To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla kotów - Qpa na BARFie

Rumianek79 - 2014-05-09, 10:24

dziękuje, poczytam sobie jeszcze dokladnie o niej :)
ab. - 2014-06-04, 18:34
Temat postu: Biała kupka u kota
Witam!
Mam w domu dwa koty.
Szajka 16 miesięcy i Granda 8 miesięcy.
Obie kotki są na 99% barfie.
Do tej pory kupki były wzorcowe, ale dzisiaj już drugi raz w kuwecie pojawiła się prawie biała kupa. Podejrzewam, że zrobiła ją Granda, bo była troszkę mniejsza niż te Szajeczki. Kupka składała się z trzech części i dwie były zupełnie normalne, a trzecia właśnie taka
beżowo-biała. Pierwszy raz taki kolor zobaczyłam ponad 10 dni temu, ale to było świeżo po podaniu pasty odkłaczajacej i pomyślałam, że to po niej. Od tego czasu pasty nie dostały, a kupka wróciła. Koty są odrobaczone i ogólnie wyglądają zdrowo. Byłam oczywiście u weterynarza, ale jemu tez brakuje pomysłu, tzn. zlecił komplet badań: krew z profilem wątrobowym, mocz z osadem i badanie kału, a w dalszej diagnostyce USG. Badania moczu jak się uda złapać rano to zrobię jutro, kału za dwa dni jak panienki zdecydują się coś wydalić i krew też jutro lub pojutrze, bo musi być nadczo.
Martwię się o moje maleństwo, czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem?

Skipper - 2014-06-04, 18:46

Mi któryś walnął prawie białą kupę w zeszłym roku ale to było po ziemi okrzemkowej :hair:
Dobrze, że mu się w ogóle udało toto wydalić

Sihaya - 2014-06-04, 22:39

Biała kupa może oznaczać kilka rzeczy:
- za dużo wapnia w diecie
- za dużo węglowodanów w diecie
- pasożyty
- żółtaczkę (wtedy kał jest pozbawiony bilirubiny i robi się prawie że biały albo nawet zupełnie biały)
- albo kot coś dziwnego zjadł o czym nie wiesz

Najprościej jutro z samego rana zbadać mocz w pierwszym lepszym labie - badanie ogólne - jeśli zostanie wykryta w moczu bilirubina to nie jest dobrze i trzeba migiem lecieć do weta.

A jak kocica się czuje?

ab. - 2014-06-05, 21:01

Obie kotki czują się świetnie, bawią się, maja świetny apetyt i dzisiaj zrobiły wzorcowe kupy. Niestety siuśków nie udało mi się złapać, @ jedne były szybsze i nalały zanim wstałam.
Jutro rano się na nie zasadzę.

Może to jednak było kupsko Szajki, bo ona ostatnio pożarła skrzydełko i dwie szyjki kurze?
Węglowodanów dostają niewiele, tylko tyle co wyliczy kalkulator i troszkę w przysmakach.

Granda od jakiegoś czasu saneczkuje, była odrobaczona i nic nie wyszło, a może jednak gdzieś się jakiś obcy ukrył?

badania muszę porobić, bo inaczej mogę sobie gdybać.
Wet tez sugerował robaki, ale odrobaka dostanie jak będę pewna, że wątroba jest zdrowa.

Sihaya - 2014-06-05, 21:19

Czyli na razie bezstresowo, pobadacie się i będzie dobrze.
gerda - 2014-06-14, 21:42

Podawałam po troszkę (na czubku noża) ispagul w celu rozluźnienia. Kupa zrobiła się jakby troszkę większa - ale śmierdząca :evil: Teraz dałam tylko odrobinę raz dziennie - kupa twarda, nie śmierdzi. Jak dostanę, będę dawać babkę płesznik, może będzie lepiej ?
Skipper - 2014-07-20, 19:53

Od dłuższego czasu na kupie jednego z moich kotów (obstawiam Skippiego) jest miejscami taka jasnobeżowa twarda powłoczka. Wydawało mi się, że to może wyłazi Colon C, który dodaję do BARF-a.
Niemniej ani wczoraj ani dzisiaj koty nie jadły BARF-a i żadnych kości, tylko czyste mięsko z tłuszczem (pierś z kaczki ze skórą i łata wołowa). Patrzę teraz w kuwecie znowu leży taka kupa tutaj fotka

Miał ktoś taki przypadek i co to może być ? Fotka była robiona komórką w kiepskim oświetleniu i ten jasny kolor jest troszkę przejaskrawiony - w rzeczywistości jest taki bardziej beżowy. Wygląda jakby coś wyłaziło razem z kupą, tylko co ?

Margot - 2014-07-20, 20:55

A czy to nie może być trochę sfilcowanej sierści na tej kupie?
Skipper - 2014-07-21, 17:31

Margot, to wygląda na coś bardzo twardego. Może i jest to sfilcowana sierść, tylko Skippi jest szary i mogłaby się ta sierść od kupy na beżowożółto zabarwić ?
U mnie generalnie z kotami jest tak:
- Skippi krótkowłosy nigdy nie wymiotował kłakami, bardzo się leni, czasami widać meszek z sierści na kupie ale często jest właśnie taki twardo wyglądający nalot jak na fotce
- Rico długowłosy - sierść mu co prawda nie wyłazi, ale głupek uszaty łazi i zeżera wszystko co z niego Tosiek wyrwie, czego efektem są dość częste pawiki z sierścią
- Tosiek na chwilę obecną nieleniący i sierść nie wychodzi mu ani dołem ani górą.

Margot - 2014-07-21, 17:40

Skipper napisał/a:
Skippi jest szary i mogłaby się ta sierść od kupy na beżowożółto zabarwić ?

Mogłaby, przecież włos nie wyjdzie z kupą czysty, tak jak wymioty są zabarwione hemoglobiną, tak i włosy wychodzące drugą stroną mogą być. Ja też mam trzy szaraki, a jak pojawia się trochę włosa w kupie, to jest w kolorze jasnego brązu.
W sumie to na zdjęciu nie wygląda na włosy, ale sama napisałaś, że zdjęcie nie oddaje dobrze obiektu. Trzeba było patyczkiem do uszu rozgrzebać i się lepiej przyjrzeć.

Ines - 2014-07-21, 17:45

Skipper napisał/a:
Margot, to wygląda na coś bardzo twardego. Może i jest to sfilcowana sierść, tylko Skippi jest szary i mogłaby się ta sierść od kupy na beżowożółto zabarwić ?


Może to też być sierść innego kota, zlizana z owego kota lub wyrwana podczas zapasów, albo po prostu gubiona przez innego kota, przyczepiająca się do sierści Skippiego i zlizywana. Nie musi tak być, ale jednak warto pamiętać, że kot może pochłaniać i wydalać nie tylko swoją sierść :-)

Skipper - 2014-07-21, 18:05

No tak Ines, ale moje wszystkie koty są w różnych odcieniach szarości... :mrgreen:
Ines - 2014-07-21, 18:18

Ale mają bledsze miejsca :-D (albo może wyskakują do Capsla w odwiedziny - wydało się)
Skipper - 2014-07-21, 18:39

Bledsze miejsca są białe. A Capsla ani Buby nie poznały osobiście :-P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group