To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla kotów - BARF dla początkujących

scarletmara - 2014-01-04, 22:06

MeowMeow napisał/a:
Wiem o istnienu tych FC czy easy barf, ale podobno to nie jest zbyt korzystne dla kota na dluzsza mete,
a gdybyś nie zdążył się wyedukować i zaopatrzyć we wszystkie potrzebne suplementy naturalne do czasu pojawienia się kotka to warto się zaopatrzyć w niewielką ilość FC, Easybarf czy TCPremix na początek żeby było łatwiej i stopniowo zamieniać je na zupełnie naturalne suplementy. Zresztą i tak dobrze mieć choć trochę któregoś z tych preparatów na wszelki wypadek. Jakby akurat kociak nie chciał od razu jeść mieszanki z naturalnymi suplementami i trzeba było go powoli do nich przyzwyczajać.
Tufitka - 2014-01-05, 10:55

MeowMeow proponuję w profilu zmienić "skąd" z: "kosmos", na: miasto, wtedy łatwiej będzie Ci doradzać np. w sprawie weta, kupna mięsa czy uczestniczenia w kupnie supli na forum.
Rumianek79 - 2014-01-06, 19:33

Witajcie,
To moj pierwszy post na BARFnym świecie wiec pisze troche zagubiona i od razu przyznaje sie, ze nie przeczytałam jeszcze wszystkiego.
Potrzebuje Waszej pomocy.
Mam dwa koty, rosyjskie niebieskie. Kocur (Kaprys) - 1,9 i kotka (Aura) - 1,10 mcy. Kaprys kastrowany w wieku 6 mcy, Aura w wieku 1 roku.
Od momentu kastracji mam z Kaprysem jeden wielki problem. Kot ciagle sie drapie, wylizuje robiąc sobie rany na ciele, wyglada jakby płatami lysial. Od ponad roku ciagle latamy po weterynarzach szukając pomocy. Diagnozy sa rozne. Od alergii na bialko poczynając po tekst pt ze koty miejskie tak maja. :shock: Dopiero od niedawna jestesmy pod opieka rozsądnej pani wet, ktora w pierwszej kolejności zaleciła komplet badan. Okazalo sie, ze kocur ma prawie dwukrotnie przekroczona normę ALT. Bylo podejrzenie, ze problemy z sierścią moga byc spowodowane watroba. Przeleczylismy kota Hepatiale, powtorzylismy badania, wyniki w normie. Czyli poprawiło sie. Drapanie, lizanie jakby mniejsze ale wciąż jest, a biorac pod uwage, ze dotychczas występowało z rożnym nasileniem w roznych momentach na razie nie chce nic wyrokować. Oprocz tego Kaprys od kilku miesiecy ma jakby brązowy nalot na siersci co jest dosc mocno widoczne zwlaszcza gdy jest obok kotki, ktora z tym nie ma problemu. W badaniu mikroskopowym wyszlo rowniez ze siersc jest matowa i wsloski połamane. Przy Aurze Kaprys wyglada jak chodząc bieda wyzarta przez mole.
Dodam jeszcze ze od ponad pol roku Kaprys jest na RC Hypoalergenic. Dieta nie przyniosła oczekiwanych skutków. W porozumieniu z wetka doszliśmy do wniosku, ze moze warto by bylo pomyslec o karmieniu mięsem. Slyszalam ze BARF czesto pomaga w kwestii alergii czy problemow z sierścią.
Teraz o kotce. Niedawno zobaczylam w kuwecie, w siuskach krew. Szybko mocz do badania. Okazalo sie ze nie ma kryształów, nie ma kamieni, za to jest zapalenie pecherza. Antybiotyk plus urinovet. Po 10 dniach kontrola moczu. Wynik dobry. Pani wet kazala za miesiac jeszcze raz skontrolować mocz. Tak tez zrobiłam. Wynik znow zły. Leukocyty, erytrocyty w moczu. Ph 6,5. Podejrzenie problemow stresogennych, zwlaszcza ze oba koty sikają tylko raz dziennie. Wet kazala odstawić druga kuwete bo dotychczas funkcjonowalismy z jedna. Oprocz tego Aura dostala 2xdoba urinodol i 1xdoba arthofos. Po tygodniu kontrola i szok. Okazuje sie ze w moczu sa liczne kryształy, struwity bialko wysokie, leukocyty, erytrocyty i ph 7,5 :-| To akurat byl czas pomiędzy Nowym rokiem a dzisiejszym świętem wiec nie bylo jak zostawic moczu na posiew. Kicia ma przedłużone tabletki do środy oprocz tego dostala tabletkę przeciwzapalna i zalecenie zmiany diety. Wetka nie upiera sie na dietę royalowa dla kotow z kryształkami. Znow wrocil temat mięsa, ze zakwasza mocz, ze moze warto by bylo przestawić rowniez Aure na mięso.
I dlatego tu jestem.
Juz od jakiegos czasu czytam o BARFie. Jestem pewna ze chce sprobowac. Tylko nie mam pojęcia jak zaczac. Chcialabym jakos najprościej jak sie da, ale czytam ze mozna dodawać gotowe suplementy, w innym miejscu ze mozna je dostarczać naturalnie, czytam o BARF easy. Jednym słowem mam mentlik w glowie. Chce zaczac najprościej i najszybciej jak sie da, a potem, z czasem rozszerzać umiejętności i wiedzę. Tylko czy jest takie wyjście? Od czego zaczac? Co mozecie mi polecić?
Kupilam kawałek indyka. Pokroiłam na male kawałeczki, poporcjowalam. Zamroziłam. Wyjęłam z zamrażania i okazuje sie ze Aura je ze smakiem bez dodawania czegokolwiek a Kaprys... biorac pod uwage ze od pol roku koty jadly jedynie suche to pierwszego dnia z wielka rozkoszą spalaszowal mięso. Wczoraj troche, a dzis juz odwrócił glowe. Wiem ze Aurze moge juz zaczac podawac surowe bo je chetnie, zreszta ona nawet tabletki je chetnie :) ale Kaprys jak imie mowi jest kaprysny przy jedzeniu. Rano dostal suche, po poludniu od mięsa sie odwrócił (bylo zmieszane z puszka Grau ale tez nie wiele dało) wiec nasypalam suchego i dalam kilka kawalacikow surowego. Zjadł. Na noc pewnie zrobie tak samo.
Bardzo prosze, poukładanie mi troche w glowie bo na razie mam mętlik. Zwlaszcza jesli chodzi o Aure, bo Kaprysa jak widze bede musiala przeprowadzić przez proces przyzwyczajenia do BARFa.

Ines - 2014-01-06, 19:44

Witam Kapryskowo... prawda? :kwiatek:

Co do wprowadzania BARFa to ja robiłam tak, że co kilka dni na śniadanie dawałam kotom nowy rodzaj mięsa. Jak przyzwyczaiły się do danego rodzaju, podawałam następny. W nocy nie miały nic do jedzenia, tak żeby rano spojrzały na mięsko przychylnym okiem... taka jestem niedobra :twisted: ale metoda się sprawdziła. Gdy już poznały wszystkie podstawowe mięsa, z których zamierzałam robić pierwsze mieszanki, zaczęłam dawać im do spróbowania naturalne suplementy - podobnie jak mięso, tyle że szybciej, bo okazało się, że wszystkie kotom smakowały. A potem zrobiłam mieszankę i odstawiwszy wszystkie karmy suche i mokre, zaczęłam podawać ją kotom. Na początku było trochę płaczu za chrupami... Dalej są takie dni, że Tula drze się jakby ją ze skóry obdzierali, bo nie ma chrupów. Ale widzi, że to nic nie daje i szybko przeprasza się z mięsem. Jedzą ładnie, wszystkie mięsa i suplementy bez wyjątku, na nic nie kręcą nosem :food:

Sojuz - 2014-01-06, 20:02

Kilka pytań:
1. Czym oba koty są i były karmione? Wyglądają tak jakby zachorowały razem i na podobne dolegliwości, lecz reagują inaczej.
2. Czy po kastracji Kaprysa zmieniałaś mu karmę? Co jadł wcześniej? Jak przebiegała sama kastracja? Jak kot zachowywał się po zabiegu? Wypadanie sierści i inne zmiany naskórne są m.in. objawem zaburzeń hormonalnych.

Rumianek79 - 2014-01-06, 20:05

Wita Ines, :) tak czulam, ze jak napisze imiona kotow to zaraz sie okaze, ze nie jestem tak całkiem anonimowa :)
U mnie koty od poczatku maja jedzenie w misce tylko 3 x dziennie. Zjedzą i miski znikają. Dzis po poludniu dostały pozniej niz zwykle, myslalam ze rzuca sie na mięso, ale rzuciła sie tylko wszystkozerna Aurunia, a Kaprys jak pisalam. Mam tak poza tym wrazenie, ze Kapeys nie wie co zrobic z tymi kawałkami, on jakby nie potrafił chwycić tego mieska, liże je językiem i jesli mu sie uda to je, a jak nie to spada spowrotem do miski. Czy to mozliwe ze kot nie potrafi chwytać? Kiedys gdy dostawal mokra karme bylo podobnie, wylizywal ja, wklepywal językiem w miske i zostawial.

Ines - 2014-01-06, 20:10

Aurelka długo nie umiała gryźć - połykała wszystko w całości. Tula, gdy dostaje coś o nowej konsystencji, czasem nie wie co z tym zrobić i długo to liże i trąca, zanim zdecyduje się zjeść. Myślę, że Kaprys z czasem nauczy się, do czego służy mięso. Możesz zacząć od podawania drobno zmielonego mięsa - ja tak robiłam ze względu na Aurelkę. Potem male kawałki i stopniowo coraz większe. Dziś Aurelka mięsko gryzie aż miło popatrzeć - a jeszcze nie tak dawno myślałam, że to nie możliwe, by zaczęła jeść jedzenie.

A ja jestem kocią mamą z Ragdolls of LoveLorien. Nie było szans, żebym Was nie rozpoznała ;-)

Rumianek79 - 2014-01-06, 20:15

Sojuz,
Kaprys jako maluch byl karmiony Josera Minette, po kastracji przez chwile RC dla kastrowanych młodych kotow, ale wróciliśmy do Josery bo pojawiły sie te problemy z drapaniem i bylo podejrzenie ze to na karme. Jak skończył rok przeszliśmy na Acane, plus mokre bezzbozowe, np apllaws. A od pol roku RC Hypoalergenic.
Aura trafila do nas jako roczna kotka i Kaprys tez mial juz rok. Wczesniej w hodowli jadła tez Acane, u nas na Acanie mocno przytyła wiec przez 2 mce dostawała Trovet dietetyczny a potem czyli od 2 mcy Purina Pro Plan Sterylised.
2) o jedzeniu napisalam wyżej, natomiast sama kastracji przebiegła ciezko bo kocur wybudzil sie podczas zabiegu, w zasadzie podczas szycia, ale przeżył ogromny stres. Myslalam na poczatku ze te kłopoty sa spowodowane wlasnie obniżeniem odporności w wyniku stresu, potem któryś wet powiedzial ze poniewaz kłopoty zaczęły sie 2 tyg po kastracji to moze byc taka reakcja na szwy, ze niby jak sie rozpuszczają to powodują alergie. Mowie Wam, teorie juz byly takie ze moge ksiazke napisac. Ale ostatnio caly czas rozmawiamy o tym ze moze to byc atopia.

Ines,
On jak juz złapie do pyśka to gryzie, ale ma trudności w nabraniu, ze tak powiem tego jedzenia do dzioba :D Tak mysle sobie ze pewnie z nim potrzebuje czasu bo on generalnie jest grymasny z jedzeniem, bardziej martwię sie poki co Aura bo ona wcina az miło popatrzeć, a ja zupelnie nie wiem co teraz, co dodawać jej do tego indyka, skad wziac suplementy, jak duże porcje moge jej podawac, czy wszystkie suplementy skoro ma struwity?

Ines - 2014-01-06, 20:29

Spokojnie, bez paniki ;-)
Chcesz przejść od razu na BARFa, czy wprowadzać go powoli? Jeśli od razu, to najlepiej skorzystaj z jakiegoś gotowego przepisu odpowiedniego dla kota z problemami Aury. Dowiedz się jakich suplementów możesz używać. Część możesz kupić w np. Ekozwierzaku, resztę na pewno uda Ci się odkupić od osób z forum. A jak napiszesz odpowiednią ilość postów uzyskasz dostęp do wspólnych zamówień i zaopatrzysz się w suplementy na dłużej,
Jeśli powoli, to tak jak pisałam wyżej. Karmiąc tym co dotychczas, jako jeden posiłek dawaj codziennie mięso, co kilka dni nowe. W tym czasie możesz gromadzić suplementy i je także zacząć podawać. Po jakimś czasie, jak koty będą już akceptowały wszystkie składniki, przejdziecie w pełni na BARFa.
To wszystko wbrew pozorom nie jest takie trudne.
Poczytaj sobie temat Żywienie w chorobach nerek, na pewno znajdziesz tam odpowiedzi na wiele nurtujących Cię pytań.

Będzie dobrze :kciuk:

Rumianek79 - 2014-01-06, 20:32

Mysle, ze przy zamiłowania Aury do jedzenia wszystkiego moge probowac przechodzić od razu. Zaraz poczytam co jej mozna a co nie. Z Kaprysem bede powoli, na razie musze go przekonać ze mięso to cos co od przedwczoraj na stałe zagości w jego jadłospisie. Bo chyba myślał ze to tylko jakis wyjątek :-)
mruczek - 2014-01-08, 17:01

Jestem w głębokim szoku...mój kot nie chce mojej pierwszej mieszanki.............jestem w takim szoku ,ze odebralo mi mowę...pierwszy raz w życiu ten kot czegoś nie je( bez supli jadła wczoraj jak robiłam to mięcho i wylizała michę po gotowej mieszance)......obsawiam easy barf lub cytrynian jako winowajce ...resztę zna .............zdębiałysmy obie ona patrzy na mnie jak na upośledzoną i pierwszy raz w życiu nie chce do kuchni wejść...no normalnie jakbym jej pająka dała:))))))))))))))))))))))))Marzyla nam się chwila jak ten kot nie będzie nam na nogawkach w kuchni wisiala i jedzenia z buzi wyciągała ...i masz ...nadeszła ta wielkopomna chwila :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: .No nic biorę ją na przeczekanie-narazie mieszanka sobie stoi - jak głód nic nie zdziała damy nową - tą samą porcyjkę ...zobaczymy jak bedzie dalej ....jak będzie strajk kilku dniowy bedziemy mieszać z czymś zjadliwym....ja tam jestem wytrwała.............kocur tak se mna próbuje - Nie zjada to nie do widzenia , nastepne tez nie do widzenia ...trzeci lub czwarty posiłek zjada juz zawsze ..................To jest coś tak niesamowitego że jestem w szoku, ja tu sie spodziewam odczynów alergicznych , luxnych kup a tu kot żarłok zastrajkował :evil:
mruczek - 2014-01-08, 17:48

no dobra wzięła mnie na litość......no to se myslę ...spróbujemy inaczej ...ponieważ to bardzo karny szatan i słucha się ..postanowiłam sprawdzić jak się te umiejętności wczesniejsze przydadzą......w dawce mieszanki były dwa kawałki niepokrojonego mięsa...umyłam je w wodzie z kranu i wlozyłam z powrotem do miski ...zawołałam kota .....przybiegła od razu ....polizała , polizała i nic , patrzy na nią , no to ja je mówię : no jedź glucia to jest jedzonko , no to ona znów polizała i znów na mnie , .....i tak z 10 razy , z palca jej podałam polizała zjadła ...spadło ociupinkę zjadła ...ale miska stoi :))))))))))no i nagle wzieła jeden duzy kąsek - zjadła (uwielbia gryźć) , drugi -zjadła ....i znów liże , liże i mysli jeśc czy nie ...to ja jej znowu :Glucia choć to jest jedzonko i palcem pokazuje i głaszczę i :dobra glucia , dobra glucia mówię i tak zaczęła jeść ...aż zjadła wszystko z głaskami i stukaniem w michę ,że to jedzonko i że jest super że je (takie ochydźtwo ;-) )Zobaczymy jak będzie dalej . Mimo tego ,że jest paskuda -bardzo się słucha skubana i zawsze wymysli coś takiego ,że mnie rozczuli .........nie zjadlabym tego nawet jakby mnie sama królowa Anglii głaskała :lol:
gerda - 2014-01-08, 22:25

Koty często wolą mieszankę przemrożoną - może to jest powodem strajku ? Raczej powodem nie jest Easy - ono jest takie "bezsmakowe" i bardzo dobrze tolerowane przez kociaste. :-D
mruczek - 2014-01-09, 12:33

zobaczymy będą pierwsze przemrożone..........dzięki za radę:)
*
Dziś zrobiłam pierwszą wtopę : zapomniałam wieczorem wyciągnąć mieszankę i musiała na śniadanie pójść puszka:((((((((((((Ale wczorajsza druga mieszanka - drugi posiłek - też nie był super chętnie zjedzony ale znacznie szybciej się za niego zabrała i skonsumowała ......teraz obserwacja kup i swiądu (tfu ,tfu)

_Jadis_ - 2014-01-09, 13:07

zdaje się , że koty mają tak, że uczą się za młodu co jest jadalne a co nie. Probują same, matka im pokazuje..im wiecej za mlodu jadly roznosci tym wiecej przyswoily... No i tu wg mnie sa problemy , ze jak troche juz staszy (dorosly) kot dostaje cokolwiek nowego to nagle pojawia sie zwatpienie - jadalne/niejadalne....

Nie boj sie bedzie dobrze;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group