sikora - 2014-09-07, 21:47 Oj, To byś się zdziwiła....to tylko pozory gerda - 2014-09-07, 21:58 Są piękne , ale w sumie to biedactwa w naszym klimacie Ines - 2014-09-07, 22:03 Oj tam. Wszystkie małe kotki wyglądają jak myszki Ines - 2014-09-08, 11:06 Filmik z moimi kociakami: https://www.facebook.com/...video_processedRetriver - 2014-09-08, 11:44 Fajne kociaczki, jeden nawet zaliczył mięsko z miski, śliczne niebieskie oczęta Ines - 2014-09-08, 15:13 Kociaki jeszcze nie jedzą z miski, ale zaczęły już im wychodzić ząbki i szukają co by tu pogryźć - podsuwam im więc wołowinę do pociamkania. Największym mięsożercą jest Ardusia
Ines - 2014-09-09, 11:27
Retriver - 2014-09-09, 11:55 Przyjemny widok, takie maleństwo a tak pięknie zjada i widać , że chętnie, pogratulować.dagnes - 2014-09-09, 11:59 Ines, cudny widok .
Czy one tylko się na razie bawią tymi kawałkami, próbując ciamkać, czy już coś są w stanie odgryźć i zjeść? Toż to maleńtasy jeszcze, chyba 3 tygodnie mają, tak?Ines - 2014-09-09, 12:24 Kociaczki mają 3 tygodnie i dwa dni. Od trzech dni dostają do pociamkania wołowinę. Czytałam, że takim maluchom daje się "skrobane" mięso - moje kociaki same sobie je skrobią nie są jeszcze w stanie odgryźć kęsów, ale zawzięcie je ciamkają, tarmoszą, ciągają i wreszcie zeskrobują ząbkami odrobiny mięsa. A potem taki sponiewierany kawałek zostawiają mamusi do zjedzenia.
(choć myślę, że niedługo będą już bez problemu gryzły i jadły mięso - dziś rano podając je Altariel zamyśliłam się i mała księżniczka wgryzając się w wołowinę natrafiła na mój palec, nie powiem, mocno się zdziwiłam )kelpie87 - 2014-09-09, 12:53 Uhhh, krwiożercze bestie sikora - 2014-09-09, 18:05 Pięknie jedzą. Ja moim daję zmielone i na palcu podaję , niektórym pomaga podawanie na łyżeczce i zniżanie tej łyżeczki w stronę miski. Myślę , że kiedy piją mleko matki to szyjki wyciągają w górę , wiec jedzenie z miski (głową w dół ) to nowość . Łyżeczka zdaje u mnie egzamin.Komanka - 2014-09-09, 18:59 Ja nie mogę! Takie maleństwa, a już tak zawzięcie walczą z mięskiem! Ines, czy będziesz szukać domków "barfujących"? Bo aż żal by było taki instykt zastąpić przetworzonym jedzeniem...Komanka - 2014-09-09, 19:01 Do Admina: Zniknęła opcja edycji swoich postów.
[ Komentarz dodany przez: dagnes: 2014-09-09, 20:55 ] Już się naprawiła :-)Ines - 2014-09-09, 19:04 Dwie koteczki są wstępnie zarezerwowane dla barfnych domków, trzecia mam nadzieję zostanie z nami. Panowie jeszcze czekają na swoich barfnych dużych