesać :-)
zenia - 2015-10-02, 11:18

a nie będą takie matowe i sztywne??



tak robię kocurowi ,z naciskiem na ogon bo mu sie tłuści straszliwie

olivkah - 2015-10-02, 11:37

Co komu bardziej pasuje - chodzić z gliną na głowie czy z kukurydzą na głowie :lol:

Zenia, jeśli chcesz, wypróbuj kiedyś przed myciem, wiele nie ryzykujesz.

zenia - 2015-10-02, 13:04

czyli najpierw sucha glina a potem mycie?
czy tak jak u kotów,susz w sierść a po jakimą czasie wyczesuję :-P

saphirith1987 - 2015-10-02, 13:29

Sucha glina jako suchy szampon, więc już bez mycia ;-) Tylko wyczesać albo i nie jeśli nie widać. Sztywności nie zauważyłam, matowe może minimalnie, ale wolę to niż tłuste. To się wciera raczej u podstawy, nie nakłada na całe włosy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group