BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Medycyna weterynaryjna - Szczepić/nie szczepić?
fuzjana - 2013-05-31, 18:54 Dziekuje za odpowiedzi. Zatem po powrocie z Polski, wybiore sie z Jerome´m do weta i wszystkiego dowiem. Tak czy siak musze go zachipowac, wiec zrobilabym wszystko za jednym razem, jezeli daloby rade. Tufitka - 2013-05-31, 21:51
zenia napisał/a:
wścieklizna jest obowiązkowa tylko dla psów chyba
dla kota nie
dla kotów też (od niedawna). Wet się pytał czy moje koty będą wychodzące, bo jeśli tak, to muszą być szczepione przeciwko wściekliźniekfiatek - 2013-05-31, 22:35
Cytat:
dla kotów też (od niedawna). Wet się pytał czy moje koty będą wychodzące, bo jeśli tak, to muszą być szczepione przeciwko wściekliźnie
To raczej nie chodziło o obowiązkowość tylko o fakt wychodzenia. Wścieklizna z tego co wiem dla kotów nadal nie jest obowiązkowa.Bianka 4 - 2013-05-31, 23:03 Obowiązek szczepienia na wściekliznę w Polsce dotyczy tylko psów, kotów to nie dotyczy.Tufitka - 2013-06-01, 16:54 Mnie weterynarze powiedzieli, że kotów też dotyczy - jak kot ma być wychodzącyzenia - 2013-06-01, 17:04 powtarzam
wet każe zaszczep[ic
a chodzi tylko o zabezpieczenie twojego kotka..teoretyczne ..jakby jakas wściekła wiewiorka albo uliczny kot do zaatakował
my mówimy o przepisach ..a to co innego
weci w ogóle kazaliby szczepic na wsio
zawsze upierają sie przy szczepieniu maluszków 12 tyg na wścieklizne
ja jestem na to oporna,i przeciwna
nieraz przy wysyłce zagranice muszę-z bólem serca
ale swoich w domu nie biorących udziału w wystawach nie szczepięBianka 4 - 2013-06-01, 17:51 Tu masz sporo o szczepieniach kotów, m.in. o wściekliźnie http://www.vetopedia.pl/a...epien_kota.html
Jeżeli kot ma podróżować z nami poza granice Polski, wtedy wścieklizna jest niestety obowiązkowa. Najlepiej to zrobić w tym samym czasie co wyrobienie paszportu.ciocia_mlotek - 2013-06-01, 18:59 A wyjazdy zagraniczne to już z kolei kolejna bajka. I wtedy oczywiście, że jest wymóg.milena88 - 2013-06-01, 22:00 Mam kotkę domową[ja bywam w schronisku dla zwierząt], czasem wychodzącą na smyczy, szczepioną co roku, na zimę od trzech lat podstawowym pakietem. Z każdym podobnym tematem, postem mam wątpliwości a jednak nie wiem co by było gdyby kotka zachorowała i przechodziła poważniej bo nie zaszczepiłam. Jej możliwości regeneracyjne ostatnio pozytywnie zaskoczyły weta przy nadżerce" ale... muszę jeszcze poczytać sporo by przynajmniej troszkę lepiej ogarnąć temat szczepień. Z drugiej strony gdybym nie szczepiła co roku to w ten czas mogłabym bogatszą mieszankę sporządzić dla kici i tym samym wzmacniać jej odporność w ten sposób.Komanka - 2013-06-05, 13:39
Skipper napisał/a:
Właśnie rozważam wszystkie możliwości i nie wiem czy nie najlepszą będzie zostawienie na te kilka dni kotów w jakimś hotelu
O, nie! Nie rób tego! Właśnie wróciliśmy z kilkudniowego wyjazdu nad morze po raz pierwszy z kotem. I stwierdzam, że dla mojego obecnie 4-letniego kota lepszy jest stres związany z pobytem w obcym miejscu, ale u boku właścicieli (jest z nami związany aż za bardzo) niż pobyt w zaprzyjaźnionym domu, gdzie jednak bywa dość często i zna mieszkających tam ludzi, zapachy, ale bez nas. Hotelem mogłabym mojego kota nieodwracalnie skrzywdzić psychicznie...
Wtrącenie poza tematem szczepień, ale już wiem, że z kotem da się podróżować! Skipper - 2013-06-05, 19:49 Koty są DWA. W pojedynkę czują się bardzo niepewnie, ale we dwójkę zupełnie inna bajka, nawet w obcym miejscu, zupełnie inaczej się zachowują
Przypuszczam, że dla nich większą traumą by było, gdybym je rozdzieliła niż gdybym pozbawiła je na kilka dni mojego towarzystwa.Silvena - 2013-06-27, 16:50 A ja zasczepiłam kota na białaczkę, nie wiem czy to był dobry wybór, ale jak już dostał jedną dawkę to poszłam też po drugą. We wtorek miał 2 dawkę, zjadł też trochę mięsa z kością [udko z kurczaka], wczoraj jadł normalnie, dzisiaj nie bardzo ma apetyt. Czy to normalne zachowanie po takiej szczepionce? Kot praktycznie cały dzień śpi. [chociaż normalnie też spał, ale robił sobie przerwy na jedzenie...]Sihaya - 2013-06-27, 17:37 Przykro mi, że Twój kot źle się czuje. Jego zachowanie może wynikać z osłabienia po szczepieniu. Brak apetytu i apatia należałoby już zaliczyć do niepożądanych objawów poszczepiennych. Obserwuj kota, zmierz temperaturę, dopilnuj aby pił odpowiednio dużą ilość wody. Zgłoś się do weterynarza jeśli objawy nie ustąpią do jutrzejszego popołudnia.
Tak w ogóle, to sensu nie ma żadnego w szczepieniu przeciwko białaczce kota, który jest kotem ewidentnie domowym i nie ma kontaktu z kotami zarażonymi.Silvena - 2013-06-27, 17:46 Wychodzę z nim na dwór na smyczy, czasami spotykam sąsiadkę ze swoimi kotami. Wetka mówiła, że trzeba zaszczepić, więc to zrobiłam (byłam z podejrzeniem świeżbowca). Dopiero później doczytałam, że nie tak łatwo się białaczką zarazić. No nic, to chyba nie oznacza, że muszę go szczepić regularnie? Ewidentnie źle znosi tą szczepionkę i nie chcę go męczyć tym więcej, jeśli to nie jest absolutnie konieczne. Jutro pewnie się wybiorę mimo wszystko na kontrolę. O 5 zjadł normalny posiłek, później nic. Dopiero teraz dałam mu troszkę mięsa z wodą i colonem C. Ostatnio to zakłaczenie było właśnie tydzień po szczepionce. Dlatego teraz dostaje też pastę odkłaczającą zapobiegawczo... :( Więcej szkody po tym szczepieniu jak pożytku :( A weci tam nic nie wspominali o skutkach ubocznych....
A żeby tego było mało, może jestem przewrazliwiona, ale wydaje mi się, że na prawą łapkę tylną stawia bardzo ostrożnie, w nią właśnie miał szczepionkę jak dobrze pamiętam :(Sihaya - 2013-06-27, 17:55 Bardzo mi przykro. Chcemy jak najlepiej, a weterynarze często doradzają nam błędnie. Na nodze na którą utyka, sprawdź, czy nie robi się odczyn. Czy on dostał ten zastrzyk domięśniowo?