BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Suplementy & Co - Olej z łososia
Ines - 2015-08-24, 08:54 Z "okazji" ale często ludzie biorą takie "odpady" np z barów sushi.gaia - 2015-08-25, 12:40 Przejrzałam cały łososiowy wątek, ale nie doczytałam, czy w przypadku podawania Omega 3 w kapsułkach należy szukać takiego specyfiku, ktory jest zrobiony z łososia, czy też nie ma to już większego znaczenia. Jak to jest?
Wiadomo skądinąd, że kapsułki są gorzej przyswajalne, a może mniej wartościowe, od oleju w płynie. Czy brać na to poprawkę? (Info od dobrego lekarza, choć akurat dotyczące tranu dla ludzi).
Prawie na pewno Drusik nie toleruje oleju z łososia. Zjada bez szemrania w porcji barfa, a po 10 minutach w 4 przypadkach na 5 ulewa z pyszczka ok. łyżki lub dwóch gęstej mazi - śliny. Przez to chyba trochę obrzydła mu surowizna i - chcąc nie chcąc - przez kilka dni byliśy zmuszeni podawać Feringę, którą zjadał ze zwykłym apetytem. Dziś powrót do barfa (bez oleju), zjedzone pół porcji, zwrotka całości i... biegiem z powrotem do miski po resztę śniadania.
Macie podobne doświadczenia? Winny będzie olej, czy może znacie jakieś inne przyczyny tego typu sensacji? Martwi mnie, że dziś rzygnął samym barfem, ale może po prostu już mu się źle kojarzy teraz?doradora - 2015-08-25, 13:16 gaia, a może za szybko zjadł?gaia - 2015-08-25, 13:40 Wydaje mi się, że raczej z normalną prędkością...chouchou - 2015-08-25, 15:48 Czy faktycznie dostępne u nas mięso łososia może w jakimkolwiek stopniu zastąpić olej z dzikiego łososia z czystszych wód? Nie ma sie co oszukiwać, jesli nie ma wołami napisane że to ryba dzika lub pochodząca z Atlantyku (i cena nie jest kilka razy wyższa niż normalnie), to pewne jest że to łosoś norweski hodowlany.
Ja przestawiając kota na BARF staram się nie podawać mu jedzenia, które ma udowodnione działanie rakotwórcze i nie tylko...
<<"Aby uniknąć podwyższonego ryzyka raka, radzimy jeść jeden posiłek z łososia na 4 miesiące" – pisze magazyn naukowy "Science". Niestety, nie ma litości dla miłośników pomarańczowej rybki. Naukowcy ostrzegają, że nawet mniejsze ilości (ale częściej jedzonego) łososia mogą spowodować efekty szkodliwe dla mózgu i systemu odpornościowego. Zawierają bowiem m.in. rakotwórcze dioksyny czy polichlorowane bifenyle (PCB) w stężeniu 10 razy większym niż łososie dzikie.
– Wszystkie substancje, które badaliśmy, są uznane za rakotwórcze. Szeroko zakrojone badania na zwierzętach wiążą je z powstaniem raka tarczycy, wątroby, piersi i węzłów chłonnych – dodaje do tego amerykański naukowiec prowadzący badania, dr Jeffrey Foran.>>
<<Konkluzja? Dobrze ją sformułował Brytyjczyk Don Staniford protestujący przeciw karmieniu łososi toksyczną karmą: – To więc już oficjalne: łosoś jest najbardziej zanieczyszczonym pożywieniem na rynku.>>
Dziś powrót do barfa (bez oleju), zjedzone pół porcji, zwrotka całości i... biegiem z powrotem do miski po resztę śniadania.
Mialam kiedyś kotkę, która tak właśnie robila, zjadała migiem, zwracała, i natychmiast zjadała z powrotem, już bez zwracania.
Zrobilo jej sie tak po odrobaczeniu tabletką Pyrantelum.
Spróbuj dawać mu troszkę, np 1/5 porcji, jak zje to odczekać z 10 minut i potem dać resztę.
Ja bym tych zwrotek nie wiązała z olejem.SuperStado - 2015-08-27, 06:05 Witajcie po mojej dłuższej nieobecności. Wpadłam z takimi samymi obawami jakie wymieniło już kilku użytkowników, znaczy: toksyczność oleju z łososia.
I teraz pytanie.
Jeśli nie stac mnie na wydawanie milionów na olej z certyfikatem, że jest wyciskany z ryb dzikich, to powinnam podawać kociastym toksyczną mieszankę czy raczej koty wyjdą zdrowiej na tym kiedy oleju nie dostaną?Ines - 2015-08-27, 07:38 Olej Grizzly jest z dzikiego łososia, a ma rozsądną cenę. Tylko trzeba pamiętać, że olej z dzikiego łososia będzie miał też wit A i D, trzeba wziąć to pod uwagę przy robieniu mieszanki.vesela krava - 2015-08-27, 18:31 SuperStado dopiero robi sie badania nad toksycznoscia lososia hodowlanego u szczurow, mozna sie domyslac ze te same zgubne efekty beda u innych zywych istot, w tym kotow. Co do oleju, to nawet nie wiem czy ktos zglebial ten problem chocby z punktu widzenia ludzi. Mysle, ze nie warto przeprowadzac takiego eksperymentu na wlasna reke.
Co do zawartosci witaminy D w oleju z lososia hodowlanego i w samym lososiu hodowlanym, coraz bardziej sklaniam sie do tego, ze jest ona jak najbardziej obecna. Dla ciekawych, tu mozna znalezc analize norweskiego lososia hodowlanego: http://www2.nifes.no/inde...d=164&lang_id=2.Kleik - 2015-08-27, 19:30 A jak z olejem Lunderland? Nigdzie nie pisze, że z łososia dzikiego...
Patrzyłam na ten Grizzly - nie przeszkadza, ze jest w plastikowej białej butelce?apple - 2015-09-08, 15:33 Chciałabym kupić olej Grizlly z łososia dzikiego, ale mam wątpliwości.
Czy rzeczywiście ten olej jest z dzikiego łososia?? Czy ktoś może coś czytał/słyszał na ten temat?
Wydaje mi się, że taki prawdziwy z łososia łowionego w naturze powinien być luksusowy i naprawdę sporo kosztować.
Zastanawiam się też, czy nie lepiej kupić olej z ryb, które siłą rzeczy są dzikie i żyją tylko w naturze - np. olej z wątroby rekina (Iskial) czy olej z dorsza. Jeżeli mają podane składy omega i witaminowe, to wg mnie są dużo lepsze niż olej z łososia hodowlanego.Lena06 - 2015-09-08, 17:19 Oleje z wątroby to już trany i pełnią inną funkcję niż zwykłe oleje (np. z łososia).apple - 2015-09-08, 20:37 Skończył mi się olej i poszukuję na szybko alternatywy.
Zamówiłam już ten grizzly i okazuje się, że i tak powinnam dodawać hodowlany, ponieważ nie osiągnę wystarczającej ilości omega nie przekraczając dawki D3.chouchou - 2015-09-09, 08:32 No właśnie - jak dobrej jakości olej może być sprzedawany w plastiku? Mnie to zniechęciło do Grizzly, bo to właściwie gwarancja, że to co wartościowe jest już utlenione. Ale żeby było śmieszniej - kupiłam Lunderland bo niby miał być w szkle - a tu niespodzianka. Ciemny plastik udający szkło... Lepszy ciemny niż jasny Grizzly, ale jak można tak robic ludzi w konia? Czasem myślę że całe to suplementowanie oleju z łososia to tylko nabijanie kasy producentom, a korzyść dla zwierzaka żadna, albo wręcz szkoda.
[ Komentarz dodany przez: Snedronningen: 2015-09-09, 12:47 ] Posty o oleju z kryla przeniosłam do tematu o oleju z kryla.apple - 2015-09-09, 11:23 Znalazłam olej z łososia alaskańskiego - firmy Solgar.
Kosztuje 150 zł
Tyle, że do firmy Solgar mam zaufanie co do jakości i uczciwości, kupuję ich suplementy.
Jak mam zapłacić za olej grizzly o którym mam zdanie że to pic na wodę to wolę zapłacić więcej ale wiedzieć za co płacę.
Muszę też przeliczyć jakie jest konkretnie porównanie cenowe.
Olej Solgaru zawiera 120 kapsułek po 1200 mg samego oleju (nie wiem ile to ml) a grizzly 500 ml kosztuje 70 zł.
Przy czym Solgaru jest w kapsułkach i ciemnym szkle - otwieram na raty i nie psuje się, nie muszę zamrażać.